Starzy ludzie powiadaliŻe chachary wyzdychali.A chachary żyjąI gorzałę pijąZ góry spoglądająWszystko w nosie mają.Lata baba jak ta pszczołaBłyszczy w słońcu dupa gola.A chachary ...itdGdy chłopaków polubiłaTo już majtek nie nosiła.A chachary...itdJak podwiało jej spódniczkęPokazała chłopcom piczkę.A chachary...itdKażdy wie że stara piczkaJest najlepsza dla prawiczka.A chachary...itdGdyby cipka była z uszkiemKażdy by z niej pijał duszkiem. A chachary...Od marszałka do rekrutaObciągała wszystkim druta. A chachary...Burdel w wojsku im zrobiłaAle wszystkim dogodziła. A chachary...Chociaż wielu ja pieprzyłoNic jej w majtkach nie ubyło. A chachary...Wszyscy brali ją jak chcieliA mąż tylko przy niedzieli. A chachary...Babę pieprzysz babę słodziszBabie nigdy nie dogodzisz. A chachary...Jedna baba drugiej babieWsadziła do dupy grabie. A chachary...Każdy rolnik postępowySam zapładnia swoje krowy. A chachary...Każda krowa postępowaRolnikowi dać gotowa. A chachary...Moja ciotka z CiechocinkaRobi siusiu co godzinka. A chachary...Co godzinka co momencikBo ma stary instrumencik. A chachary...A mój dziadek był fryzjeremGolił gości glanz-papierem. A chachary..A mój wujek spod SosnowcaStrącił...ręką odrzutowca. A chachary...
munek10