ZAMACH NA L.BREŻNIEWA.pdf

(172 KB) Pobierz
Nieudany zamach na Leonida Breżniewa
Magazyn astronautyczny
Page 1 of 5
Magazynastronautyczny
ARTYKUŁY
Niewidzialnykokon
Rosjanielecielina
KsięŜyc
PierwszaZałoga
Tow.Leninostatku
kosmicznym
NawetAmeryce
zabrakłowyobraźni
Niechciałumierać
jakosamobójca
Wybranispośród
milionów
Uciekatlen!
OdysejaKosmiczna
Finał
Misjeroku2002
Rok1986
Chińska
kosmonautyka
Amerykaninwsaunie
zkomunistą
Tylkowzlot
CzyŜyje?Nadaje
sygnały?
IwanIwanowiczprzed
Gagarinem
Hubbleporazczwarty
NajwaŜniejsze,Ŝeby
niemielipietra
Kierowcazginąłprzezpomyłkę
KSIĄśKI
"Tajemnice,które
wyszłynajaw"
NieudanyzamachnaLeonidaBreŜniewa
W połowie stycznia 1969 roku na orbicie wokółziemskiej po raz
pierwszy w historii połączyły się dwa radzieckie załogowe statki
kosmiczneSojuz4iSojuz5.Dwajkosmonauci,AleksiejJelisiejewi
Jewgienij Chrunow wyszli ze swojego Sojuza5 w otwartą przestrzeń
kosmiczną i na zewnątrz połączonych statków przeszli na pokład
Sojuza4, w kabinie którego oczekiwał ich kosmonauta Władimir
Szatałow. Wylądowali szczęśliwie na Ziemi następnego dnia, a po
upływie doby powrócił z orbity lądownikiem Sojuza5 takŜe Boris
Wołynow, który startował wraz z nimi. Eksperyment zakończył się
pełnymsukcesem.Asukcesbyłwtymczasieradzieckiejkosmonautyce
i w ogóle Związkowi Radzieckiemu bardzo potrzebny. Trudno było
otrząsnąć się po tragedii z kwietnia 1967 roku, kiedy w katastrofie
Sojuza1 zginął w wyniku uderzenia lądownika o ziemię kosmonauta
WładimirKomarow.LotgrupowybezzałogowegoSojuza2iSojuza3z
kosmonautąG.Bieriegowojemwpaździerniku1968rokutakŜeniebył
dokońcaudany,niepowiodłosiępołączeniestatkównaorbiciealeo
tym niepowodzeniu nie informowano. Zbrojna interwencja Układu
Warszawskiego latem 1968 roku w Czechosłowacji teŜ nie była
krzepiącym epizodem w dziejach Związku Radzieckiego, poruszyła
nielicznychradzieckichdysydentówdotegostopnia,Ŝezdecydowalisię
oninakilkuosobowąmanifestacjęprotestacyjnąnaplacuCzerwonym,
trwającązaledwiekilkanaścieminut.
"Krzykwkosmosie"
"Jakzaginać
nauczycieli"
SukcesczterechkosmonautówSojuza4i5zasługiwałnaentuzjastycznąfetę.
Zorganizowano,jakpoinnychwyprawachkosmicznych,zresztąnietylkow
ZwiązkuRadzieckim,alewStanachZjednoczonychteŜ,uroczystepowitanie
zdobywcówkosmosuprzeznajwyŜszewładzepaństwowe.Terminuroczystości
zostałwyznaczonynaśrodę,22stycznia1969roku,wkilkadnipowylądowaniu
obuSojuzówbiorącychudziałwudanymeksperymencienaorbicie.
12minut
kosmicznegomrozu
ZKosmosunadno
oceanu
SwiętyMikołaj
Istnieje!
Szumwokół
STS113
śycieprzywiezionez
KsięŜyca
Nieudałosię
sfilmować
Sądzicie,Ŝebędę
mniejkochał
Gagarina?
Garśćpyłu
księŜycowego
Miałobyćlądowanie
radzieckich
kosmonautówna
KsięŜycu
TelefonzMoskwy
Wprzypadkowych
miejscachspadł
SkylabiSalut7
BreŜniewsię
zdenerwował
Kierowcazginąłprzez
pomyłkę
Pierwszaradziecka
stacjaorbitalna
Niedosięgnął
StartChallengera
Ognistasmuga
CZodległegogarnizonuwojskowegowŁomonosowiepodLeningrademna
manifestacjęwybrałsięteŜ22letnimłodszylejtnantWiktorIwanowiczIljin.Nie
potojednak,bywitaćkosmonautów,alebydokonaćspektakularnegozamachu
nasekretarzageneralnegoKomitetuCentralnegoKomunistycznejPartiiZwiązku
RadzieckiegoLeonidaBreŜniewa.UpodłoŜadesperackiegoczynuleŜała
chorobliwamaniawielkości:Iljinbyłprzekonany,ŜezastrzelenieBreŜniewa
odmieniŜyciekraju,umoŜliwiprawdziwedemokratycznereformy,aprzytym
spowoduje,Ŝeonsamprzejdziedohistorii,moŜejakozbawcawielkiejRosji.Po
usunięciuBreŜniewazamierzałzająćjegomiejscesekretarzageneralnegoi
stworzyćwłasnąpartię,niekomunistyczną.
Jeszczeomnieusłyszysz!rzuciłzezłościąnaodchodnedziewczynie,która
nieodwzajemniałajegouczuć.
Niebyłzawodowymoficerem,leczjakoabsolwenttechnikumtopograficznego
odsługiwałobowiązkowąsłuŜbęwojskową.Sprawiałlicznekłopoty.Naszkoleniu
politycznympotrafiłpubliczniestwierdzić,ŜeKomsomołjakoorganizacjasię
przeŜył.NegatywniewyraŜałsięowkroczeniuwojskradzieckichdo
Czechosłowacjiw1968roku.Dociekał,dlaczegowZwiązkuRadzieckimpanuje
systemmonopolupartyjnegoKPZR,awgroniekolegówjakpóźniejsam
zeznawałpogrąŜającswychprzyjaciółpowtarzał,ŜewAfryceoficerowiebez
ceregielidokonująprzewrotówizastanawiałsię,czycośtakiegobyłobymoŜliwe
wZSRR.Jegokoledzy,którzynietraktowalipowaŜniejegopaplania,zostali
skazaninakarykilkuletniegowięzieniazato,Ŝenaniegoniedonieśli.
WprzeddzieńuroczystościpowitaniakosmonautówIljinzniknąłzesłuŜby
pomocnikadyŜurnegowswojejjednostce.Natychmiastowedochodzenie
wykazało,Ŝezabrałzesobąopróczprzydziałowegojeszczejedenpistolet.
Domyślanosię,Ŝezamierzapopełnićsamobójstwolubpostraszyćniezbytmiłą
dlaniegodziewczynę.Ustalonojednak,Ŝewwojskowymmundurzemłodszego
lejtnantapoleciałjakozwykłypasaŜercywilnymsamolotemrejsowymdo
Moskwy.DmuchającnazimnepowiadomionootymKGBiinformacjatadotarła
wewłaściwymczasiedofunkcjonariuszyosobistejochronyBreŜniewa,chociaŜ
jegozagroŜeniezestronyoficera,którypoprostuurwałsięzeswojejjednostki,
wydawałosięzgruntunieprawdopodobne.Jeszczeniekojarzonomoskiewskiej
eskapadyIljinazuroczystościąpowitaniakosmonautów,wyglądałoraczejnato,
Ŝedezerter,amoŜetylkonieodpowiedzialnymłodyczłowiekodsługujący
obowiązkowąsłuŜbęwojskową,chcesięukryćwanonimowymtłumiewielkiego
miasta.
LUDZIE
ASTRONAUTYKI
W.S.Warłamow
Jakpóźniejwykazałodrobiazgoweśledztwo,poprzylociedoMoskwyodwiedził
onswegoznajomego,emerytowanegosierŜantamilicjiiwprosiłsięuniegona
http://www.astronautyka.planty.pl/kierowca.html
2008-04-07
H.Titow
11133076.051.png 11133076.058.png 11133076.059.png 11133076.060.png 11133076.001.png 11133076.002.png 11133076.003.png 11133076.004.png 11133076.005.png 11133076.006.png 11133076.007.png 11133076.008.png 11133076.009.png 11133076.010.png 11133076.011.png 11133076.012.png 11133076.013.png 11133076.014.png 11133076.015.png 11133076.016.png 11133076.017.png 11133076.018.png 11133076.019.png 11133076.020.png 11133076.021.png 11133076.022.png 11133076.023.png 11133076.024.png 11133076.025.png 11133076.026.png 11133076.027.png 11133076.028.png 11133076.029.png 11133076.030.png 11133076.031.png 11133076.032.png 11133076.033.png 11133076.034.png 11133076.035.png 11133076.036.png 11133076.037.png 11133076.038.png 11133076.039.png 11133076.040.png 11133076.041.png 11133076.042.png 11133076.043.png
Magazyn astronautyczny
Page 2 of 5
J.L.Ross
D.A.Tito
S.Krikalow
W.N.Bondarienko
J.H.Glenn
W.W.Tierieszkowa
nocleg.Powiedziałmu,Ŝeprzyjechałdostolicy,byuczestniczyćwpowitaniu
kosmonautów.Przykolacjizaskoczyłgonietypowąprośbą:
GdybyśjutropoŜyczyłmiswójmundur,moŜeinaKremlbymnie
przepuszczono.Zulicyniedasięzbytwielezobaczyć...
Tenodpaliłnatychmiast:
Zwariowałeś?Wiesz,ilezacośtakiegomoŜnadostać?
Iljinjednakroześmiałsię,obróciłsprawęwŜartijuŜotymniemówili.
Rankiem22stycznia1969rokutelewizjaradzieckazaczęłanadawać
zapowiedzianąwcześniejbezpośredniątransmisjęzuroczystościpowitania
kosmonautówW.Szatałowa,A.Jelisiejewa,J.ChrunowaiB.Wołynowana
podmoskiewskimlotniskuWnukowo2.SrebrzystyIł18zkosmonautami
wykonałrundęhonorowąnadMoskwąwtowarzystwiesiedmiumyśliwców
eskorty.Wylądował.Zagrzmiałyarmatniesalwy,odegranohymnpaństwowy
ZwiązkuRadzieckiego,nalotniskuobecnibyliprzedstawicielenajwyŜszychwładz
naczelezBreŜniewem,korpusdyplomatyczny.Potychwstępnych
uroczystościachwszyscywsiedlidosamochodówipojechaliwstronęMoskwy.W
pierwszejlimuzyniejechałoczterechkosmonautówSojuza4iSojuza5,w
drugiejBreŜniew,wnastępnychinnikosmonauciorazrodziceiŜonybohaterów
tegodnia.Samochodymiałydoprzebyciaponad16kilometrów.
TymczasemKGBjuŜdziałało,juŜszukanouzbrojonegouciekinierazwojska.
KomendantwojskowyKremlagen.Szornikowwrazzdoświadczonym
funkcjonariuszemKGBdwukrotnieprzejechałtrasęzWnukowadoKremla
bacznieprzyglądającsięludziom,zwłaszczaumundurowanym,czekającymna
przejazdkosmonautów.Szukanojednakmłodegoczłowiekawmundurze
wojskowym,amundurtenspokojniewisiałsobiewszafie.Iljinprzebrałsięw
mundurswegoznajomegosierŜantamilicji,gdytenjeszczespałpowieczornej
biesiadzie.Tylkozadziwiającyzbiegokolicznościsprawił,Ŝeszaleńczypomysł
Iljinaudawaniamilicjantapilnującegoporządkupodczasuroczystościpowiódł
się.DojechałmetremdostacjiwpobliŜuplacuCzerwonegoiposzedłwstronę
Kremlaniezwracającniczyjejuwagi,chociaŜbyłubranywlekki,letnipłaszcz
milicyjny,niepasującydozimowejpory.PrzeszedłobokMuzeumHistorycznego,
skręciłdoparkuAleksandrowskiego.DąŜyłdoBorowickiejBramy,którędyto
wiedziałzdokładnieanalizowanychkronikfilmowychrelacjonującychpodobne
wcześniejszeuroczystościwitaniakosmonautówmiaławjechaćnaKreml
kolumnarządowychsamochodów.Natknąłsiętamnaprawdziwychmilicjantów.
Przeszedłjednakobokjakgdybynigdynic,przeznikogonieindagowany,
bowiemprzypadkiemtrafiłnastykdwóchoddziałówmilicji.Cizpierwszego
oddziałusądzili,ŜenaleŜyondodrugiego,acizdrugiegoŜedopierwszego.A
kawalkadaczarnychlimuzynzkosmonautamiiBreŜniewemjuŜjechałado
MoskwySzosąKijowską,adalej,juŜwmieście,ProspektemLeninowskim,ulicą
NabrzeŜnąJakimańską,minęłaWielkiMostKamienny,zbliŜałasiędoKremla,
gdziewPałacuZjazdówbyłprzewidzianymityngnacześćkosmonautów.Całą
trasęprzejazduwypełniałzwartyszpalerludzi,byłyichdziesiątkitysięcy.
WtymczasieprawdziwywłaścicielmilicyjnegomundurusierŜantazauwaŜyłjego
brakiprzypomniałsobienibyŜartIljinazpoprzedniegowieczora,zacząłsię
domyślaćprawdyozamiarachswegogościa.PrzeraŜonynatychmiast
zameldowałoswychpodejrzeniachKGB,podałrysopismłodzieńca.ByłojuŜ
jednakzapóźnonaprzekazanietejszokującejinformacjifunkcjonariuszom
zabezpieczającymimprezędyŜurowalioniprzecieŜnatrasieprzejazdu
kawalkadysamochodów.Dysponowaliwięcwiedząopodejrzanymprzybyszu
sprzedkilkugodzin,toteŜzwracaliszczególnąuwagęnamłodychmęŜczyznpo
cywilnemulubwmundurach,alewwojskowychmundurach.AIljinbyłw
mundurzemilicyjnym.PrzechadzałsięobokSkarbcaiudawał,ŜepełnisłuŜbę
porządkową.ChodziłtamizpowrotemiwciąŜpouczałludzi,byustawialisięw
równymszyku,przestrzegaliporządku.Wpewnymmomenciepodszedłdoniego
ubranypocywilnemumilicjantśredniegoszczeblakierowaniazkomendy
moskiewskiej.Wiedział,Ŝenaczaspowitaniakosmonautów,posterunek
milicyjnyprzySkarbcuzostałzdjęty,atunaglestoinanimfunkcjonariusz.
Zapytałgowięcsurowo,jakprzełoŜony:Atyczegotustoisz?Nato
zdesperowanyIljinobojętnym,niedbałymtonembezwahaniaibuńczucznie
odpowiedziałwsposóbcharakterystycznydlafunkcjonariuszyniskiegoszczebla
hierarchiisłuŜbowej:
Postawionomnie,tostoję.Idalejstałiupominałludzi.Jegorozmówcęzbiło
toztropu,pomyślał,ŜeposterunekobokSkarbcaktośpoleciłprzywrócić,
odszedłwswojąstronę.
NakrótkąchwilęprzedwjazdembohaterówkosmosunaKreml,jedenz
funkcjonariuszyKGBwmieszanywtłumludzizacząłsiępodejrzliwieIljinowi
przyglądać,kojarzyłgozrysopisemposzukiwanegomłodegooficerawojska,ten
jednakbyłwmundurzemilicyjnymizwielkąpewnościąsiebie,jakrutyniarz,
"pełniłsłuŜbę"milicjanta.
AnaprawdęczekałnaBreŜniewa,którytoIljinwiedziałzkronikfilmowychi
innychrelacjipodobnychuroczystościjechałwlimuzyniedrugiejzkolejności.
FunkcjonariuszKGBstojączaledwiekilkakrokówodpodejrzanegomilicjanta,
jeszczemusięprzyglądał,jeszczesięzastanawiał,czypróbowaćgosprawdzić,
gdywśródoczekującychludzizaczęłosięporuszenieszybkonadjeŜdŜały
czarneeleganckielimuzyny.Iljinwbiłwzrokwdrugąznich.Niemógłsięjednak
spodziewać,Ŝekolejnośćjazdysamochodówuległazmianie.Kilkaminutprzed
zakrętemwstronęBorowickiejBramylimuzynaBreŜniewaodłączyłasięod
kawalkady,zmieniłanagletrasęiwjechałanaKremlprzezBramęSpasską.
BreŜniewbowiem,zapewnezzimnegowyrachowania,boprzecieŜnajpewniej
zameldowanomuozagroŜeniuzamachem,alewidaćniechciałprzyznaćwprost,
Ŝeboisięjechaćustalonątrasą,zwróciłsiędokierowcyioficeraochronyjak
gdybywnagłymprzypływieskromności:
Adlaczegopchamysiępierwsi?Touroczystośćnanaszącześćczynacześć
http://www.astronautyka.planty.pl/kierowca.html
2008-04-07
11133076.044.png 11133076.045.png 11133076.046.png 11133076.047.png 11133076.048.png 11133076.049.png 11133076.050.png 11133076.052.png
Magazyn astronautyczny
Page 3 of 5
kosmonautów?
IkierowcaskierowałsięwstronęBramySpasskiejKremla,dziękiczemu
BreŜniewprawdopodobnieuniknąłśmierci.Trwałabezpośredniatransmisja
telewizyjna.Prowadzącyrelacjęzapowiedział:
KawalkadasamochodówrządowychzbliŜasiędoBramyBorowickiej,zakilka
chwilbohaterowiekosmonauciprzybędąnaKreml,gdziepodczasuroczystej
ceremoniizostanąodznaczeni.
NagletransmisjaTVzostałaprzerwana.Wznowionojąpoupływiegodziny.
Pokazywanoceremonięodznaczaniakosmonautów.Jejuczestnicystaralisię
zachowywaćnaturalnie,wyczuwałosięjednakjakieśzakłopotaniezarówno
wśródnagradzanych,jakinagradzających.GwiazdyBohaterówZwiązku
RadzieckiegowręczałprzewodniczącyPrezydiumRadyNajwyŜszejZSRRNikołaj
Podgorny,anieBreŜniew,któryprzecieŜskwapliwiewykorzystywałkaŜdą
okazjędozaistnieniawtakpowszechniepozytywnieodbieranych
okolicznościach,azwłaszczalubiłbyćkojarzonyzradzieckimisukcesamiw
kosmonautyce.Mówiącospecjalistachtechnikikosmicznej,ogłównychjej
postaciachkonstruktorach,inŜynierach,organizatorachprzedsięwzięć
kosmicznych,mówił:"my".Tymrazemnieruszyłsięzprezydium,minęmiał
niepewną.Inniuśmiechalisięsztucznie.KosmonautaAleksiejLeonowpatrzył
gdzieśwdal,jakbynieobchodziłogoto,codziejesięwsali,innykosmonauta,
GieorgijBieriegowojcowidaćnazdjęciachzuroczystościzuporem
wpatrywałsięwjakąśkartkępapierutrzymanąwdłoniach.Bladetwarze,
urywanezdania,ogólnanerwowość.Cośsięwydarzyło.Co?
GdykawalkadarządowychlimuzynwjeŜdŜałanaKremlprzezBramęBorowicką,
młodyczłowiekwmundurzesierŜantamilicji,wrzeczywistościmłodszylejtnant
ArmiiRadzieckiejWiktorIwanowiczIljin,wyczekał,aŜmotocykliścihonorowej
milicyjnejeskortyminązakrętnamostBorowickiejBramy,odbezpieczył
dyskretniewkieszenizaładowaneuprzedniodwapistoletyiprzepuściwszy
pierwszysamochód,wybiegłprzedmaskędrugiejlimuzyny,którąjaksądził
miałjechaćsekretarzgeneralnyKCKPZRLeonidIljiczBreŜniew.Otworzyłogień
zbliska.NiezwaŜającnanicstrzelałwprzedniąszybęsamochoduzoburąkz
dwóchpistoletówjednocześnie.Mimo,iŜlimuzynabyłaopancerzona,to
uderzeniakolejnychstrzałówznadzwyczajbliskiejodległościspowodowały
najpierwpęknięciakuloodpornejszyby,awułameksekundypóźniejuległaona
naporowiwystrzeliwanychjedenzadrugimpociskówpistoletów.Zalanykrwią
kierowcasamochoduzwisłbezwładnienakierownicy.Zdesperowany
zamachowiecnieprzerywałognia,skoncentrowałsiętylkonatym.Niemógł
zresztąnicwidziećanicodziejesięwewnątrzsamochodu,anicowokółniego
samego,strzelaniebezprzerwyzdwóchpistoletówjednocześnie,całkowicie
pochłaniauwagęstrzelającego.PonadtojuŜpierwszeuderzeniapociskóww
szybęlimuzynyspowodowałypojawieniesięgęstejpajęczynypęknięćzupełnie
zasłaniającychwgląddownętrza.ZanimIljinzostałobezwładniony,zdąŜył
wystrzelićzobupistoletówszesnaściekul.Jakopierwszyrunąłnaniegooficer
pocywilnemu,Jagodkin,pełniącysłuŜbęwtymrejoniemanifestacjipodciąłmu
nogi.Podbiegłinnyoficerochrony,onazwiskuRiedkoborody.Rzucilisięna
leŜącegojuŜzamachowcainniochroniarze,zakryligo,przycisnęlidoasfaltu,
błyskawiczniewykręcilimuręce.Niestawiałoporu,niemiałotoprzecieŜ
Ŝadnegosensu.Oczywyszłymunawierzchzbólu,dostałdrgawek.
Ostrzelanysamochódzacząłsiębezwładnietoczyćsiędotyłuzlekkiego
wzniesienia.KosmonautaAndrianNikołajewodruchowowykrzyknąłkomendę:
Zwozu!
Wyskoczyli.Innepojazdykawalkadywyminęłyichijakszalonepopędziłydalej,
jakprzewidujeinstrukcjawtegorodzajusytuacjach.Zatrzymałsięjednak
sekretarzKCDmitrijUstinowizabrałzulicyoszołomionychkosmonautów,
pasaŜerówrozbitegosamochodu.Nicimsięniestało,ocaleli,moglinatychmiast,
bynieprzedłuŜaćkompromitującegozamieszania,odjechaćsamochodem
Ustinowa,przyszłegomarszałkaiministraobronyZSRR(wlatach19761984).
Podczasuroczystościudawali,Ŝenicsięniestało.Gorzejprzedstawiałasię
sprawazkierowcąsamochodu,starszymsierŜantemśarkowem.ByłcięŜko
rannywgłowę.Nieprzytomnego,zbroczonegokrwią,odwiezionogodoszpitala.
Zmarłnazajutrzrano.Byłstarszywiekiem,wkrótcemiałprzejśćnaemeryturę.
RanyodniósłtakŜejedenzmilicjantówhonorowejeskortynamotocyklach.
Uderzyłgorykoszetodbityodopancerzonejkaroseriirządowejlimuzyny,jednak
niezbytgroźnie,milicjantniestraciłŜycia.
Zamachowiecwpadłwhisterię,gdydowiedziałsięoswojejpomyłce.Niechciał
śmiercikierowcysamochodu.Sądził,ŜewdrugiejlimuzyniesiedziLeonid
BreŜniew todlaniegoprzeznaczonebyłykule.Paradoksalnietatragiczna
omyłkabyłaszczęśliwąokolicznościądladecydentówwsprawachpropagandy
KomitetuCentralnegoKPZR.OdkryciejuŜpodczaspierwszegoprzesłuchania
Iljina,tejstrasznejprawdy,ŜejegocelembyłBreŜniew,wywołałopanikę
propagandzistów.Wtakimpaństwie,jakówczesnyZwiązekRadziecki,gdzie
cenzurapolitycznacałkowiciekontrolowaławszystkiesegmentyobiegu
informacji,ujawnienietakiegofaktuniewchodziłowgrę.Niemogłobyćmowyo
podaniudowiadomościludziomradzieckimicałejzagranicy,Ŝezamachmiał
podłoŜeczystopolityczneicelemzamachowcabyłniektoinnyjakBreŜniew.
Wykorzystanowięcwpropagandziefakt,iŜprzypadkowopodostrzałemznaleźli
siękosmonauciszanowaniiuwielbianiprzezludziradzieckich,wywołujący
uczuciaszczerejsympatiinacałymświecie.KtóŜmiałbydonichstrzelać?Ipo
co?Tylkowariat.Ijaknawariataprzystało,działającybezsensownie,bez
konkretnegoceluibezpowodu.Oileudałosiępoprzeznatychmiastowe
przerwanietransmisjitelewizyjnejocenzurować,poprostuprzemilczeć
szokującezdarzenie,otyletrzebabyłojakośprzygotowaćinformacjędlaprasy.
ZaduŜoludzizgromadzonychnaplacuCzerwonymwidziałotragicznezdarzenie,
bysprawęcałkowiciezataić.Przezcałąnocześrodynaczwartek,23stycznia
trwaływwydzialepropagandyKomitetuCentralnegonaradynajwyŜszego
http://www.astronautyka.planty.pl/kierowca.html
2008-04-07
11133076.053.png
Magazyn astronautyczny
Page 4 of 5
kierownictwawydziałukonsultowanerzeczjasnazsamymBreŜniewem.
Zwolennikomzatuszowaniawypadkuoponowanoargumentem,iŜpozostawienie
sprawybezoficjalnejwykładnizrodzipodłoŜedoniekończącychsięspekulacjii
dociekań.IstniałozagroŜenie,ŜewpobliŜumiejscatragediimogliznajdowaćsię
obcokrajowcy,którzyzarazpoprzekroczeniu"Ŝelaznejkurtyny"moglinaprawo
ilewowszystkimzainteresowanymdziennikarzom,atrudnobyłobyznaleźćnie
zainteresowanych,przedstawiąprzebiegzdarzeniawjaknajgorszymdlaZSRR
świetle.Tymczasemtenmarację,ktopierwszyopublikujeswojąwersję.
Skwapliwiewięcskorzystanoztego,iŜwsamochodziejechalikosmonauci,
ludziekorzystającyzniepisanego,szczególnegostatusu.
Takwięc23stycznia,wdzieńpozamachuzapadładecyzjaakceptowanana
najwyŜszymszczeblu,przezBreŜniewa,oopublikowaniuwgazetachnadwyraz
lakonicznejinformacjiobjaśniającej(niby)okolicznościtragicznegozdarzenia.I
wpiątekdopiero,24stycznia1969rokuwradzieckichdziennikach
zamieszczonoalewjakisposób,wnajbardziejniepozornymkącikutrzeciej
kolumnykaŜdejgazety!jednozdaniowyKomunikatTASS,zktóregoczytelnicy
moglisiędowiedzieć,oilemieliszczęściegoodnaleźć,Ŝepodczasuroczystego
powitanialotnikówkosmonautówdoszłodoprowokacyjnegoaktuoddanokilka
strzałówdosamochodu,wktórymjechalitowarzyszekosmonauciGieorgij
Bieriegowoj,WalentinaTierieszkowaNikołajewa,AndrianNikołajewiAleksiej
Leonow.Inatymkoniec,nicwięcejjuŜnieopublikowano,aŜdoczasów
pieriestrojkiGorbaczowa
Acozesprawcązamachu,Iljinem?WKGBwdroŜonowtejnadzwyczajnej
sprawiedrobiazgoweśledztwo.NajpierwrozwaŜanowersjęrozległegospisku
zorganizowanejgrupypartyjnychoponentówBreŜniewa,aletegosięwdziałaniu
Iljinaniedopatrzono.Dopuściłsięterrorystycznegozamachunawłasnąrękęi
nawłasnyrachunek.Posypałysięjednakgłowy,równieŜprzypadkowych
urzędnikówadministracjiwojskowej.Usuniętozestanowiskwieluwysokiego
szczeblaoficerówLeningradzkiegoOkręguWojskowego.Straciłstanowiskorzecz
jasnadowódcajednostkiwojskowej,wktórejsłuŜyłIljiniszefkomendy
uzupełnieńwLeningradzie,któregonieszczęściembyłozłoŜenieniegdyśpodpisu
nadokumentachpowołaniadosłuŜbywojskowejkolejnegorocznika
poborowych,wśródktórychwidniałonazwiskoWiktoraIwanowiczaIljina.Wielu
ludziodpowiedziałozajegoczyn.
SamegoIljinauznanozaniepoczytalnego,cierpiącegonaschizofrenię.Dawało
tozbawiennądlaradzieckiegosystemupowszechnegozakłamaniaokazjędo
osadzeniasprawcywzamkniętymszpitalupsychiatrycznymidziękitemu
jednoznacznegoskompromitowaniaprzedewszystkimmotywówjegodziałania.
PoniemaldwuletnimokresieśledztwaprzewiezionoIljinawmaju1970rokuna
przymusoweleczeniedoklinikipsychiatrycznejwKazaniu.Obyłosięwięcbez
procesu,choćnawetgdybydoniegodoszłobyłbytajnyiobyłosiębez
konkretnegowyroku,boszpitalpsychiatrycznywrealiachZwiązkuRadzieckiego
mógłbyćdoŜywociem,poprostuzniknięciemzrealnieistniejącegoświata.
Cichymibezbolesnymdlaprzywódcówtotalitarnegopaństwasocjalistycznej
władzyludupracującegomiastiwsi.
DopierowczasachGorbaczowa,nafalipieriestrojkiizwiązanejzniąjawności
zaczęłydostawaćsiędowiadomościpublicznejfragmentarycznezrazu
informacjenatematokolicznościisprawcyzamachu.Kwestionowanowówczas
orzeczenielekarskiekwalifikująceIljinajakochoregopsychicznie,bowiem
niejedendziałaczhisterycznietępionejjuŜwzarodkuiniemalnieistniejącejw
ZSRRopozycjiskończyłwkaftaniebezpieczeństwabezsąduibezszansy
przedstawieniaswoichracji.Ujawnionyjednakzostałzaskakującydokumentz
1977roku,któregoautorembyłIljin,będącyciąglepacjentemkliniki
psychiatrycznej.TrwaławówczaswZwiązkuRadzieckimnibydemokratyczna
dyskusjanadprojektem"breŜniewowskiej"konstytucji.WliściedoRady
NajwyŜszejZSRRWiktorIljinzgłosiłdoniejprojektzapisu:"KaŜdyczłonek
społeczeństwamaprawodokonaćaktuterrorystycznego,jeślipartiairząd
postępująniezgodniezKonstytucją".
MoŜnarzeczjasnadomyślaćsię,Ŝebyłtopoprostuskutekwieloletniego
przebywaniaIljinawzupełnymodosobnieniu,boosadzonogowsali
jednoosobowej,wścisłejizolacji,jednakjeszczeprzeddokonaniemzamachu
stanpsychicznysprawcyniebyłzupełnienormalny.Wswoimśrodowisku
funkcjonowałztrudnościami niepotrafiłsięznaleźćwroliŜołnierza
odbywającegosłuŜbęzpoboru,codotyczyprzecieŜmilionówinnychmłodych
męŜczyzn,niepotrafiłułoŜyćsobieŜyciaosobistego:nastreswywołany
zawiedzionąmiłościązareagowałwymachiwaniempistoletemprzedoczami
ukochanej.JedenzjegoprzełoŜonychwspominał,Ŝegdyzwróciłkiedyśuwagę
Iljinowinaniewłaściwewykonanieszkicusztabowegoipoleciłmupoprawienie
go,tennaglezacząłskakaćwokółstołunajednejnodzeiwykrzykiwać:"Ajanie
chcę!Ajaniechcę!".SkładanotonakarbzwykłejniedojrzałościŜyciowej
młodegoczłowieka.
TymczasemzpsychikąIljinadziałosięcośniedobrego.Jegoprzeświadczenieo
koniecznościspełnieniamisjizastąpieniaBreŜniewanastanowiskusekretarza
partiiiprzeprowadzeniazmianpolitycznychwZwiązkuRadzieckim,myślio
przewrociewojskowym,wreszciedokonaniezbrojnegozamachuuwrótKremla
wśródtysięcznychtłumówludzitrudnozmieścićwkategoriachracjonalnego
działania.NajegostanpsychicznywpłynąłtakŜesilnywstrząspowstałyna
krótkoprzedzamachem,aspowodowanyprzypadkowodokonanymprzezniego
odkryciemdokumenturodzinnego,zktóregojakoczłowiekdorosłydowiedział
się,Ŝejestdzieckiemalkoholikówpozbawionychwyrokiemsądupraw
rodzicielskichiprzysposobionymprzezprzybranychrodziców.
http://www.astronautyka.planty.pl/kierowca.html
2008-04-07
11133076.054.png
Magazyn astronautyczny
Page 5 of 5
Wjednoosobowejizbieszpitalnejspędził19latodwiedzanytylkoprzez
przybranąmatkę,którajakojedynamiaładoniegodostęp.Dziękijejstaraniom,
aprzedewszystkimdziękipieriestrojce,Iljinzostałprzeniesionydokliniki
psychiatrycznejbliŜejmiejscazamieszkania,doLeningradu,aw1990rokuw
szpitalutymodbyłosięposiedzeniewyjazdowekolegiumwojskowegoSądu
NajwyŜszegoZSRR,którezwolniłogozprzymusowegoleczeniaipozwoliłomu
wyjśćnawolność.DeputowanidoradymiejskiejLeningraduwydzielilidlaniego
jednopokojowemieszkanie,otrzymałdowódosobistyizameldowanie,przyznano
muwówczas43letniemuczłowiekowirentędrugiejgrupyinwalidzkiej.
Lekarze,podopiekąktórychprzezwielelatprzebywałwklinicepsychiatrycznej,
przedstawialigojakoczłowiekaŜyjącegozpoczuciemwinyzato,cozrobił.
Szczerzeubolewałnadprzypadkowąśmierciąkierowcysamochodu,doktórego
strzelałchcączabićLeonidaBreŜniewa,zamartwiałsięteŜlosemprzyjaciół,
którzyprzezniegoodbywaliwyrokiwwięzieniach.
SekretarzgeneralnyKomitetuCentralnegoKomunistycznejPartiiZwiązku
RadzieckiegoLeonidIljiczBreŜniew,podługimokresiezniedołęŜnienia
skrupulatnieukrywanegoprzedopiniąpubliczną,zmarłśmierciąnaturalnąw
wieku76latwlistopadzie1982roku.Pojegośmiercinanowegosekretarza
generalnegowybranoJurijaAndropowa,ponimschorowanegoKonstantina
Czernienkę,któryrównieŜwkrótcezmarł.Iwtedysterpartiikomunistycznejw
ZwiązkuRadzieckimobjąłczłowiekmłodszy,dynamiczny,aktywny,reformator
MichaiłGorbaczow.Itotalitarnysystemkomunistycznyprzypierwszejpróbie
przeprowadzeniajegonaprawdędemokratycznychreformzacząłsięrozpadać,
aŜZwiązekRadziecki,jakopaństwo,dokończyłŜywotaswojegow1991roku.
MarekJarosiński
turystyka@planty.pl
Opracowanonapodstawiepublikacji:
FragmentksiąŜki "Tajemnice,którewyszłynajaw"
FragmentksiąŜkiNikołajZieńkowicz"Kremlowskaksięgazamachów"
Warszawa,PrószyńskiiSka1997r
PageDesign©CYFRANET&MaciejMyśliwiec
AllRightsReserved
PageoptimizedforIE5.0andNN4.72
Bestqualityin800x600or1024x768
Email MaciejMyśliwiec
http://www.astronautyka.planty.pl/kierowca.html
2008-04-07
11133076.055.png 11133076.056.png 11133076.057.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin