Wróbelek Elemelek -15- Jak wróbelek Elemelek był proszony na wesele.pdf

(246 KB) Pobierz
Wróbelek Elemelek -15- Jak wróbelek Elemelek był proszony na wesele
PRZYGODY WRìBELKA ELEMELKA :
- Jak wr–belek Elemelek
byþ proszony na wesele :
Do wróbelka Elemelka
Przyszła kartka raz niewielka:
Trzepnął skrzydłem Elemelek:
Toż to sowie jest wesele!
Pani Sowa, jak się zdaje,
Za mąż córkę już wydaje.
Pewnie będą gości tłumy,
Trzeba chyba łapy umyć…
Już od rana więc w niedzielę
Mył się pięknie Elemelek.
Chce czy nie chce – trudno, musi!
Wziął od wujka kapelusik
I krawacik niby maczek,
A od babci ciemny fraczek,
Który bardzo go wyszczuplił
I do dziupli HupliHupli
Spieszy. Droga niezbyt długa,
Siódma sosna, dziupla druga.
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – O wróbelku Elemelku
Jak wróbelek Elemelek był proszony na wesele
1 z 4
Mała sówka, panna młoda,
Wdzięcznie prosi: Jest tu woda,
Z rannej rosy i miód pszczeli
I potrawka w sosie trzmielim.
Z drugiej strony narzeczony
Niesie placek upieczony
Z much, komarów i szerszeni,
A pięknie się przyrumienił.
Są tam szyszki i okruszki,
W galarecie musze nóżki,
Jagodowy jest kisielek
I przysmaków innych wiele.
Niedaleko Elemelka
Stoi słodki sok w butelkach.
Gości wiele, z tym przepije,
Z tym zaśpiewa: „Niech nam żyje!”
Z tym kisielku podje troszkę,
Z tym przełamie się pierożkiem,
Z tamtym zje komarze sadło.
Oj, podjadło się, podjadło…
A tu śpiewy i muzyka,
Ktoś tam ćwierka, ktoś tam bzyka,
Ktoś wyciąga piękne trele.
Tańczmy! – woła Elemelek.
Tańczy sowa z wiewióreczką,
Raz w kółeczko, raz w kółeczko…
Tańczy sówka z narzeczonym
Z lewej strony, z prawej strony,
Chce też tańczyć Elemelek,
Lecz cóż tu ukrywać wiele…
Z przejedzenia, z popijania
Brzuszek ciąży mu jak bania.
Ciążą skrzydła, boli głowa,
Co też na to powie sowa…?
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – O wróbelku Elemelku
Jak wróbelek Elemelek był proszony na wesele
2 z 4
Pot oblewa nieboraczka,
Ani nawet dopiąć fraczka,
Bo też mi się, przyznać muszę,
Niby balon wydął brzuszek.
Taki taniec – ciężka praca,
Skoczy… to się wnet przewraca.
Ruszy w lewo… och, nie może,
Ruszy w prawo – jeszcze gorzej!
Nóg rozróżnić niepodobna,
Każda pęta się z osobna,
Która prawa, która lewa,
Aż na ziemię zleciał z drzewa.
Goście biorą się pod boki:
Hi, hi, hi… cóż to za skoki!
Spójrzcie tylko, przyjaciele,
Jak dziś tańczy Elemelek.
Czy to tancerz, czy niezgraba,
Czy to wróbel, czy to żaba…?
Zasapany, ciężki, zgrzany,
Toż, to ptaszek ołowiany…!
Żartów, uwag, kpin niemało,
Wróbelkowi się dostało,
Że w jedzeniu przebrał miarę.
Słuszną za to poniósł karę!
Więc przeprosił HuplęHuplę
I opuścił sowią dziuplę.
Gdy w gościnę na wesele
Pójdę, będę jadł niewiele,
Bo to tylko łakomczuszki
Opychają sobie brzuszki.
Połknę ziarna dwa niewielkie,
Miodu łyknę też kropelkę,
No, najwyżej ze dwie muchy
Spałaszuję w cieście kruchym.
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – O wróbelku Elemelku
Jak wróbelek Elemelek był proszony na wesele
3 z 4
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – O wróbelku Elemelku
Jak wróbelek Elemelek był proszony na wesele
4 z 4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin