The Messengers.txt

{1}{72}movie info: XVID  704x384 23.976fps 1.4 GB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
{1965}{2030}B�dzie dobrze. Mama jest tu, w porz�dku?
{2130}{2225}Musisz zachowa� si� jak du�y ch�opak, dobrze?
{2371}{2483}W�a� pod ��ko. W�a� pod ��ko.|Teraz. Szybko. Szybko...
{2563}{2630}Prosz�, zostaw nas w spokoju!
{2975}{3040}Gdzie jest mama? Gdzie jest...
{3094}{3140}Biegnij, Michael, biegnij!
{3249}{3274}Nie!
{3515}{3547}Michael.
{3575}{3616}Michael, uciekaj!
{5134}{5256}POS�A�CY?
{9015}{9050}Roz�adujesz baterie.
{9150}{9215}I tak nie z�api� tu zasi�gu.
{9215}{9355}Na szcz�cie, ludzie tu wiedz� �e, mo�na|rozmawia� bez tych rzeczy.
{9376}{9424}W porz�dku, kolego.
{9426}{9492}Uwa�aj nie odepnij mu pas�w.
{9495}{9525}Nie odpinam.
{9671}{9743}Jeste�my na miejscu. Co wy na to?
{10647}{10686}Teraz nie ma odwrotu.
{10687}{10765}Nie mogliby�my pozwoli� sobie na to ,nawet je�li by�my chcieli.
{10765}{10888}Wiem, �e to jest jak podsumowanie,|tylko zaczekaj a� zobaczysz wn�trze.
{10888}{10957}- Hej, kole�ko.|- Hej, Denise, sprawd� pomp� wodn�.
{10957}{11042}Chcesz  zobaczy� swoje nowe podw�rko?
{11047}{11083}Tak? Jest du�e.
{12665}{12750}- Wci�� pracuje.|- Tak, Jestem pod wra�eniem.
{12855}{12896}Wiem, �e jeste� zmartwiona.
{12898}{13023}Ale kilka dni a b�de mia� wszystko|tu doprowadzone do nowo�ci. Obiecuj�.
{13027}{13059}Nawet to?
{13147}{13194}W porz�dku. Mo�e tydzie�.
{13240}{13295}Nadal uwa�asz, �e mo�emy to zrobi�?
{13297}{13387}Klimat jest dobry. Sprawozdania o glebie s� wspania�e.
{13387}{13472}S�uchaj, wiem, �e nie m�g�bym |mie� takiej pracy w mie�cie.
{13472}{13529}A to jest co�, na czym si� znam.
{15014}{15043}Jess.
{15082}{15141}Jess, chod� pom� z tymi baga�ami.
{15224}{15279}Co my�lisz o domu?
{15315}{15342}Schludny.
{15352}{15385}Pom� nam roz�adowa�.
{15385}{15474}Je�li, chcemy mie� cokolwiek do spania tego wieczora,|musimy to wnie��.
{15474}{15490}Dobrze.
{15495}{15523}Schludny.
{17187}{17242}My�l�, �e z ni� b�dzie dobrze.
{17371}{17474}C�, ona rzadko rozmawia�a z nami.|Zgaduj�, �e to pocz�tek.
{17477}{17503}Ta.
{17595}{17650}Kocham t� okolice, wiesz.
{17915}{17974}- Hej.|- Hej.
{18000}{18037}Jak idzie?
{18124}{18170}Jest tak spokojnie tutaj.
{18187}{18264}Tak. Zamierzasz skorzysta� z tego, co?
{18546}{18640}Wiesz, sprowadzenie ciebie tu|nie by�o kar�, Jessica.
{18642}{18704}Ka�dy si� mo�e przystosowa�.
{18736}{18810}Jest tylko jedna droga|�eby�my dali rad�
{18811}{18862}je�li damy temu szans�.
{18948}{19019}"Przyjm� to jako dobry punkt widzenia, Tato"
{19021}{19081}"Masz racj�. Masz zawsze racj�."
{19307}{19340}Dobranoc.
{19407}{19444}Prze�pij si�.
{19788}{19841}Nie poddawaj si�, kochanie!
{19886}{19943}Nie martw si�. Uruchomi� go.
{19968}{19998}Dawaj.
{20020}{20050}Dawaj.
{20063}{20091}Dawaj.
{20093}{20153}Dawaj. W porz�dku. Dzia�a.
{20223}{20294}Zrobi� to! Pijana pi�tka. Zepsuta pi�tka.
{20395}{20421}Zrobi� to!
{21255}{21289}Roy Solomon?
{21305}{21362}Colby Price. Oszcz�dno�ci Beltona.
{21363}{21424}Hej. Dobrze, �e ci� spotka�em.
{21437}{21539}Wi�c m�wi�e�, �e|tw�j ojciec tak�e uprawia� s�oneczniki.
{21543}{21605}Tak, tu w Hrabstwie Turek.
{21632}{21686}Dorasta�em nie daleko  st�d.
{21688}{21716}Racja.
{21741}{21802}S�uchaj, Wiem, �e dopiero wprowadzili�ci si�,
{21804}{21912}ale nadarza si� okazja z banku|pomy�la�em, �e m�g�by� by� zainteresowany.
{21912}{21997}To miejsce gromadzi�o kurz od lat.|Do czasu gdy pojawi�e� si� i kupi�e� to,
{21997}{22047}i teraz, jak si� to sta�o,
{22048}{22118}inne osoby wyra�aj� zainteresowanie|farm�.
{22118}{22191}Dobr� wiadomo�ci� jest to,|�e s� sk�onni zap�aci�, tyle ile zap�aci�e�
{22191}{22241}i daj� jeszcze 15% ponad to.
{22341}{22387}W�a�nie przybyli�my tu.
{22389}{22421}Szczerze,
{22439}{22519}moja rodzina szuka stabilno�ci teraz.
{22552}{22617}Dobrze, tu masz szczeg�y.
{22629}{22704}Zadzwo�, je�li chcesz to om�wi�.
{22794}{22822}Dzi�ki, b�de pami�ta�.
{22923}{22971}Hej, Benny.
{22972}{23005}Przysz�am.
{23372}{23404}Gotowy?
{23559}{23593}No pi�knie.
{24800}{24829}Ben?
{25255}{25281}Ben?
{25581}{25632}Hej, sportowcu.
{25634}{25682}My�la�em, �e by�a� �pi�cy.
{25701}{25784}Jak mo�esz tyle chodzi� ko�o ��ka , sportowcu?
{25793}{25841}My�la�em, �e by�e�...
{26056}{26110}Chod�. wejd� do ��ka.
{26125}{26149}Dobra.
{26203}{26294}W porz�dku, Ben.|Teraz spr�buj zasn��, dobrze?
{26297}{26386}Po�� si�. Za�nij. Dobry ch�opiec.
{26403}{26441}Tatu� ci� kocha.
{27015}{27042}Co?
{27576}{27618}Co ty robisz?
{27623}{27690}- Jad� do miasta.|- Nie s�dz�, Jess.
{27712}{27751}Daj  mi kluczyki.
{27753}{27809}Mia�em je, chyba, 2 sekundy temu.
{27856}{27920}Dzi�ki, Jess. Gotowa do wyj�cia?
{27933}{27959}Jess?
{28013}{28055}Co si� tu sta�o?
{28085}{28130}To by�em ja, nie ona.
{28132}{28190}My�la�am, �e bra�a samoch�d.
{28231}{28286}Nie stawiaj siebie ponad tym.
{28305}{28427}Przy okazji, tw�j syn zdo�a� wydosta� si�|ze swojego ��eczka zesz�ej nocy.
{28427}{28460}A to nowo��.
{28477}{28503}Ta.
{28517}{28604}Tak s� rzeczy, kt�re mog� zrobi� dla ciebie
{28636}{28701}kiedy przyjd� z pola dzi� wieczorem.
{28721}{28766}- Nowe rzeczy, co?|- O tak.
{28789}{28849}B�de czyta� rolnik-sutra.
{28884}{28915}Do zobaczenia.
{29399}{29505}- Tam idziesz. Teraz masz dobry dzie�.|- Dzi�ki, Ed.
{29505}{29580}Wi�c, jeste�cie nowymi ludzimi w mie�cie, prawda?
{29580}{29610}Tak, Roy Solomon.
{29612}{29670}- Wi�c co sadzicie?|- S�oneczniki.
{29671}{29746}W porz�dku. Pomog� wam wystartowa�.
{29767}{29839}Hej,  mog� i�� rozejrze� si� po okolicy?
{29939}{29969}Dobra.
{29971}{30031}Hej, nie odchod� za daleko.
{32763}{32795}Hej, kolego.
{32841}{32904}Hej, na co si� patrzysz?
{33037}{33100}Nie sko�czy�e� wsuwa� swoich p�atk�w.
{33107}{33230}Tatu� powiedzia�, �e wydosta�e� z ��eczka|ostatniej nocy.
{33230}{33286}Zrobi�e� to wszystko sam?
{33369}{33415}Nie�le!
{33454}{33484}Odp�� sobie.
{33495}{33518}Dosta�em to.
{33521}{33565}Jeste� zupe�nie jak on.
{33580}{33626}- Wsta�! Wsta�!|- We� to!
{33643}{33700}- Chod�, Bobby. Co to by�o?|- Chod�.
{33711}{33745}Ma�a pomoc?
{33786}{33814}Dzi�ki.
{33953}{34023}- Wszystko jest w nadgarstkach.|- Racja.
{34025}{34060}Jestem Bobby.
{34062}{34091}Jess.
{34094}{34191}Witamy w p�nocnej Dakocie, Jess.|Jeste� z Chicago, prawda?
{34196}{34261}Ta. Sk�d wiedzia�e�?
{34279}{34386}Ma�e miasto. Ka�dy wie wszystko.|Mo�esz to zapamieta�.
{34420}{34490}Wi�c jeste�cie tutaj dla przyjemno�ci?
{34525}{34568}Jak widzisz.
{34600}{34628}Urocze.
{34663}{34765}Po�ow� teraz i po�ow� w �niwa.|To najlepsze co mog� zrobi�.
{34837}{34870}Doceniam to.
{34872}{34984}Je�li szukasz roboty,|jest marnie z ca�ym tym bezrobociem.
{34988}{35126}Nie mog� pozwoli� sobie na wi�cej,|ale b�de mia� to na uwadze. Dzi�ki, Ed.
{35188}{35234}Skopiesz mi ty�ek.
{35258}{35311}Ta, wszystko jest w nadgarstkach.
{35313}{35381}Gra�a� w Chicago, prawda?
{35383}{35470}C�, skorzysta�am z okazji. Gra�am w juniorach.
{35477}{35510}Ta? Co si� sta�o?
{35511}{35624}Nie wiem.|My�l�, �e chcia�am robi� inne rzeczy.
{35633}{35700}C�, zesp� dziewczyn jest tu do dupy.
{35962}{36033}Ta, ch�opc�w te�, je�li ju� o tym m�wimy.
{36079}{36109}Ni�le, bracie.
{36212}{36338}Hej, wiesz, je�li kiedykolwiek znudzisz si�| robieniem niczego na farmie,
{36399}{36478}Zawsze m�g�bym podjecha� i zabra� ci�,
{36480}{36583}i mogliby�my p�j�� porobi� nic|gdzie� tam.
{36638}{36673}Ta, mo�e.
{36803}{36843}Hej, musz� i��.
{36863}{36933}- Do zobaczenia.|- Ta.
{37030}{37069}Mi�o by�o ci� pozna�.
{37176}{37223}Hej, Kto by� ten ch�opak?
{37259}{37294}Jeden kole�.
{37341}{37380}St�d?
{37410}{37472}Nie. Doje�d�a by porzuca� do kosza.
{37496}{37523}Masz jego numer?
{37523}{37535}Tato.
{37535}{37604}Je�li chcesz wr�ci�,|je�li jeste� zbyt zak�opotana,
{37604}{37673}- Zdob�d� jego numer dla ciebie.|- Tato.
{37839}{37951}Wiesz, my�l�, �e ty i twoja matka|mog�yby�cie wi�cej rozmawia� gdyby� tylko spr�bowa�a.
{38073}{38131}Trzymajmy si� razem, Jess.
{38540}{38625}P�jd�, zobacze czy mama czego� nie potrzebuje.
{38625}{38668}Dobrze. Pewnie.
{38787}{38842}Jak tam miasto?
{38843}{38874}Ma�e.
{38926}{39020}Hej, Jess, jest mi naprawd� przykro z powodu tego co sta�o si� wcze�niej.
{39065}{39097}W porz�dku.
{39115}{39195}Potrzebujesz mnie, �ebym ci w czym� pomog�a?
{39195}{39282}By�oby cudownie gdyby� przenios�a|kilka z tych pude� w korytarzu.
{39282}{39334}Pewnie. Gdzie je przenie�� ?
{39380}{39441}Po prostu po�� je w piwnicy.
{39495}{39523}Dzi�ki.
{39723}{39783}Bo�e. musisz z tym przesta�.
{39785}{39836}Przepraszam je�li ci� zaskakuje.
{39836}{39848}Czego chcesz?
{39848}{39940}Zastanawia�em sie czy mia�e� szanse spojrze�|jeszcze raz w oferte zakupu.
{39940}{39997}Poradzimy sobie.
{39999}{40035}Zostajemy.
{40056}{40148}Teraz, je�li nie masz nic przeciwko, zajm� si� robot�.
{40174}{40217}Oczywi�cie.
{40231}{40304}Zawsze du�o pracy jest na farmie.
{40306}{40335}Tymczasem.
{42083}{42114}Psiakrew!
{42227}{42265}Wynocha st�d!
{42334}{42360}G�wno.
{45320}{45352}O, m�j Bo�e.
{45983}{46053}Jedna rzecz trzyma ich z dala.
{46054}{46098}Zawsze s� takie?
{46100}{46172}Nie. Psiakrew, tylko chc� twoich nasion.
{46178}{46228}- Roy Solomon.|- John Burwell.
{46230}{46305}Dobrze ci� widzie�.|Szcz�liwie wpad�e� w sam� por�.
{46305}{46383}- Mieszkasz tu w okolicy?|- Nie, zmierza�em do miasta.
{46383}{46429}Szed�em gdzie jest praca.
{46430}{46472}Co robisz?
{46474}{46538}Po trochu wszystko. Dlaczego , ty...
{46585}{46647}Potrzebujesz tu pomocy?
{46649}{46721}Co to za ha�as? Co sie dzieje?
{46722}{46780}Wszystko w porz�dku.
{46780}{46866}To jest John Burwell,|p� etatowy t�piciel wron.
{46866}{46942}Wrony troch� zwariowa�y.|Gdyby John nie nadszed�,
{46942}{46989}By�bym zadziobany na �mier�.
{46990}{47040}Wi�c, zrobi� dobr� rzecz.
{47040}{47162}M�g�bym cie wykorzysta� by� pom�g� mi w|polu, ale zap�ac� ci po �niwach.
{47162}{47298}Mo�emy zaoferowa� posi�ki i umie�cimy ci�|od tej chwili w kw...