Kant Immanuel - Krytyka czystego rozumu - Tom 2.txt

(986 KB) Pobierz
POLSKA      AKADEMIA      NAUK KOMITET   FILOZOFICZNY
BIBLIOTEKA   KLASYKÓW  FILOZOFII



BIBLIOTEKA    KLASYKÓW    FILOZOFII
IMMANUEL   KANT
      KRYTYKA CZYSTEGO ROZUMU
Z oryginału niemieckiego przełożył razf&jidtfcćyi wstępem i przypisami
ROMAN   INGARDEN Tom  II
                         19 5 7 PAŃSTWOWE    WYDAWNICTWO    NAUKOWE
                          
         Tytuł oryginału: KRITIK DER REINEN YERNUNFT
DRUKARNIA  NARODOWA  W  KRAKOWIE

SPIS TREŚCI TOMU II
KRYTYKA  CZYSTEGO ROZUMU
/. Transcendentalna nauka o elementach (cd.)
Dział  II.  Dialektyka transcendentalna		3
Wstęp         		3
I.	O pozorze   transcendentalnym		3
II.	O  czystym rozumie jako  siedlisku  pozoru transcen
dentalnego           	-	8
A.	O rozumie w ogóle      		8
B.	O logicznym użyciu rozumu		13
C.	O czystym stosowaniu rozumu		15
Księga I. O pojęciach czystego rozumu		20
Rozdział I. O ideach w ogóle        		22
Rozdział II. O  ideach transcendentalnych		30
Rozdział III. System idei transcendentalnych    ....	42
Księga  II.   O  dialektycznych wnioskach  czystego   rozumu	49
Poddział I.  O paralogizmach czystego  rozumu     ....	51
Pierwszy paralogizm:  substancjalności       		58
Drugi paralogizm: niezłożoności        		61
Trzeci  paralogizm:   osobowości		71
Czwarty paralogizm: idealności (zewnętrznego stosunku)	77
Rozpatrzenie   całości   wyników   czystej   nauki   o   duszy
w świetle tych paralogizmów		90

VI

Spis treści

O paralogjzmach czystego rozumu wedle wydania B    .    .	117
Obalenie mendelssohnowskiego dowodu trwałości duszy	124
Zakończenie rozwiązania  paralogizmu psychologicznego	137
Ogólna uwaga dotycząca przejścia od psychologii rozu
mowej   do  kosmologii       		138
Poddział II. Antynomia czystego rozumu	143
Rozdział I. System idei kosmologicznych      	146
Rozdział II. Antytetyka  czystego  rozumu	159
Pierwszy konflikt   (antynomia)  między  ideami  trans
cendentalnymi        	164
Drugi konflikt  (antynomia)  między  ideami  transcen
dentalnymi         	174
Trzeci konflikt (antynomia)  między ideami transcen
dentalnymi         	185
Czwarty konflikt  (antynomia) między ideami  transcen
dentalnymi         	195
Rozdział III. O   zainteresowaniu   rozumu   w   tym   jego
konflikcie		205
Rozdział IV. O transcendentalnych zadaniach czystego
rozumu, o ile one bezwarunkowo muszą się dać roz
wiązać      	218
Rozdział V. Sceptyczne przedstawienie pytań kosmolo
gicznych poprzez wszystkie cztery idee transcenden
talne         	228
Rozdział VI. Idealizm  transcendentalny  jako  klucz   do
Rozwiąż	ania dialektyki kosmologicznej        	234
Rozdział VII. Krytyczne rozstrzygnięcie kosmologicznego
sporu rozumu z samym sobą	240
Rozdział   VIII.   Regulatywna   zasada   czystego   rozumu
w odniesieniu do  idei kosmologicznych	251
Rozdział  IX.  O empirycznym  stosowaniu regulatywnej
zasady rozumu do wszystkich idei kosmologicznych    .    259
I. Rozwiązanie kosmologicznej idei zupełności składa
nia się zjawisk na całość świata	261

Spis treści	VII
II.	Rozwiązanie  kosmologicznej   idei   wyczerpującego
dzielenia całości danej w naoczności	267
Zakończenie  rozwiązania  idei  matematyczno-trans-
cendentalnych i wstęp do rozwiązania idei dyna-
miczno-transcendentalnych       	271
III.	Rozwiązanie  kosmologicznej  idei  całości  wypro
wadzenia zdarzeń w świecie z ich przyczyn    .    .    .    275
Możliwość  przyczynowości  przez  wolność  w   połą
czeniu z ogólnym prawem konieczności przyrody    281
Objaśnienie kosmologicznej idei wolności w [jej]
połączeniu z powszechną koniecznością w przy
rodzie         	285
IV.	Rozwiązanie kosmologicznej idei całości zależności
zjawisk w ich istnieniu w ogóle	302
Zakończenie całej antynomii czystego rozumu    ....    308
Poddział III. Ideał czystego rozumu	310
Rozdział I. O ideale w ogóle	310
Rozdział   II.    O   ideale   transcendentalnym   (prototypon
transcendenlale)        	313
Rozdział   III.   O   argumentach   spekulatywnego   rozumu stosowanych  w  dowodzie  istnienia  najwyższej   istoty    325 Możliwe  są tylko  trzy  sposoby  dowodzenia  istnienia
     Boga za pomocą rozumu spekulatywnego    ....    332 Rozdział   IV.   O   niemożliwości   ontologicznego   dowodu
istnienia   Boga	333
Rozdział  V.   O  niemożliwości  kosmologicznego   dowodu
istnienia Boga      	344
Odkrycie   i   wyjaśnienie   pozoru   dialektycznego   we wszystkich   transcendentalnych   dowodach   istnienia
istoty   koniecznej        	356
Rozdział VI. O niemożliwości dowodu fizyko-teologicz-
nego	361
Rozdział VII. Krytyka wszelkiej  teologii wypływającej
ze spekulatywnych zasad rozumu	371

VIII

Spis treści

Dodatek do dialektyki transcendentalnej       		383
O regulatywnym stosowaniu idej czystego rozumu    .    .	383
O ostatecznym  celu naturalnej  dialektyki rozumu ludz
kiego         		411
//. Metodologia transcendentalna
Metodologia  transcendentalna.  Wstęp		447
Dział I. Dyscyplina czystego rozumu		449
Rozdział I.  Dyscyplina   czystego  rozumu  w  stosowaniu
dogmatycznym      		452
Rozdział II. Dyscyplina czystego rozumu ze względu na
jego użycie polemiczne    ...            .        		479
O niemożliwości   zaspokojenia   poróżnionego   z   sobą
     czystego rozumu za pomocą sceptycyzmu    ....	498
Rozdział III. Dyscyplina czystego rozumu ze względu na
hipotezy        		511
Rozdział IV. Dyscyplina czystego rozumu ze wzgędu na
jego dowody		525
Dział II. Kanon czystego rozumu		539
Rozdział I. O ostatecznym celu czystego użycia naszego
rozumu         		541
Rozdział II. O ideale najwyższego dobra jako podstawie
określenia ostatecznego celu czystego rozumu     .    .    .	547
Rozdział III. O mniemaniu, wiedzy i wierze       ....	563
Dział III. Architektonika czystego rozumu		577
Dział IV.  Dzieje   czystego   rozumu		596
SKOROWIDZ   NAZWISK		603
SKOROWIDZ   POJĘĆ		605

KRYTYKA CZYSTEGO ROZUMU
I
Transcendentalna nauka o elementach ciąg  dalszy



LOGIKI TRANSCENDENTALNEJ dział drugi
DIALEKTYKA   TRANSCENDENTALNA
Wstęp
I
O pozorze transcendentalnym
  Nazwałem wyżej dialektykę w ogóle logiką pozoru. Nie znaczy to, że jest ona nauką o prawdopodobieństwie. Ta bowiem jest prawdą, lecz [prawdą] poznaną za pomocą
  niewystarczających racji. Jej poznanie jest więc obarczone pewnymi brakami, ale z tego powodu nie jest jeszcze zwodnicze, nie musi więc być oddzielone od analitycznej części 
  logiki. Tym bardziej nie wolno uważać zjawiska i pozoru za jedno i to samo 1. Albowiem prawda albo pozór nie występuje w przedmiocie, o ile go się ogląda, lecz w sądzie 
  o nim,
  
   1 Po niemiecku: „Erscheinung" i „Schein". Tej gry słów nie można oddać po polsku. Słowo „Schein" związane jest z czasownikiem „scheinen", które znaczy tyle, co „świecić", 
   „wydawać się". Stąd w dalszym znaczeniu „Schein" to tyle, co pozór. Chmie-lowski tłumaczy „Schein" przez „złuda" (co po niemiecku brzmiałoby „Tauschung"). Ale „złuda" jest 
   po pierwsze z góry oceniona negatywnie jako fałsz pewnego rodzaju, po wtóre jest ograniczona  do   dziedziny   spostrzeżenia   zmysłowego.   Słowo   „pozór" natomiast ma
   zakres znacznie szerszy, bo mogą być pozory zachodzenia czegoś, co wcale nie jest zmysłowo spostrzegane (np. „pozór zdrowia", „pozór bogactwa", „pozory prawdy"), a nadto
   „pozór", choć jest czymś, co się tylko wydaje i przez to przeciwstawia się rzeczywistości, to jednak może być zarówno „złudnym pozorem", jak pozorem, który ostatecznie okazuje
   się trafnym. Z tych obu względów wydawało mi się trafniejsze oddać po polsku „Logik des Scheins" wyrażeniem „logika pozoru" niż „logika złudy". W niektórych przypadkach
   jednak jest wskazane — z uwagi na kontekst — oddać „Schein" przez „złudny pozór".

1*

4    "Nauka o elementach cz. II dz. II Dialektyka transcendentalna
o ile o nim się myśli. Można więc wprawdzie trafnie powiedzieć, że zmysły nie błądzą, ale nie dlatego, że zawsze sądzą trafnie, lecz dlatego, że wcale nie sądzą. Dlatego zarówno 
prawda, jak błąd, a więc i pozór jako zwodzenie do błędu, dadzą się znaleźć tylko w sądzie, tzn. tylko w stosunku przedmiotu do naszego intelektu. W poznaniu, które całkowicie
 zgadza się z prawami intelektu, nie występuje błąd. Nie ma także błędu w przedstawieniu zmysłowym (ponieważ nie zawiera ono żadnego sądu). Żadna siła przyrody nie może 
 jednak sama z siebie odchylić się od swych własnych praw. Przeto ani intelekt sam dla siebie (bez wpływu jakiejś innej przyczyny), ani też zmysły same dla siebie nie błądziłyby; 
 pierwszy nie, albowiem, jeżeli tylko postępuje wedle swych praw, wynik (sąd) musi się koniecznie zgadzać z tymi prawami. W zgodności zaś z prawami intelektu pozostaje to, co 
 formalne we wszelkiej prawdzie. W zmysłach nie ma żadnego sądu, ani prawdziwego, ani fałszywego. Że zaś prócz tych dwu źródeł poznania nie mamy innych, więc wynika stąd, 
 że błąd powstaje tylko przez niezauwa-

	Wstęp	5
żony wpływ zmysłowości na intelekt, dzięki czemu subiektywne motywy sądu zlewają się z racjami obiektywnymi i odwodzą je od ich przeznaczenia, * podobnie jak ciało poruszające
 się zachowywałoby wprawdzie samo przez się stały kierunek po prostej, gdy jednak inna siła na nie działa równocześnie w innym kierunku, ruch jego zmienia się w ruch po krzywej. 
 Aby odróżnić swoiste postępowanie intelektu od siły, która miesza się w nie swoje sprawy, trzeba więc będzie uważać sąd za wypadkową dwu sił, które określają sąd pod 
 dwoma różnymi kierunkami, tworzącymi niejako pewien kąt, i zamienić owo złożone działanie na proste [działania] intelektu i zmysłowości. Zamiana ta w wypadku sądów czystych 
 a priori musi się dokonać przez zastanowienie transcendentalne. Jak już pokazano, wyznacza ono każdemu przedstawieniu jego miejsce w odpowiedniej dla niego zdolności 
 poznawcz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin