MNIAM MNIAM.doc

(157 KB) Pobierz

Penne z sosem pomidorowo śmietanowo serowym

 

czas: 15 minut trudność: łatwe liczba porcji: 4 koszt: niedrogie danie kalorie: mało

 

 

składniki
makaron penne - paczka
5 średniej wielkosći cebu
garść parmezanu
pół szklanki dobrego przecieru pomidorowego
śmietana - szklanka
czosnek - 4-5 ząbków
bazylia,  sól,  pieprz,  oregano
 

 

sposób przygotowania

Do jego przygotowania potrzeba dużo, a nawet jeszcze więcej cebuli. Na kilka osób, to co najmniej 6 dużych cebul - sos bowiem bazuje na tym warzywie.

Cebule obieram i kroję niedbale, aczkolwiek bardzo szybko na niewielkie kawałki. Wrzucam na gorącą oliwę i smażę przez chwilę bardzo intensywnie, aż cebula nabierze pięknego szklistego koloru. Oliwy raczej nie żałuję, i cebulę cały czas mieszam, by się ani odrobinę nie przypaliła.

Kiedy cebula się zeszkli, dolewam do niej wody, przykrywam i duszę dosyć długo - do zupełnego zmięknięcia - jak się pod widelcem zupełnie rozpływa - znaczy się czas wrzucić do niej kilka dużych ząbków czosnku pokrojonego na plasterki, w tej chwili również dorzucam suszoną bazylię, odrobinę oregano i odrobinę pierzu.

Dodaję również albo przecier pomidorowy [najczęściej] albo świeże, obrane ze skóry pomidory [do tej potrawy nadają się tylko tzw. gruntowe, czerwone, mięsiste i oszałamiająco pachnące, a że z takim coraz częściej kłopot, więc stosuję przecier]. Przecieru dodaję tyle, by potrawa nabrała naprawdę ciemnoczerwonego koloru. Przez chwilę jeszcze duszę to wszystko razem - tak by wszystkie smaki przemieszały się dokładnie ze sobą.

Odstawiam sos z ognia - niech trochę przestygnie.

W tym czasie tłustą śmietanę [no, na prawdę nie wierzę w cholesterol] mieszam ze startym parmezanem, jak nie mam parmezanu, dodaję jakiegoś ostrego sera. Potem trę jeszcze dosyć duży kawałek sera, którym danie zostanie zwieńczone, kiedy będzie już na talerzach.

Ale wracajmy na razie do sosu - kiedy przestygnie miksuję go mikserem na idealnie gładką masę - zmienia wtedy barwę na jaśniejszą - jeszcze odrobinka cukru, dla poprawienia smaku. Ponownie stawiam sos na ogniu i wlewam śmietanę z serem - doprowadzam do zagotowania intensywnie mieszając - żeby ser nie przywarł do dna.

Sos jest gotowy - ugotowany i odcedzony makaron wrzucam do sosu i pozwalam mu przez jakąś minutę dokładnie się oblepić. Aha - w oddzielnym naczyniu zostawiam trochę sosu - kiedy wyłożę makaron na talerze, na samą górę wleję jeszcze trochę sosu. Penne z sosem na talerzach na prawdę obficie posypuję parmezanem.

I co? Każdy poprosi o dokładkę!

 

 

 

Spaghetti a'la carbonara albo alla carbonara, nieważne, wyśmienite jest i już!

 

czas: 20 minut trudność: łatwe liczba porcji: 4 koszt: niedrogie danie

 

składniki
spaghetti
śmietana - szklanka
bekon [ewentualnie boczek wędzony, ale bekon jest lepszy] - kawałek o wadze mniej więcej 20 dkg
kilka grzybów - najlepiej prawdziwków, ale mogą być również pieczarki
3 jaja
masło - łyżka
garść parmezanu
szczypiorek
sól
pieprz

 

sposób przygotowania
Makaron gotuję "al dente". W czasie gotowania makaronu jest właśnie czas na zrobienie sosu. Doskonałego sosu, sosu bardzo, ale to bardzo kalorycznego, sosu po prostu wyśmienitego.

Na rozgrzane masło wkładam pokrojony bekon. I tutaj uwaga - nie należy moim zdaniem kroić go na zbyt małe kawałki - ja kroję wpierw bekon na dosyć cienkie plastry, następnie zaś, każdy plaster na nie więcej niż trzy kawałki.

Chwilę, ale naprawdę chwilę, trzymam bekon na średnim ogniu. Po chwili, jak masło zacznie się znowu pienić, dodaję pokrojone wzdłuż na nie za cienkie plastry grzyby [oczywiście wcześniej umyte i obrane].

Wszystko to smażę nie więcej niż 5 minut na średnim ogniu [tak, tak wiem, niektórzy powiedzą, że grzyby będą jeszcze surowe - i tak właśnie ma być - dzięki temu będą jędrne i smaczne].

Zestawiam patelnię z ognia i dodają śmietanę - wcześniej dodałem do niej trochę zawartości z patelni, dzięki temu się nie zwarzy. Wszystko mieszam dokładnie i przez chwileczkę trzymam na ogniu. Solę i pieprzę - w tym przypadku najlepszy jest biały pieprz.

I w tym właśnie momencie makaron powinien być już gotowy. Odsączam go i wrzucam do sosu. Do całości dodaję trzy surowe żółtka oraz... trochę posiekanego szczypiorku [cóż za herezja!, zaraz krzykną wielbiciele oryginalnej włoskiej kuchni, niech sobie krzyczą, jak spróbują, nie będą mogli krzyczeć, bo będą mieli pełne buzie] - dzięki temu sos zgęstnieje i będzie miał zachęcający, żółty kolor. Wszystko dokładnie mieszam i wykładam na talerze.

Posypuję świeżo startym parmezanem.

Czas widelce i łyżki wziąć w dłonie.

Często również zamiast spaghetti do tej potrawy używam makaronu w kształcie kokardek. Bardzo ale to bardzo, ładnie smakują z tym sosem.

 

 

 

 

 

Zupa serowa mocno jedwabista

 

czas: 20 minut trudność: bardzo łatwe liczba porcji: 4 koszt: tanie danie

 

składniki
4 szklanki bulionu z kostki
szklanka startego, dowolnego sera
pół szklanka mleka
łyżka masła
2 łyżki mąki
odrobina startej gałki muszkatołowej
sól
biały pieprz
płatki migdałowe - opcjonalnie
pół garści posiekanej natki pietruszki

 

 

sposób przygotowania
To doskonały pomysł na odmianę zawartości głębokiego talerza. Doskonale smakuje z grzankami czosnkowymi, krakersami lub groszkiem ptysiowym.

Najpierw zasmażka. dodaję mąkę i smażę kilka chwil. Patelnię z zasmażką zdejmuję z ognia i dodaję kilka łyżek bulionu. Mieszam energicznie by otrzymać jednolitą masę.

Teraz już tylko kilka chwil, by zupa była gotowa. Zagotowuję rosół z mlekiem, kiedy wrze dodaję ser i energicznie mieszam, by się roztopił i połączył z rosołem.

Do zupy dodaję zasmażkę, sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Teraz wystarczy tylko zupę wlać do talerzy i posypać natką pietruszki. W wersji super eleganckiej zupę posypuję dodatkowo płatkami migdałów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Piersi kurczaka zapiekane pod pieczarkami i mozzarellą

 

czas: 25 minut trudność: bardzo łatwe liczba porcji: 4-6 koszt: trochę kosztuje kalorie: troszeczkę

 

składniki
2 garście pieczarek
cebula średniej wielkości
2 piersi kurczaka - około 70 dag
kawałek mozzarelli - około 15 dag
łyżka oliwy
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
natka pietruszki do dekoracji

 

 

 

sposób przygotowania
Piersi z kurczaka myję dokładnie, osuszam i kroję wzdłuż na cienkie sznycle tak, by w sumie otrzymać 6 kawałków. Solę je i pieprzę.

Tak przygotowane sznycle układam w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 12-15 minut.

Czas na pieczarki: obieram je, odkrawam końcówki nóżek i kroję na grube plastry. Cebule obieram i kroję na ósemki.
Na patelni rozgrzewam kilka łyżek oliwy i wrzucam cebulę. Smażę, cały czas mieszając dwie minuty, aż stanie się lekko szklista. Dodaję pieczarki. Smażę je na największym ogniu - na początku smażenia puszczą dużo soku.
Kiedy płyn odparuje, zmniejszam ogień i smażę je do średniej miękkości. Zdejmuję z ognia.
Mozzarellę kroję na plastry o grubości 1 cm.
W tej chwili sznycle powinny być już gotowe - jeśli po ich nakłuciu wypływa klarowny sok, to czas by na każdy kawałek mięsa położyć porcję pieczarek, przykryć je mozzarellą i wstawić ponownie do piekarnika na 2-3 minuty.
Podaję udekorowane natką pietruszki, z pieczonymi ziemniakami lub z bagietką.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Cielęcina po grecku w winie z czosnkiem i tymiankiem

 

czas: 50 minut trudność: bardzo łatwe liczba porcji: 4-6 koszt: trochę kosztuje kalorie: troszeczkę

 

składniki
kilogram ładnej cielęciny
główka czosnku
2 szklanki wytrawnego białego wina
2 liście laurowe
2 łyżki oliwy
dwie gałązki świeżego tymianku (można zastąpić łyżeczką suszonego)
dwie gałązki świeżego rozmarynu (można zastąpić łyżeczką suszonego)
sól
świeżo zmielony, czarny pieprz

 

sposób przygotowania
Cielęcinę kroję na niezbyt małe kawałki.
Na patelni rozgrzewam oliwę i obsmażam kawałki mięsa z wszystkich stron, aż zmienią swój kolor.
Mięso przekładam do dużego rondla, zalewam winem i stawiam na ogniu.
Czosnek obieram i kroję na grube plasterki, po czym razem z rozmarynem, tymiankiem i liściem laurowym dodaję do mięsa.
Potrawę duszę na średnim ogniu przez 40-50 minut, co jakiś czas mieszając i sprawdzając, czy w naczyniu jest wystarczająca ilość płynu. Jeśli jest go za mało, dolewam trochę wody.
Potrawę doprawiam solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Podaję z białym pieczywem w towarzystwie wina, którego używałem do przygotowania potrawy.

 

 

Piersi kurczaka zapiekane pod szynką i mozzarellą

 

czas: 25 minut trudność: bardzo łatwe liczba porcji: 4-6 koszt: trochę kosztuje kalorie: troszeczkę

 

składniki
2 piersi kurczaka - około 70 dag
6 dużych plastrów mocno uwędzonej szynki
kawałek mozzarelli - około 15 dag
łyżka oliwy
szczypta tymianku
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
świeże liście bazylii do dekoracji

 

sposób przygotowania
Piersi z kurczaka myję dokładnie, osuszam i kroję wzdłuż na cienkie sznycle tak, by w sumie otrzymać 6 kawałków.
Każdy sznycel solę, pieprzę, posypuję odrobią tymianku, owijam plastrem szynki i spinam wykałaczką.
Tak przygotowane sznycle układam w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 12-15 minut - kiedy z mięsa po nakłuciu wycieka klarowny sok, a szynka stanie się chrupka, na każdy sznycel kładę centymetrowy plaster mozzarelli wstawiam do piekarnika na 1-2 minuty, żeby ser się rozpuścił.
Podaję od razu, udekorowane liśćmi bazylii, w towarzystwie ziemniaków lub jeszcze lepiej makaronu tagliatelle.

 

 

Caprese - klasyczna sałatka z mozzarelli i pomidorów

 

czas: 5 minut trudność: bardzo łatwe liczba porcji: 4 koszt: trochę kosztuje kalorie: prawie nic

 

składniki
piękne, dojrzałe pomidory - 4
kawałek mozzarelli - około 20 dag
pęczek świeżej bazylii (musi być świeża!)
5 łyżek oliwy extra vergine
2 łyżki octu balsamicznego
odrobina czarnego, świeżo zmielonego pieprzu
sól

 

sposób przygotowania
Naładowane słoneczną energią pomidory myję i kroję w poprzek raczej na grubsze, niż cieńsze plastry. Mozzarellę kroję na cienkie plastry.

Teraz plastry pomidorów i mozzarelli układam w sposób bardzo fantazyjny na dużym talerzu - staram się to robić tak, by plastry pomidorów zachodziły na plastry mozzarelli, przekładam je całymi liści bazylii, której nie żałuję. Potrawa powinna w sposób harmonijny łączyć kolory czerwieni, zieleni i bieli.

Kiedy składniki już pięknie namalowane na talerzu, zalewam je szczodrze oliwą, skrapiam octem balsamicznym, posypuję odrobiną pieprzu i solę.

Od razu podaję.

 

 

 

Zacierki

 

czas: 10 minut trudność: bardzo łatwe liczba porcji: 4-6 koszt: tanie danie kalorie: mało

 

składniki
półtorej szklanki mąki
1 jajko
łyżka ciepłej wody
sól

 

sposób przygotowania
Mąkę przesiewam do miski, robię dołek, w który wbijam jajko. Dodając odrobinę ciepłej wody i sól wyrabiam dość gęste i twarde ciasto.
Zagotowuję zupę i wprost do niej ścieram na tarce o dużych oczkach bryłkę ciasta. Mieszam, a gdy zacierki wypłyną na powierzchnię rozlewam zupę do miseczek i podaję.

 

 

 

 

 

 

Schab pieczony z jabłkami ze słodkim winem

 

czas: czas: 120 minut + kilkanaście godzin oczekiwania trudność: łatwe liczba porcji: 6-8 koszt: trochę kosztuje kalorie: mało

 

składniki
1,5 kg schabu bez kości
4 twardych jabłek
2 szklanki białego słodkiego wina
cytryna
4 łyżki oliwy
2 łyżki soli
1 łyżka świeżo zmielonego czarnego pieprzu

 

 

sposób przygotowania
Wino przelewam do miski, dodaję wyciśnięty sok z cytryny, mieszam.
Jabłka myję, osuszam, przekrawam na ćwiartki, usuwam gniazda nasienne oraz ogonki. Od razu wrzucam do miski z winem. Odstawiam na kilka godzin, by przeszły aromatem wina.

Schab myję, dokładnie osuszam, nacieram solą i pieprzem, odstawiam na 2-3 godziny w temperaturze pokojowej.

Na patelni silnie rozgrzewam oliwę, aż zacznie prawie dymić. Obsmażam na niej szybko mięso z wszystkich strona na rumiano.

Mięso wkładam do naczynia żaroodpornego i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piekę 40 minut, trzy razy mięso przewracając na drugą stronę i polewając je winem, w którym marynowały się jabłka.

Zamarynowane jabłka układam wokół mięsa, zalewam pozostałym winem i piekę następne 20 minut. Jeśli płyn zanadto wyparuje, dolewam odrobinę wody.

Upieczone mięso wyjmuję z piekarnika, przykrywam naczynie folią aluminiową i odstawiam na 10 minut. Podaję z ryżem i sałatką owocową.

 

Schab pieczony z jabłkami ze słodkim winem

 

 

 

Pieczona polędwica wołowa z musztardowym aromatem

 

czas: czas: 120 minut + kilka godzin oczekiwania trudność: łatwe liczba porcji: 6-8 koszt: trochę kosztuje kalorie: mało

 

 

składniki
1,5 kg polędwicy wołowej
20 cienkich plastrów słoniny
2 czubate łyżki musztardy typu Dijon
łyżka świeżo zmielonego czarnego pieprzu
2 łyżki smalcu
sól

 

 

sposób przygotowania
Polędwicę oczyszczam z błon i tłuszczu, myję i dokładnie osuszam. Musztardę mieszam z mielonym pieprzem i nacieram nią dokładnie mięso. Odstawiam w temperaturze pokojowej na 3-4 godziny.

Na desce układam plastry słoniny "na zakładkę", tak by utworzyć prostokąt, o długości polędwicy, a szerokości równej co najmniej obwodowi kawałka mięsa. Kładę nie niego wołowinę i zawijam w słoninę, następnie związuję dokładnie bawełnianym, białym sznurkiem.

Mięso kładę na kratce do pieczenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 230 stopni. Piekę 10 minut, następnie obracam i piekę następne 10 minut. Zmniejszam temperaturę do 180 stopni i piekę 20 minut.

Upieczoną polędwicę wyjmuję z piekarnika, zawijam niezbyt dokładnie w folię aluminiową i odstawiam na 10 minut, by soki się równomiernie rozeszły po całej pieczeni. Usuwam sznurek, kroję w cienkie plastry i podaję polaną sosem, który wytworzył się podczas pieczenia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zupa pomidorowa

 

czas: 90 minut trudność: łatwe liczba porcji: 4 koszt: niedrogie danie kalorie: troszeczkę

 

składniki
2 udka kurczaka
4 marchewki średniej wielkości
2 korzenie pietruszki średniej wielkości
seler niezbyt duży i niezbyt mały
spory por
średniej wielkości cebula
2 czubate łyżki przecieru pomidorowego
pół szklanki śmietany
łyżka pszennej mąki
liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
5 ziarenek pieprzu
pół łyżeczki cu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin