ogólne wiadomości o dysleksji.doc

(43 KB) Pobierz
Czasami dziecko, nie mające wad wzroku ani słuchu "patrzy i nie widzi", "słucha i nie słyszy"

3

 

Czasami dziecko, nie mające wad wzroku ani słuchu "patrzy i nie widzi", "słucha i nie słyszy". Popełnia błędy przepisując tekst, mając jego pierwowzór przed oczami. W dyktandach opuszcza, dodaje, przestawia litery i sylaby oraz myli głoski podobne fonetycznie. Mówi się wtedy o dysleksji (trudności w czytaniu), dysortografii (trudności opanowania poprawnej pisowni) i dysgrafii (niski poziom graficzny pisma). Dzieci mające kłopoty z matematyką nazywa się: "mało zdolne lub całkowicie niezdolne do matematyki", a są to zaburzenia związane z brakiem umiejętności liczenia, czy zaburzenia innych funkcji matematycznych. To dyskalkulia.

Może występować całkowity brak zdolności - to nazywa się akalkulia i relatywne zmniejszenie wszystkich cząstkowych zdolności matematycznych mniej więcej w jednakowym stopniu, która nazywa się oligokalkulia.

Z badań wynika, że pewne względnie niezależne zdolności matematyczne rozwijają się niejednolicie u dzieci i dorosłych. Wpływają na to różne czynniki, np. stres, przebyte choroby, warunki bytowe, brak zainteresowania przedmiotem czy nadmierne oglądanie telewizji. Jeżeli człowiek dorosły lub dziecko z powodu nerwicy, choroby fizycznej, zmęczenia czy też braków w wiadomościach, nie jest w stanie wykazać swoich potencjalnych zdolności, to taki stan nazywamy pseudo-dyskalkulią lub pseudo-akalkulią albo pseudo-ologokalkulią.

Przed 100 laty pewien nauczyciel skierował swego ucznia, który jakby "nie widział" czytanego tekstu do lekarza W. Pringle Morgana, który stwierdził, że chłopiec nie ma wady wzroku. Dr Morgan spostrzegł, że słowo pisane lub drukowane zdawało się zupełnie nie docierać do świadomości dziecka, dopiero przeczytane na głos nabierało dla niego znaczenia. Dr Morgan nazywał te trudności "wrodzoną ślepotą słowną".

W ten sposób chciał ją odróżnić od zaburzeń czytania u dorosłych, które to zaburzenia powstawały wskutek zmian organicznych np. urazu mózgu "ślepota słowna".

Występowanie izolowanej utraty posiadanej już umiejętności czytania najczęściej opisywano w powiązaniu z zaburzeniami mowy (afazją).

Hinshelwood opublikował w latach 1900 i 1917 dwie pierwsze monografie na temat, co przyczyniło się do wyodrębnienia symptomatologii oraz wyłonienia dysleksji rozwojowej, jako jednostki nozologicznej - (Nozologia to nauka, która zajmuje się klasyfikacją i opisem chorób).

E. Jackson w 1906 roku prawdopodobnie jako pierwszy zaproponował dla przypadków dysleksji u dzieci określenie "rozwojowa", zaś neurolog Macdonald Critchley upowszechnił ten termin.

Dysleksję rozwojową powodują zaburzenia spostrzegania (analizy i syntezy wzrokowej), pamięci, wyobraźni, koordynacji wzrokowo - ruchowej, a nie wady wzroku. Skutkiem zaburzeń przetwarzania wizualnego jest nieprawidłowe spostrzeganie liter i wyrazów podczas czytania i ich błędne zapisywanie. Dzieci z takimi zaburzeniami mylą litery kształtem do siebie podobne ("m" = "n", "l" = "ł"), litery podobne, lecz inaczej zlokalizowane w przestrzeni ("p"= "b"= "d"= "g"), zapominają rzadziej występujące litery.

"Ślepota słowna" jako termin został skrytykowany i zrezygnowano z niego, ponieważ okazało się, że przyczyną specyficznych trudności w czytaniu i pisaniu mogą być nie tylko zaburzenia percepcji i pamięci wzrokowej, ale najczęściej są to zaburzenia rozwoju funkcji językowych.

Dysleksja, zgodnie z najnowszą definicją dysleksji rozwojowej, opublikowaną w czasopiśmie "Prespectives" w 1994 roku przez Komitet Naukowy International Dyslexia Accociation, która brzmi:

"Dysleksja jest specyficznym zaburzeniem o podłożu językowym, charakteryzuje się trudnościami w dekodowaniu pojedynczych słów, co najczęściej odzwierciedla niewystarczające zdolności przetwarzania fonologicznego. Trudności w dekodowaniu pojedynczych słów są zazwyczaj niewspółmierne do wieku życia oraz innych zdolności poznawczych i umiejętności szkolnych, trudności te nie są wynikiem ogólnego zaburzenia rozwoju ani zaburzeń sensorycznych. Dysleksja manifestuje się różnorodnymi trudnościami w odniesieniu do różnych form komunikacji językowej, często oprócz trudności w czytaniu, dodatkowo pojawiają się trudności w opanowaniu sprawności w zakresie czynności pisania i poprawnej pisowni".

Dysleksja rozwojowa nie jest chorobą, pomimo iż została odkryta i opisana przez lekarzy, wyodrębniona jako zespół zaburzeń o określonych objawach, przyczynach i sposobach postępowania terapeutycznego (ćw. usprawniające) i została umieszczona w 1992 roku w międzynarodowych klasyfikacjach chorób jako "Specyficzne zaburzenia rozwoju umiejętności szkolnych". W roku 1994 w Diagnostycznym i statystycznym Podręczniku Zaburzeń Psychicznych (USA) umiejscowiono dysleksję w katalogu "zaburzenia uczenia się".

Dysleksja rozwojowa jest niewidoczna, jej rozpoznanie nawet podczas specjalistycznego badania diagnostycznego dostarcza wielu trudności, dlatego bywa określana jako "ukryte kalectwo". Dysleksja rozwojowa nierozpoznana na czas, powoduje powstawanie widocznych wtórnych zaburzeń emocjonalnych i motywacyjnych u dzieci, które oceniono jako mało inteligentne (przez lenistwo i niechęć do nauki). Ponieważ skutki podstawowych zaburzeń przyjmowano jako ich przyczyny. Dziecko chce się uczyć i uczy się, ale rodzice zamiast rozwijać jego sprawność i świadomość fonologiczną, zmuszają je do wielokrotnego przepisywania poprawnie tekstu.

Na ogół dysleksja wiąże się z zaburzeniami uwagi, co powoduje kłopoty dziecka podczas rozwiązywania zadań z przedmiotów ścisłych. Na poziomie nauczania zintegrowanego obserwuje się sprzeczność, gdy trudności w czytaniu i pisaniu mają jeszcze charakter izolowany. Dziecko jest dobrym uczniem, a nie potrafi wykonać niektórych zadań, świetnie zna geografię i równocześnie może mieć kłopoty z orientacją na mapie ze względu na słabą percepcję wzrokową i przestrzenną. Zakłócenia rozwoju lateralizacji i percepcji przestrzeni mogą powodować, że dzieci przestawiają cyfry, źle je odczytują, np.: 95 = 59, a zaburzenia funkcji psychomotorycznych (wzrokowych, przestrzennych i koordynacji wzrokowo - ruchowej) mogą być przyczyną tego, że dziecko o dobrym, a nawet wybitnym słuchu muzycznym nie radzi sobie z zapisem nutowym. Dziecko pisze dodatkowe dyktanda, czyta, wielokrotnie spotyka się z prawidłowo napisanym wyrazem i wciąż popełnia błędy w jego pisowni, dzieje się tak w przypadku słabej pamięci wzrokowej, obniżenia sprawności uczenia się wzrokowo - ruchowego, pamięci ruchowej i automatyzacji ruchów podczas zapisywania wyrazów. Dla dziecka z tego rodzaju zaburzeniami należy wprowadzać techniki uczenia się wielozmysłowego, np. Metody Dobrego Startu i "Przestrzenne litery" Marty Bogdanowicz, można też wykorzystać sposoby przyswojenia pisowni, przez skojarzenia z obrazem np. ogórek albo góra mogą mieć kształt "ó" tzw. mnemotechnika.

Dla dzieci z zaburzeniami spostrzegania wzrokowego, czyli z trudnościami dokonywania analizy elementów spostrzeganego obrazu, wyodrębniania i identyfikowania jego elementów, opierając się na informacjach zapisanych wcześniej w pamięci wzrokowej, syntetyzowanie obrazu ze spostrzeżonych elementów, przekształcanie spostrzeżonego obrazu na sekwencje ruchów ręki, która zapisuje wyraz, do tego zakłócenia percepcji przestrzennej, tzn. spostrzegania ułożenia tych wizualnych elementów w określonej przestrzeni, gdy dziecko ma trudności z koncentracją uwagi - to niezwykle skomplikowany proces.

Dyskalkulia, czyli zaburzenia zdolności matematycznych są mniej zauważane przez pedagogów i psychologów niż dysgrafia czy dysleksja. To zagadnienie ujmowane jest najczęściej jako mało zdolny lub całkowicie niezdolny do matematyki, bywa też, że zaburzenie jest zauważalne, ale brak precyzyjnego określenia tego stanu rozwoju umysłowego.

Zaburzenia zdolności matematycznych dotyczą systemu nerwowego dziecka i są tak samo częstymi zaburzeniami jak inne, np. dysleksja czy dysgrafia. Jeśli uwzględnić wielką wagę przywiązywaną dziś do wiedzy matematycznej, trudno pojąć, dlaczego dyskalkulii nie poświęca się więcej uwagi.

Aby zrozumieć pojęcie dyskalkulii, jako zaburzenia zdolności matematycznych, należy uzmysłowić sobie, co to są zdolności matematyczne.

Zdolności matematyczne są to dyspozycje potrzebne do zrozumienia istoty matematycznych problemów, metod i twierdzeń, do uczenia się ich, pamiętania i odtwarzania, do wiązania ich z innymi problemami, symbolami, metodami i twierdzeniami.

Według neurologów, w ludzkim mózgu istnieją obszary uważane za anatomiczno - fizjologiczne podłoże zdolności matematycznych.

Wynika z tego, że człowiek rodzi się z określonymi predyspozycjami do matematyki, jednak zdarza się, że cechy wrodzone zostają osłabione w czasie rozwoju, (np. w pierwszym roku życia, kiedy umysł dziecka jest bardzo plastyczny), co powoduje nieodwracalne zaburzenia zdolności matematycznych. Wtedy występuje tzw. dyskalkulia rozwojowa.

Dyskalkulia rozwojowa to strukturalne zaburzenie zdolności matematycznych, które ma źródło w genetycznych lub wrodzonych nieprawidłowościach tych części mózgu, które są bezpośrednio anatomiczno - fizjologicznym podłożem dojrzewania zdolności matematycznych zgodnie z wiekiem. Jest zaburzeniem występującym bez jednoczesnego zaburzenia ogólnych funkcji umysłowych.

Dyskalkulia rozwojowa, powinna obejmować tylko te zaburzenia zdolności matematycznych, które są wynikiem dziedziczonego lub wrodzonego osłabienia pełnej dynamiki ośrodków mózgowych, stanowiących organiczne podłoże zdolności matematycznych. Pojęcie to odnosi się jedynie do dziecka wykazującego wiek matematyczny wyraźnie niższy od wieku jego rozwoju umysłowego, tzw. iloraz matematyczny (I.M.), który obliczany jest wg wzoru:

wiek matematyczny
I.M. = -------------------------------- x 100
wiek życia

Iloraz matematyczny niższy niż 70-75 jest uważany za patologiczny.

Wynika z tego, że przy stawianiu diagnozy dyskalkulii rozwojowej konieczne jest uwzględnienie wieku dziecka.

Ladislaw Kosc w "Psychologii i patopsychologii zdolności matematycznych" z 1982 roku przedstawił klasyfikację zaburzeń zdolności matematycznych:
- Dyskalkulia werbalna przejawia się zaburzeniami umiejętności słownego wyrażania pojęć i zależności matematycznych, takich jak oznaczenie ilości i kolejności przedmiotów, nazywanie cyfr, symboli działań i dokonań matematycznych.
- Dyskalkulia praktodnostyczna - zaburzone są manipulacje matematyczne, obejmujące porównywanie wielkości przedmiotów czy ich ilości.
- Dyskalkulia leksykalna nazywana inaczej dysleksją liczbową jest związana z nieumiejętnością czytania symboli matematycznych - cyfr, liczb albo znaków działań.
W lżejszej postaci występują trudności z odczytywaniem liczb wielocyfrowych, ułamków, kwadratów liczb, pierwiastków czy liczb dziesiętnych.
- Dyskalkulia graficzna nazywana też dysgrafią liczbową, jest to niezdolność zapisywania symboli matematycznych, występuje często równocześnie z dysgrafią liter.
W lżejszych przypadkach uczeń nie potrafi zapisać liczb wielocyfrowych.
- Dyskalkulia ideognostyczna jest to niezdolność rozumienia pojęć i zależności matematycznych, jak też wykonywania obliczeń w pamięci.
Dziecko czyta i pisze prawidłowo liczby, nie jest w stanie jednak zrozumieć, co napisało czy przeczytało.
- Dyskalkulia operacyjna - to zaburzona zdolność wykonywania operacji matematycznych, np. zamienianie operacji, liczenie na palcach, preferowanie pisemnego wykonywania obliczeń.

Można spotkać różne kombinacje objawów dyskalkulii rozwojowej, a także towarzyszące im dysleksję i dysgrafię.

Na podstawie własnych obserwacji i doświadczeń uważam, że wiedza o tego typu zaburzeniach u uczniów jest mało rozpowszechniona zarówno wśród nauczycieli jak i rodziców. Istotne jest, aby informować zainteresowanych o tych niedostatkach rozwojowych dzieci i umożliwiać konsultacje wyjaśniające i precyzujące sposób postępowania w konkretnych przypadkach. Jednak należy uważać, aby dyskalkulia nie stała się parawanem dla wszelkich trudności w nauczaniu matematyki, tak jak to się dzieje z dysgrafią tłumaczącą wszelką nieporadność ortograficzną.

Wieloletnia praca dzieci nad pokonywaniem przeszkód w uczeniu się, przy wsparciu ze strony dorosłych, ma korzystny wpływ na ich rozwój. Niełatwe życie w szkole powoduje, że już dorośli dyslektycy, dysgraficy, dysortograficy i dyskalkulicy dobrze rozwiązują inne zadania, pokonują trudności życiowe, są osobami wrażliwymi, ludźmi o wysokiej dojrzałości emocjonalnej i społecznej.

Wiele osób z dysleksją rozwojową prezentuje ponadprzeciętne uzdolnienia artystyczne i plastyczne, np. Auguste Rodin, Pablo Picasso, a także wysokie zdolności aktorskie, np. angielska aktorka Susan Hampshire.
W zakresie nauk ścisłych - Tomasz Edison i Albert Einstein.
Wśród polityków dyslektykami byli prezydenci USA - George Washington i Winston Churchill.
Jednak najbardziej zadziwiające jest połączenie talentu literackiego i dysortografii, a taką postacią jest fiński pisarz, poeta i bajkopisarz Hans Christian Andersen.
 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin