centurion.txt

(29 KB) Pobierz
 {1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{103}{178}korekta: cat111 
{5134}{5181}{Y:i}Nazywam się Quintus Dias.
{5184}{5229}{Y:i}Jestem żołnierzem Rzymu.
{5232}{5309}{Y:i}I to nie jest poczštek ani koniec mojej historii.
{5664}{5712}{Y:i}Dwa lata na granicy.
{5732}{5784}{Y:i}To miejsce jest najgłębszš czarnš dziurš tego wiata.
{5808}{5858}{Y:i}Nawet ziemia chce naszej mierci.
{5953}{6047}Centurion Dias, jest zbyt kurewsko zimno|by stać na warcie.
{6050}{6137}To nie  moja warta.|Niepokoi mnie co tam się dzieje.
{6140}{6237}Partol wróci rankiem.|Powiniene sie przespać.
{6240}{6344}{Y:i}Im bardziej tu tkwimy, tym głębsze zimno|i wilgoć wsiškajš w nasze koci.
{6347}{6446}{Y:i}Pieprzony deszcz przedziera się|przez żšdlšce ugryzienia północnego wiatru.
{6449}{6517}{Y:i}Kiedy my tracimy odważnych ludzi|z ich gnijšcymi, odmrożonymi stopami,
{6520}{6557}{Y:i}Król Pict Gorlacon
{6560}{6631}{Y:i}Wysyła swioch ludzi na przygraniczne | rejzy kiedy ma ochotę.
{6634}{6671}- Panowie.|- Dzień dobry, sir.
{6674}{6722}Zimna noc na froncie.
{6747}{6811}{Y:i}Mój ojciec wierzył,|że chcšc naprawdę pokonać wroga,
{6814}{6865}{Y:i}Musisz go znać lepiej niż  siebie.
{6868}{6914}{Y:i}Znam tego wroga  dobrze.
{6917}{7014}{Y:i}Pogrywajš tylko,w granicach swojej wytrzymałoci,|ginšc w otwartym kontakcie.
{7017}{7078}{Y:i}W zamian za to dłubiš w naszych strupach,|aż się nie wykrwawimy,
{7081}{7126}{Y:i}Ukryci w cieniu jak zwierzęta,
{7129}{7226}{Y:i}Uderzaja silnie i szybko,| potem wycofujš się pod osłonš nocy  .
{7261}{7353}{Y:i}Kiedy wit nadchodzi, liczymy  straty|i obsiewamy ziemię naszš smierciš.
{7427}{7555}{Y:i}To jest nowy rodzaj wojny,|wojna bez honoru, bez końca.
{7883}{7944}Chodcie! Chodcie!
{8106}{8153}Marcus, jed do Agricoli!
{8214}{8262}Otworzyć bramę . Szybko!
{8330}{8379}Rusz się, żołnierzu!
{8848}{8915}- Gratus.|- Ocal siebie.
{9683}{9738}Virilus! Virilus!
{10055}{10085}Zwycięzca.
{10088}{10163}- Pokazał klasę!|- Tak!
{10202}{10230}Jeszcze raz!
{10282}{10322}Wystarczy!
{10325}{10392}Pokazałe dobrš walkę,|teraz napij się ze mnš.
{10395}{10442}Septus! Więcej piwka!
{10558}{10609}Jeszcze raz, Virilus.
{10612}{10667}Jeste pijany. Nieładnie pijany.
{10789}{10834}I nie zbyt bystry.
{10881}{10943}Dziesięć razy nie wystarczy|żeby zrozumiał że dostałe baty?
{10946}{10993}Piedol się! Jeszcze raz!
{11012}{11066}Jeszcze raz!
{11117}{11213}Septus, ty rzšdzisz.|I pilnuj mojej flanki.
{11308}{11351}Dawaj!
{11354}{11400}Dawaj!
{11403}{11503}- Virilus! Virilus! Virilus!|- Pokonałe go.
{11506}{11546}Virilus. Virilus.
{11934}{11967}Przecież przegrał.
{12023}{12070}Septus?
{12073}{12118}Po co walczysz, dostałe taki rozkaz?
{12121}{12164}Wła tam!
{12390}{12438}Cholera , człowiek naprawdę szybko od tego wytrzewieje!
{12460}{12529}Kiedy ludzie się nauczš,|żeby się nie pierdolić z Dziewištym?
{12676}{12765}Powiadajš że,to prawdziwy czad|być dostrzeżonym przez pijanego człowieka z Legionu.
{12768}{12838}Septus, mój stary przyjacielu, oni nie pamiętajš.| - Ja jestem żołnieżem legionu.
{12947}{13065}- Żołnierzu walczyłe już?|- Walka to moja praca.
{13068}{13109}Mam wiadomoć dla twego dowódcy.
{13112}{13190}I teraz pokaż drogę|zanim cię wychłoszczę.
{13193}{13224}A kto ty jeste?
{13227}{13290}Jestem osobistym posłem|gubernatora Agricoli.
{13317}{13385}Proponuję ci zejć z tego konia|i dać mi swojš wiadomoć,
{13388}{13424}zanim ja cię wychłoszczę!
{13427}{13505}Generale!|To byłaby moja przyjemnoć!
{13780}{13817}Wszystkie wyjazdy zostały wstrzymane.
{13820}{13903}Agricola mobilizuje Dziewištkę.|Idziemy na wojnę, Septus.
{13906}{13987}Zawiadom seniora że ma zwinšć obóz.|I przygotujcie ludzi.
{14006}{14097}- Przepraszam , Generale, sir...|- Wróć do Agricoli natychmiast.
{14100}{14159}- Przekaż, że dotrzemy w cišgu godziny.|- Tak, Generale.
{14662}{14688}Draniu!
{14801}{14847}Aeron.
{14850}{14949}{Y:i}Gorlacon. Był farmerem |przed tym jak zabito jego żonę.
{14952}{15027}{Y:i}Wtedy porzucił pług|i podniósł miecz.
{15071}{15156}{Y:i}Zminił sposób w jaki Piktowie walczyli.|Zadziałało.
{15184}{15258}{Y:i}Odwrócił kierunek fali,|więc mianowali go królem.
{15574}{15628}Jakie sš plany Agicoli|wobec moich ludzi?
{15631}{15710}- Szlag cię , Pikcie!|- Kiedy wyle swojš armię na północ?
{15713}{15783}Jestem żołnierzem Rzymu! Nikogo nie wydam!
{16246}{16292}Rzym dopilnuje, żeby zapłacił za to krwiš.
{16295}{16342}Ty zapłacisz pierwszy, Centurionie.
{16932}{17019}Nie obchodzi mnie jak to zrobisz|ale masz ich wybić.
{17022}{17065}I przyprowadzić Gorlakona skutego do mnie.
{17068}{17160}Gubernatorze, jeste politykiem,|ja jestem tylko prostym żołnierzem.
{17182}{17265}Ale nie aż takim prostakiem by nie widzieć|jak szukasz drogi powrotnej do Rzymu.
{17268}{17379}Moje koci wypełnia ból za Rzymem.|To miejsce jest cmentarzyskiem ambicji.
{17382}{17426}I ludzi.
{17429}{17514}I ja nie powięcę swoich|by byli pionkami w twojej grze.
{17517}{17559}Rozumiem.
{17562}{17618}Bšdmy szczerzy, generale.
{17621}{17693}Podbój Brytani to przegrana sprawa.
{17729}{17805}Jednym dobrym uderzeniem,|możemy odwrócić kartę.
{17808}{17885}Z Dzięwištym Legionem pod twoim dowództwem,|możemy zmiażdżyć wroga.
{17888}{17987}Ty i twoi ludzie powinnicie przejć | na emeryturę z honorem i bogactwem.
{17990}{18057}Moi ludzie majš wystarczajšco dużo honoru.
{18060}{18132}Wystarczajšco dużo | aby nie wykonać bezporednich rozkazów?
{18252}{18284}Cóż...
{18334}{18402}Żeby zabić węża,|musisz odcišć jego głowę.
{18405}{18453}Muszę znaleć Gorlacona.
{18499}{18561}Tutaj mam na myli kogo szczególnego...
{18900}{19028}Generale Viriluszu, poznaj Etain, | mojego najlepszego tropiciela.
{19031}{19133}Nie może powiedzieć słowa, lecz może |polować wszędzie, na każdym terenie.
{19136}{19183}Przysięgam, ona jest po częci wilkiem.
{19186}{19281}Przepraszam za to przedstawienie|ale chciałem tego dowieć.
{19284}{19361}Niewolnicy- sš za darmo.|Zaufanie-  nie ma ceny.
{19364}{19414}Nie wiem czy z niš walczyć czy....
{19417}{19462}Jest niema.Nie głucha!
{19504}{19565}- Mam swoich własnych łowców.|- Nie takich jak ona!
{19568}{19655}Ona zna Piktów. Zna ich drogi,|zna ich ukryte cieżki.
{19658}{19707}Przeprowadzi was przez góry.
{22129}{22175}Po co ona tam siedzi?
{22178}{22242}- Szukała was całš noc.|- Zauważyłem.
{22245}{22289}Nie mogę odwrócić jej uwagi od siebie.
{22292}{22359}Chod no ,chod no ty.
{22362}{22412}Byłoby lepiej, gdyby pozostała gucha, sukinsynu!.
{22415}{22505}Ona nie ma języka ty głupku.|Nie zbliżałbym się na twoim miejscu aż tak.
{22557}{22655}Nie ma języka, to wietnie,|będzie miała więcej miejsca na to.
{22658}{22721}- Ty , bšd ostrożny.|- Oh!
{22785}{22843}Mylę, że to po piktyjsku "odpierdol się".
{22846}{22902}Mylę, że jest dobrym tropicielem|skoro potrafi znaleć twojego fiuta.
{22905}{22946}Mylę, że to miłoć.
{22958}{23006}Ta miłoć zrobiła ze mnie kapłona, tym razem.
{24001}{24038}Raport.
{24041}{24103}Trzech jedców Piktów |i jeden więzień , pieszo.
{24106}{24151}Mylę, że to może być Rzymianin.
{24178}{24250}Centurion Remus,|we kolumnę!
{25392}{25435}Na ziemię! Leżeć!
{25438}{25481}Leżeć mówię!
{25634}{25680}Nic z niego nie wycišgniemy.
{25683}{25759}Nie możemy brać więniów w drogę.|Wiesz co robić.
{25762}{25806}Głowa czy owca?
{25809}{25858}Głowa!
{25906}{25953}Wygrałem.
{25956}{26004}Przykro mi przyjacielu. Rozkaz to rozkaz.
{26031}{26059}Hej?
{26406}{26452}Dzięki Bogu, znalazłe mnie.
{26455}{26509}To nie Bogu dzękuj.To ona.
{26512}{26583}Etain, nasz piktyjski zwiadowca. Ona cię znalazła.
{26610}{26657}Jak się nazywasz, żołnierzu?
{26683}{26728}Jestem Quintus Dias.
{26731}{26818}Zastępca dowódcy.|Inch-tuth-il - granicznego garnizonu.
{26873}{26928}Cóż, przykro mi ale nie będziemy tam | w najbliższym czasie.
{26953}{27006}- Jeste z kolumny pomocniczej?|- Nie do końca.
{27009}{27071}Jestem Titus Flavius Virilus,|dowódca Dziewištego Legionu.
{27074}{27122}Przybylimy tu w poszukiwaniu walki.
{27145}{27192}Więc jš znajdziecie.
{27392}{27450}- Generale.|- Centurion Dias.
{27453}{27552}Ha! Teraz wyglšdasz jak Rzymianin.|Jak się czujesz?
{27555}{27618}Zacięcia i siniaki. | Nic, czego  wyleczyłby czas.
{27621}{27716}Czasem sš blizny , których nie widać.
{27740}{27791}Wydostałe się ze szponów Gorlacona
{27839}{27912}ale muszę poprosić cię, żeby wrócił z nami.|Do jaskini lwa.
{27915}{27964}Najlepiej wrócić do walki.
{27992}{28056}- Teraz mówisz jak żołnierz.|- Gladiator.
{28074}{28121}Mój ojciec to Scipio Dias.
{28124}{28201}Widziałem go podczas zwycięzkiej walki|w której zdobył swojš wolnoć.
{28204}{28250}Był moim(a...hm???).
{28253}{28343}Powiedział mi jak walczyć.|I jak wybierać swoje bitwy.
{28404}{28440}Chod, poznasz kogo.
{28564}{28602}- Septus.|- Sir?
{28605}{28698}Weż tego człowieka i daj mu się napić.|Mylę,że zasłużył.
{28745}{28801}Chod, dołšcz do nas. Rozgrzej się.|A póniej napij.
{28804}{28830}Dziękuję.
{28862}{28930}Jutro jed razem ze mnš.
{28933}{29015}Być może nauczysz mnie czego|o medycynie Piktów.
{29131}{29168}- Thax. Bothos.|- Sir.
{29171}{29237}- Septus, będziesz roztaczał swoje wdzięki.|- Sir.
{29240}{29312}- Dzień dobry, Generale.|- Nie mogę zrozumieć co ci Piktowie mówiš.
{29315}{29371}Jeli mnie złapiš, to mam przejebane! 
{29374}{29443}Nigdy nie widziałem Generała|tak kochanego przez swoich ludzi.
{29446}{29539}Na treningach jest naszym nauczycielem,|na baletach jest naszym ojcem,
{29542}{29603}W szeregach to nasz brat.
{29606}{29700}W czsie bitwy jest naszym bogiem do którego się modlimy|o ocalenie naszych dusz.
{29703}{29793}- Gdzie to przeczytałe?|- Zobaczyłem to na tej scianie , sir.
{29796}{29884}- Prawdopodomnie napisał to sam.|- Jes...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin