Ul wielkopolski leżak - (2).pdf

(36 KB) Pobierz
Dokument1
Ul wielkopolski leŜak (2)
Piękna wiosna tego roku kontynuuje swój pochód, obdarowując nas i
nasze podopieczne ciepłymi, słonecznymi dniami. Dzięki temu
roślinność rozwija się bardzo szybko dając pszczołom duŜe ilości
pyłku oraz pewne ilości nektaru. Podstawowym źródłem tych
produktów są wierzby. Obecnie kwitnienie rozpoczęły klony, a tylko
czekać, gdy kwitnąć będzie mniszek lekarski, porzeczka czarna,
drzewa owocowe. W takich okolicznościach zdrowe rodziny pszczele
z dobrze czerwiącymi matkami rozwijają się szybko. Gniazda juŜ są
pełne młodych pszczół, które powiększają objętość rodzin pszczelich.
To wymaga, więc od nas aktywności. Musimy zacząć dodawać suszu,
tak jak wspomniałem w poprzednim artykule. Wybieramy ładny,
ciemny (brązowy), nieponiszczony susz. Tak, by pszczoły miały jak
najmniej pracy w przygotowaniu komórek do zaczerwienia przez królową. Jednej pszczole przygotowanie
komórki do złoŜenia jajeczka przez matkę zajmuje ok. 40 minut czasu. W przypadku ula leŜaka,
rozpoznanie potrzeby dostawienia plastra jest bardzo proste, wystarczy otworzyć ul i zobaczyć, czy za
zatworomatą przebywają pszczoły. JeŜeli jest ich dość duŜa ilość to wówczas rozsuwam gniazdo i
wstawiam ramkę za ostatni plaster z czerwiem. Zwykle jest to przedostatnia ramka, a czasami ostatnia.
JeŜeli pszczoły nie obsiadają na gęsto ostatniego plastra, to nie dostawiam suszu, by nie przechłodzić
gniazda. W ten sposób unikam rozwoju grzybicy. Przy prawidłowym rozwoju, nasza wizyta w pasiece jest
konieczna, co 56 dni.
Gdy pszczoły zaczną pobielać plastry oraz budować plasterki ze świeŜo wypoconego wosku, oznacza to,
Ŝe nadszedł czas na wstawianie węzy. I tak jak było w przypadku wstawiania suszu, poczynam z
pierwszą węzą; czyli daję na przedostatnią pozycję.
Gdy mam w gnieździe ok. 1415 plastrów, wstawiam kratę. Czynność tę łączę z planowanym
poszerzaniem gniazda. Rodnię tworzę na 9 plastrach. Za kaŜdą wizytą węzę wstawiam do rodni (w tym
czasie juŜ rozdzielam czerw), a ciemne plastry z krytym czerwiem przenoszę do miodni. NaleŜy pamiętać
o sprawdzaniu w miodni czy nie pojawiły się mateczniki ratunkowe. Komórka z larwą zasklepiana zostaje
w 9 dniu. Tę czynność wykonujemy, co 5 dni. Kratę naleŜy tak wstawić, by nie potrzeba było jej
przesuwać, przy dalszych pracach. RównieŜ bardzo dokładnie trzeba sprawdzić, czy pomiędzy ścianami
lub dnem ula, a brzegami kraty odgrodowej nie ma zbyt duŜej szczeliny, którą mogłaby przejść matka
pszczela, burząc w ten sposób naszą pracę.
W przypadku pojawienia się pierwszych miseczek rojowych, naleŜy zwiększyć otwór wylotowy i
porozdzielać czerw 34 arkuszami węzy. Gdy za kilka dni skontrolujemy rodzinę i pszczoły nadal będą w
nastroju rojowym, sytuację ratujemy poszerzaniem gniazda suszem. Nieodbudowaną węzę usuwamy.
Wówczas matce dajemy gotowe plastry do czerwienia. A gdyby ten zabieg nie pomógł, jedynym
wyjściem staje się zrobienie odkładu. Takim sposobem ewentualnie nie stracimy roju, a i pszczoły zaczną
pracować.
Na koniec moŜe podam kilka liczb, które mogą pomóc niedoświadczonym pszczelarzom:
·
Przy pielęgnacji 30 dcm 2 czerwiu przez okres 2 tygodni, zatrudnionych jest 8 tys. robotnic. Te
pszczoły pracujące przy zbiorze nektaru mogłyby przynieść tyle surowca, by uzyskać 22 kg
miodu.
·
Do wykarmienia 30 dcm 2 czerwiu potrzeba 10kg miodu.
Stopień wykorzystania poŜytku w zaleŜności od jego odległości od pasieki:
0 m 100 %
do 500 m 70 %
5001000 m 40 %
10001500 m 25 %
15002000 m 5 %
ponad 2000 m 0 %
Wielkość powierzchni koła zaleŜnie od długości promienia:
500 m
78,5 ha
1000 m
314.0 ha
1500 m
706.5 ha
2000 m
1256 ha
410937612.001.png 410937612.002.png 410937612.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin