{728}{775}Jestem na pierwszorz�dnym kawa�ku pi�knej zieleni. {778}{889}Za sob� mam Eda i Huligan, cz�onk�w|powstaj�cego w�a�nie gangu nieletnich. {891}{970}Walcz� o swoje terytorium,|tak�e ze mn�. {973}{1065}je�li oka�� s�abo��,|je�li wycofam si�, {1067}{1120}Mog� mnie zrani�,|zabi�. {1122}{1204}Musz� si� trzyma�, je�li mam zosta� na tej ziemi. {1206}{1270}Je��i b�d� s�aby,|wykorzystaj� to i za�atwi� mnie, {1273}{1363}utn� g�ow�,|rozszarpi� na kawa�ki. {1366}{1413}B�d� trupem. {1415}{1513}Ale je�li wytrwam. {1515}{1550}Wytrwam. {1604}{1669}Cz�sto bywam �agodnym wojownikiem. {1672}{1763}Czasami jestem delikatny,|jak kwiat, {1766}{1853}Jak... Jak|mucha a �cianie, {1855}{1953}obserwuj�, nie mieszam si�,|nie staj� im na drodze. {1956}{2020}Czasami jednak pada wyzwanie.|I wtedy, {2022}{2099}�agodny wojownik,|musi sta� si� samurajem. {2102}{2150}Musi sta� si� {2176}{2225}wspania�y, {2254}{2313}nie ba� si� �mierci, {2315}{2350}tak silny, {2377}{2441}�e wygra. {2443}{2533}I nawet nied�wiedzie uwierz�,|�e jest od nich silniejszy. {2535}{2617}I w jaki� spos�b|trzeba by� silniejszym {2619}{2718}czc�c przetrwa� tu|z nied�wiedziem. {2721}{2803}Nikt nie wie.|Nikt, do licha, nie wie, {2806}{2906}�e czasami moje �ycie |to �ycie na kraw�dzi �mierci. {2909}{2986}A ka�dy cios nied�wiedzia to �mier�. {2989}{3047}Je�li b�d� s�aby,|odpadam. {3050}{3096}Kocham je z ca�ego serca.|Chroni� je. {3098}{3207}Umr� za nie, ale nie od ich k��w i pazur�w. {3210}{3293}B�d� walczy�. B�d� silny.|B�d� jednym z nich. {3296}{3363}Ich... panem. {3430}{3485}Ale zawsze �agodnym wojownikiem. {3677}{3714}Kocham ci�, Rowdy. {3717}{3777}Dawaj, ma�a. {3779}{3828}To o tym nadaj�.|To o tym nadaj�. {3830}{3875}To o tym nadaj�. {3942}{4032}Czuj� �mier�|ca�ym sob�. {4606}{4720}Wszystkie te majestatyczne stworzenia|sfilmowa� Timothy Treadwell {4722}{4827}kt�ry sp�dzi� w�r�d grizzlich 13 okres�w letnich. {4878}{4965}Wyruszy� na odleg�e terytoria Alaski {4967}{5021}ufaj�c, �e jest potrzebny, {5024}{5138}by chroni� zwierz�ta i u�wiadamia� spo�ecze�stwo. {5141}{5213}Przez ostatnie pi�� lat, {5215}{5264}za pomoc� r�cznej kamery {5266}{5363}nakr�ci� ponad 100 godzin materia�u. {5366}{5492}Treadwell pragn�� pokaza�|nied�wiedzie w naturalnym �rodowisku. {5544}{5627}Sam b�d�c sfilmowany w dzikich ost�pach d�ungli, {5630}{5696}zauwa�y�em, �e poza obrazem �ycia dzikich zwierz�t, {5698}{5762}w tym materiale jest drugie dno {5765}{5828}osza�amiaj�ce pi�knem i g��bok� tre�ci�. {5882}{5956}Odkry�em film o ludzkich uniesieniach {5958}{6029}i g��boko schowanych w�tpliwo�ciach. {6054}{6108}Je��i jego zamiarem by�o {6110}{6189}ukazanie po��czenia ludzkiej natury {6191}{6238}z nied�wiedzi� w ponadczasowym spotkniu, {6240}{6358}to uda�o si�. {6361}{6474}Treadwell przekroczy� jednak niewidzialn� granic�. {6664}{6709}Wracaj do zabawy. {7109}{7181}No dalej, wracaj. {7206}{7233}Wracaj. {7278}{7347}To m�odzik.|A to im si� przytrafia. {7350}{7430}Razem pracuj�,|I staj� si� naprawd� silne. {7433}{7501}Jak widzicie,|jestem od nich na wyci�gni�cie r�ki. {7503}{7571}Wyluzuj.|Wyluzuj. {7654}{7688}Teraz oddala si�. {7690}{7814}Udowodni�em, �e potrafi� ochroni� m�j teren|i zyska�em przez to szacunek. {7817}{7893}To jest Huligan, nied�wied�.|I jest huliganem. {7896}{7943}Ro�nie. {7978}{8072}Pozna�em go... gdy by� dzieckiem|par� lat temu. {8074}{8140}Wyro�nie na du�ego ch�opca.|Tak czy inaczej, dobrze mu idzie. {8172}{8211}Ale to by�o wyzwanie, {8214}{8284}W czasie kt�rego musisz zachowa� spok�j. {8286}{8331}Je�li nie - nie �yjesz. {8334}{8432}Mog� zabi�. Uk�si�.|Obci�� g�ow�. {9106}{9181}Przepraszam. Hej. {9183}{9248}Hej! {9250}{9325}Dobrze. Dobrze. Dobrze. {9328}{9397}Nie chcia�em wej�� ci w drog�. {9399}{9479}O, jest dobrze.|Jeste� szefem. {9482}{9585}Dobra robota! {9593}{9657}Pomy�lmy, mia� ponad dziesi�� st�p? {9660}{9728}Du�y mi�! {9730}{9785}bardzo du�y mi�! {9810}{9885}Tak czy inaczej troch� tu pob�bni�. {9888}{9927}Wielki mi�! {9930}{9993}Fascynacja, kt�r� czu� Treadwell {9996}{10066}udziela�a si� szczeg�lnie dzieciom. {10068}{10129}W jego kampanii edukacyjnej, {10132}{10197}dotar� do tysi�cy dzieci w wieku szkolnym, {10200}{10261}kt�re zapami�ta�y jego s�ynne opowie�ci {10264}{10360}jako jedne z najwa�niejszych w ca�ym ich szkolnym �yciu. {10362}{10422}Traktowa� swoj� misj� na tyle powa�nie, {10425}{10494}�e wszystko to robi� za darmo. {10538}{10639}Po pewnym czasie, osi�gn�� status gwiazdy. {10671}{10749}Timothy Treadwell oszala� na punkcie nied�wiedzi grizzly. {10752}{10798}Jak szalony? Czasami... {10800}{10859}By�o tak, �e zosta� gwiazd� {10862}{10921}w dziedzinie, kt�r� sam wymy�li�. {10923}{11021}Chcia�bym przebywa� w towarzystwie nied�wiedzi {11024}{11098}24 godziny na dob�, miesi�c za miesi�cem. {11101}{11183}To... szale�stwo. To g�upie. {11186}{11245}S� najbardziej niebezpiecznymi zwierz�tami na kuli ziemskiej. {11248}{11298}- Ale...|- I Chcia�by� {11301}{11358}nara�a� si�|24 godziny na dob�? {11360}{11401}My�l�, �e s� nierozumiane. {11403}{11496}Nie uwierz� w to,|�e maj�c by� zabitym przez nied�wiedzia, {11498}{11597}nie powiedzia�by�, "Pomy�ka, poprosz� o bro�"? {11600}{11669}Nigdy nie zabi�bym nied�wiedzia|w obronie mojego �ycia. {11671}{11745}Nie wszed�bym do domu nied�wiedzia by go zabi�. {11846}{11912}Pewnego dnia po powrocie do domu {11914}{11995}siedzia�em na patio. {11998}{12072}�ona ogl�da�a telewizj� w sypialni. {12098}{12147}Us�ysza�em jej krzyk. {12181}{12262}My�la�em, �e upad�a czy co� w tym rodzaju. {12265}{12337}Gdy wszed�em,|siedzia�a na kraw�dzi ��ka, {12340}{12392}patrz�c w telewizor. {12394}{12454}Spojrza�em, {12456}{12506}i zobaczy�em twarz Timmiego. {12509}{12576}Nie musia�em s�ucha�, co m�wi� we wiadomo�ciach, {12578}{12650}ale zobaczywszy Timmiego w telewizji {12652}{12714}i s�ysz�c reakcj� �ony wiedzia�em, {12717}{12777}�e sta�o si� najgorsze. {12780}{12847}Nie nieprzyjemna niespodzianka, {12875}{12950}ale...najgorsze. {12986}{13058}Nigdy nie op�akiwa�em Timmiego {13061}{13142}tak jak innych przyjaci�, kt�rzy umarli. {13145}{13197}Oni czuli si� martwymi. {13200}{13236}Timmy nie.. {13313}{13402}Oto ostatnie zdj�cie Timothy'ego Treadwella. {13405}{13479}Zrobione na pocz�tku trzynastego lata {13482}{13540}na bezdro�ach Alaski. {13542}{13661}Jest z nim Amie Huguenard,|kt�ra zgin�a u jego boku. {13700}{13768}Fotografem by� Willy Fulton, {13770}{13813}bliski przyjaciel Timothy'ego, {13816}{13889}oraz pilot, kt�ry przywi�z� go do tego {13891}{13946}odleg�ego zak�tka Alaski. {13998}{14079}Treadwell postrzega� siebie jako stra�nika tych ziem {14082}{14153}i pozowa� na Ksi�cia w Srebrnej Zbroi, {14156}{14275}walcz�cego z podst�pnymi planami z�ych ludzi|wymierzonymi w nied�wiedzie. {14278}{14372}Ale te ziemie|to chroniona prawem federalnym, {14375}{14438}cz�� Parku Narodowego Katmai. {14694}{14776}Ten wielki plan,|Treadwell zwa� "�wi�tyni�". {14778}{14838}Tu sp�dzi wczesne miesi�ce letnie {14841}{14899}zanim ruszy 35 mil dalej wg��b {14902}{14959}g�sto zaro�ni�tego obszaru, {14962}{15007}kt�ry nazywa "Labiryntem Grizzly", {15010}{15092}gdzie b�dzie obserwowa� p�noletnie gody �ososi. {15153}{15249}To stamt�d Fulton ma go zabra� jesieni�. {15299}{15382}To w�a�nie st�d, znad jeziora Kaflia|sze�� lat temu, w pa�dzierniku, {15384}{15449}mia�em zabra� Tima i Amie. {15481}{15575}Zwyk�y dzie�.|Deszcz, mg�a, silny wiatr. {15619}{15679}By�o jako� dziwnie.|Nic nie wida�, nie s�ycha�. {15682}{15757}Na pla�y ani �ywej duszy. {15759}{15820}Zacumowa�em i zacz��em nawo�ywa�. {15822}{15908}"Tim! Amie!" - bez odpowiedzi. {15910}{15997}Ruszy�em w na wzg�rze, {15999}{16082}my�la�em, �e mnie nie s�ysz� przez szum wiatru. {16085}{16158}Pomy�la�em, �e p�jd� do obozu {16161}{16209}i zobacz�, co si� dzieje. {16212}{16289}Wszed�em mi�dzy olchy. {16291}{16359}Jest mi�dzy nimi spora �cie�ka do obozu. {16420}{16468}W trzech czwartych drogi zorientowa�em si�, {16470}{16580}�e co� nie gra. {16582}{16673}Nie by�o odpowiedzi na moje wo�anie.|Odwr�ci�em si� {16675}{16749}i zacz��em schodzi�.|Do�� szybko. {16752}{16824}Mo�na powiedzie�, �e... bieg�em. {16826}{16920}I gdy dotar�em do najszerszej cz�ci �cie�ki, o tam, {16922}{16989}niedaleko samolotu,|odwr�ci�em si�. {16991}{17067}I zobaczy�em... {17122}{17226}Wrednie wygl�daj�cego nied�wiedzia,|kt�rego widzia�em tu ju� kiedy�. {17229}{17317}Skrada� si� powoli,|z opuszczon� g�ow�. {17320}{17416}Z�o�liwie wygl�daj�cy zwiarzak|krocz�cy przez krzaki. {17418}{17473}Skoczy�em do samolotu i szybko odcumowa�em. {17475}{17570}Wystartowa�em, zatoczy�em ko�o|i przelecia�em nad obozem. {17630}{17692}Spojrza�em w d�|i zobaczy�em ludzki tors. {17694}{17789}To musia� by�|Tim albo Amie. {17791}{17849}Nied�wied� ich po�era�. {17851}{17910}Zatoczy�em jeszcze jedno ko�o. {17912}{17968}Naprawd� nisko, pr�bowa�em go przep�dzi�. {17970}{18062}Raz za razem.|Za ka�dym nawrotem, {18065}{18149}�ar� coraz szybciej|i szybciej, kucaj�c {18152}{18212}nad tym torsem. {18214}{18271}Wtedy zda�em sobie spraw�, {18274}{18364}"Hmm... {18366}{18461}mnie te� o ma�o nie zjedzono"|oto co pomy�la�em. {18463}{18538}Poczu�em taki strza� adrenaliny|jak nigdy przedtem. {18541}{18617}Moje gard�o...|nie mog�em z�apa� tchu. {18619}{18709}Twarz mi st�a�a.|Nogi i r�ce te�. {18711}{18774}I wtedy zawr�ci�em... {18777}{18831}z powrotem do bazy, {18834}{18892}powiedzie�, co si� sta�o,|co my�la�em, �e si� sta�o. {18894}{19025}�e potrzebujemy pomocy.|�e mamy k�opoty. {19094}{19189}Gdy przyjecha�a stra� Parku,|poprowadzi�em ich przez olchy. {19192}{19267}T� sam� �cie�k�, co poprzednio. {19270}{19352}Doszli�my gdzie� dot�d i zatrzymali�my si�. {19354}{19413}Rozejrzeli�my si�. {19415}{19534}Wtedy jeden z nich |krzykn�� "Nied�wied�"! {19537}{19613}Odwr�cili si�. Lufy ich broni �mign�y mi nad g�ow�. {19616}{19666}Zacz�li strzela�. {19669}{19718}Kucn��em, bo nie dali mi broni. {19721}{19785}Spogl�...
EwciaZibi