Apt Pupil cd2.txt

(18 KB) Pobierz
{190}{321}- Masz ochot� na kanapk�?|- Czemu nie.
{690}{864}Spodziewa�em si�, �e b�dziesz|fika� kozio�ki z rado�ci.
{890}{992}A ty jeste� taki cichy.
{1015}{1155}My�l�, �e dam ci dzisiaj|wolne od nauki.
{1165}{1242}Co ty na to?
{1265}{1380}Masz ochot� na now� histori�?
{1440}{1564}- Mam jeszcze par� interesuj�cych.|- Nie obchodz� mnie.
{1565}{1734}M�g�bym ci opowiedzie�|o mydle, jakie produkowali�my.
{1740}{1839}Jest te� historia, jak|uda�o mi si� uciec z Berlina...
{1840}{2014}Zupe�nie bez sensu tam wr�ci�em.|Wisia�o to na w�osku.
{2015}{2189}Nie, �adna z moich historii.|Widz�, �e nie masz na nie ochoty.
{2190}{2289}Dzisiaj opowiem ci histori�...
{2290}{2414}O starym, wystraszonym cz�owieku.
{2415}{2490}Cz�owieku, kt�ry si� ba�|pewnego ch�opca...
{2490}{2589}Kt�ry, w dziwaczny spos�b,|by� jego przyjacielem.
{2590}{2714}Ch�opiec stara� si�|by� pilnym uczniem.
{2715}{2814}Ale niezupe�nie w taki spos�b...
{2815}{2978}Jak jego matka i nauczyciele|sobie to wyobra�ali.
{2990}{3089}Z pocz�tku, stary cz�owiek|bardzo nie lubi� ch�opca.
{3090}{3189}Ale z czasem zacz��|cieszy� si� z jego towarzystwa.
{3190}{3364}Oczywi�cie, ci�gle nie mieli|do siebie najmniejszego zaufania.
{3365}{3489}Ka�dy z nich wiedzia� co�, co ten|drugi chcia� zachowa� w tajemnicy.
{3490}{3564}Czas mija� i stary cz�owiek czu�...
{3565}{3639}�e traci kontrol� nad ch�opcem.
{3640}{3789}Ba� si�, �e pewnego dnia ch�opiec|nie b�dzie go wi�cej potrzebowa�.
{3790}{3964}Wi�c jednej bezsennej nocy,|stary cz�owiek wsta� z ��ka...
{3966}{4115}I zapisa� na papierze histori�|swojej znajomo�ci z ch�opcem.
{4116}{4216}Wszystko, co pami�ta�.
{4266}{4359}Od pierwszego dnia.
{4366}{4490}Zapisa�, jak ch�opiec wtargn��|do domu starego cz�owieka.
{4491}{4615}Jak zaszanta�owa� go, �eby s�u�y�|jego patologicznym fascynacjom.
{4616}{4715}Kiedy oceny ch�opca|zacz�y spada�...
{4716}{4840}Obwini� starego cz�owieka|i kaza� mu gra� rol� swego dziadka.
{4841}{4940}Chocia� mia� b�l w d�oniach|od artretyzmu...
{4941}{5115}Stary cz�owiek by� szcz�liwy,|po raz pierwszy od tygodni.
{5116}{5216}Poczu� si� bezpieczny.
{5241}{5365}Nast�pnego ranka stary cz�owiek|za�o�y� sw�j najlepszy garnitur.
{5366}{5535}Poszed� do jednego z lokalnych|bank�w i wykupi� sejf.
{5566}{5640}Pracownik banku powiedzia� mu...
{5641}{5815}�e jedynie stary cz�owiek mo�e|otworzy� sejf, z jednym wyj�tkiem.
{5816}{5979}Ten wyj�tek to �mier� w�a�ciciela|sejfu bankowego.
{6091}{6215}- Co wtedy?|- Wtedy bank otworzy sejf.
{6216}{6365}Urz�d Podatkowy|sporz�dzi inwentarz zawarto�ci.
{6366}{6538}Ale w tym sejfie znajd� tylko|12-stronicowy dokument.
{6541}{6665}O niezwykle interesuj�cej tre�ci.
{6691}{6815}- Nie wierz� panu.|- M�j ch�opcze...
{6816}{6915}- To ju� zrobione.|- Niech pan na siebie spojrzy!
{6916}{7090}- Pan mo�e w ka�dej chwili umrze�.|- Nie b�d� taki dramatyczny.
{7091}{7190}Za pi�� lat b�d� bardziej|martwi� si� moim sercem...
{7191}{7290}Ni� deportacj� do Izraela.
{7291}{7390}I przyjdzie te� dzie�,|je�li tak d�ugo po�yj�...
{7391}{7490}Kiedy zadecyduj�, �e to, co wiesz|nie ma ju� znaczenia.
{7492}{7591}Wtedy i tylko wtedy|zniszcz� ten dokument.
{7592}{7716}Tyle rzeczy mo�e si� sta�.|Wypadki, choroba...
{7717}{7816}- Mo�e pan upa�� pod prysznicem!|- Que sera sera...
{7817}{7891}Co ma by�, to b�dzie
{7892}{8045}Nie mamy wp�ywu na przysz�o��|que sera sera...
{8192}{8291}Widz�, �e masz to teraz na my�li.
{8292}{8391}Jest to w twoich oczach. Zabi� mnie.
{8392}{8532}Pchni�cie no�em.|Zepchni�cie ze schod�w.
{8567}{8666}Jestem stary. Ty m�ody i gniewny.
{8667}{8832}Dobre pod�o�e dla zab�jstwa,|ale czego� tu brakuje.
{8842}{8944}Mie� nad kim� kontrol�.
{9017}{9116}Sprawi�, by wiedzieli, �e �yj�...
{9117}{9266}Tylko dlatego, �e ty|nie zadecydowa�e�, �e maj� umrze�.
{9267}{9366}Masz tak� moc w sobie?|Zadaj sobie takie pytanie.
{9367}{9550}To wcale nie jest �atwe pytanie.|My�l�, �e dobrze to wiesz.
{9617}{9692}Wiesz, �e to oznacza koniec|naszej znajomo�ci, prawda?
{9692}{9812}Wi�cej mnie pan tu nie zobaczy.
{9817}{9914}Przypuszczam, �e nie.
{10017}{10123}- Co pan robi?|- To koniec.
{10217}{10283}Prosz�.
{10367}{10539}Wypij. Za nasze wsp�lne �ycie.|Jego pocz�tek i koniec.
{10742}{10841}- Niech si� pan pieprzy!|- M�j drogi ch�opcze...
{10842}{10980}Nie widzisz,|�e si� nawzajem pieprzymy?
{14869}{14957}Uwaga na stopnie.
{15769}{15862}Przepraszam pana...
{16019}{16118}M�g�bym panu pom�c to nie��.|Niech si� pan nie boi.
{16119}{16268}- Nie potrzebuj� pomocy.|- Nie jestem z�ym cz�owiekiem.
{16269}{16393}- Chc� tylko...|- Co? Czego pan ode mnie chce?
{16394}{16518}Jeste�my w�a�ciwie s�siadami.|Tam w�a�nie sp�dzam wi�kszo�� nocy.
{16519}{16643}Widuj� pana na ulicy.|Chc� tylko pom�c.
{16644}{16743}- To s�siedzka przys�uga.|- Odczep si�.
{16744}{16864}Nie ma powodu by� nieuprzejmym.
{16919}{17005}Co� o panu wiem.
{17044}{17166}Wiem, �e jest pan mi�ym facetem.
{17169}{17293}Te� jestem mi�y. Jak ten ch�opiec.
{17294}{17364}Rozumiem.
{17369}{17518}Nie wstydz� si� przyzna�,|�e wypi�bym teraz drinka lub dwa.
{17519}{17593}Ale nie przyjmuj� ja�mu�ny.
{17594}{17693}Je�li zaprosi�by mnie pan jak|kumpla, mogliby�my wypi� drinka.
{17694}{17805}- Wypi� drinka?|- No w�a�nie.
{17819}{17943}- �mierdzisz jak toaleta.|- Mo�e skorzystam z prysznica.
{17944}{18120}Ale najpierw drink.|Potem zrobi� wszystko, co pan powie.
{18420}{18569}Zaczepi� si� na haku,|kr�ci� si� przez 4,5... 3 minuty.
{18570}{18669}Wspaniale si� wtedy bawi�em.
{18670}{18808}Nie zauwa�y�em psa|na tylnim siedzeniu.
{18870}{18945}- Jakiego psa?|- S�ysza�em, jak szczeka�.
{18945}{19044}Ci�gle s�ysz� szczekanie ps�w,|nawet je�li ich nigdzie nie ma.
{19045}{19169}Nie przej��em si� tym.|Ale w Transporcie mnie nie przyj�li.
{19170}{19294}Wszystko jedno...|Komu si� chce o tym gada�?
{19295}{19401}Wi�c by�em...|Niezale�ny.
{19445}{19519}To znaczy, mog�em wsz�dzie je�dzi�.
{19520}{19637}Otworz� jeszcze jedn� butelk�.
{19720}{19815}Skoro pan proponuje.
{19820}{19944}Nie ma sprawy.|Mo�esz wypi� moje.
{20120}{20260}Jak m�wi�em,|pracowa�em jako niezale�ny.
{20270}{20369}W transporcie mnie|nie zatrudnili.
{20370}{20469}Mog�em porusza� si�|po ca�ym mie�cie.
{20470}{20619}- R�ne dzielnice miasta...|- Gdzie m�j otwieracz do butelek?
{20620}{20706}Poczekaj chwil�.
{20920}{20970}Potem pojecha�em dalej.
{20970}{21099}Zawsze lubi�em|Wzg�rza Waszyngtonu.
{21170}{21272}Dominika�czycy lubi�...
{21545}{21669}Wtedy spu�cili t� bry�� �u�lu|na tego glin� i zacz�� si� kocio�.
{21670}{21875}Ale trzeba ci�gle by� w ruchu, bo|ci� z�api� na podbieraniu klient�w.
{22371}{22441}Czy mog�?
{22471}{22553}Prosz� bardzo.
{22821}{22965}Mo�e rano podaruje mi pan|dziesi�� dolc�w.
{22971}{23043}Tak, mo�e.
{23071}{23215}- Mo�e nawet dwadzie�cia.|- Mo�e, zobaczymy.
{23221}{23370}- Spokojnie, ju� to robi�em.|- Wszystko w porz�dku...
{23371}{23498}- Ja te�.|- Wpierw p�jd� do toalety.
{25196}{25320}- Czy w og�le na to spojrza�a�?|- Rachunek by� po japo�sku.
{25321}{25445}- Cyfry s� takie same.|- On nie m�wi� po angielsku.
{25446}{25620}- Trzeba spojrze� przed p�aceniem.|- Nie rozumia�am, co on m�wi.
{25622}{25696}Halo...|Tak.
{25697}{25824}- Mo�e to by�o w jenach.|- Mo�e tak.
{25847}{25996}Todd, to pan Denker.|Jest bardzo podniecony.
{26047}{26146}Halo?
{26102}{26272}Przyjd� zaraz.|Mia�em zawa� serca.
{26272}{26371}To fascynuj�ce,|ale ucz� si� trygonometrii.
{26372}{26446}Rozumiem, �e nie mo�esz m�wi�.
{26447}{26546}Nie mog� wezwa� karetki.|Potrzebuj� pomocy.
{26547}{26621}To znaczy, ty potrzebujesz pomocy.
{26622}{26746}- Je�li tak to pan ujmie.|- Powiedz rodzicom, �e mam list.
{26747}{26896}- �e musisz mi go przeczyta�.|- Oczywi�cie, zaraz przyjd�.
{26897}{27030}Zaraz si� przekonamy,|co jeste� wart.
{27397}{27471}Co si� sta�o?
{27472}{27571}- Gdzie ma pan ran�?|- To nie moja krew.
{27572}{27646}To by�a samoobrona.
{27647}{27721}- Co?|- Cicho!
{27722}{27846}Nikt tu nie przyjdzie, zanim|nie zrobisz, co trzeba zrobi�.
{27847}{27926}Zejd� na d�.
{28172}{28289}- Co pan zrobi�?|- Zejd� na d�.
{28297}{28365}W�a�nie.
{28697}{28796}Niech mnie pan st�d wypu�ci.
{28797}{28960}Je�li mi nie pomo�esz,|zmusz� ci�. Wystarczy tego!
{29148}{29315}Je�li masz si� zachowywa�|jak pieprzona uczennica...
{29323}{29432}Wy�ami� te cholerne drzwi!
{29598}{29697}Nie b�j si�, ch�opcze.
{29773}{29872}- Co ty tam robisz?|- Wy�ami� drzwi.
{29873}{29990}Co ty robisz?|To nie ma sensu.
{30798}{30891}Dlaczego to robisz?
{33099}{33192}Zadzwo� po karetk�.
{33249}{33312}Klucz.
{33349}{33473}Klucz do sejfu bankowego,|gdzie on jest?
{33474}{33596}Potrzebuj� lekarza. Natychmiast.
{33624}{33712}Daj mi ten klucz.
{33749}{33817}Umieram.
{33874}{33935}Wiem.
{34074}{34183}O, nie... Nie tak.|B�agam.
{34524}{34666}Dobrze post�pi�e�, synu.|Naprawd� dobrze.
{35199}{35348}Dobrze, �e zadzwoni�e�.|Uratowa�e� mu �ycie.
{36124}{36316}Tato, chod�my przypilnowa�,|�eby dobrze go przyj�to na oddzia�.
{36350}{36470}ZAGUBIONY KOT|DZIECI ROZPACZAJ�
{37850}{37936}Nie trzeba by�o.
{37950}{38040}To od mojej matki.
{38150}{38274}Powiedzieli, �e operacja|posz�a dobrze.
{38275}{38374}M�wi�, �e mam przed sob� 20 lat.
{38375}{38488}Nast�pne przed�u�enie �ycia.
{38800}{38949}Wszystkim si� zaj��em.|Gdzie jest ten klucz?
{39125}{39224}Nie ma �adnego sejfu bankowego.
{39225}{39331}Nigdy nie by�o. K�ama�em.
{39400}{39499}Musia�em si� jako� zabezpieczy�.
{39500}{39572}Rozumiesz?
{39700}{39824}Domy�lam si�, �e ju� nigdy si�|nie zobaczymy.
{39825}{39911}- Nie.|- Poczekaj.
{39926}{40028}Chc� ci� o co� zapyta�.
{40051}{40112}O co?
{40151}{40237}Co wtedy czu�e�?
{40451}{40550}- Lepiej ju� p�jd�.|- Poczekaj.
{40551}{40700}Chcia�bym ci� prosi�,|�eby� tu chwil� zosta�...
{40701}{40875}Posiedzia� ze mn� a� zasn�.|Te lekarstwa mnie usypiaj�.
{40876}{40966}Bardzo ci� prosz�.
{41676}{41825}To bardzo �adnie z twojej strony|tak odwiedza� swojego dziadka.
{41826}{41975}- To tylko przyjaciel.|- Ma w tobie dobrego p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin