00:00:13: G�ry wzywaj�. 00:00:16: Niebo wzywa. 00:00:20: Co� czeka za odleg�� przysz�o�ci�. 00:00:26: Ognista krew b�yszczy. 00:00:33: Pow�d, dla kt�rego si� urodzi�e� zosta� znaleziony. 00:00:41: Biegnij. 00:00:43: Biegnij. 00:00:44: Sta� si� jedno�ci� z wiatrem i biegnij. 00:00:48: Sta� si� lepszym ni� wczoraj by�e�. 00:00:54: Rzu� wyzwanie rzecz� wi�kszym od ciebie. 00:01:02: W�a�nie tak! 00:01:04: M�odo�� jest jak spadaj�ca gwiazda. 00:01:08: Nigdy nie zga�nie. 00:01:20: Madara, pod dow�dztwem Akakabuto, zaatakowa� Johna. 00:01:31: Silver skoczy�, �eby odci�gn�� Johna od przera�liwej �apy nied�wiedzia. 00:01:37: Dzikie psy obserwowa�y silnego Silvera. 00:01:42: Dow�dca pluton�w, Ben, oceni� Silvera i Johna 00:01:45: I pom�g� im w walce. 00:01:48: Nagle dow�dca ps�w wezwa� ich na zgromadzenie. 00:01:53: Wyruszenie samc�w. 00:02:05: Dow�dca wzywa. 00:02:11: Psy - naprz�d! 00:02:17: Idziecie? 00:02:27: Zastanawiam si� jakiego rodzaju samcem jest przyw�dca. 00:02:34: Wszyscy dow�dcy udawali si� do miejsce sygna�u. 00:02:39: Pierwszy jest Terry, przyw�dca pi�tego plutonu. 00:02:43: Karas, dow�dca �smego plutonu. 00:02:47: Luke, przyw�dca jedenastego plutonu. 00:03:05: Nie jest dobrze. Plutony ju� si� zebra�y. 00:03:10: Jeste�my ostatni? Nie dobrze, Ben. 00:03:16: Chod�cie! 00:03:21: Ben jest pot�ny. 00:03:25: G�upi dow�dca pluton�w. To nie jego chce. 00:03:29: Co to znaczy? 00:03:32: Chce obali� przyw�dc� i przej�� dowodzenie nad t� grup�. 00:03:36: Co? 00:03:37: Obserwuj i si� ucz... 00:03:44: Pierwszy, drugi i trzeci: Sp�nili�cie si�! 00:03:48: Zapomnieli�cie o prawach? 00:03:52: Sp�nienie jest moj� win�, Wielki Szefie. 00:03:59: Ben... walczyli�my z Madar�, �eby ocali� dw�ch samc�w. 00:04:06: Pod moim rozkazem. 00:04:07: Nie chce s�ysze� przeprosin. 00:04:13: Ben m�wi prawd�! 00:04:15: Silver... 00:04:18: Kim jeste�? Co tu robisz? 00:04:21: Przyprowadzi�em go tu. 00:04:24: To s� samce, kt�rzy walczyli z Madar�. 00:04:27: Co? 00:04:35: Niemo�liwe! Ten u�miechni�ty typ mo�e, 00:04:39: ale planujesz wprowadza� do stada szczeniaki, Ben? 00:04:45: Oni s� bardzo zdolnymi samcami. 00:04:50: Ty idioto! 00:04:51: Pr�bujesz mnie poucza�? 00:04:54: Drobny dow�dca pluton�w! 00:04:55: Znowu zacznie wrzeszcze�. 00:04:58: Ben staje si� pot�niejszy ka�dego dnia, 00:05:01: Pewnie obawia si�, �e Ben zajmie jego miejsce. 00:05:25: Ty...! Co ty robisz? 00:05:34: Wiedzia�em! M�j tata! 00:05:38: Silver! 00:05:56: Co ty robisz? 00:05:58: Co� ty powiedzia�? 00:06:05: Powinienem ci� zagry��! 00:06:15: Silver przewidzia� atak Szefa. 00:06:18: Nie tylko to! Pokaza� z�bki. 00:06:23: Zginiesz! 00:06:31: Wystarczy! 00:06:34: Sniper, do��. 00:06:37: Ale... 00:06:38: Tak jak powiedzia� Ben. Jest ma�y, ale waleczny. 00:06:44: I powiedzia� zabawn� rzecz. Nazywaj�c mnie ojcem. 00:06:51: Dzi�kuje, ma�y. Akceptuje twoj� lojalno��. 00:06:59: Wy! Wszyscy jeste�cie moimi dzie�mi. Moimi bra�mi! 00:07:05: Super! to jest to. 00:07:07: Jestem troch� zaskoczona. 00:07:08: Kiepski �art. 00:07:10: Silver, nie powiniene� si� tak podlizywa�. 00:07:19: Nie podlizuje si�. On jest moim ojcem! Ale dlaczego... 00:07:25: M�j ojciec... 00:07:42: ... nie �yje! 00:07:46: I je�li nim jest, powinien mnie rozpozna�. 00:07:55: Uwaga! Wiecie, �e co� si� sta�o, 00:08:00: W Bli�niaczej Prze��czy, gdzie rz�dzi Akakabuto. 00:08:03: Ju� nie mo�emy wchodzi� na teren Akakabuto. 00:08:09: Teren Akakabuto? 00:08:18: Umacnia si�y werbuj�c do oddzia�u inne nied�wiedzie. 00:08:25: Mamy silne psy, �eby rozwali� t� fortece. 00:08:31: Ale to nie wystarczy! 00:08:40: �wiat jest du�y. Jest wiele samc�w w innych miejscach. 00:08:45: Daje wam trzy miesi�ce. �ci�gnijcie psy z ca�ego kraju. 00:08:52: Pluton 1-3 p�jdziecie na po�udnie! 00:08:55: Pluton 4-6 p�jdziecie na p�noc! 00:09:00: Pluton 7-9 p�jdziecie na zach�d! 00:09:04: Reszta, wsch�d! Rozumiecie? 00:09:08: Spotkamy si� tu za 3 miesi�ce! Start jutro rano! 00:09:24: Nikt nie mo�e si� sp�ni�. 00:09:26: Nast�pnym razem jak si� spotkamy, wojna si� rozpocznie! 00:10:04: Silver, �pisz? Nie mam zamiaru tu zgin��. 00:10:12: Nie chce wej�� do stada. 00:10:15: S� w�ciekli. My�l� �e mog� pokona� Akakabuto. 00:10:30: Kto� idzie. 00:10:46: Dlaczego? Dlaczego ten szczeniak nazwa� mnie ojcem? 00:10:52: Nie pami�tam... nie pami�tam. 00:10:58: Co robi�em p� roku temu. 00:11:43: Tak jak pan widzi... mo�e ten szczeniak nie k�ama�. 00:11:51: Przyw�dca, wygl�da na to, my�li o tym... 00:11:54: Cholera! Typowe dla Bena, �eby przyprowadzi� kogo� takiego. 00:11:59: Je�li nic nie zrobimy, przyw�dca odda kiedy� szczeniakowi dowodzenie. 00:12:05: I wtedy ca�e nasze starania p�jd� na marne. 00:12:13: Nigdy! Nie pozwol� na to. Zostan� przyw�dc�! 00:12:18: Tylko ja! 00:12:27: Ben! 00:12:29: Obud� si�, chce pogada�! 00:12:37: Jest wycie�czony. Nie rusza si�. 00:12:39: Pospiesz si�, zbli�a si� dzie�. 00:12:42: Przepraszam, ale musz� i��. Lecz wr�c�. 00:12:47: Id�! 00:12:49: Czekaj! 00:12:59: Po�� si�. Musisz to zaakceptowa�. Wr�c�. 00:13:04: �eby �y� w stadzie, nie wolno narusza� praw. 00:13:10: Ale kogo to obchodzi? 00:13:14: Cross... 00:13:16: Poszed� po�egna� si� z panem. 00:13:20: Nie wierzysz mu? 00:13:28: Mo�esz mu zaufa�, mimo �e dopiero przesta� ssa� mleko. 00:13:34: Wspominasz swoje szczeniaki? Powinny by� w tym samym wieku. 00:13:40: Obieca�e� nie wspomina� o tym! 00:13:42: Przepraszam, nie chcia�em ci� zrani�. 00:13:46: Nigdy wi�cej, �apiesz? 00:13:50: Pomocy! Jasne... 00:13:54: T� walk� przegra�e�. Je�li roz�o�cisz Cross, nie dostaniesz jedzenia. 00:14:02: Nikt nie �apie ptak�w tak jak Cross. 00:14:10: Wszystkie psy odby�y kiedy� dobry trening w my�listwie. 00:14:15: Ka�dy z nich mia� w�asny pow�d, dlaczego opu�ci� swojego pana. 00:14:21: Cross, maj�ca osiem lat, by�a jedyn� suk� w stadzie. 00:14:29: Zanim do��czy�a, mia�a szczeniaki takie jak Silver. 00:14:36: Rok temu wr�ci�a do Bli�niaczej Prze��czy razem z przyjaci�mi. 00:15:03: Cross, ratuj mnie! 00:15:12: Cross walczy�a w obronie pana. 00:15:20: I wszyscy poszli jej �ladem... 00:15:35: Jej przyjaciele byli zabijani przez Akakabuto jeden po drugim. 00:15:39: Ale ona czeka�a na pomoc swojego pana. 00:15:45: Lecz on zostawi� psy i uciek�. 00:15:51: Wtedy Cross zrozumia�a, �e nie powinna ufa� ludziom. 00:15:58: Wszyscy z jej przyjaci� zgin�li, tylko ona przetrwa�a. 00:16:04: I wtedy rozpocz�a si� walka pomi�dzy Cross a Akakabuto. 00:16:17: Ufam ci ch�opcze! 00:16:23: Nie rozumiesz? �adem pies nie jest tak silny jak bro� cz�owieka. 00:16:30: Zaufaj mi! Nigdy tam nie wracaj! 00:16:34: Nie zgadzam si�. 00:16:37: Ufasz psu, kt�rego uwa�asz za ojca? 00:16:41: Nie myl� si�! 00:16:42: Pozw�l mi powiedzie� jedn� rzecz: 00:16:45: Tylko s�abeusz pr�buje ufa� stadu. 00:16:48: Ten przyw�dca jest dobrym przyk�adem. 00:16:53: John! Tutaj si� rozstajemy! 00:17:10: To spojrzenie... Ci�gle jeste� szczeniakiem, ale... 00:17:17: Ale? 00:17:20: Twoje oczy pokazuj� jak� wiar� pok�adasz w innych. 00:17:26: Nawet je�li schrzani�em co� czasem. 00:17:30: John... 00:17:33: �yj dobrze. 00:17:35: Ty te�. 00:17:37: Opiekuj si� Daisuke, kiedy mnie nie b�dzie. 00:17:40: Oczywi�cie. Ale Silver... 00:17:43: Ja i m�j pan prawdopodobnie zabijemy Akakabuto, zanim wy przyb�dziecie. 00:18:22: Daisuke! 00:18:40: Silver... 00:18:43: Mamo! Ja... 00:18:48: odchodz�. 00:19:06: Jeste� taki sam. Twoja postawa... 00:19:09: wygl�dasz jak ojciec. 00:09:14: Mamo, ja... 00:19:18: To nic. To nic, mamo. 00:19:26: Opiekuj si�... opiekuj si� Daisuke. 00:19:32: Id� ju�. 00:20:44: W ten niesamowity ranek, 00:20:47: 12 pluton�w ps�w wyruszy�o, jeden za jednego. 00:21:04: Jedni na zach�d, inni na wsch�d. Przebiegn� ca�� Japonie. 00:21:10: Lecz maj� jedno zadanie. 00:21:16: Znale�� wi�cej samc�w, zanim zostan� wezwani. 00:21:22: Silver nie my�la� o ojcu ani o Szefie. 00:21:28: Jego krew burzy�a si� na my�l o 00:21:33: znalezieniu samc�w do wojny z Akakabuto. 00:21:36: Przepe�nia�y go wspomnienia o matce, Daisuke i Dziadku. 00:21:42: Ale pr�bowa� je ukry� g��boko w sobie. 00:21:50: Biegnij, Silver, biegnij! 00:22:17: Je�li zobaczysz �wiat�o ksi�yca. 00:22:23: Ostro�nie pod nim krocz. 00:22:29: Po�egnaj si� z b�lem. 00:22:36: Odp�yn�� daleko. 00:22:43: Dlatego �ycie wydaje si� �wietne 00:22:48: Czekaj�c na lepsze jutro 00:22:55: Jutro pobiegniemy razem. 00:23:01: Jutro razem zal�nimy i b�dziemy silniejsi
angela_38