The Spectacular Spider-Man Episode 6-The Invisible Hand HQ.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: MP4  0x0 25.0fps 75.4 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
00:00:07:nie będzie pan w stanie go nigdy usunšć.
00:00:09:Ale jest twardy, prawda doktorze?|- Rzeczywicie.
00:00:13:Ale twoja skóra złšczy się z pancerzem,
00:00:16:z grubš, tytanowš, półpłynnš zbroja.
00:00:18:To nieodwracalna przemiana.
00:00:19:Czy twój człowiek nie chce|skłonić mojego do zmianu zdania?
00:00:24:Spojrz, O'Hirn.
00:00:25:Będziesz twardy.|Wystarczajšco twardy, by pokonać wiesz-kogo.
00:00:29:W takim razie w czym problem?
00:00:43:Dokończ to Otto.
00:00:44:Jeste mi to winien.
00:00:46:Żadnych więcej wpadek, takich jak Sandman.
00:00:48:Potrzebuję super-najemników,|których będzie można masowo produkować.
00:00:51:Nie ważne jak wielu opryszków będziemy musieli powięcić...
00:00:53:...albo jak wielu doktorów.
00:01:00:Co z jego zwierzęcym wyglšdem?
00:01:02:Królestwo zwierzšt oferuje wiele ciekawych pomysłów.
00:01:05:Ta zbroja jest jego nieodłšcznš częciš.
00:01:07:Gruba, nieprzepuszczalna zbroja.
00:01:09:Dodatki umieszczone na głowie|umożliwiajš różne sposoby ataku.
00:01:13:Czynišc go nie do zatrzymania.
00:01:16:Dobry doktor ma zawsze wštpliwoci.
00:01:18:Ale ten daje niemal gwarancję pewnoci.
00:01:20:Pan Lincoln będzie zadowolony.
00:01:23:Nigdy nie używamy jego prawdziwego nazwiska!
00:01:25:Nazywaj go Big Man.
00:01:27:Co się dzieje?
00:01:28:Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy.
00:01:30:W porzšdku.
00:01:32:Moje sprawy... Czas się za nie zabrać!!
00:01:41:Bo Rhino nie pozwoli Spider-Man'owi czekać.
00:01:54:Tłumaczenie: mischtschu <mischtschu@interia.pl>
00:02:45:The Spectacular Spider-Man S01E06
00:02:50:Niewidzialna ręka
00:02:54:Jazda!!!
00:02:57:Ratunku! Policja!
00:02:58:Tu muszš być ze dwa tysiaki.
00:03:00:Udało się!
00:03:01:Spidey jest zbyt zajęty...
00:03:03:walkš z ważniakami, by martwić się nami.
00:03:05:Wypowiedz moje imię a pojawię się!
00:03:09:Ok. Ty powiniene zapišć pasy.
00:03:10:A ty powiniene zwolnić.
00:03:12:Ok, w porzšdku.
00:03:13:Nie ma mowy!
00:03:30:Na fali!
00:04:04:Więc... Zbliża się bal.
00:04:07:Pete już cię zaprosił?
00:04:08:Pete mówi że nie idzie.
00:04:10:Co ci powiem. Pozwól mi ić z tobš.
00:04:12:Będę tańczył.
00:04:15:Nie musisz nawet tańczyć...
00:04:17:a jeli się zgodzisz przestanę pytać.
00:04:20:Parker!!!
00:04:22:Płacę ci za materiały na pierwszš stronę.
00:04:24:A to jest jaka parodia!
00:04:26:Więc nie chce ich pan?
00:04:28:Nie o to chodzi.
00:04:29:Przestań dręczyć mojš sekretarkę...
00:04:31:i załatw materiał o pajęczaku na pierwszš stronę.
00:04:33:Proszę mi zaufać, panie Jameson.
00:04:34:Kiedy tylko Spidey wkroczy do akcji...
00:04:36:Będe tam.
00:04:37:Słuchaj ty nieznony...
00:04:40:Ty! Eddie! Powiedziałem z wołowinš, a nie z salami.
00:04:43:Chcesz żebym miał gazy?
00:04:44:Jeste tylko cztery lata starsza ode mnie...
00:04:46:więc kiedy ty będziesz miała 70 lat, a ja 66...
00:04:48:nie będzie widać różnicy.
00:04:51:W porzšdku, przemylę to.
00:04:53:To wspaniale! Nie będziesz żałować.
00:04:55:Powiedziałam "może".
00:05:14:Mój Boże, co się stało?
00:05:16:To wspaniały dzień.
00:05:19:Po pierwsze: sprzedałem więcej zdjęć.
00:05:21:Oto 90% na zapłacenie rachunków.
00:05:23:I 10% na nowy aparat.
00:05:26:I to jeszcze nie wszystko.
00:05:28:Idę na bal, mam dziewczynę!
00:05:31:Prawie... na pewno.
00:05:32:To cudownie, Peter.
00:05:34:Miałam nadzieję, że zmienisz zdanie.
00:05:36:Więc wzięłam frak twojego wujka.
00:05:37:Żeby mógł zaoszczędzić pienišdze|na wynajem samochodu i na bransoletkę.
00:05:42:Samochód? To ledwo starczy na bransoletkę.
00:05:45:Co ja zrobię?|Nie pozwolę by Betty jechała autobusem.
00:05:48:Betty? Kim jest Betty?
00:05:54:Panno Brant, jestem May Parker, ciocia Petera.
00:05:56:Mogę zaprosić paniš na kawę?
00:06:00:To już pewne: idę na bal z Glory Grant.
00:06:05:A ja już prawie na pewno idę z Betty Brant.
00:06:10:Hej! Grant-Brant.|Nazwiska naszych dziewczyn się rymujš.
00:06:14:Peter Parker ma dziewczynę? Jasne!
00:06:16:Nie znasz jej Flash, ma 20 lat i jest goršca.
00:06:20:Przynajmniej wymyliłby lepsze kłamstwo.
00:06:22:Lepiej pokaż się z jakškolwiek dziewczynš,|albo nie pokazuj się w ogóle!
00:06:25:Przyjmuję zakład, przegrany|przebiera się na Halloween za cheerleaderkę.
00:06:29:Wchodzę w to!
00:06:31:Patrzcie, moja dziewczyna włanie do mnie pisze.
00:06:34:"Jestem na kawie z ciociš May."
00:06:37:Mówiłe, że ile lat ma twoja dziewczyna?
00:06:40:Muszę lecieć.
00:06:50:Nikt nie wchodzi do Bugle bez pozwolenia, proszę pana
00:06:53:Zrób wyjštek.
00:07:00:Na 22. poproszę.|Ciężko nimi wciskać te małe guziki.
00:07:04:Właciwie, 22. jest już wcinięte.
00:07:08:Idzie pan do Bugle?
00:07:10:Tak, szukam Parkera.
00:07:15:Nie ma sensu przepłacać na miecie,|skoro tu można wypić doskonałš kawę
00:07:19:Wrażliwa z pani dziewczyna, doceniam to.
00:07:32:Przyprowadcie mi Petera Parkera!
00:07:35:Co ten okropny człowiek chce od mojego bratanka?
00:07:37:Zapyta pani Petera póniej.
00:07:39:Jak ten głupi Peter Parker|robi te wszystkie zdjęcia pajęczaka?
00:07:46:Muszę się pieszyć,|zanim ciocia May wszystko zniszczy.
00:07:50:Mylisz że kim albo czym jeste?!
00:07:54:Daję ci 50 sekund by wypisać czek|na te wszystkie zniszczenia, albo...
00:07:57:Miałem na myli...|W czym mogę służyć?
00:08:01:Peter Parker!
00:08:03:Teraz!
00:08:09:Parker?|Parker - fotograf?
00:08:15:Nigdy nie spotkałem gocia.
00:08:17:Nie znam też jego adresu.
00:08:18:Kontaktowalimy się tylko przez e-mail.
00:08:22:Co za wspaniały, odważny człowiek.
00:08:25:by chronić mojego bratanka w taki sposób
00:08:27:Cieszę się, że Peter pracuje z tak dobrymi ludmi.
00:08:31:Ale jeste zbyt dojrzała dla niego, kochanie.
00:08:41:Mylisz że jestem głupi?!
00:08:42:Na pewno jeste głupio ubrany.
00:08:53:Postaw mnie na ziemię!
00:08:58:To dla twojego bezpieczeństwa.
00:09:01:Czego chcesz od Parkera?
00:09:02:Ciebie, tylko ciebie.
00:09:04:I zemsty za każdy raz gdy mnie upokorzyłe.
00:09:08:O'Hirn?
00:09:09:Już nie.
00:09:10:Nazywaj mnie Rhino!
00:09:15:Hej! Uważaj, szklane drzwi sš drogie.
00:09:23:Twoja sieć jest bezużyteczna.
00:09:26:Najpierw Marco staje się Sandmanem, a teraz to.
00:09:30:Co teraz zrobi Big Man?
00:09:31:Zmieni Flasha Thompsona w jakiego robala?
00:09:47:Jeli ja nie mogę go zatrzymać, może to go powstrzyma.
00:09:58:Nie!
00:10:15:Niezła przejażdżka.
00:10:22:Uwaga Rhino!
00:10:24:Wyjd z tego krateru|i podnie ręce do góry, żebym je widział.
00:10:28:Wystarczajšco widoczne?
00:10:52:On jest mój, detektywie!
00:10:54:Hej! Igłonosy!
00:10:57:Zabawa dopiero się zacznie.
00:11:10:Lubisz być zwierzynš, czubku?
00:11:12:I kto to mówi?
00:11:14:Może i jestem czubkiem, ale na pewno nie tchórzem.
00:11:17:O'Hirn nigdy jeszcze nie uciekał ze strachu.
00:11:23:Już się boję.|Boję się że kto niewinny może zostać ranny.
00:11:26:Muszę go odcišgnšć w jakie opustoszałe miejsce.
00:11:35:Popiesz się!
00:11:40:Jak znaleć opustoszałe miejsce w 8-milionowym miecie?
00:11:48:Głupia ciężarówka.|Zgubiłem pajęczaka.
00:12:27:Po tym na pewno będzie blizna.
00:12:40:To zawsze działa w kreskówkach.
00:12:44:Cholera, nie można ufać telewizji.
00:12:50:Pamiętasz, co zrobiłem z tymi kulami do kręgli?
00:12:57:Czekaj!
00:13:04:Gdzie uciekłe?!
00:13:14:Jest pewny siebie.|Robi sobie przerwe na picie, zamiast ze mnš walczyć
00:13:17:Chyba że... Tu chodzi o co innego.
00:13:24:Dobra, koniec przerwy.
00:13:35:Chybiłe!
00:13:45:Tutaj! Zabawmy się w berka.
00:13:48:Mylisz, że możesz się tam schować przede mnš?
00:13:51:Przemyl to jeszcze raz...
00:13:53:Wystarczajšco goršco dla ciebie?
00:13:55:Dalej, wielkoludzie, przebiegnijmy się.
00:14:11:Nie można nie zauważyć,|że strasznie się pocisz.
00:14:16:Co jest? Sucho w gębie?
00:14:34:To był mój błšd,|próbować przebić się przez twojš zbroję.
00:14:36:Nic nie może tego zrobić.
00:14:39:Ludzie Big Man'a powiedzieli, że nic nie przebije mojej zbroi.
00:14:42:Prawda.
00:14:43:A skoro nic przez niš nie przechodzi,|nie możesz normalnie się pocić.
00:14:46:Twoja twarz poci się za całe twoje ciało.
00:14:48:W normalnych warunkach to pewnie wystarcza,|ale w tunelu pełnym pary...
00:14:52:Muszę się stšd wydostać.
00:14:59:Tak, pomylimy o tym.
00:15:24:Chodcie, chodcie przed wami największy odwodniony nosorożec.
00:15:29:Przysięgam że cię rozgniotę.|Przysięgłem Big Man'owi że cię zniszczę.
00:15:39:Czy ty czasem nie "odpływasz", Alexander?
00:15:41:Tylko mama nazywa mnie Alexander.|Nie jeste mojš mamš.
00:15:48:Nie mama. Mamo!
00:15:49:Tak, na pewno.
00:15:51:Mamo! Ja nie chce ić do szkoły!
00:15:55:Więc, Alexander powiedz mamie kim jest Big Man.
00:16:00:Nigdy nie używamy jego nazwiska.|Nazywa się pan Lincoln.
00:16:11:Będziecie potrzebowali dwigu.
00:16:16:Jestem, pod wrażeniem.|Rhino wcišż w podziemiach,
00:16:19:a Oscorp już dostał kontrakt na zbudowanie mu celi.
00:16:24:Po moim sukcesie z zamknięciem Sandmana,|do kogo innego by się zwrócili?
00:16:28:Łatwo przyszło, łatwo poszło.|Bardzo słodkie.
00:16:34:Ale ludzie zaczynajš zadawać|pytania o te awantury w miecie.
00:16:39:Musimy trochę odpucić.
00:16:42:Odpucimy, kiedy Big Man o tym zadecyduje.
00:16:46:Czy chcesz żeby ludzie dowiedzieli się|kto stworzył te dziwadła?
00:16:50:Daj spokój.|Nie ma dowodów łšczšcych Oscorp ani mnie z tš sprawš.
00:16:54:Naprawdę?|Powiedz to doktorowi Octavious'owi
00:16:58:Hej tato! Wspaniałe wieci.
00:17:00:Mam same pištki, gram w drużynie footballowej
00:17:03:i idę na dzi na bal z jednš z najgorętszych...
00:17:06:Harry! Nie widzisz że mam spotkanie?
00:17:08:Wynocha!
00:17:09:Tak, proszę pana. Przepraszam.
00:17:12:Nie chciałem przeszkadzać.
00:17:17:Ten ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin