O duchowści z krwi i kości.pdf

(37 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
865958889.001.png
 
Tęgie głowy twierdzą, że jeśli Bóg istnieje, to mieszka w odległym
niebieskim pałacu i głowy sobie człekiem nie zaprząta. Ale Pismo św.
mówi co innego. Najpierw, że Bóg w Chrystusie rozbił namiot w ludzkim
świecie. Następnie, że wcale go nie zwinął i ciągle tu przebywa. W
sercach i domach, w pracy i szkole, w rozrywce i cierpieniu. Gdybym
zuchwale orzekł, że spotkanie Go na tej ziemi jest zawsze bułką z
masłem, to chyba bym przesadził. Trochę trzeba się jednak potrudzić.
Pomagają w tym adwentowe czytania, które przypominają przewodnik w
podróży. Dają wskazówki jak odczytać ślady przechodzącego Pana, jak
usłyszeć Jego głos, a nawet natknąć się na Niego, gdy nieoczekiwanie
przetnie nasze drogi. Bo Duch Boga to miłośnik ludzi. I raczej dobrze Mu z
nami. Ciągle przychodzi, by nam o tym przypomnieć. Na różne sposoby.
Niniejsza publikacja zawiera jedynie fragment pełnej wersji książki.
NIE BĄDŹ PIRATEM!
Zdobądź pełną wersję klikając tutaj .
Zgłoś jeśli naruszono regulamin