Arn - Riket vid vägens slut [2008] DVDRip CD-1.txt

(18 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{155}{355}Synchro i uzupe�nienie: RePTILe|do wersji: Arn.Riket.Ved.Veiens.Ende.2008.REAL.PROPER-DnB
{660}{850}T�umaczenie:|Highlander
{925}{1023}ZACHODNI G�TALAND|1187 ROK
{1710}{1808}/Daleko na mro�nej, mrocznej p�nocy,
{1812}{1940}/w zachodnim G�talandzie,|/le�y niewielkie kr�lestwo,
{1980}{2082}/gdzie trzy wp�ywowe dynastie|/walczy�y o w�adz�.
{2308}{2452}/Chrze�cija�stwo rozja�ni�o mroczne|/ko�cio�y i klasztory.
{2485}{2602}/Lecz dla jednej z kobiet|/w klasztorze nie by�o Boga.
{2612}{2678}/By�a w nim wbrew swej woli.
{2680}{2802}/Odseparowana od swego ukochanego,|/wys�anego na s�u�b� w Ziemi �wi�tej.
{3002}{3055}Cecilio.
{3075}{3125}Masz go�cia.
{3345}{3395}Cecilia!
{3408}{3478}Jak mi�o ci� ujrze�.
{4022}{4100}Czy co� si� sta�o?
{4102}{4182}Nie by�e� tu od kilku lat, Brosa.
{4270}{4428}Czas twojej pokuty nied�ugo si� sko�czy.|My�la�a� o przysz�o�ci?
{4485}{4575}Jeste� spokrewniona z Folkungami|i masz przyja�� kr�lowej.
{4578}{4668}Wielu chcia�oby o�enku z tob�.
{4840}{4902}Potrzebujesz m�czyzny, Cecilio.
{4920}{5010}To umocni twoj� pozycj�.|Umocni nas wszystkich.
{5012}{5102}Przysi�g�am czeka� na Arna.
{5155}{5302}- Przygotuj si� na najgorsze.|- On �yje. Jest panem na zamku w Gazie.
{5308}{5388}Wiadomo�� pochodzi sprzed ponad roku.
{5390}{5495}- B�d� na niego czeka�a.|- A co, je�li nie wr�ci?
{5578}{5638}Wtedy nie b�d� mia�a m�a.
{5670}{5755}ARN
{5765}{6008}ARN - KR�LESTWO NA KO�CU DROGI
{7225}{7302}- Rabusie?|- Nie.
{7318}{7355}Wojacy.
{7790}{7875}Za nimi!
{9060}{9118}Pochyl �uk.
{9360}{9412}Otworzy� bram�!
{9432}{9482}Otworzy� bram�!
{9500}{9565}To nasz pan!|Otworzy� bram�!
{9568}{9602}Rusza� si�!|Otwiera� bram�!
{11032}{11082}Ca�y�, panie?
{11165}{11248}- Kto wypu�ci� strza��?|- Jeden z nowych sier�ant�w.
{11252}{11308}Trenowali�my, gdy zobaczyli�my,|�e masz k�opoty.
{11318}{11378}To on.
{11442}{11512}Przy�lij go do mnie.
{11690}{11752}Chcia�e� mnie widzie�, panie?
{11760}{11862}- Jak ci� zw�?|- Aral d'Austin.
{11945}{12042}Jeste� wy�mienitym �ucznikiem,|Aralu d'Austin.
{12055}{12098}Dzi�kuj�, panie.
{12100}{12198}- I c� to za kr�lestwo, to Austin?|- To nie kr�lestwo, panie. To me nazwisko.
{12218}{12322}Jestem Harald Oysteinsson, z Norwegii.
{12425}{12538}Jestem Arn Magnusson|z zachodniego G�talandu.
{12622}{12722}Kt� by pomy�la�?|Spotka� tutaj Folkunga.
{12725}{12792}Nie, nie.|Do tego przyjaciela.
{12802}{12842}Dzi�kuj�.
{12845}{12942}To moja rodzina ukrywa�a twojego|kr�la Knuta, gdy by� w Norwegii.
{13020}{13098}Knut Eriksson jest kr�lem?
{13120}{13252}Musisz d�ugo by� poza domem.|Knut panuje od kilku lat.
{13398}{13495}Znasz Magnusa Folkessona|z Arn�s Gard?
{13505}{13573}Oczywi�cie.
{13577}{13682}Niestety ju� nie �yje.
{13688}{13760}- Od kiedy?|- Umar� dwie zimy temu.
{13762}{13868}Jego syn Eskil|w�ada teraz t� ziemi�.
{14092}{14192}A ty?|Jak tu trafi�e�?
{14400}{14492}Magnus Folkesson by� twoim ojcem?
{14510}{14608}Przykro mi.
{14673}{14708}/S�u�y�e� wiernie naszemu zakonowi.
{14708}{14795}/Chc� si� upewni�, �e otrzymasz|/nale�n� nagrod�, gdy czas nadejdzie.
{14855}{14977}/To twoja przepustka do domu.
{15000}{15058}Zachodni G�taland...
{16090}{16160}Cecilia. Chod�.
{16865}{16928}Cecilio...
{16985}{17158}B�g przys�a� ci�,|�eby� mi wybaczy�a.
{17182}{17308}- C� mam ci wybaczy�?|- M�j grzech.
{17328}{17432}Moje grzechy wzgl�dem ciebie.
{17452}{17590}Stan�am na drodze szcz�cia|twojego i Arna Magnussona.
{17875}{17952}Oddaj mi moje dziecko! Nie!
{18062}{18198}Kara�am ci�, bo sama nigdy|nie zazna�am mi�o�ci.
{18525}{18578}Klasztorne �ycie...
{18615}{18692}nigdy go nie chcia�am.
{18740}{18810}Taka by�a wola mego ojca.
{18830}{18902}Wys�a� mnie tu,
{18935}{19002}mi�dzy te mury.
{19198}{19280}Jeste� dobrym cz�owiekiem, Cecilio.
{19298}{19412}Dobrego serca i wybaczaj�cym.
{19470}{19615}Twoje s�owa mog� skr�ci�|moje cierpienia w czy��cu.
{19665}{19752}Mo�esz mi wybaczy�?
{19830}{19892}Mo�esz?
{20000}{20070}Tylko B�g mo�e ci wybaczy�.
{20075}{20165}Przeklinam ci�, Cecilio Algotsdotter!
{20190}{20308}/Przeklinam ciebie|/i Arna Magnussona!
{20965}{21050}Wiadomo�� od dow�dztwa, panie.
{22070}{22118}Do��.
{22130}{22192}Wracajcie do swoich obowi�zk�w.
{22215}{22272}Sam si� o to prosi�!
{22380}{22435}Pope�ni�e� dwa b��dy, Haraldzie.
{22438}{22502}Po pierwsze miecz jest zbyt ci�ki.
{22510}{22578}Czy� nie im wi�kszy|miecz tym lepiej?
{22590}{22660}I urz�dzasz burd� jak Wiking.
{22665}{22740}Nie nauczono mnie niczego innego.
{22745}{22818}I jak dot�d dobrze sobie radzi�em.
{22850}{22922}Otrzyma�em rozkazy z Jerozolimy.
{22925}{23022}Wielki mistrz chce,|by�my wys�ali oddzia�y na pustyni�.
{23025}{23120}Chcia�bym, by� by� mym sier�antem.
{23145}{23190}Dzi�kuj�, panie.
{23232}{23298}Pokornie dzi�kuj�, panie.
{23300}{23408}- To honor walczy� u boku Folkunga.|- D�uga droga przed nami.
{23450}{23512}Wybra�e� w�a�ciwego cz�owieka, panie.
{23518}{23592}Nie zawiedziesz si�.
{24128}{24182}Wspania�y dzie�.
{24645}{24692}Zrobi�o si� do�� gor�co.
{24775}{24822}Gdyby�my tylko mieli piwo.
{24830}{24892}Oszcz�dzaj si�y, Haraldzie.
{25032}{25088}Piwo, piwo, piwo.
{26520}{26612}Wrogie wojsko kieruje si� na p�noc.
{26710}{26792}Musz� co� planowa�.
{27385}{27442}Jacy s� Saraceni?
{27450}{27525}S� tak �li jak m�wi� ludzie?
{27530}{27680}S� tacy jak my.|Niekt�rzy dobrzy, niekt�rzy �li.
{27685}{27778}Lecz ich przyw�dca, Saladyn,|musi by� bezlitosnym diab�em.
{27958}{28052}Prawda, co m�wi�,|�e jako jedyny go pokona�e�?
{28090}{28158}Saladyn jest daleki od pokonania.
{28215}{28367}To zapewne tylko kwestia czasu...
{28510}{28578}Musimy wierzy�, Haraldzie.
{28590}{28702}- Musimy wierzy�, �e pokonamy z�o.|- A je�li nie pokonamy?
{28725}{28792}Umrzemy.
{29008}{29083}Za dnia gor�co,|w nocy zimno.
{29198}{29312}T�sknisz ju� za lasami i fiordami?
{29342}{29428}- D�ugo nie by�e� w domu?|- Tak.
{29472}{29552}Lecz m�j pobyt tutaj|zbli�a si� ku ko�cowi.
{29595}{29678}Za miesi�c|mog� wr�ci� do domu.
{30270}{30367}�a�uj� straty drogiej matki Rikissy.
{30375}{30525}Lecz nawet w czasie smutku|musimy podnie�� wzrok i patrze� naprz�d, prawda?
{30528}{30665}Rozmawia�em z kr�lewskim jarlem, Birgerem Bros�.|Dobrze o tobie m�wi�.
{30670}{30770}Nie mam powod�w,|by w�tpi� w jego os�d.
{30772}{30930}Chcia�bym, by przeorysza jednego|z klasztor�w pochodzi�a z Folkung�w.
{30935}{31017}A teraz mamy tu wolne miejsce.
{31090}{31233}Co rzekniesz na zostanie przeorysz� w Gudhjem?|W swoim w�asnym klasztorze.
{31445}{31548}Dzi�kuj� za hojn� propozycj�,
{31585}{31678}ale nie mog� i nie zostan� w klasztorze.
{31683}{31785}- Nie?|- M�j czas pokuty tutaj dobiega ko�ca.
{31790}{31858}Odby�am swoj� kar�.
{31890}{32010}Po nast�pnej pe�ni opuszczam Gudhjem|i udam si� do kr�lowej w Visings�.
{32012}{32108}Tam b�d� oczekiwa� na narzeczonego.|Przeka� to Brosie.
{33030}{33082}Sk�d si� tu wzi��?
{33260}{33335}Nale�y do beduin�w z naszego terytorium.
{33448}{33505}Jed�cie dalej|do obozu wielkiego mistrza.
{33508}{33578}- Tam do was do��czymy.|- Panie...
{33582}{33655}Obieca�em ich chroni�.
{33678}{33740}- Beduin�w?|- To nasi szpiedzy.
{33745}{33840}Przekazuj� nam informacje|w zamian za ochron�.
{34672}{34735}Panie...
{35462}{35508}Do��!
{35520}{35588}- Kim, u diab�a, jeste�?|- Zw� mnie Arn de Gothia.
{35600}{35652}A to moje terytorium.
{35715}{35880}- Wykonuj� swe obowi�zki w imi� Krzy�a.|- Nie polegaj� one na zabijaniu niewinnych.
{35895}{35982}- Ale to Saraceni.|- Odejd�.
{36012}{36080}- Po czyjej jeste� stronie?|- Odejd�, natychmiast.
{36128}{36215}Ty odejd�, mi�o�niku Saracen�w.
{36395}{36438}To tch�rz.
{36445}{36508}Nie mieszaj si� w to, Haraldzie.
{37298}{37385}- Jed�my.|- Nigdzie nie jedziemy.
{43335}{43392}Al Ghouti...
{43412}{43492}Dzi�kujemy, �e przyby�e�.
{43535}{43628}B�g zes�a� ci�, by� nas uratowa�.
{43708}{43792}Widzia� tw�j smutek.
{43800}{43915}B�g poprzez b�l poddaje nas pr�bie.
{45842}{45932}- Panie.|- De Gothia.
{45948}{46000}Chc�, by� to przeczyta�.
{46048}{46168}To zwolnienie ze s�u�by,|podpisane przez wielkiego mistrza Torroj�.
{46270}{46340}Pojutrze m�j pobyt tutaj dobiegnie ko�ca.
{46672}{46810}Jestem �wiadom, �e m�j poprzednik|mia� o tobie wysokie mniemanie.
{46815}{46902}Lecz dla mnie jeste�|tylko zwyk�ym poddanym.
{46905}{46968}Nie s�dz�, by� ubolewa�|nad moim odej�ciem.
{46998}{47102}- Odej�ciem?|- Odby�em pokut�.
{47118}{47218}Teraz, gdy mamy ostatecznie|zmia�d�y� Saladyna.
{47332}{47420}Ucieczka w przeddzie� bitwy...
{47592}{47652}Mo�esz odej��.
{47740}{47830}Ale je�li to uczynisz,|to jako dezerter.
{48270}{48415}Saladyn i jego armia rozbili ob�z tutaj,|nad Jeziorem Tyberiadzkim.
{48425}{48465}Tutaj oczekuj� na posi�ki.
{48482}{48552}Musimy wyruszy� wprost na Tyberiad�.
{48598}{48658}I ich zaskoczy�.|Czy to jasne?
{48660}{48675}Panie...
{48715}{48852}Po drodze nie ma ani kropli wody.|I jest gor�cej ni� w piekle.
{48860}{48918}Zgadzam si� z De Gothi�.
{48925}{48995}Przebycie pustyni zajmie 3 dni.
{48998}{49092}Saladyn posiada wi�ksz� armi� ni� my.|I ma wod�.
{49105}{49205}- Nie mo�emy walczy� z nim na pustyni.|- W�a�nie tak uwa�a Saladyn.
{49222}{49342}I dlatego go pokonamy.|Mamy Prawdziwy Krzy�, De Gothia!
{49372}{49478}/�adna chrze�cija�ska armia|/nie zosta�a z nim pokonana.
{49652}{49740}/Dzi�ki Prawdziwemu Krzy�owi|/zwyci�yli�my pod Montgisard.
{49785}{49840}I teraz ponownie zwyci�ymy.
{49860}{49978}Czy mo�e w�tpisz w moc|Prawdziwego Krzy�a?
{49990}{50078}To nie w niego w�tpi�, wielki mistrzu.
{50095}{50178}Podporz�dkujesz si� moim rozkazom.
{50528}{50642}Dobrze prawisz, De Gothia,|lecz teraz to on rz�dzi.
{50988}{51072}Kiedy wyruszamy?|Gdzie odb�dzie si� bitwa?
{51095}{51142}Ty nie jedziesz, Haraldzie.
{51160}{51182}Gdzie ty, tam i ja.
{51185}{51250}Udaj si� do Gazy|i wr�� do domu nast�pnym statkiem.
{51250}{51328}Zwalniam ci� ze s�u�by.
{51392}{51528}- B�d� walczy� u twego boku.|- Haraldzie, to rozkaz.
{51565}{51653}- Nie obawiam...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin