Achmatowa.doc

(21 KB) Pobierz

Nie kochasz? Nie patrzysz już na mnie?

Przeklęty! Twa piękność zdradziecka!

Nie mogę ulecieć jak dawniej,

A skrzydlata byłam od dziecka.

Na oczach mych mgle położono,

Zlewają się twarze w rozterce,

Rozterce tylko tulipan, tulipan czerwony

Tulipan w twej butonierce.

 

***

 

 

Do poety przyszłam w goście

O dwunastej punkt. W niedziele,

Pokój cichy jest, przestronny,

A za oknem siwy mróz.

 

W dali słońce malinowe

Poprzez dymy się przedziera..

Gospodarza milczącego

Jasny patrzy na mnie wzrok.

 

A kto spojrzał raz w te oczy,

Ten ich nigdy nie zapomni,

Wiec bezpieczniej dla mnie będzie

Nie spoglądać w oczy te.

 

Lecz rozmowę zapamiętam,

Mgły za oknem i niedziele,

I dom szary i wysoki

Tuz u morskich Newy bram.

--

 

gdy pozna noca na jej przyjscie czekasz

znika swiat caly,bo i coz ci po nim?

niczym jest mlodosc i wolnosc, i meka

wobec spieszacej(..)

 

i oto wchodzi.bialy calun na niej.

juz go rzuca,wzrokiem cie przeszywa.

pytasz : "Dantemu strony Piekla, Pani Tys dyktowala?

Rzecze : "to ja bylam"

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin