1971 - Alistair MacLean - Wyspa niedzwiedzia.pdf

(1964 KB) Pobierz
Wyspa Niedźwiedzia
A LISTAIR
M AC L EAN
W YSPA
N IEDŹWIEDZIA
Alistair MacLean
2
Wyspa Niedźwiedzia
Ianowi i Marjory
3
Alistair MacLean
4
Wyspa Niedźwiedzia
Rozdział 1
Na tym etapie długiej i niezwykle burzliwej kariery „Róży Poranka” nawet
najmniej wnikliwy i baczny obserwator musiał dojść do wniosku, że jej nazwa nie
należała do najtrafniej dobranych, rzadko bowiem zdarza się jednostka, o której
z równą słusznością jak właśnie o niej dałoby się powiedzieć, że dobija zachodu dni
swego żywota. Sklasyfikowaną oficjalnie jako arktyczny trawler parowy
o wyporności 560 ton, długości 173 stóp, szerokości 30 i zanurzeniu (bez balastu,
lecz przy pełnych zbiornikach paliwa i wody) 14,3 stopy, „Różę Poranka” zwodo-
wano w stoczni w Jarrow przed wieloma, wieloma laty, dokładnie w roku 1926, ro-
ku strajku generalnego.
Jako się więc rzekło, dawno przekroczyła granicę wieku emerytalnego, była
powolna, niestabilna, trzeszczała w spawach i rozłaziła się w szwach – tak jak kapi-
tan Imrie i pan Stokes – oraz zużywała ogromne ilości paliwa na każdą jednostkę
wytworzonej energii – tak jak kapitan Imrie i pan Stokes: zbożowej whisky
w przypadku kapitana Imrie i rumu z Jamajki w przypadku pana Stokesa. I właśnie
temu się teraz oddawali: tankowaniu odpowiedniego do swych potrzeb paliwa, czy-
niąc to z niewzruszonym zaabsorbowaniem kogoś, kto siedemdziesiątki nie dobił
tylko przez zwykły przypadek.
Z tego, co widziałem, żadna z osób, które tak nielicznie zasiadły do obiadu przy
dwóch długich, ustawionych wzdłuż osi statku stołach, nie kwapiła się do uzupeł-
niania swoich rezerw kalorii. Nie bez powodu, jak nie bez powodu frekwencja przy
obiedzie tego wieczoru okazała się tak niska. Przyczyną takiego stanu rzeczy nie
były serwowane potrawy, które choć nie przysporzyłyby nie przespanych nocy ku-
charzom w Savoyu, smakowały zupełnie znośnie, ani też ewentualne estetyczne
obiekcje, jakie w naszym ładunku artystów mógłby wzbudzić urządzenie salonu ja-
dalni, bowiem wedle wszelkich kryteriów można by je uznać za wręcz wspaniałe:
symfonia tekowych mebli, dywanów i draperii w kolorze czerwonego wina. Bo-
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin