kon4.pdf

(408 KB) Pobierz
1128232 UNPDF
Listy od Piotr
a
W tej części weźmiemy pod lupę
poszczególne rodzaje
kondensatorów − podam ci ich
najistotniejsze parametry, potem
powrócimy do szerszego omówienia
różnych dziedzin zastosowań
i wreszcie podam ci szereg
potrzebnych wskazówek i wzorów.
Jak ci wspomniałem w poprzednim
odcinku, nie musisz czytać tej części
materiału. Chyba, że będziesz
konstruował własne układy.
W takim razie są to informacje dla
ciebie.
Kondensatory
stałe
część 4
Tylko dla ciekawych
Na rysunku 1  możesz zobaczyć, ja−
kiego typu kondensatory dostępne są
powszechnie na rynku i mniej więcej
w jakim zakresie pojemności są produ−
kowane.
Kondensatory
elektrolityczne
Omówiliśmy je przed dwoma miesią−
cami, podstawowych wiadomości nie bę−
dę ci powtarzał. Podam tylko cztery naj−
ważniejsze wykresy przedstawiające
charakterystyki krajowych kondensato−
rów: aluminiowych ( rysunek 2 ) i tanta−
lowych ( rysunek 3 ). “Tantale” 196D to
najpopularniejsze różowe łezki, a ”tan−
tale” 164D mają obudowę cylindryczną
z wyprowadzeniami osiowymi. Zwróć
uwagę, jak bardzo zmniejsza się pojem−
ność “elektrolitów” przy większych częs−
totliwościach, i jak rosną straty repre−
zentowane przez tg d . Teraz chyba nie
masz wątpliwości, że nie są to konden−
satory przeznaczone do pracy przy wiel−
kich częstotliwościach.
Kondensatory elektrolityczne mają
największą awaryjność spośród wszyst−
kich kondensatorów. Zapamiętaj zasa−
dę, że niezawodność elektrolitów
zmniejsza się mniej więcej dwukrotnie
przy wzroście temperatury kondensatora
o 10 stopni. Chodzi tu nie tylko o tem−
peraturę otoczenia, ale przede wszyst−
kim wzrost temperatury wywołany mocą
strat (iloczyn skutecznej wartości prze−
pływającego prądu zmiennego i rezys−
tancji zastępczej ESR). Dotyczy to prze−
de wszystkim kondensatorów stosowa−
nych w zasilaczach impulsowych, gdzie
częstotliwości pracy są rzędu dziesiątek
kiloherców.
Czy wiesz, że...
Niezawodność kondensatorów
elektrolitycznych zmniejsza się mniej
więcej dwukrotnie przy wzroście tem−
peratury kondensatora o 10 stopni.
Rys. 1. Typy i zakresy pojemności produkowanych kondensatorów.
Rys. 2. Pojemności i tg d
kondensatorów elektrolitycznych
aluminiowych w funkcji częstotliwości.
52
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/96
1128232.027.png 1128232.028.png 1128232.029.png 1128232.030.png 1128232.001.png
Listy od Piotra
Rys. 3. Pojemności i tg d kondensatorów elektrolitycznych tantalowych w funkcji częstotliwości.
Kondensatory ceramiczne
Kondensatory ceramiczne dzielą się
wyraźnie na trzy grupy.
Typ 1
Tak zwany typ 1 produkowany jest
z użyciem dielektryka o przenikalności
względnej e r w granicach 10...600. Kon−
densatory te charakteryzują się małymi
stratami i, co ciekawe, są produkowane
ze ściśle określonym współczynnikiem
temperaturowym w zakresie −1500...
+150ppm/K. Umożliwia to łatwą kompen−
sację temperaturową obwodów rezonan−
sowych.
Niektóre katalogi (w tym krajowe) za−
wierają oznaczenia współczynnika tem−
peraturowego w postaci np. N750,
NP0, P150 itp. co oznacza odpowiednio
−750, ±0, +150ppm/K (czyli −0,075, ±0,
+0,015%/°C). W większości zachodnich
katalogów zamiast NP0 znajdziesz
określenia C0G lub nowsze CG, które
wskazują, że kondensatory te mają zero−
wy współczynnik temperaturowy.
Kondensatory ceramiczne typ 1 to
bodaj najlepsze z popularnych konden−
satorów, ale niestety zakres ich pojem−
ności jest ograniczony do co najwyżej
kilku...kilkunastu nanofaradów.
Ferroelektryczne (typ 2)
Kondensatory ferroelektryczne (typ 2)
mają znaczną pojemność przy małej ob−
jętości. Niestety okupione jest to pogor−
szeniem wielu parametrów. Na rysunku
4 znajdziesz krzywe obrazujące zależ−
ność pojemności od częstotliwości i od
przyłożonego napięcia stałego dla kon−
densatorów o symbolu dielektryka 2F4.
Zwróć uwagę, z jak dużymi, wręcz
ogromnymi zmianami pojemności trzeba
się liczyć − rzeczywista pojemność może
być nawet pięciokrotnie mniejsza (!) od
pojemności nominalnej. Jedynie rezys−
tancja szeregowa i tg d są względnie ma−
łe w dość szerokim zakresie częstotli−
wości.
Częstotliwość rezonansu szeregowe−
go kondensatorów ferroelektrycznych
o pojemności 100nF z wyprowadze−
niami drutowymi, stosowanych typowo
w obwodach odsprzęgania zasilania,
wynosi mniej więcej 5...10MHz, a przy
pojemności 10nF − kilkadziesiąt mega−
herców; pokazuje to rysunek 5 . Kon−
densatory bez wyprowadzeń, przezna−
czone do montażu powierzchniowego,
mają częstotliwości rezonansowe o oko−
ło 50% większe.
Na podstawie rysunku 5 można też
oszacować wartość ESR takich konden−
satorów − jest ona niewielka, rzędu kilku−
dziesięciu miliomów.
Rys. 4. Pojemność w funkcji częstotliwości kondensatorów
ceramicznych ferroelektrycznych.
Rys. 5. Impedancja w funkcji częstotliwości
kondensatorów ceramicznych ferroelektrycznych.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/96
53
Listy od Piotr
1128232.002.png 1128232.003.png 1128232.004.png 1128232.005.png 1128232.006.png 1128232.007.png 1128232.008.png 1128232.009.png 1128232.010.png
 
Listy od Piotra
Czy wiesz że...
Kondensatory metalizowane mają cenną właściwość autoregeneracji. Jeśli
w jakimś miejscu folia stanowiąca dielektryk jest cieńsza lub ma jakiś defekt, to
po przyłożeniu pełnego napięcia pracy może w tym miejscu nastąpić przebicie,
czyli przeskok iskry. Kondensator nie zostanie jednak uszkodzony, ponieważ
temperatura powstającego łuku elektrycznego (około 6000°C) powoduje odparo−
wanie zarówno fragmentu dielektryka jak i sąsiadujących fragmentów warstw
metalizacji. Łuk gaśnie i kondensator nadal jest sprawny, bowiem wokół miejsca
przebicia nie ma już metalizacji, co skutecznie zapobiega powtórnemu powstaniu
przebicia w tym samym miejscu. Pokazano to schematycznie na rysunku.
kondensatorów mikowych, które też ma−
ją literkę M w oznaczeniu).
Zapewne wiesz, że jako dielektryk
stosuje się folię wykonaną z różnych
materiałów, różne są zatem właściwości
otrzymanych kondensatorów.
Polistyrenowe
Kondensatory poli s tyrenowe (styrof−
leksowe) w kraju mają oznaczenie KSF,
w Europie − KS. Są one najbardziej sta−
bilne spośród popularnych kondensato−
rów foliowych.
Pojemność “styrofleksów” praktycznie
nie zależy od częstotliwości, co wśród
kondensatorów foliowych jest chlubnym
wyjątkiem. Pojemność niewiele zmienia
się też z upływem czasu − co najwyżej
0,2...0,5% w ciągu kilku lat. Kondensato−
ry te mają niewielki ujemny współczynnik
temperaturowy około −130ppm/K i nie−
wielką zależność od wilgotności otacza−
jącego powietrza (+60...+200ppm/K).
Straty dielektryczne są małe: tg d typowo
jest mniejszy niż 0,0005. Indukcyjność
własna wynosi około 1nH na 1mm dług−
ości kondensatora i jego czynnych wy−
prowadzeń. Wraz z pojemnością kon−
densatora indukcyjność ta tworzy szere−
gowy obwód rezonansowy, co ogranicza
górną częstotliwość pracy tych konden−
Choć więc kondensatory typu 2 nie
nadają się do zastosowań precyzyjnych,
to jednak ze względu na niską cenę zna−
jdują szerokie zastowanie do odsprzęga−
nia zasilania, sprzęgania poszczegól−
nych stopni itp.
Półprzewodnikowe (typ 3)
Kondensatory ceramiczne tzw. pół−
przewodnikowe są właściwościami po−
dobne do ferroelektrycznych, tyle że ma−
ją jeszcze mniejsze gabaryty. Uzyskano
to dzięki odmiennej konstrukcji, opartej
na gąbkopodobnym porowatym spieku,
trochę podobnie jak w kondensatorach
elektrolitycznych tantalowych. W po−
przednio omówionych dwóch grupach
“ceramików” kondensator tworzyły meta−
lowe okładziny umieszczone z obu
stron dielektryka ukształtowanego
w postaci płaskiej płytki ceramicznej
(lub wielu takich płytek). Dla amatora
wewnętrzna budowa nie ma specjalnego
znaczenia − wszystkie małe kondensato−
ry ceramiczne, zarówno typ 2, jak i typ
3 traktuje on jako kondensatory ferro−
elektryczne.
Kondensatory foliowe
Klasyczne kondensatory foliowe to
dwie wstęgi folii aluminiowej przedzielo−
ne dielektrykiem − folią z tworzywa
sztucznego. Większość spotykanych na
rynku kondensatorów foliowych ma jed−
nak inną budowę − są to tak zwane kon−
densatory metalizowane. Okładziny sta−
nowi cieniutka warstwa metalu (alumi−
nium) naniesiona próżniowo na jedną
lub obie strony folii z tworzywa. Konden−
satory metalizowane można łatwo od−
różnić, ponieważ mają w oznaczeniu li−
terkę M − np. krajowe MKSE, KMP,
KFMP, MKSP, czy zagraniczne MKT,
MKP, MKC (z wyjątkiem archaicznych
Rys. 6. Częstotliwość rezonansu własnego kondensatorów styrofleksowych.
Rys. 7. Zmiany pojemności w funkcji temperatury różnych kondensatorów
foliowych.
54
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/96
Listy od Piotr
1128232.011.png 1128232.012.png 1128232.013.png
Listy od Piotra
Czy wiesz że...
Niektóre kondensatory, na przykład styrofleksowe, mają zaznaczoną okładzi−
nę zewnętrzną, która może służyć jako ekran izolujący okładzinę wewnętrzną od
wpływu zakłóceń elektrycznych. Ma to znaczenie w obwodach o dużej czułoś−
ci. Wyprowadzenie okładziny zewnętrznej, zaznaczone zwykle paskiem, należy
dołączać do punktu o mniejszej impedancji, czyli np. do masy, plusa zasilania,
wyjścia wzmacniacza itp.”
wości. W literaturze angielskojęzycznej
bardzo często proponuje się zastosowa−
nie “dobrych kondensatorów mylaro−
wych” (mylar capacitors). Ja przed laty
długo i niepotrzebnie się zastanawia−
łem skąd wziąć takie egzotyczne kon−
densatory; nie wiedziałem bowiem, że
są to po prostu kondensatory MKT, czyli
krajowe MKSE.
Zapewne przyda ci się informacja, że
pojemność kondensatorów poliestro−
wych zależy od częstotliwości − pokazuje
to rysunek 9 .
Ponieważ są to najczęściej używane
kondensatory, powinieneś znać dokład−
niej zależność ich pojemności od tempe−
ratury dla różnych częstotliwości − poka−
zuje to rysunek 10 . Z kolei rysunek 11
przedstawia impedancję w funkcji częs−
totliwości i częstotliwość rezonansu
własnego dla kondensatorów o różnej
pojemności. Są to bardzo istotne infor−
macje, pokazują bowiem w przybliże−
niu, w jakim zakresie częstotliwości
kondensatory te powinny być stosowa−
ne, i jaka jest ich rezystancja strat ESR.
Oczywiście bez sensu byłoby pracować
z częstotliwościami znacznie przekra−
czającymi częstotliwość rezonansu
własnego − przy wielkich częstotliwoś−
ciach należy stosować kondensatory
o mniejszej pojemności, które w sumie
i tak będą mieć mniejszą impedancję.
Rysunki 9...11 dotyczą kondensato−
rów produkcji Thomsona stosowanych
satorów. Rysunek 6  pokazuje zależ−
ność częstotliwości rezonansu własnego
od pojemności kondensatorów styroflek−
sowych pewnej znanej firmy.
W związku z dobrymi parametrami,
tylko te kondensatory są wykonywane
z wąską tolerancją, nawet ±0,5% (np.
krajowe KSF−022).
Kondensatory polistyrenowe stoso−
wane były powszechnie w obwodach
w.cz. i p.cz, ale obecnie są wypierane
przez kondensatory ceramiczne typu 1.
Inną ważną dziedziną zastosowania pre−
cyzyjnych kondensatorów styroflekso−
wych były wszelkiego rodzaju filtry sto−
sowane w telekomunikacji. Ujemny
współczynnik temperaturowy kondensa−
torów kompensował zmiany temperatu−
rowe ferrytowych cewek. Obecnie,
w związku z postępującą “cyfryzacją”
telekomunikacji, i ten obszar zastoso−
wań znacznie się skurczył.
Inne kondensatory foliowe są nieco
mniej stabilne i nie są przewidziane do
zastosowań precyzyjnych, a więc
w katalogach nie podaje się szczegóło−
wo tak wielu parametrów. Z reguły są to
kondensatory metalizowane. Wykony−
wane są z tolerancją w najlepszym
wypadku ±5%, zwykle ±10 i ±20%.
Na rysunku 7  dla orientacji podaję
ci zależność pojemności od temperatury
kilku typów kondensatorów foliowych,
i analogicznie na rysunku 8  zależ−
ność tg od temperatury. Pod wpływem
lutowania, upływu czasu, zmian tempe−
ratury, wilgotności itd... ich pojemność
może zmieniać się nawet o kilka pro−
cent. Jak widzisz, niezbyt dobrze nadają
się one do zastosowań wymagających
dużej stałości parametrów.
Poliestrowe
Kondensatory poli e strowe (ang. po−
lyethylene t etraphtalate) − krajowe ozna−
czenie MKSE, europejskie − MKT. Obec−
nie są to najpopularniejsze kondensato−
ry foliowe − stosowane są powszechnie
we wszelkim sprzęcie elektronicznym
w zakresie małych i średnich częstotli−
Rys. 8. Tangens kąta strat w funkcji temperatury
różnych kondensatorów foliowych.
Rys. 9. Pojemność w funkcji częstotliwości
kondensatorów poliestrowych.
Rys. 10. Pojemność w funkcji temperatury
kondensatorów poliestrowych.
Rys. 11. Impedancja w funkcji częstotliwości kondensatorów
poliestrowych.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/96
55
Listy od Piotr
1128232.014.png 1128232.015.png 1128232.016.png 1128232.017.png 1128232.018.png 1128232.019.png 1128232.020.png 1128232.021.png 1128232.022.png 1128232.023.png
Listy od Piotra
Rys. 12. Dopuszczalne zmienne napięcie pracy w funkcji częstotliwości
kondensatorów poliestrowych MKSE−20 630V.
Czy spotkałeś już
kondensatory
z oznaczeniem
GoldCap?
Kondensatory takie mają ogromną
pojemność rzędu faradów i mogą
pracować przy napięciach rzędu poje−
dynczych woltów. Z uwagi na olbrzy−
mią pojemność właściwie są czymś
pośrednim między kondensatorami
i akumulatorami. Są stosowane jako
źródła energii (zastępują akumulatory
i baterie) w urządzeniach o małym
poborze prądu. Kondensatory Gold−
Cap znajdują miejsce w różnych
urządzeniach wymagających nieprze−
rwanego zasilania jako bateria rezer−
wowa, pracująca w razie zaniku na−
pięcia sieciowego.
powszechnie w zestawach AVT. Po−
równaj jeszcze rysunki 11 i 5. Zauważ,
że współczesne kondensatory foliowe
dzięki odpowiedniej budowie mają małą
indukcyjność, porównywalną z konden−
satorami ceramicznymi. To samo doty−
czy rezystancji strat. Wygląda na to, że
mogłyby być stosowane zamiennie −
w obwodach odsprzęgania zasilania
powszechnie stosuje się jednak znacz−
nie tańsze “ceramiki”.
Kondensatory poliestrowe mają przy−
zwoitą (ale wcale nie rewelacyjną) war−
tość tg d w granicach 0,001...0,01. Jed−
nak w dziedzinach, gdzie są one stoso−
wane, nie ma to zazwyczaj żadnego
znaczenia praktycznego.
Choć w zasadzie kondensatory po−
liestrowe nie są przeznaczone do pracy
przy znacznych napięciach i prądach
zmiennych, jednak z powodzeniem mo−
gą być stosowane w zasilaczach bez−
transformatorowych jako elementy ogra−
niczające prąd bez strat mocy (o czym
będzie mowa w następnej części).
W żadnym wypadku nie mogą to być
kondensatory o napięciu nominalnym
250V lub 400V, bowiem te mogą być sto−
sowane przy napięciu przemiennym co
najwyżej odpowiednio 160V i 200V.
W obwodach sieci energetycznej 220V
muszą być użyte kondensatory poliest−
rowe na napięcie pracy (stałe) 630V!
Rysunek 12 pokazuje zależność do−
puszczalnego napięcia przemiennego
od częstotliwości dla krajowych konden−
satorów MKSE−020 630V. Ograniczenia
przy większych częstotliwościach wyni−
kają ze strat w dielektryku, które powo−
dują nagrzewanie kondensatora; rysu−
nek ten pośrednio wskazuje więc także
na wartość ESR w funkcji częstotliwoś−
ci.
Poliwęglanowe
Kondensatory poliwęglanowe (po−
ly c arbonate); w kraju nie są produko−
wane − europejskie oznaczenie MKC.
Zaletą jest około pięciokrotnie mniejsza
niż w kondensatorach MKT zależność
pojemności od częstotliwości, mała za−
leżność pojemności od temperatury
(±1% w zakresie −20...+70°C), kilkukrot−
nie mniejsza wartość tg d − patrz rysunki
7 i 8. Niestety, z nieznanych mi wzglę−
dów (być może ze względu na większe
gabaryty) kondensatory te nie są popu−
larne, tak że nawet nie wszystkie znane
firmy mają je w swej ofercie handlowej.
Polipropylenowe
Kondensatory polip r opylenowe; krajo−
we oznaczenia KMP, KFMP, europejskie
MKP. Przeznaczone są przede wszyst−
kim do pracy w obwodach impulso−
wych, gdzie występują napięcia i prądy
o znacznej stromości. Takie właśnie
kondensatory stosuje się w obwodach
odchylania odbiorników telewizyjnych
i sieciowych zasilaczach impulsowych.
My będziemy je stosować przede wszys−
tkim we wspomnianych już zasilaczach
beztransformatorowych i być może
w jakichś układach impulsowych − na
przykład do gasików lub filtrów przeciw−
zakłóceniowych.
Piotr Górecki
E RRARE H UMANUM E ST
W kwietniowym numerze EdW nasi Czytelnicy wytropili kilka drobnych błędów. Prosimy w swoich egzempla−
rzach wprowadzić następujące zmiany:
· Na rysunku 2 ze str. 25 jeden z kon−
densatorów oznaczonych C2 (dolny)
powinien mieć oznaczenie C3 − por.
wykaz elementów.
· Na stronie 28, tuż nad rysunkiem 1,
błędnie zdefiniowano wzmocnienie.
Oczywiście zdanie to powinno brzmieć:
“Wzmocnienie napięciowe wzmacnia−
cza jest stosunkiem napięcia na wy−
jściu do napięcia na jego wejściu...
· Rysunek 1 na stronie 47 powinien
być zatytułowany “Schemat ideowy
odbiornika”.
· W ofercie kitów Vellemana na str.
60 błędnie podano, że “Elektronicz−
ny pies” został opisany w EdW 3/96
− tymczasem opisano go właśnie
w EdW 4/96 na str. 34.
Nagrody−niespodzienki otrzymują: Marcin Skoneczny z Łaska i Marcin Wiązania z województwa kieleckiego.
56
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/96
Listy od Piotr
· Na schemacie ideowym monitora
napięcia sieci (rys.1 str.11) błędnie
opisano kondensator C2. Jego war−
tość, jak słusznie podano w spisie
elementów, wynosi 1µF.
· Na rysunku 4.8 na str. 22 omyłkowo
niepotrzebnie połączono wyjście
wzmacniacza (generatora) z dodat−
nią szyną zasilającą.
1128232.024.png 1128232.025.png 1128232.026.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin