Podkultura więzienna – tworzenie się nowej grupy społecznej.doc

(116 KB) Pobierz
Podkultura więzienna – tworzenie się nowej grupy społecznej

4

 

Podkultura więzienna – tworzenie się nowej grupy społecznej

 

1.      Wprowadzenie – określenie grupy społecznej

 

W każdym społeczeństwie występują różne grupy społeczne. Ich podział i wielkość jest charakterystyczna dla danego społeczeństwa. Treścią niniejszej pracy jest podkultura więzienna, która ze względu na specyficzne cechy występuje wyłącznie w warunkach izolacji więziennej. W pracy swej postaram się opisać i wykazać charakterystyczne cechy tej grupy, jej wpływ na społeczeństwo oraz wpływ zjawisk zachodzących w społeczeństwie na dynamikę tej grupy. W swoich rozważaniach przyjmuję definicję grupy społecznej w sposób następujący:

Grupą społeczną nazywamy każde zrzeszenie ludzi, które w świadomości samych tych ludzi stanowi pewnego rodzaju odrębną całość, czyli według terminologii zaczerpniętej z wzoru innych nauk, pewien układ odosobniony
(F. Znaniecki, Warszawa 1928 ,  t.1, s.28).

Grupę społeczną można zdefiniować również jako grupa dla oznaczania takich skupień, które posiadają już wykształconą więź i zasadę odrębności określającą granice grupy (J. Szczepański, Warszawa1966, s.161).

W każdej grupie społecznej jako elementy składowe można wyróżnić: członków, ich cechy i zasady ustalające identyczność i ciągłość trwania grupy, zadania grupy służące realizacji zadań, mechanizmy psychospołeczne wytwarzane dla realizacji zadań; czynniki utrzymujące spójność wewnętrzną grupy, instytucje i system kontroli społecznej, wzory wzajemnych oddziaływań, wzory zachowania i normy regulujące stosunki pomiędzy członkami; instytucje i środki regulowania styczności i stosunków z innymi grupami (J. Szczepański, Warszawa1966, s.152).

Jak wiemy grupy można klasyfikować według różnych kryteriów. W moich rozważaniach przydatne będzie pojęcie grupy wielkiej, gdzie ilość członków jest tak duża, „aby wszyscy członkowie mogli się znać osobiście, aby wszystkie styczności między nimi mogły się dokonywać bezpośrednio” (J. Szczepański, Warszawa1966, s.158). Z tego też powodu w grupie wielkiej musi istnieć rozwinięta więź formalna, system kontroli sformalizowany, system środków masowej komunikacji utrzymujący jej spójność wewnętrzną, system masowego oddziaływania kształtujący postawy i dążenia członków (J. Szczepański, Warszawa1966, s.158).

Grupami formalnymi będziemy nazywać takie grupy, które rozwinęły już instytucje formalne, formalny system kontroli i organizacji (J. Szczepański, Warszawa1966, s.161).

Inny rodzaj grupy to grupa nieformalna. Są to grupy, „których więź wewnętrzna polega tylko na organizacji instytucji i kontroli nieformalnej” (J. Szczepański, Warszawa1966, s.161).

Grupy celowe „są grupami tworzonymi ze świadomym założeniem, że będą one dążyły do osiągnięcia celów określonych w sformalizowanym statucie” (J. Szczepański, Warszawa1966, s.161). Grupy celowe mogą być również grupami nieformalnymi. Grupy celowe mogą być różnego rodzaju w zależności od rodzajów interesów, które skupiają jej członków (J. Szczepański, Warszawa1966, s.176).

Przez interes przyjmę w swej pracy jakiś przedmiot, kompleks przedmiotów czy stan rzeczy, którego osiągniecie  jednostka lub grupa uważa za pożądany lub niezbędny dla swojego życia – za J. Szczepańskim, Warszawa1966, s.176.

 

2. Charakterystyka instytucji penitencjarnych i zadań Służby Więziennej

 

Instytucje więzienne podobnie jak i inne instytucje o podobnym charakterze, tzn. o ściśle sprecyzowanych zadaniach, jasno określonej strukturze organizacyjnej i hierarchii służbowej oraz o ściśle sprecyzowanej pragmatyce służbowej są typowymi instytucjami formalnymi. Taki stan rzeczy ma ogromny wpływ na relacje pomiędzy ludźmi tam pracującymi oraz wpływa na ich zachowania. Z kolei pełna dyspozycyjność funkcjonariuszy stwarza „trwałe poczucie izolacji społecznej członków instytucji” (Paweł Moczydłowski, Warszawa 1991, s.9).

Powyższa sytuacja powoduje, że instytucje więzienne są częściowo wyłączone spod kontroli społecznej, a w przeszłości były spod tej kontroli wyłączone całkowicie. Służba Więzienna jest umundurowaną i uzbrojoną formacją apolityczną podległą Ministrowi Sprawiedliwości, posiadającą własną strukturę organizacyjną (art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 26 kwietnia 1996 roku o Służbie Więziennej - Dz. U. Nr 61 poz.283).

Organizacja służby ma charakter zdecydowanie hierarchiczny i występuje tu ścisła podległość służbowa. Z uwagi na to, że Służba Więzienna realizuje, na zasadach określonych w Kodeksie karnym wykonawczym, zadania w zakresie wykonywania kar pozbawienia wolności i tymczasowego aresztowania (art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 26 kwietnia 1996 roku o Służbie Więziennej - Dz. U. Nr 61 poz.283), a mianowicie wykonuje następujące funkcje, które determinują życie wewnątrz więzienia: izolacyjną, socjalno-bytową, ekonomiczną, gospodarczą i  resocjalizacyjną (P. Moczydłowski, Warszawa 1991, s.12). Z punktu widzenia moich rozważań najważniejsza jest funkcja izolacyjna. Wiąże się ona z przestrzeganiem reżimu instytucji izolującej, który nastawiony jest na wymuszanie narzuconego regulaminem stylu postępowania i skonformizowanie skazanych do formalnych celów instytucji. Ponadto funkcja izolacyjna wyraża się w osadzaniu więźniów w wydzielonych pomieszczeniach, wyposażonych w urządzenia techniczno-ochronne uniemożliwiające samouwolnienie. Ponadto w realizacji funkcji izolacyjnej pomaga egzekwowanie dyscypliny, dokonywanie przeszukań i wykonywanie kar dyscyplinarnych. Izolacja powoduje konieczność zapewnienia więźniom odpowiednich warunków mieszkaniowych, wyżywienia, ochrony zdrowia i higieny oraz dostarczania odzieży stosownej do pory roku.

Taka sytuacja uniemożliwia osadzonym zaspakajanie potrzeb takich jak: bezpieczeństwa z uwagi na konieczność przebywania z ludźmi narzuconymi przez administrację, a nie wybranymi przez siebie, aktywności seksualnej z uwagi na konieczność przebywania z osobnikami tej samej płci – co powoduje czasami zachowania homoseksualne, prywatności z uwagi na to, że więzień nie mógł przebywać sam, ale stale pod nadzorem, posiadania rzeczy tylko do swego użytku. Ponadto egzekwowanie dyscypliny przez funkcjonariuszy powoduje ścisłe reglamentowanie zachowania się więźniów wobec funkcjonariuszy, innych skazanych, w miejscu pracy i innych pomieszczeniach, w których mogą oni przebywać (P. Moczydłowski, Warszawa 1991, s.13). Uwzględniając fakt, że każdy z funkcjonariuszy i pracowników cywilnych jest przełożonym osadzonego i może wnioskować o jego ukaranie lub nagrodzenie, otrzymujemy obraz warunków w jakich na co dzień muszą przebywać skazani. 

Ścisła zależność skazanych od funkcjonariuszy, a jednocześnie postrzeganie funkcjonariuszy przez pryzmat zachowań skazanych powoduje wytworzenie się specyficznych relacji pomiędzy tymi grupami. W normalnych warunkach przebywamy z innymi osobami najczęściej dlatego, że je lubimy i cenimy z jakiś powodów. Dlatego też kontrolujemy się, aby nie urazić tej drugiej osoby. W warunkach więziennych trzeba przebywać z osobami narzuconymi, co stwarza potrzebę wypracowania norm i uregulowań, które choć w pewnym stopniu pozwolą na zaspakajanie potrzeb więźniów.

 

3. Przyczyny łączenia się osadzonych w grupy nieformalne

 

Dla pełnej jasności sytuacji należy wspomnieć, że więźniowie z reguły są osobnikami zdemoralizowanymi, nie uznającymi powszechnie przyjętych norm i zachowań społecznych, wielokrotnie z zaburzonymi osobowościami lub chorymi psychicznie. Zniesienie regulacyjnego wpływu przepisów i formalnej hierarchii organizacji jest zastąpione przez nową strukturę społeczną wyłonioną w obrębie sekretnych interakcji (P. Moczydłowski, Warszawa 1991, s.18). Powstaje więc pole działania dla nowego typu organizacji i struktury, która choć nie jest nigdzie określona, to posiada olbrzymi wpływ na funkcjonowanie życia więziennego.

              Wśród podstawowych motywów łączenia się osadzonych w grupy w warunkach więziennych można więc wymienić:

1.               Wieź terytorialna - zauważono, że osadzeni pochodzący z tego samego regionu kraju wykazują tendencje zborne, chcą się trzymać razem, zjawisko to określa się terminem “ziomkostwa” (ziomale, ziomki, ziomasy).

2.               Wspólna przeszłość przestępcza - uprawianie razem procederu przestępczego przed osadzeniem w więzieniu.

3.               Wspólna przeszłość więzienna - związek oparty na znajomości więźniów z poprzednich wyroków.

4.               Plany przestępcze - częstokroć podczas pobytu w więzieniu następuje planowanie akcji przestępczych, skoków, napadów, wymiana doświadczeń przestępczych.

5.               Wzajemne zaspakajanie potrzeb - spoiwem mogą być potrzeby materialne i wzajemne używanie posiadanych dóbr. Więź może się pojawić również na bazie potrzeb psychicznych i ich wzajemnym zaspakajaniu.

6.               Przeciwności - np. biedny z bogatym czy silny ze słabym. Bardzo często dochodzi do sytuacji, w której silny jest biedny (brak pomocy z zewnątrz) natomiast słaby jest zasobny. Wtedy słaby kupuje ochronę, a silny korzysta z dóbr konsumpcyjnych słabego.

7.         Wspólne wartości - związki oparte na respektowaniu wspólnych zasad czy wręcz ideologii np. grupa grypserska.

 

              Powyższy zestaw motywów wiązania się w grupy nie ma charakteru zamkniętego. Siła wiążąca wymienionych motywów będzie również zależała od stosunku poszczególnych osób do podkultury więziennej. Nie będzie wystarczającym warunkiem stworzenia grupy nieformalnej wspólne pochodzenie terytorialne jeśli np. będzie występował silny konflikt wartości (grypsujący a poszkodowany). Motywy te należy traktować jako sprzyjające powstawaniu układów nieformalnych a nie je bezwarunkowo determinujące.

4. Przeciwdziałanie negatywnym przejawom podkultury więziennej

 

Opisane powyżej warunki są przyczyną powstawania nowej grupy nieformalnej zwanej dalej podkulturą więzienną, wobec której używa się również nazwy „drugie życie więzienne”. W tym miejscu należy stwierdzić, że stosunek administracji więziennej do tych struktur w minionym okresie czasu przeszedł wielką ewolucję. W okresie PRL stosunek ten cechował się zdecydowanym dążeniem do zlikwidowania przejawów jej działalności. Wrogość ta przejawiała się w restrykcyjnych działaniach w stosunku do osadzonych uczestniczących w podkulturze więziennej, jak również w szerokiej akcji informacyjnej przedstawiającej podkulturę więzienną jako kontynuowanie działalności przestępczej w   warunkach izolacji więziennej.

Działania te miały formę wręcz administracyjnych szykan i polegały na automatycznym zaliczaniu osadzonych uczestniczących w tej podkulturze do osadzonych szczególnie zdemoralizowanych i wrogich wszelkim działaniom resocjalizacyjnym, przez co mieli oni utrudniony dostęp do wszelkich nagród, czy odstępstw. W przypadku karania dyscyplinarnego przynależność do podkultury była negatywną przesłanką i z reguły  powodowała zaostrzenie wymierzanej kary w porównaniu do sprawcy takiego samego wykroczenia nie uczestniczącego w podkulturze. Podobnie było w zakresie opiniowania, które było szczególnie ważne przy ubieganiu się przez osadzonego o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Osadzony uczestniczący w podkulturze nie mógł liczyć na pozytywną opinię administracji w tym zakresie i na poparcie swojego wniosku. Przynależność do podkultury była również uwzględniana w czasie tzw. ocen okresowych, które decydowały o awansowaniu lub zdegradowaniu osadzonego do surowszego lub lżejszego rygoru odbywania kary pozbawienia wolności.

W przypadku osób tymczasowo aresztowanych praktykowane było przesyłanie negatywnych opinii o zachowaniu tymczasowo aresztowanego lub uczestniczeniu w negatywnych przejawach podkultury więziennej, za które w szczególności były uważane znęcanie się nad współosadzonymi, gwałty homoseksualne, czyny lubieżne, pobicia i bójki, kradzieże i wymuszenia dokonywane na osadzonych nie uczestniczących w podkulturze więziennej oraz wszelkie wrogie postawy i czyny wobec funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej.

Po zmianach ustrojowych dokonanych w 1989 roku, uznanie zdobył pogląd, że podkultury więziennej nie da się zlikwidować metodami administracyjnymi i podejmowane uprzednio działania wpływały jedynie na pogarszanie się atmosfery wśród osadzonych, powodowały jeszcze większe zantagonizowanie środowiska więziennego oraz wzmagały wrogość, czy wręcz nienawiść do funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej. Dominującym stał się pogląd, że nie należy zwalczać ludzi biorących udział w podkulturze więziennej, a jedynie należy uniemożliwiać i rozliczać zaistniałe negatywne przejawy podkultury więziennej. Takie podejście po kilku latach przyniosło zdecydowaną poprawę atmosfery wśród osadzonych i w połączeniu z innymi działaniami polegającymi na podmiotowym traktowaniu osadzonych, humanizacji warunków odbywania kary pozbawienia wolności i wykonywania tymczasowego aresztowania oraz otwarcia się więzień na świat nauki, działania kościołów i związków wyznaniowych -  przyniosło diametralną zmianę w życiu więziennym. O wpływie tego na podkulturę więzienną napiszę w dalszej części pracy.

 

5. Charakterystyka podkultury więziennej

 

Po opisaniu środowiska więziennego chciałabym następnie przejść do opisu grupy społecznej jaką jest podkultura więzienna. Odnosząc się do definicji przedstawionych na początku tej pracy należy stwierdzić, że grupa ta jest pewną zbiorowością ludzi, którzy mają silnie wykształconą świadomość odrębności i tworzą pewną całość. Ludzi tych łączy silna więź, która ma swoje źródła w ich sytuacji życiowej tzn. przebywaniu w warunkach izolacji więziennej. Innym z czynników więzi będzie na pewno postrzeganie funkcjonariuszy jako tych, którzy utrzymują ich w izolacji od społeczeństwa. Jedną z najważniejszych czynników więzi jest wspólnie wyznawany system wartości i system reguł postępowania. Oba te systemy stoją w zdecydowanej opozycji do obowiązujących w więzieniach regulaminów, porządku dnia i innych przepisów regulujących życie w więzieniu. Mają one przede wszystkim za zadanie takie nieformalne uporządkowanie życia więziennego, aby zaspakajało one potrzeby osadzonych nie mogące być zaspokojone z uwagi na izolację więzienną.  Innym czynnikiem utrzymującym spójność grupy jest publicznie manifestowana wrogość do innych osadzonych nie biorących udziału w podkulturze więziennej. Nienawiść ta jest wręcz patologiczna wobec osadzonych podejrzewanych o donoszenia Policji lub administracji więzienia, wobec osób wykazujących anomalie umysłowe lub odmienne preferencje seksualne oraz osób, które na wolności pracowały lub służyły we wszelkiego typu służbach lub formacjach mundurowych. Relacje i kontakty z tymi osobami są ściśle ustalone, a nie przestrzeganie ich może grozić wykluczeniem z grupy.

W celu identyfikacji i ustalenia czy kandydat do udziału w podkulturze więziennej spełnia wszystkie kryteria, przeprowadza się o nim wywiad sięgający niekiedy długiego okresu czasu oraz przeprowadza się sprawdziany przydatności kandydata tzw. „gierki”. Wszystkie te działania mają na celu wyeliminowanie ewentualnych członków grupy, którzy mogliby „skalać” podkulturę więzienną. Grupa ta wykształciła systemy kontroli członków grupy polegające na konieczności opowiadania o swojej przeszłości, ustalaniu wspólnych znajomych i znajomości pewnych zdarzeń lub faktów, które miały miejsce w przeszłości. Działania te wynikają z tego, że grupa jest zbyt liczna i nie ma możliwości w warunkach izolacji więziennej, aby wszyscy członkowie grupy znali się osobiście lub słyszeli o sobie.

Zmiany w polityce administracji więziennej w stosunku do tej grupy, jak również zjawiska zachodzące w świecie przestępczym na wolności spowodowały obecnie poważne wyłomy w dotychczasowej praktyce. Obecnie dopuszczani są do udziału w grupie osoby uprzednio nie związane ze środowiskami przestępczymi, ale uczestniczące w zorganizowanej przestępczości i dysponujące znaczna ilością pieniędzy. Jest to szczególnie widoczne w odniesieniu do więźniów dorosłych. Osadzeni młodociani byli zawsze ortodoksyjni w przestrzeganiu zasad i norm grupy.

W przypadku stwierdzenia naruszenia norm lub zasad obowiązujących grupę, w przypadku małej wagi sprawy udziela się ostrzeżenia z możliwością wykluczenia z grupy, a w razie rażącego przekroczenia wyklucza się z grupy. Z reguły takie wykluczenie ma charakter pobicia oraz napiętnowania, które może mieć formę zgwałcenie lub dotykania penisem, skutkującego trwałe i nieodwołalne wykluczenie z grupy. W ramach podkultury więziennej wraz z biegiem czasu doszło do podziałów na różne grupy, różniące się od siebie stopniem przestrzegania pewnych norm i zasad, stosunkiem do Służby Więziennej i osób nie biorących udziału w podkulturze więziennej. Sytuacja ta spowodowała wzajemne zwalczanie się tych grup, jednakże w chwili obecnej grupy, które dokonały odstępstw są w zaniku. Jednakże w ramach zasadniczej grupy występują swoiste „regionalizmy”, wynikające z różnic środowiskowych, odmienności kultur lokalnych oraz z różnorodności źródeł podkultury więziennej. Regionalizmy te powodują, ze osoby pochodzące z tej samej części kraju lub z tego samego miasta, odnoszą się do siebie z większym zaufaniem i okazują sobie większą pomoc.

Mimo zachodzących zmian skutkujących rozluźnienie rygoryzmu wielu norm i zachowań, najmniej podatną na zmiany częścią działalności grupy są uprzednio wspomniane jej negatywne działania. Wspomniana ewolucja życia więziennego nie zmieniła stosunku grupy do tych zachowań, są one akceptowane i uważane za słuszne. Wynika to prawdopodobnie z ciągłej dbałości o „czystość szeregów”, gdyż w przeciwnym wypadku groziłoby to grupie szybkim rozpadem.

 

6. Normy wytworzone przez uczestników podkultury więziennej

 

              Zasady i normy podkultury więziennej oraz sposoby ich wypełniania obrazują zjawisko „drugiego życia”. Przy założeniu, że zarówno zasady jak i sposoby ich realizacji ulegają modyfikacjom można wyr...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin