Kolorowych snów na dobranoc już nikt nie życzy miNikt nie śpiewa mi kołysanek, dobrych ani złychNie pamiętam już, o czym były stare bajki mojej babciNie pamiętam słów mojej ulubionej kołysankiI nie wiedzieć czemu, czuję się jakaś dorosłaSama nie wiem, która w moim życiu to już wiosnaO... jestem, jaka jestemo...robie zawsze to co zechce Chociaż wstaję bardzo wcześnieBardzo późno chodzę spaćCzasem nawet sobie przeklnęZgadnijcie, jakSzczęśliwe dni są zapisane w pamiętniku mymLeżą gdzieś w kącie na strychu, przykryte nie wiadomo czymJuż nie cieszą mnie kolorowe świąteczne prezentyJuż nie działa magia ani czar kiedyś w nich zaklętyI nie wiedzieć czemu, czuję się jakaś dorosłaSama nie wiem, która w moim życiu to już wiosnaO... jestem, jaka jestemo...robie zawsze to co zechce Chociaż wstaję bardzo wcześnieBardzo późno chodzę spaćCzasem nawet sobie przeklnęZgadnijcie, jak x2Ze starych zdjęć spoglądają nieznajome twarzeWczoraj jeszcze młoda, jednak płynie czas tak jak w rzece wodaDziś wieczorem zasnę , wyjątkowo bardzo, bardzo wcześnieMoże umrę we śnie!
Ballak_-1996