Podkomisarz Brenda Johnson - The Closer S05E11 - Maternal Instincts.txt

(31 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  624x352 23.976fps 349.8 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/
{190}{265}The Closer 5x11|/Maternal Instincts
{401}{488}Zamierzasz by� taka przez ca�y dzie�?|To jest naprawd� irytuj�ce.
{489}{552}Nie rozmawiam z tob�,|dop�ki nie oddasz mi iPoda i telefonu.
{553}{603}To si� nie wydarzy,|dop�ki nie przeprosisz.
{603}{668}Przeprosi�am wujka Fritza,|przyj�� moje przeprosiny.
{669}{712}Nie przeprosi�a� jeszcze mnie.
{713}{771}Zwa�ywszy na to, �e powiedzia�am,|co chc� us�ysze�,
{772}{827}nie powinno to by�|dla ciebie zbyt trudne.
{910}{941}Ciociu Brendo,|przykro mi,
{942}{999}�e ci� naszprycowa�am|ciasteczkami z marych�,
{999}{1057}i postawi�am wujka Fritza|w okropnej sytuacji.
{1097}{1119}Nie czuj� tego.
{1120}{1171}O m�j Bo�e, zapomnij.|Nie dbam o to.
{1208}{1275}Lepiej zacznij,|poniewa� je�li nie przestan� uwa�a�,
{1276}{1323}�e nie jeste� ju� egoistk�,
{1324}{1389}to gdy babcia przyjedzie,|odebra� ci� w przysz�ym tygodniu�
{1390}{1422}Hej, uwa�aj!
{1489}{1530}Dlaczego ci ludzie biegn�?
{1531}{1571}- Nie otwieraj okna!|- Co si� dzieje?
{1572}{1616}Kto� strzela� na parkingu!
{1743}{1779}Wiesz, �e nie wolno tu stawa�?
{1780}{1805}Policji wolno.
{1806}{1864}Mi wolno.|Trzymaj g�ow� nisko.
{1865}{1905}Zosta� w samocho�  nisko!
{1906}{1972}Zosta� w samochodzie.
{2021}{2150}{c:$0099fa9}.::: NewAge SubTeam:::.|{c:$0099fa9}.::: www. nast. ws:::.
{2156}{2300}{c:$0099fa9}T�umaczenie: Romanos, Czekoladowy Blok
{3490}{3551}Prosz� mi pomoc. Prosz�.
{3771}{3841}Jestem funkcjonariuszem policji.|Jak ci na imi�?
{3842}{3867}Jake.
{3868}{3949}Bo�e. My�l�,|�e zosta�em postrzelony.
{3950}{3978}Krwawi�.
{3979}{4022}Jake, nie ruszaj si�.
{4023}{4094}We� ten sweter|i przyci�nij go do brzucha.
{4095}{4127}- Tak.|- Ok.
{4128}{4180}Dobrze.|Wiesz, kto ci� postrzeli�?
{4181}{4212}Nie.
{4213}{4241}To by� ch�opak|czy dziewczyna?
{4242}{4320}My�l�, �e ch�opak.
{4384}{4454}Bo�e.|Prosz� mnie nie zostawia�!
{4455}{4483}Prosz�.
{4484}{4537}Nigdzie si� nie wybieram.|Nigdzie.
{4538}{4615}Chc� si� tylko upewni�,|�e medycy wiedz�, gdzie jeste�.
{4705}{4768}Charlie!|M�wi�am ci, by� zaczeka�a w aucie!
{4769}{4824}Nic nie s�ysza�am,|wi�c pomy�la�am, �e tutaj przyjd�.
{4825}{4866}Przynios�am ci twoj�|torebk� i telefon.
{4866}{4922}Kto� powinien zadzwoni�|do mojej mamy.
{4923}{4977}Nie martw si�.|Kto� to zrobi.
{4978}{5010}- Nie rusza� si�!|- Nie martw si� tym.
{5011}{5046}Naczelnik Johnson.
{5047}{5130}Mamy dwie ofiary strzelaniny,|jedna nie �yje, druga le�y pod autem.
{5161}{5273}Chc� by�cie zabezpieczyli teren|i przes�uchali ka�dego, kogo zatrzymacie.
{5274}{5328}- I sprowad�cie tutaj ambulans.|- Robi si�.
{5329}{5357}Poruczniku.
{5555}{5610}Jego matka nazywa si�|Patricia Burrell.
{5611}{5683}Jest stewardess� w liniach lotniczych|Royal Asian.
{5684}{5731}Dzi�kuj�.|Funkcjonariuszu, prosz� ze mn�.
{5833}{5870}Pojad� z ch�opcem.
{5871}{5992}Chc�, by pan pojecha� moim samochodem|za karetk�, z t� m�od� dam�.
{5993}{6050}A ty, poczekasz na mnie,|na ostrym dy�urze,
{6051}{6110}a pan niech nie spuszcza|jej z oka, zrozumiano?
{6231}{6312}Jestem przy tobie, Jake.|B�d� tutaj przez ca�� drog�.
{6553}{6601}Czy moja mama przyjedzie?
{6602}{6665}Tak, b�dzie tutaj tak szybko,|jak to mo�liwe.
{6666}{6720}Przepraszam za sweter.
{6720}{6789}Nie przejmuj si� tym.
{6790}{6856}Obiecuj�. B�d� przy tobie,|jak tylko si� obudzisz.
{7130}{7162}Flynn.
{7180}{7240}- Kluczyki.|- Dzi�kuj�.
{7241}{7266}Wyjdzie z tego?
{7267}{7334}Trudno powiedzie�.|Nie ruszaj si� st�d.
{7361}{7414}Poruczniku,|zlokalizowa� pan matk� Jake�a?
{7415}{7459}Wiemy, �e jest|w drodze do Hanoi.
{7460}{7521}Nie byli�my na razie w stanie|z ni� porozmawai�.
{7522}{7576}Czy Jake powiedzia� co�,|zanim zabrali go na operacj�?
{7596}{7623}Nie.
{7652}{7695}Panowie, czy mo�emy...
{7795}{7851}Mam pan dla mnie|nazwisko denata?
{7877}{7998}Nazywa� si�...|Tomas Deleon, 17 lat.
{7999}{8054}Zgin�� z plecakiem pe�nym trawy.
{8102}{8166}- Zatem by� dilerem.|- Na to wygl�da.
{8167}{8240}Ten ch�opak z chirurgii|m�g� by� jego klientem.
{8241}{8271}Byli ofiarami rabunku?
{8272}{8324}Gdyby byli|to nie posz�o za dobrze.
{8324}{8413}Tomas mia� przy sobie plik banknot�w,|w wi�kszo�ci niskich nomina��w.
{8414}{8446}Jacy� �wiadkowie?
{8447}{8477}No c� tak.
{8478}{8538}Kilku ludzi widzia�o kogo� z broni�.
{8539}{8571}Naprawd�? Kogo?
{8572}{8665}Kobiet� w br�zowej sukience,|z jasnymi, kr�conymi w�osami.
{8666}{8714}To okropne.
{8714}{8738}Nie do ko�ca.
{8738}{8837}Jeden ze �wiadk�w opisa� pani�|na wczesn� trzydziestk�.
{8965}{9038}Przepraszam, panowie.|Widzieli�cie, gdzie�
{9049}{9086}By�a tutaj.
{9199}{9233}Masz drobne na col�?
{9234}{9281}Mia�a� si� nigdzie nie rusza�!
{9281}{9330}- Musia�am p�j�� do �azienki.|- Guzik mnie to obchodzi!
{9331}{9415}M�wi�am, �e masz zosta�|w samochodzie, mog�am ci� postrzeli�!
{9416}{9472}- Pr�bowa�am pom�c.|- Nie prosi�am ci� o to.
{9473}{9522}Nie przerywaj mi!
{9652}{9687}Musz� wraca� do pracy.
{9688}{9772}Skoro jeste� taka|zainteresowana tym ch�opcem,
{9773}{9844}mo�esz z nim zosta�,|kiedy wyjdzie z sali operacyjnej.
{9845}{9901}- Zadzwo� do mnie, jak si� obudzi.|- Dlaczego ja?
{9902}{9956}Daj� ci mo�liwo��, by� udowodni�a,
{9957}{10014}�e zale�y ci jeszcze na kim�,|opr�cz samej siebie.
{10015}{10056}Na kim�, kto ma|prawdziwe problemy.
{10056}{10155}Siadaj i pomy�l, jakie to szcz�cie,|�e jeste� tutaj, a nie tam.
{10361}{10393}Flynn.
{10472}{10537}Nasz� ofiar� jest Tomas Deleon,
{10537}{10587}a naocznym �wiadkiem, Jake Burrell.
{10587}{10641}Jest na sali operacyjnej|i mo�e nie prze�y�.
{10641}{10699}Mo�liwe, �e b�dziemy musieli|pracowa� bez jego pomocy.
{10699}{10738}Co si� wydarzy�o na tym parkingu?
{10738}{10794}- Narkotyki.|- Najwyra�niej.
{10795}{10878}Ca�a ta trawa by�a|w plecaku Tomasa Deleona.
{10902}{10991}Je�li to pocz�tek wojny o wp�ywy,|musimy zaanga�owa� wydzia� antynarkotykowy.
{10992}{11021}Oni znaj� diler�w.
{11022}{11050}Ma pan racj�, komendancie.
{11051}{11108}Je�li tak jest,|musimy by� przygotowani.
{11109}{11154}- Czy denat by� w gangu?|- Nie.
{11155}{11217}Ale jego starszy brat,|Oscar, by�.
{11218}{11293}Odsiedzia� 3 lata za dystrybucj�.|Wyszed� 2 miesi�ce temu.
{11294}{11371}Mo�e starszy brat|wykorzystywa� m�odszego,
{11372}{11405}by mie� czyste r�ce.
{11405}{11476}Albo przed sprz�tnieciem|przez inny gang.
{11477}{11501}Ile strza��w oddano?
{11502}{11552}Znale�li�my 5 �usek,|kaliber 9 mm.
{11553}{11592}Rozmieszczonych|w odst�pach 60 cm.
{11592}{11638}Wygl�da na to,|�e zab�jca strzela� w ruchu.
{11638}{11690}Samoch�d, pod kt�rym ukry� si�|nasz �wiadek
{11691}{11738}by� zarejestrowany na Tomasa.
{11739}{11788}Odholowali�my go|na parking policyjny.
{11843}{11926}Sprowad�my tutaj|ca�� rodzin� Tomasa
{11927}{12002}i przekonajmy si�,|czy jego brat te� przyjdzie.
{12003}{12046}- Jasne, szefowo.|- Mo�e powie nam,
{12047}{12106}kto m�g�by chcie� �mierci|jego m�odszego brata.
{12117}{12201}To nie jest plecak Tomasa.|Widz� go pierwszy raz.
{12202}{12258}Widzia�e� go wcze�niej?
{12259}{12302}Nie.
{12356}{12418}Czy to plecak twojego|m�odszego brata?
{12447}{12471}Oscar?
{12471}{12553}Tomas jest dobrym ch�opcem,|nigdy nie mia� k�opot�w.
{12554}{12583}Rozumiem.
{12583}{12646}Kiedy widzieli�cie go pa�stwo|po raz ostatni?
{12647}{12699}Tego ranka, oko�o 9:00.
{12700}{12728}Jad� �niadanie,
{12729}{12782}i ba� si�, �e sp�ni si� do pracy.
{12782}{12842}Naprawd�?|Gdzie on pracuje?
{12842}{12924}To jaka� kawiarnia w Hollywood.
{12925}{12962}Nie wiem dok�adnie, gdzie.
{12963}{13036}Przykro mi,|aresztowali�cie z�ego ch�opca.
{13094}{13160}Prosz� mi powiedzie�, jakim cudem
{13160}{13298}ch�opiec pracuj�cy w kawiarni,|m�g� zebra� 800 $ napiwku przed po�udniem?
{13333}{13422}M�wili�my pani, to nie jest�
{13423}{13490}To nie jest jego plecak.
{13573}{13642}Czy to jego samoch�d?
{13643}{13710}Tak. Jego.
{13711}{13797}Kiedy Tomas|kupi� miesi�c temu ten nowy w�z,
{13797}{13875}zap�aci� za niego got�wk�.
{13876}{13914}Nie. M�wi�,|�e dosta� po�yczk�.
{13915}{13968}Nie.|Sprzedawa� narkotyki.
{13968}{14039}Chc� wiedzie�|dla kogo pracowa�.
{14040}{14079}Jakie� pomys�y, Oscar?
{14080}{14143}�adnych.
{14297}{14359}Pa�stwo Deleon, Oscarze,
{14360}{14427}z przykro�ci� musz� zawiadomi�,
{14428}{14516}- �e wasz syn zosta� zastrzelony�|- Nie!
{14517}{14576}...na parkingu za szko��,|gdzie sprzedawa��
{14577}{14626}To ty powiniene� by� martwy,|a nie on!
{14627}{14712}- Ty go zabi�e�!|- Nie by�o mnie tam!
{14713}{14767}Spokojnie!|Niech wszyscy si� uspokoj�.
{14768}{14827}Nie powiniene�|nigdy wyj�� z wi�zienia!
{14827}{14887}Chcia�abym, �eby ci�|nigdy nie wypu�cili!
{14887}{14951}Gdzie si� wybierasz?
{14951}{15085}Prosz� pozwoli� mu odej��.|Nie mamy nic na niego.
{15118}{15175}P�ki co.
{15295}{15345}Zostawi�am j� w szpitalu.
{15353}{15434}My�la�em, �e uzgodnili�my,|i� Charlie potrzebuje sta�ego nadzoru.
{15435}{15507}Obieca�am mojemu �wiadkowi,|�e nie b�dzie sam.
{15508}{15558}Charlie wykazywa�a zainteresowanie nim,
{15558}{15640}wi�c pomy�la�am,|�e mog�aby odwiedzi� go po operacji.
{15641}{15673}Pomo�e jej|odrobin� wydoro�le�.
{15674}{15740}W przeciwie�stwie do ciebie,|�mier� nie jest dla niej chlebem powszednim.
{15740}{15799}Dopiero co widzia�a dw�ch dzieciak�w,|wykrwawiaj�cych si� na parkingu.
{15799}{15917}Pomy�la�a�, �e pozostawienie jej tam,|by�o najlepszym pomys�em na �wiecie?
{15921}{15993}My�l�, �e powinna zobaczy�,|do czego prowadz� narkotyki.
{15994}{16065}Zatem to jest tw�j|ma�y program strachu?
{16066}{16127}Dlaczego nie zamkniemy jej|na noc w areszcie?
{16137}{16192}Powinna si� ju�|ze mn� skontaktowa�.
{16193}{16280}Zadzwoni� do niej i powiem,|by si� z nami spotka�a na dole.
{16592}{16675}Zostawi�a� j� w szpitalu|bez telefonu.
{16676}{16744}My�la�em, �e uzgodnili�my, po tym|jak mnie przeprosi�a, �e jej go oddasz.
{16745}{16821}Mnie nie przeprosi�a...|Tak jak nale�y.
{16822}{16894...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin