Sale sejmowe na Zamku Królewskim na Wawelu.doc

(41 KB) Pobierz
Sale sejmowe na Zamku Królewskim na Wawelu

Sale sejmowe na Zamku Królewskim na Wawelu.

 

              Sejmy krakowskie odbywały się na Wzgórzu Wawelskim, jednak nie zostało ustalone w jakich gmachach lub pomieszczeniach gotyckiego zamku zbierali się senatorowie i posłowie ziemscy. Za panowania Zygmunta Starego, w latach 1507 – 1547, aż 13 razy zwoływano sejm do Krakowa, co świadczy o tym, że musiały tu istnieć budynki odpowiednie do tego celu. W źródłach wymieniana jest „izba wielko rządowa”, podczas sejmów wykorzystywana na obrady poselskie, lecz o jej wyglądzie, a nawet lokalizacji nie mamy pewnych informacji. Prawdopodobnie mogła się ona mieścić w Domu Wielkorządowym, nazywanym też Grodem, usytuowanym przed południową elewacją katedry i zbudowanym przez Jana Jordana, który urząd wielkorządcy sprawował w latach 1503 – 1507. W tym czasie senatorowie zbierali się w jednej z sal gotyckiego pałacu królewskiego, w części nazywanej „Kurzą Stopą”. Od czasów Kazimierza Wielkiego znajdowała się tu duża sala przytyka sklepieniem palmowym wspartym na centralnie ustawionym filarze. Na 12 zwornikach tego sklepienia mogły się tu znajdować herby wyrażające program koncepcji państwa jako Corona Regni Poloniae. Była to główna reprezentacyjna sala pałacowa, w której najpierw zbierała się rada królewska, a później senat. Jednak budowa architektoniczna wnętrza utrudniała rozmieszczenie sejmujących według zasady ukazanej na drzeworycie w Statucie Łaskiego.

              Dopiero w renesansowym pałacu, budowanym od 1507 r., powstały dwie wielkie sale – Senatorska i Poselska, obie zrealizowane na trzeciej kondygnacji, pełniącej funkcję piano nobile. Izbę Senatorską umieszczono w skrzydle północnym, zbudowanym do 1516 r., a Izbę Poselską w skrzydle wschodnim, które wzniesiono w latach 1519 – 1529. Jednak w 1536 r. skrzydło to zostało zniszczone przez pożar, którego skutki usuwano do 1548 r., więc posłowie zbierali się w „izbie wielko rządowej”. Mimo długiego okresu budowy pałacu, która utrudniała prace sejmu, to jednak koncepcja układu przestrzennego sal sejmowych i ich dekoracji artystycznej musiał powstać jednocześnie z rozpoczęciem budowy. Obie sale sejmowe umieszczono w znacznej odległości od siebie. Przedzielały je reprezentacyjne i mieszkalne pokoje królewskie, a łączył jedynie kolumnowy krużganek, którym posłowie przechodzili na wspólne obrady z królem i senatem. Wejście dla senatorów prowadziło schodami, które później nazwano Senatorskimi. Na ostatnim podeście znajdowały się drzwi do Izby Poselskiej, jednak nie poprzedzała jej obszerna sień (jak w Piotrkowie lub Warszawie), której wymagał ceremoniał sejmowy. Wydaje się że funkcję sieni spełniał pokój Pod Meluzyną, usytuowany po drugiej stronie schodów. W tym pokoju marszałek wielki koronny witał delegacje poselskie i stąd wprowadzał je do senatu.

              Izba Senatorska była obszernym wnętrzem założonym na planie prostokąta, z ośmioma oknami rozmieszczonymi po cztery w ścianach dłuższych. Jej plan i wymiary wyraźnie nawiązywały do Wielkiej Sali w zamku piotrkowskim. Budowę sali ukończono przed 1518 rokiem, jednak nie mamy pewnych informacji o jej renesansowym wystroju artystycznym. Wewnątrz był złoty tron z baldachimem – przy wschodniej ścianie, naprzeciw wejścia. Podłoga była pokryta czerwonym suknem. Na ścianach były złociste obicia ścienne. Strop mógł być kasetonowy ze złoconymi rozetami. Wzdłuż dłuższych ścian, prostopadle do trony znajdowały się dwa rzędy krzeseł senatorskich. Sala służyła na cele: audiencyjne, uczty, bale, przedstawienia teatralne, obrady sejmowe. Na te okazje sala była zdobiona arrasami, które zamówił Zygmunt August w latach 1548 – 1567. Były one przeznaczone głownie do sali senatorskiej.

              W Zamku wawelskim kompartyment pomieszczeń przeznaczonych na obrady poselskie został rozwiązany w sposób szczególnie efektowny, a zarazem funkcjonalny. Główne wejście dla posłów i arbitrów prowadziło z arkadowego dziedzińca Schodami Poselskimi, umieszczonymi na osi skrzydła wschodniego. Na drugim piętrze z podestu i sieni tych schodów posłowie przechodzili na krużganek, a stąd do sali, obecnie nazywanej Salą Pod Przeglądem Wojsk, która pierwotnie pełniła funkcję Sieni przed Izbą Poselską. Z Sieni na lewo było wejście do Kancelarii Sejmu, obecnej Sali Turniejowej, na wprost znajdowały się drzwi do kaplicy w wieży Jordance i, obok, na kręcone schody umożliwiające komunikację z niższymi kondygnacjami. Wejście z Sieni na prawo prowadziło do Izby Poselskiej. Pierwotnie odrzwia z Sieni do Kancelarii i Izby Poselskiej znajdowały się na osiach ścian północnej i południowej, co podkreślało okazałość i monumentalność całego układu przestrzennego. Salom kompartymentu poselskiego nadano bogaty wystrój artystyczno-ideowy, którego szczątki przetrwały do naszych czasów.

              Sień – dziś Sala Pod Przeglądem Wojsk, przykrywał ją strop ze „złocistymi różami”, z którego zwisał mosiężny świecznik z głową i porożem jelenia. Drzwi były wykładane różnobarwnym drewnem, prowadziły do Izby Poselskiej i Kancelarii, podłoga była z tarcic. W Sali znajdowały się również dwa kanały zamykane żelaznymi drzwiczkami służące do opalania pieców. Główną dekorację tego pomieszczenia stanowi, namalowany w 1535 roku, fryz-kraneic o tematyce odczytanej jako „formacje ówczesnego wojska defilujące przed Zygmuntem Starym”. Prawdopodobnie malowidło w Sieni miało przypominać deputantom szlacheckim na sejm i arbitrom przysłuchującym się obradom o ich podstawowym obowiązku stanu rycerskiego – czyli obronie Rzeczpospolitej.

              Sąsiednią Kancelarię zdobi fryz, namalowany w latach 1534 – 1535, przedstawiający turniej rycerski, któremu zawdzięcza ona nazwę Sali Turniejowej. Kraniec namalowany w Kancelarii ukazuje dworski turniej rycerski na modłę zachodnioeuropejską, lecz w znaczeniowym kontekście z malowidłem w Sali poprzedniej zdaje się nawiązywać di rodzimej tradycji i obyczajów rycerskich. W Sali tej przykrytej kasetonowym stropem ze złoconymi rozetami, znajdował się sprzęt niezbędny w kancelarii: duży stół, szafa w murze (zapewne na dokumenty). Z sufitu zwisał mosiężny świecznik z głową i porożem jelenia, a małe drzwi prowadziły do locus secretus.

              W Sieni przed Izbą Poselską znajdowały się drzwi do Kaplicy wykonane „z blachy żelaznej w orły robionej”. Kaplica była przykryta sklepieniem.

              Z Sieni na prawo znajdowało się wejście do Izby Poselskiej, nazywanej też Izbą Główną lub Pod Głowami. Znajdowało się tu 6 okien. Najważniejszym wyposażeniem Izby Poselskiej były ławy, ustawione wokół trzech ścian w trzech rzędach na dwustopniowym podwyższeniu. NA wprost wejścia, które było umieszczone na osi ściany, znajdowało się locus directonalis marszałka i stół. Wystrój artystyczny Sali tworzył fryz, namalowany w latach 1532 – 1533, łączony z twórczością Hansa Dürera(miał malować również wnętrze kaplicy) oraz kasetonowy strop wypełniony rozetami i rzeźbionymi głowami. Fryz jest malarską ilustracją dzieła anonimowego greckiego pisarza z I wieku, przypisywane Cebesowi z Teb. Zgodnie z tekstem ukazano tu szereg scen alegorycznych obrazujących historię życia ludzkiego – od dzieciństwa, przez młodość i wiek dojrzały po nagrodę cnotliwych, którzy pragnęli poznać prawdę i karę dla tych, którzy poznać prawdy nie chcieli i nad nią przedkładali „rozkosze życia”. Z tekstu wynika dydaktyczne przesłanie, że celem życia jest pielęgnowanie cnót. Na fryzie przedstawiono stoicko-arystotelesowskie wzorce postępowania, które w okresie humanizmu stały się tożsame z chrześcijańską wizja człowieka. Osadzone w kasetonach głowy, których pierwotnie było 194, wykonał w latach 1534 – 1535 snycerz Sebastian Tauerbach i jego warsztat. W początku XIX wieku strop uległ zniszczeniu, z 194 głów zachowało się 30. Strop zrekonstruowano w 1925 lat, lecz wadliwie. Może wawelski strop był zobrazowaniem niebiańskiej nagrody za postawy etyczne i cnoty obywatelskie, za męstwo osiągnięte w zapasach rycerskich i trudy poszukiwań prawdy, nagrody dostępnej dla przedstawicieli różnych stanów i obu płci, dla całej społeczności reprezentowanej w tej Sali przez deputowanych szlacheckich. Przekonanie że Sala Pod Głowami była salą audiencyjną Zygmunta I i tylko okazjonalnie wykorzystywaną na obrady poselskie, oparte jest an błędnych przesłankach. W Sali tej nie było tronu królewskiego, a jeśli okazjonalnie go ustawiono, to przy ścianie południowej, na wprost wejścia z Sieni przed Izbą Poselską. W tę stronę były skierowane głowy w kasetonach, wskazując główną oś sali. Obecne ułożenie głów, zwróconych twarzami ku wejściu do sali, jest historycznie wierne.

2

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin