Mieczysław Smolarski - Miasto Światłości - Powieść z dni przyszłych - posłowie napisał Antoni Smuszkiewicz (1988).pdf

(1170 KB) Pobierz
Kopia Smolarski Mieczysław - Miasto światłości
215846920.002.png
215846920.003.png
Mieczysław Smolarski
Miasto Światłości
Powieść z dni przyszłych
Posłowie napisał
Antoni Smuszkiewicz
Wydawnictwo Poznańskie
Poznań 1988
215846920.004.png
OkładkĘ projektował JOZEF PETRUK
Tekst niniejszego wydania został oparty na publikacji z 1924 roku, na którĄ autor
naniósł swoje poprawki.
© Copyright by Wydawnictwo PoznaŃskie, PoznaŃ 1988
Printed in Poland
WYDAWNICTWO POZNAŃSKIE • POZNAŃ 1988
Wydanie I. Nakład 29 750 + 250 egz. Ark wyd. 10,5; ark. druk. 10,16. Druk
ukoŃczono w lipcu 1988 r.
Zam. nr 41/87
POZNAŃSKIE ZAKŁADY GRAFICZNE IM. M. KASPRZAKA PoznaŃ, ul. Wawrzy-
niaka 39
ISBN 83-210-0702-3
Z-10/74 Zlec. druk. 70191/87
215846920.005.png
CZĘŚĆ PIERWSZA
I
Potężny szum wpływał przez otwarte okno do izby, rozjaśnionej
płomieniami łuczywa. Siła jego i przestrzenne brzmienie świadczyły
o ogromnych obszarach borów, zamykających niewielką osadę
ludzką, na których stały kiedyś kwitnące osiedla i bogate miasta.
Przyroda rozkrzewiła się znowu, a pod korzeniami nikłych ziół roz
kładały się gruzy pracy twórczej, tysiącletniej, dawno już ziemią
przysypane.
Rzeźwy i zdrowy chłód wbiegał do izby.
Mnich Feliks stał przy oknie, poza którym gałęzie wiekowych
drzew brały już srebrną poświatę od promieni wstającej — kędyś z
nizin — tarczy księżyca.
Starzec chwytał piersią wieczorne powiewy i długo stał milczący,
nie zdając się zwracać uwagi na przybysza, który bawił u niego w
celi. Zastanawiał się, rozmyślał. Obrócił wreszcie ponurą swoją,
ascetyczną twarz, a oczy jego, pełne teraz dobroci, spoczęły na po
chylonej, młodzieńczej postaci Andrzeja Woli.
— Czego chcesz właściwie? Powiedz! Majaki opętały ci serce...
— Tajemnicę czuję wokół siebie. Otacza mnie, osnuwa. Kryje
się coś przede mną, szepce w zaułkach, gdy przechodzę, i nie wiem,
czy mogę komu ufać i wierzyć, nawet tobie, ojcze Feliksie.
— Czy przypuszczasz, że masz wrogów? — spytał chmurnie
mnich. — Czy podejrzewasz zmowę przeciw sobie? Czy nie czujesz
5
215846920.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin