Tertulian i Orygenes o Eucharystii, ofierze i ołtarzu.pdf

(111 KB) Pobierz
44. SŁUŻBA GŁOSZENIA
Tertulian i Orygenes o Eucharystii, ofierze i
ołtarzu
Tertulian (ur. 155, †220) i Orygenes (ur. 185, †254) bywają
przytaczani przez przeciwników Eucharystii jako ci, którzy nie
uznawali jej jako bezkrwawej ofiary. Przywołuje się też ich jako
przeczących obecności Chrystusa pod postaciami Chleba i Wina,
oraz jako negujących ołtarz chrześcijański.
W artykule pt. Msza święta pogańskim obrządkiem??? (cz. 1)
zaledwie wspomnieliśmy o powyższych mężach. Natomiast w
innych artykułach ( Orygenes a Towarzystwo Strażnica i Tertulian
a Towarzystwo Strażnica ) albo nie poruszaliśmy tematu
Eucharystii (Orygenes) albo przytoczyliśmy zaledwie kilka
tekstów (Tertulian).
Tu postaramy się przedstawić szerzej ich naukę na omawiany
temat, omawiając osobno każdego z tych pisarzy
wczesnochrześcijańskich.
Tertulian
Towarzystwo Strażnica próbuje podważyć sens istnienia ołtarza
przy sprawowaniu Eucharystii, reinterpretując przy okazji
następujące słowa z Biblii:
„Mamy ołtarz, z którego nie mają prawa spożywać ci, którzy
służą przybytkowi” Hbr 13:10.
Choć pomijamy tu wykładnię Hbr 13:10 Świadków Jehowy, to
przedstawiamy ich opinie dotyczące tego zagadnienia:
„W dziele Cyclopaedia (…) powiedziano o pierwszych
chrześcijanach: ’Gdy starożytnym apologetom zarzucano, że nie
mają świątyń, ołtarzy i kaplic, odpowiadali po prostu: ›Świątyń ani
ołtarzy nie uznajemy‹’.” („Wnikliwe poznawanie Pism” 2006 t. 2,
s. 266);
„Minucjusz Feliks, apologeta żyjący w III wieku n.e., napisał, że
chrześcijanie nie mają ‘ani świątyń, ani ołtarzy’.” (Strażnica Nr 4,
2003 s. 30).
Zanim zaczniemy omawiać to zagadnienie, przytoczmy słowa
wywołanego Minucjusza Feliksa, który żył w tym samym czasie
co Tertulian:
„Dlaczego więc nie mają oni ołtarzy, świątyń żadnych (…)?”
(„Oktawiusz” 10:2);
„Czy sądzicie, że jeśli nie mamy świątyń i ołtarzy, to ukrywamy
przedmiot naszej czci?” (jw. 32:1).
Mogłoby się wydawać, że rzeczywiście chrześcijanie nie mieli
żadnych ołtarzy pomimo, że u św. Pawła słowo to nie miało złych
konotacji (patrz Dz 17:23). Mało tego, chrześcijański ołtarz
nazywa on „stołem Pańskim” 1Kor 10:21. Zaś w Starym
Testamencie, który zapowiadał „ofiarę czystą” (Ml 1:11),
określenie „stół Pański” jest wymiennie stosowane z terminem
„ołtarz” (patrz Ml 1:7 i 12; por. Ez 41:22).
Chrystus nie zaprzeczał istnieniu ołtarza u chrześcijan. Wręcz
przeciwnie, choć mówił wprost do Izraelitów, to jednak w jednej
ze swych wypowiedzi, którą można, a nawet trzeba odnieść do
wszystkich ludzi, raczej potwierdził istnienie ołtarza:
„Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz,
że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed
ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem
przyjdź i dar swój ofiaruj!” Mt 5:23-24.
Chrześcijanie później ten tekst biblijny stosowali również w
odniesieniu do swych ołtarzy (np. Ireneusz – „Przeciw herezjom”
IV:18,1; Tertulian - „O cierpliwości” 12 [tekst patrz poniżej];
Cyprian – „Do Kwiryna” 3:3).
Wcześniej (ok. 100 r.) bardzo podobne słowa do Mt 5:23
zawierało pismo Didache , choć w nim nie występował termin
„ołtarz” ale „ofiara”:
„Niechaj nikt, kto ma jakiś spór ze swoim bratem, dopóki się nie
pogodzą, nie bierze udziału w tym zgromadzeniu, aby nie została
skalana wasza ofiara” (14:2).
Mało tego, skoro Biblia mówi o istniejącym ołtarzu w niebie (Ap
6:9, 8:3, 8:5, 9:13, 11:1, 14:18, 16:7), to czyż nie wolno go mieć
chrześcijanom skoro teksty Hbr 13:10 i 1Kor 10:21 mówią o nim?
Powróćmy jednak do Tertuliana. Jedno z jego pism zawiera
słowa podobne do stwierdzenia Minucjusza Feliksa. Oto ten
fragment przytaczany czasem przez przeciwników ołtarza
stosowanego w katolicyzmie:
„Pogardziliśmy świątyniami nie mniej niż grobowcami, nie
znamy żadnego ołtarza (…) nie składamy ofiar (…) Nawet nie
bierzemy udziału w biesiadach ofiarnych (…) ponieważ nie
możemy jednocześnie spożywać uczty Bożej i uczty demonów”
(„O widowiskach” 13).
Fragment ten wydaje się być jednoznaczny, ale tak nie jest, gdyż
w pismach Tertuliana znajdziemy i inne wypowiedzi mówiące o
ołtarzu chrześcijańskim (!) i o ofiarach. Te słowa zaś są pomijane
przez przeciwników ołtarza. Oto słowa Tertuliana:
„Tę modlitwę oddaną Mu z całego serca, (…) wśród Psalmów i
hymnów winniśmy zanieść do ołtarza Pańskiego, a on wyjedna
nam wszystko u Boga” („O modlitwie” 28);
„Taką jest owa ofiara duchowa, która usunęła ofiary pierwotne”
(jw. 28);
„Czy twój post stacyjny [w środy i piątki] nie stanie się
uroczystszy, jeśli zajmiesz miejsce przy ołtarzu? Gdy przyjmiesz
Ciało Pańskie i masz je jeszcze, to nie przeszkadza jedno
drugiemu – udział w ofierze i spełnienie obowiązku” (jw. 19).
„Drogę do nieba modlitwom otwiera pamięć o przykazaniach.
Najważniejsze z nich zaś jest to, byśmy – w razie wywołania
niezgody między braćmi lub ich obrażenia – nie pierwej
przystąpili do ołtarza, aż to naprawimy” (jw. 11);
„Każdy, kto przystępuje do ołtarza a czuje urazę do brata swego,
zobowiązany jest wcześniej pojednać się z bratem swoim, to jest
powrócić do cierpliwości” („O cierpliwości” 12);
„Albo odwiedza się jakiegoś chorego spośród
współwyznawców, albo spełnia się ofiarę Mszy świętej, albo
wygłasza słowo Boże. Każde z tych zajęć jest czynnością poważną
i świętą…” („O strojeniu się kobiet” 11:2).
W innym fragmencie, polemizując z Żydami, Tertulian mówi o
„ofiarach duchowych” i odwołuje się do tekstu Ml 1:10-11 (patrz
„Przeciw Żydom” 5).
Widzimy więc, że Tertulian, negując ołtarze pogańskie i mówiąc
iż nie mamy takowych, wspomina jednak o ołtarzach chrześcijan.
Zapewne to samo miał na myśli w sprawie ołtarza
przywoływany Minucjusz Feliks, choć niestety nie omawia on w
swoim dziele Eucharystii, więc nie można w pełni zweryfikować
jego wypowiedzi.
Trzeba tu wspomnieć, że wcześniej od Tertuliana sprawę ołtarza
i ofiary eucharystycznej omawiali inni pisarze
wczesnochrześcijańscy (pismo Didache , Klemens Rzymski,
Ignacy Antiocheński, Justyn Męczennik, Ireneusz z Lyonu), ale
kwestie te już omówiliśmy w innym artykule pt. Msza święta
pogańskim obrządkiem??? (cz. 1) (patrz
www.piotrandryszczak.pl ) . W nim też wspomnieliśmy o
Klemensie Aleksandryjskim, Hipolicie Rzymskim i Cyprianie z
Kartaginy.
Tertulian potwierdza też sprawowanie Eucharystii, nazywając
chleb Ciałem Pańskim, a także mówi o przyjmowaniu jej czasem
pod jedną postacią (chleba):
„Tak bowiem Pan objawił w waszej nawet Ewangelii, nazywając
chleb swoim ciałem, abyś i stąd już zrozumiał, że On dał chlebowi
postać swego ciała, którego ciało dawniej prorok przedstawił jako
chleb, ponieważ sam Pan miał później znaczenie tego sakramentu
wytłumaczyć” („Przeciw Marcjonowi” III:19,4);
„chleb wzięty w ręce i uczniom rozdany uczynił swoim Ciałem,
mówiąc: ‘To jest Ciało Moje’, czyli Postać Mojego Ciała. Nie
byłoby zaś postacią, gdyby nie istniało prawdziwe Ciało” (jw.
IV:40,3);
„Następnie, w kwestii [tajemnicy tzn. sacramento ] chleba i wina
udowodniliśmy już prawdziwość Ciała i Krwi Pańskiej przy
omawianiu Ewangelii przeciwko złudzeniu Marcjona” (jw. V:8,3);
„ciało żywi się ciałem i krwią Chrystusa, by i dusza się Bogiem
krzepiła” („O zmartwychwstaniu” 8:3; cytat wg „Pokarm
nieśmiertelności. Eucharystia w życiu pierwszych chrześcijan”
pod. red. ks. W. Myszora i ks. E. Stanuli, Katowice 1987, s. 124);
Zgłoś jeśli naruszono regulamin