POLA I MIEDZE LEKSYKON PRZYRODNICZY Josef Reichholf POLA I MIEDZE Znaczenie p�l uprawnych dla �rodowiska i rodzimej przyrody Przek�ad z niemieckiego Krystyna Kmitowa i Jadwiga Koz�owska �wiat Ksi��ki Koncepcja serii: Gunter Steinbach Tytut orygina�u: Feld und Flur Ilustracje: Fritz Wendler � 1989 Mosaik Verlag GmbH, Monachium � polskiego wydania Bertelsmann Publishing, Warszawa 1999 Wszelkie prawa zastrze�one. Reprodukowanie, kodowanie w urz�dzeniach przetwarzania danych, odtwarzanie elektroniczne, fotomechaniczne lub w jakiejkolwiek innej formie w telewizji, radio oraz wykorzystywanie w wyst�pieniach publicznych - r�wnie� cz�ciowe - tylko za wy��cznym zezwoleniem w�a�ciciela praw autorskich. Redaktor serii: El�bieta Gomuli�ska Redaktor tomu Pola i miedze: Magdalena Hildebrand Opracowanie graficzne ksi��ki: wed�ug orygina�u niemieckiego Sk�ad i �amanie: PHOTOTEXT Warszawa Printed in Germany �wiat Ksi��ki, Warszawa 1999 ISBN 83-7227-173-9 Nr 2185 Spis tre�ci 6 Wst�p 9 Skowronki �piewaj� nad kwiatami 17 1. U�ytki rolne - dzie�o ludzkie 17 Stepy: trawy i ogniska 24 Z g�stych las�w b�d� jasne tereny trawiaste 29 Migracja zwierz�t i ro�lin 37 Piel�gnowanie zapewnia r�norodno�� 41 �yzno�� gleb 44 Typy i rozw�j gleb 52 2. �wiat zwierz�t na polach 52 Ssaki 52 Zaj�c szarak 60 Sarna 66 Chomik europejski 70 Susel mor�gowany 72 Nornik zwyczajny, polny 78 Badylarka 80 Karczownik ziemnowodny 82 Kret 84 Z�bielek bia�awy 86 Gronostaj i �asica 89 Kot domowy 92 Ssaki na polach 95 Ptaki 95 Kuraki 101 Drop i �uraw 102 Mewa �mieszka 104 Limikole - Brod�ce 107 Bociany, g�si i kaczki 108 Ptaki drapie�ne i sowy 112 Dudek, dzi�cio� zielony i dzie�ba 114 Skowronek polny i inne ptaki �piewaj�ce 120 Wrony i sroki 124 Gady i p�azy 129 Motyle i inne bezkr�gowce 132 Zwierz�ta glebowe 134 Biegaj�ce, skacz�ce, lataj�ce 140 3. Ro�liny u�ytk�w rolnych 144 Ro�liny u�ytkowe 152 Dzikie ro�liny trawiaste i zielne 154 Trawy 158 Ro�liny zielne 167 Zadrzewienia �r�dpolne 170 4. Gospodarka naturalna 170 Naturalne biocenozy 173 Wp�yw cz�owieka 174 Produktywno�� i u�ytkowanie 184 5. Biotopy (�rodowiska �ycia) 184 Pole uprawne 189 ��ka 195 Zadrzewienia �r�dpolne 198 Ma�e zbiorniki wodne na polach 202 �ywop�oty i miedze 206 Ubogie, suche murawy 207 ��ki bagienne i inne obszary wilgotne 209 Drogi polne, polne szopy, ogrodzenia pastwiskowe i rowy 214 6. Mi�dzy ekologi� i ekonomi� 214 Czy krajobrazowi p�l uprawnych pozosta�a jeszcze jaka� szansa? 220 7. Co jest do zrobienia? 220 Praktyczne dzia�ania chroni�ce przyrod� na polach 222 �r�d�a ilustracji 5 Wst�p Pola i u�ytki rolne - te powszechnie u�ywane wyra�enia - znacz� prawie to samo: otwarte u�ytki rolne, a wi�c pastwiska, ��ki i pola. Powierzchnie wykorzystywane rolniczo zajmuj� w Europie �rodkowej ju� od wielu pokole� ponad po�ow� wszystkich grunt�w. We wcze�niejszych okresach nie by�o to tak bardzo istotne, nabra�o jednak znaczenia, gdy z racji coraz wi�kszego popytu na ziemi� i wzrostu zaludnienia, przestrze� pod uprawy zosta�a drastycznie ograniczona. Powi�kszy�y si� obszary zaj�te przez osiedla i szlaki komunikacyjne, a jednocze�nie zmniejszy�a si� biologicznie czynna powierzchnia �rodowisk. Niczym wyj�tkowym sta�o si� posiadanie drugiego mieszkania lub domu, czy drugiego samochodu. Obraz kraj�w europejskich przedstawia si� zupe�nie inaczej ni� 100 lat temu. Dla wi�kszo�ci mieszka�c�w Ziemi pola i u�ytki rolne to nie tylko przestrze� �yciowa, ale r�wnie� dobrze znane otoczenie ich codziennej pracy. W przedstawionej publikacji chcemy przekaza� bogactwo g��wnych czynnik�w biotopowych, kt�re w �rodowiskach naszej rodzimej przyrody maj� kluczowe znaczenie. Wszystkie inne typy �rodowisk, kt�re nie nale�� do u�ytk�w rolnych, w wi�kszo�ci mo�na okre�li� jako przemys�owe. Samo �rodowisko, kt�rego resztki pierwotnego wygl�du zachowa�y si� w wysokich g�rach oraz w morzu z jego wybrze�em, jest zd�awione ludzk� gospodark� i ludzk� aktywno�ci�. Pami�� dawnych zjawisk przyrodniczych, kt�re do dzi� ju� nie przetrwa�y, �wiadomo��, odpowiedzialno�� naszej roli jako konsument�w produkt�w, energii i d�br przyrody ka�e mie� si� na baczno�ci. Niezale�nie od tego czy �yjemy na wsiach, czy w miastach w najbardziej bezpo�rednim sensie tego s�owa, wszyscy �yjemy podobnie z owoc�w p�l u�ytk�w rolnych. Rolnictwo jako najdawniejsze osi�gni�cie ludzko�ci wci�� odgrywa kluczow� rol� w wy�ywieniu ludno�ci. W naszych czasach zale�y to oczywi�cie r�wnie� od mi�dzynarodowej wymiany towarowej czy importu surowc�w energetycznych. Po zastanowieniu si� przychodzi na my�l takie por�wnanie, �e nasz chleb powszedni nie by� nigdy jeszcze tak tani, w takiej ilo�ci i tak dost�pny jak dzisiaj. A obok nas 500 milion�w ludzi na Ziemi cierpi g��d i jest niedo�ywionych. To nieprzyjemna prawda, �e r�wnie� my - Europejczycy przy- 6 - " -; czynili�my si� do tego g�odu, w osobliwy spos�b: przez nadprodukcj� gospodarki rolnej. Ilo�ciowe osi�gni�cia w produkcji rolnej okaza�y si�, przy dok�adniejszym spojrzeniu na nie, katastrofalne dla przyrody i dla wielu kraj�w Trzeciego �wiata. Autor niniejszego tomiku wskazuje na wyra�ne skutki struktury gatunkowej naszego �rodkowoeuropejskiego �rodowiska. Zwraca uwag� na inn� stron� naszej, tak od podstaw chybionej, polityki agrarnej. Europejski nadmiar produkt�w rolnych prowadzi do wzrostu produkcji mleka i mi�sa wo�owego, a r�wnie� do podwojenia eksportu zbo�a i cukru. Na rynkach �wiatowych wysoko subwencjonowane masy produkt�w rolnych spowodowa�y dramatyczn� obni�k� cen. Kraje rozwijaj�ce si� zdane s� na eksport swoich produkt�w rolnych. Dras- tycznie spadaj�ce na rynku �wiatowym ceny nie pokrywaj� koszt�w produkcji. Kraje Trzeciego �wiata staraj�c si� dor�wna� sukcesom kraj�w uprzemys�owionych podnosz� swoj� produkcj� przez zwi�kszenie zu�ycia sztucznych nawoz�w i chemicznych �rodk�w ochrony ro�lin. Ceny jednak dalej spadaj�. Miejscowi rolnicy, gospodaruj�cy cz�sto na ma�ym tylko kawa�ku ziemi, nie mog� nad��y� za takim rozwojem i ich gospodarstwa podupadaj�. Zubo�ali mieszka�cy wsi opuszczaj� zbli�one do naturalnych uprawy i przenosz� si� do slums�w wielkich miast. Zap�at� przyrody za perfekcyjn� industrializacj� rolnictwa jest np. w USA wywiewanie przez wiatr uprawnej warstwy ziemi na dawne prerie. Coraz liczniejsza staje si� �Czerwona lista" gatunk�w gin�cych naszego miejscowego �wiata zwierz�t i ro�lin. Musimy zdawa� sobie spraw� z nast�pstw jakie wywo�a nasz stosunek do zasob�w naturalnych przyrody i u�ytk�w rolnych. Musimy r�wnie� rozpatrzy� zwi�zki polityki agrarnej z gini�ciem gatunk�w, by wcze�nie wzmocni� nie�mia�e pierwsze kroki prowadz�ce ku poprawie sytuacji. Na ko�cu ksi��ki autor wymienia po��dane warunki przysz�ej polityki agrarnej. Dlatego przekracza on nasz temat tylko pozornie. Sam� mi�o�ci� i znajomo�ci� przyrody dzisiaj nikt nie pomo�e. Potrzebujemy odwa�nych i dalekowzrocznych rozstrzygni�� dla zachowania naszych podstaw �ycia. Samochody i drogi s� niezaprzeczaln� konieczno�ci�. Ale pola i inne u�ytki pozwalaj� nam �y�. Gdy w�asnymi nogami zdepczemy urodzajne ziemie uprawne, stracimy na zawsze podstawy naszej cywilizacji. G.S. Do wydania polskiego Autor przedstawia wyniki obserwacji ekosystem�w polnych znajduj�cych si� pod wp�ywem nazbyt intensywnej gospodarki rolnej, prowadz�cej do ogromnych, niekorzystnych zmian naturalnej fauny i flory. W Polsce ze wzgl�du na stosunkowo du�e rozdrobnienie p�l i zwi�zan� z tym r�norodno�� u�ytk�w tak drastyczne zmiany biocenozy wyst�pi�y na razie na niewielkich obszarach. Przyst�pienie do Unii Europejskiej i Wsp�lnego Rynku niesie za sob� prawdopodobie�stwo powt�rzenia b��d�w pope�nionych na Zachodzie. Z tego wzgl�du ksi��ka ta, sygnalizuj�ca konieczno�� zwr�cenia bacznej uwagi na spos�b gospodarowania, godna jest wnikliwego przeczytania, a nasuwaj�ce si� wnioski powinny by� zastosowane w praktyce. K.K. i J.K. 8 Skowronki �piewaj� nad kwiatami Krajobraz polny utworzony przez ludzi by� pi�kny. Ukszta�towa�y go trwaj�ce setki lat zmagania z pot�n� przyrod�, dzi�ki nim powsta�a harmonia mozaiki ��k, p�l, pastwisk, gaj�w, w�d i sad�w, w�r�d kt�rych w spos�b naturalny rozci�ga�y si� wsie i miasta. Ich pocz�tki si�gaj� wstecz stuleci, tak daleko, �e wytworzy�a si� w tym krajobrazie fascynuj�ca r�norodno�� ro�lin i zwierz�t. Wiele �ywych organizm�w znalaz�o tu swe nowe siedlisko, daleko od pierwotnego miejsca wyst�powania. Rozprzestrzeni�y si� one i tak trwale zespoli�y z nowym �rodowiskiem, �e trudno dzisiaj stwierdzi� ich pochodzenie. Pi�kno krajobrazu Europy �rodkowej cz�sto jest chwalone, opiewane w pie�niach ludowych czy przenoszone przez artyst�w na p��tna. Krajobraz u�ytk�w rolnych jest dzie�em nie tylko r�k ludzkich, lecz stanowi po��czenie ludzkiej pracy z dzia�aniem si� przyrody. Z tego po��czenia powsta�o pi�kne i funkcjonalne dzie�o r�wne innym ludzkim osi�gni�ciom kulturotw�rczym. W pi�knie tym tkwi jednak wielki niedostatek. U�ytki rolne uprawiane r�cznie nie s� wydajne. Ich plony s� wystarczaj�ce dla ludno�ci wiejskiej, ale przeludnione miasta potrzebuj� i wymagaj� wi�cej. Tradycyjne rolnictwo nie jest w stanie wy- Kwitn�ca majowa ��ka tworzy� odpowiedniej ilo�ci nadwy�ek koniecznych dla zaspokojenia potrzeb ludno�ci miejskiej. Konieczne jest wi�c nawo�enie mineralne i zastosowanie maszyn nap�dzanych paliwem. Mo�e to podnie�� wydajno�� teren�w uprawnych na nowych terenach i w czasie niewielu lat przeobrazi� niedostatek w nadmiar. Nast�pstwem takich dzia�a� s� ogromne zmiany na polach uprawnych. Zamiast spokojnej i odpr�aj�cej r�norodno�ci upraw w zr�nicowanym krajobrazie powstaje wysoko wydajny ,,step" nowoczesnej agrotechni-ki. Zamiast r�norodno�ci kwia- 9 S*tf.i '*>-/ sHil^ HMBH Ci�ka r�czna praca w niewielkim gospodarstwie t�w i zi� - jednostajne, si�gaj�ce horyzontu monokultury. Obfito�� kolorowo k...
GAMER-X-2015