Wprowadzenie do swiadomego snienia.pdf

(184 KB) Pobierz
662955072 UNPDF
Wprowadzenie do świadomego śnienia
Ocena empiryczna
WPROWADZENIE
Praktyka śnienia proponowana przez Don Juana związana była z doświadczeniem
polegającym na odnajdywaniu rąk we śnie... na śnieniu, że się podnosi ręce na wysokość
oczu. (Castaneda, 1974, s.18)
Tymi słowy antropolog Castaneda opisuje technikę pozwalającą doskonalić sztukę śnienia.
Poprzez koncentrowanie uwagi na obiektach występujących we śnie można nauczyć się, zgodnie
ze wskazaniami szamana Don Juana, "bycia przebudzonym" i dzięki temu przekraczać
ograniczenia płynące ze świata zmysłów. Podobnymi relacjami o osiąganiu stanu "przebudzonej"
świadomości we śnie i kontrolowaniu siłą własnej woli wydarzeń sennych, usiane są starożytne,
filozoficzne i religijne rozprawy naukowe. (Chang, 1977; de Becker, 1968; Evans–Wentz, 1967).
W pismach tych opisywany jest stan rozwijającej się we śnie świadomości, który przypomina to,
co obecnie nazywamy "świadomym śnieniem".
Wielu ludzi rzadko doświadcza "świadomego śnienia". Nielicznym udaje się świadomie śnić "na
zawołanie", z własnej woli; jednak dla większości ludzi świadome śnienie pozostaje czymś
wyjątkowym, ekskluzywnym. Proces poznawania zjawiska świadomego śnienia dokonywał się
zanim pojawiła się, całkiem niedawno, konieczność naukowych dociekań dotyczących tego
fenomenu. Badania naukowe zapoczątkowały poszukiwania strategii pozwalających
doświadczać tego stanu. By móc wykorzystywać świadome śnienie w psychoterapii, rozwoju
indywidualnym lub działalności naukowej, trzeba najpierw nauczyć się stałego,
niesporadycznego wywoływania jasnego śnienia; co zresztą stanowi podstawę badań nad
technikami inicjującymi doświadczenia tego stanu.
Główne pytanie tego rozdziału brzmi: "Które techniki, jeśli w ogóle jakieś, pozwalają mieć
nadzieję na skuteczne inicjowanie świadomego śnienia?" Postawienie tego pytania pociąga za
sobą konieczność postawienia pytań dotyczących ograniczeń w posługiwaniu się tą
umiejętnością tj.:Jak często osoba biegła w świadomym śnieniu może osiągać ten stan we śnie?
W jakim stopniu można kontrolować zdarzenia senne i jak długo może trwać ów stan kontroli?
Mimo doniesień o zdolności zachowywania ciągłości w świadomym śnieniu (Garfield, 1976;
LaBerge, 1980a,b) pojawia się również pytanie: Czy zdolność rozwijania tej umiejętności jest
czymś wyjątkowym czy powszechnym?
Powyższe pytania muszą towarzyszyć badaniom poświęconym technikom świadomego śnienia.
ZARYS TEORETYCZNY
Odpowiedzi na powyższe pytania powinny wpłynąć na próby włączenia pojęcia
świadomego/jasnego śnienia do teorii śnienia i świadomości. Dobra teoria świadomego śnienia
powinna wzmagać nasze wysiłki na rzecz doświadczania tego stanu. Wysiłek umieszczenia
świadomego śnienia w kontekście śnienia i świadomości będzie związany z podjęciem
następujących kwestii: (1)dualizm myślenia; (2)procesy myślowe i dualizm myślenia;
(3)dualizm w obrębie świadomego śnienia.
Dualizm myślenia
Większość snów charakteryzuje się brakiem refleksji, co Rechtschaffen (1978) nazywa
"sygnałowym brakiem gotowości myślowej". Jest on szczególnie wyraźny "gdy zawartość snów
jest taka, że normalnie, tzn. na jawie, prowokowałaby pojawienie się krytycznej refleksji" (1978,
s. 100). Czemu konfrontując się z odmiennością rzeczywistości snu nie pytamy o nią? Dla
Rechtschaffena (1978) ważniejsze od pytania: Dlaczego doświadczamy świadomego śnienia
sporadycznie? jest pytanie: "Dlaczego wszystkie sny nie są świadome tak, jak świadoma jest
większość doświadczeń?" (s.100)
662955072.001.png
Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w długiej tradycji ujmującej ludzki mózg jako narząd
wykazujący dwa jakościowo różne typy myślenia. Idea dualizmu myślenia pojawia się niczym
echo w historii filozofii, literatury i psychologii. W 1763 r. Jerome Gaub napisał:
Jeśli nigdy nie obserwowałeś swego myślenia w pewnym wewnętrznym sensie, to nie
zgodzisz się z moim wcześniejszym stwierdzeniem, że umysł zawiera w sobie dwie różne
zasady działania... Mam nadzieję, że uwierzysz Pitagorasowi i Platonowi, najmędrszym
filozofom starożytności, którzy zgodnie z tym, co pisze Cyceron, podzielili umysł na dwie
części; jedna z nich bierze udział w myśleniu i druga, zaś jest od myślenia wolna. (Rather,
1965, s. 123)
Najlepiej znaną XXwieczną wersją dualistycznej koncepcji myślenia jest koncepcja Freuda, w
ramach której dokonane jest rozróżnienie między procesami "pierwotnymi" i "wtórnymi".
Dychotomia myślenia zaproponowana przez Freuda powraca często w koncepcjach innych
badaczy: u Varendonck'a (1921) ma postać rozróżnienia między "przedświadomym" a
"świadomym" myśleniem; u McKellar (1957) pojawia się w formie rozróżnienia między
"amyśleniem" i "rmyśleniem"; Hilgard (1962) z kolei myśleniu "popędliwemu" przeciwstawia
myślenie "realistyczne"; Berlyne (1965) myśleniu "autystycznemu" myślenie "bezpośrednie".
Klinger (1978) używa terminologii Skinnera, by dokonać rozróżnienia między myśleniem
"operantnym" i "respondentnym":
W bardzo ogólnym ujęciu, różnica między myśleniem operantnym a myśleniem
respondentnym wyraża się obecnością zmysłu wolitywnego oraz kontroli, która dotyczy
oceny skutków myślenia. Innymi słowy, ocena dotyczy skuteczności osiągania
poszczególnych celów. Myślenie operantne jest myśleniem, które poprzez świadomą
kontrolę zabezpiecza osobę myślącą przed chaotycznością w myśleniu i utratą jego ciągłości.
(s. 235)
Myślenie operantne (OT=operant thought) obejmuje świadomie skoncentrowaną uwagę
kierowaną regułami rzeczywistości i logiki. W odróżnieniu od myślenia operantnego myślenie
respondentne (RT=respondant thought) doświadczane jest jako strumień percepcji tak
wizualnych, jak i słuchowych. Percepcje te przepływają spontanicznie i nie wymagają wysiłku.
Obecne są w śnieniu na jawie i śnieniu wieczornym. Myśleniem repondentnym, wolnym od
kontroli, kierują różne nieświadome motywacje oraz "chwilowe niepokoje, lęki" (Klinger, 1971).
Pojęcia: operantne i respondentne ujmują zasadniczą różnicę między dwoma typami myślenia.
Między myśleniem racjonalnym, świadomie ukierunkowanym na osiąganie celu i
wykorzystującym myślenie o myśleniu, czyli ocenę myślenia (feedback) a myśleniem
bezwiednym, czyli myśleniem oderwanym od świadomych zamierzeń, celów wyznaczanych
przez osobę myślącą. Zamiast wprowadzania innych pojęć opisujących zjawisko dualizmu
myślenia, posłużymy się pojęciami Klingera (1978) jako wygodnym punktem rozpoczynającym
nasze wysiłki na rzecz rozwinięcia modelu świadomego śnienia.
Procesy myślowe i dualizm myślenia
Respondentny aspekt myślenia pojawia się nawet wtedy, gdy jesteśmy zaangażowani w
aktywność o charakterze operantnym tj. czytanie. Często próbując czytać w stanie senności
"przyłapujemy" siebie samych raczej na śnieniu na jawie, na rozbieganiu myślowym, niż na
rzeczywistym wysiłku związanym z rozumieniem tekstu. Skojarzenia, które się pojawiają w
czasie doświadczania takiego stanu powstają automatycznie, niezależnie od tego, co czytamy.
Gdy czujność i motywacja zamierają, to pojawia się coraz częściej charakterystyczne dla
respondentnego myślenia "zbaczanie z drogi" .
W celu wyjaśnienia tej "przerwy" w procesie (Klinger, 1971) myślenia operantnego można
postawić dwie alternatywne hipotezy. W hipotezie wymiany mówi się, że myślenie operantne i
respondentne występują na zmianę; a zatem tylko jeden typ myślenia może być aktywny w
danym momencie. Z drugiej strony w hipotezie represyjnej lub maskującej zakłada się, że
podczas myślenia respondentnego, myślenie operantne uaktywnia się od czasu do czasu
maskując myślenie respondentne; uaktywnienie myślenia operantnego przejawia się obecnością
stanu skupiania, koncentracji uwagi.
Hipoteza maskująca najlepiej wyjaśnia relację zachodzącą między myśleniem operantnym i
respondentnym (Klinger, 1971; Singer, 1975; West, 1975). Myślenie respondentne można w
ramach tej hipotezy postrzegać jako płynący "strumień" świadomości, który obecny jest zarówno
w czasie snu jak i w czasie czujności towarzyszącej działaniu na jawie. Zakończenia
czuciowe/sensoryczne oraz/lub podwyższone pobudzenie aktywności systemu aktywacji
retikularnej stymulują stan przytomności oraz myślenie operantne. Myślenie operantne bowiem
podtrzymuje stan czujnej/uważnej/skupionej świadomości, dominuje w stanach wysoce
podwyższonej czujności. Jednak myślenie respondentne blisko związane z myśleniem
operantnym, lecz nieskrępowane jego regułami logiki, kontynuuje swoje równoległe z
myśleniem operantnym działanie chociaż nie jest postrzegane przez świadomość. Przepływ
respondentnego myślenia uaktywnia powiązane ze sobą wspomnienia i reakcje emocjonalne,
dodając do myślenia operantnego odpowiedni sens. Myślenie operantne przestaje utrzymywać
się na poziomie świadomości, co w konsekwencji prowadzi do ujawnienia się myślenia
respondentnego, jeśli ilość bodźców zewnętrznych i wewnętrznych zmniejsza się, tak jak ma to
na przykład miejsce w stanie senności lub podczas pojawiania się tego stanu.
W czasie okresowo podwyższonej aktywności korowej towarzyszącej fazie REM, obecność
myślenia respondentnego staje się widoczna w formie żywych snów:
Sny podobnie jak gwiazdy istnieją przez cały czas. Często ich jednak nie widzimy, ponieważ
w czasie dnia świeci słońce, a w nocy śpimy. Przypuśćmy, jednak...że budzimy się od czasu
do czasu by popatrzeć na niebo w bezchmurną noc; wtedy gwiazdy, jak nasze sny ... można
by widzieć zawsze... Sen jest doświadczeniem, w czasie którego przez kilka minut mamy
świadomość przetwarzania strumienia danych . (West, 1975, s. 302)
Dualizm świadomego śnienia
Chociaż sny są przede wszystkim tworami myślenia respondentnego, to zawierają częściowo
myślenie operantne na przykład wtedy, gdy śniący wątpi w realność osobliwego zdarzenia. Rossi
(1972) zakładał, że poziom świadomości śniącego i autorefleksji ulega zmianom. Wzrost
samoświadomości może prowadzić do zakwestionowania realności doświadczenia. Sny
zawierające element krytycznego nastawienia, którego ostatnie stadium wyraża się w pytaniu
"Czy ja śnię?" nazywane są "przedświadomymi". (Green, 1968; Tholey, 1983)
Nigdzie dualizm ludzkiego myślenia nie staje się tak oczywisty, jak w stanie świadomego
śnienia. Rzadko śniący wychodzi poza zwykłe podejrzenia i uprzytamnia sobie: "to jest sen!".
Początek świadomego śnienia zostaje odnotowany jako przejście w jakościowo odmienny stan
świadomości. Wraz z nieoczekiwanym uaktywnieniem myślenia operantnego pokrewnego
myśleniu operantnemu towarzyszącemu stanowi świadomości na jawie, śniący może
obserwować i zdumiewać się postrzeganymi we śnie wytworami myślenia respondentnego.
Jednakże stopień myślenia operantnego wydaje się zmienny nawet w czasie świadomego snu,
niekiedy ma charakter "quasilogiczny", np. wtedy, gdy śniący postanawia poczekać ze
zjedzeniem śnionej kanapki do momentu przebudzenia.
Osoba doświadczająca świadomego śnienia, może próbować modyfikować przebieg lub
zawartość snu, jednakże skutki podjętej próby wydają się ograniczone i nie można ich
przewidzieć. Na przykład śniący może spełnić swe pragnienie lotu samolotem, by wywołać
wściekłość u obserwującej go we śnie osoby. Praktyka zwiększania ilości sukcesów podczas
świadomego śnienia, mimo to myślenie respondentne będące "generatorem/sprawcą" snu
utrzymuje ostateczną kontrolę nad tym, co pojawia się we śnie (Dane, 1984). Najwyraźniej
natura myślenia operantnego czyni je niezdolnym do spontanicznej kreacji niezbędnej w
tworzeniu snu w całej jego iluzorycznej złożoności; jest ono ograniczone i służy obserwowaniu i
modyfikowaniu strumienia myślenia respondentnego.
Być może jest to trop, który pozwoli rozstrzygnąć kwestię sygnałowego braku gotowości
myślowej, od której rozpoczęliśmy nasze rozważania. Osoba doświadczająca świadomego snu
jest niczym linoskoczek balansujący pomiędzy brakiem świadomości (jasności) a jej
posiadaniem. Myślenie operantne występujące w mały stopniu sprawia, że śniący traci
jasność/świadomość we śnie. Natomiast zbyt silna obecność myślenia operantnego przerywa sen,
powoduje jego wygasanie i przebudzenie; podobnie rzecz się ma ze śnieniem na jawie, które
rozpływa się, gdy tylko je sobie uświadomimy. Nasilone myślenie operantne mogłoby pociągać
za sobą częste spontaniczne przebudzenia występujące tuż po zainicjowaniu świadomego
śnienia. Świadome śnienie może być raczej wyjątkiem niż regułą ze względu na trudności
związane z uruchamianiem i regulowaniem myślenia operantnego podczas snu.
WARUNKI ZWIĄZANE Z ROZPOCZYNANIEM ŚWIADOMEGO SNU
Być może zbadanie okoliczności towarzyszących osiąganiu świadomości (jasności) we śnie
pozwoli ustalić warunki, które przyczyniają się z największym prawdopodobieństwem do
wywoływania tego stanu. Badane warunki będą obejmowały: (1)warunki z okresu przed snem i
fazy przedREM; (2)zmienność elektrofizjologiczną; (3)zawartość snu.
Warunki okresu przed snem i fazy przedREM
Wysoki poziom aktywności fizycznej w ciągu dnia zdaje się poprzedzać stan świadomości
doświadczany w nocy (Gackenbach, Curren & Cutler, 1983; Garfield, 1976). Ponadto z
osiąganiem tego stanu wydaje się mieć związek podwyższone pobudzenie emocjonalne, choć
brak konsekwencji w danych dotyczących rodzaju emocji (Gackenbach, et al., 1983; Sparrow,
1976).
Kilku autorów odnotowało, że po wybudzeniu się ze snu w nocy i wykonaniu różnych
czynności, w fazie REM, która miała miejsce po zaśnięciu tuż po tych aktywnościach pojawiły
się świadome sny (Grafield, 1976; LaBerge, 1980a,b; Sparrow, 1976). Sugerowane aktywności
obejmują medytację (Sparrow, 1976), stosunek seksualny (Garfield, 1976) oraz czytanie
(LaBerge, 1980b). Różnorodność tych aktywności doprowadziła LaBerge (1980b) do
spostrzeżenia, że ważny jest tu nie typ aktywności, lecz pora w której miało miejsce
przebudzenie. Odkrył, że przebudzenie i towarzyszący mu stan świadomości we wczesnych
godzinach rannych są szczególnie skuteczne w inicjowaniu świadomych snów. Ponieważ
częstość fazy REM wzrasta gdy sen trwa, faza REM mająca miejsce tuż po okresie czuwania
związanego z wcześniejszym przebudzeniem w drugiej połowie nocy, może obniżać próg
konieczny do stymulowania myślenia operantnego mającego postać świadomego snu.
Zmiany elektrofizjologiczne
Elektrofizjologiczne odpowiedniki świadomego śnienia umożliwiają dokonanie trojakiej
klasyfikacji (LaBerge, Nagel, Taylor, Dement & Zacrone, 1981). Polisomnograficzna analiza
dokonana u siedmiu osób w oparciu o oczne sygnały weryfikujące świadome śnienie sugerują, że
świadome sny pojawiają się raczej (1)w ciągu 2 minut od rozpoczęcia fazy REM (21%); (2)w
fazie REM mającej miejsce po chwilowym przebudzeniu (30%); (3)w związku z podwyższoną
fazową aktywnością REM (49%).
LaBerge et.al (1981) przyjmuje, że wszystkie trzy wymienione warunki mają wspólną własność
– podwyższoną aktywację korową – w rezultacie której pojawia się chwilowe pobudzenie
niezbędne do zainicjowania świadomego snu. Wynik ten jest zgodny z interpretacją opartą o
operantne i respondentne myślenie.
Pobudzenie korowe występujące podczas aktywacji fazowej może osiągnąć poziom, który w
fazie REM snu uaktywnia myślenie operantne prowadzące do świadomego snu. Świadome sny
występujące po chwilowym wybudzeniu z fazy REM, tak jak świadomy sen będący
następstwem aktywności mającej miejsce wcześnie rano, mogą być wywołane przez
natychmiastowe pojawienie się czujnego myślenia operantnego (myślenia właściwego byciu na
jawie).
Początek świadomego śnienia odznacza się reakcjami tj. przerwy w oddychaniu, dwufazowe
reakcje w częstości akcji serca, zmianami potencjału skóry (Skin Potencial Responses = SPR)
(LaBerge, Levitan, Gordon, & Dement, 1983). Autorzy odkryli, że początek świadomego snu
związany jest z występowaniem powolnej, o wysokim napięciu (.25.35 Hz; 100150 mV),
dwufazowej fali potencjału reakcji skóry (SPR), co widać na wykresie
elektroencefalograficznym (EEG) (Wykres 1). Wynik oparto o polisomnograficzne badania fazy
REM (szybkiego ruchu gałek ocznych w czasie snu = rapid eye movements) u osoby biorącej
udział w laboratoryjnym doświadczeniu trwającym kolejnych 13 nocy. Potencjał reakcji skóry
występował podczas każdej z 16 świadomych faz REM i w mniej niż w połowie nieświadomych
faz REM. W pierwszym przypadku, ogólnie rzecz ujmując, fala (SPR = potencjału reakcji skóry)
występowała w momencie pojawiania się świadomości/jasności i często (16 razy) w ciągu 1
minuty pociągała za sobą obecność sygnału ocznego. Potencjał reakcji skóry (SPR) często
towarzyszył odbieraniu żywych wrażeń cielesnych. Wrażenia te osoba poddawana
doświadczeniu opisywała jako odrętwienie, paraliż, drgawki ciała, bezbolesny wstrząs
elektryczny lub odczucie unoszenia się na wodzie.
Wykres 1. Polisomnograficzny zapis początkowego potencjału reakcji skóry w momencie
pojawienia się "fali przebłysku świadomości", dokonany w fazie REM snu (widoczny
wyraźnie na wykresach elektroencefalograficznych). Fala zbiega się z początkiem
świadomego snu i doświadczeniem przez śpiącego żywych fizykalnych wrażeń/odczuć.
Po pierwszym zaskakującym doświadczeniu pojawienia się "fali przebłysku świadomości" w
fazie REM, osoba uczestnicząca w laboratoryjnym doświadczeniu po przebudzeniu dokonała
zapisu:
Śniło mi się, że się obudziłem i byłem w laboratorium do badania snu... zacząłem pisać i... i
poczułem silne elektrowstrząsy w całym ciele. ZZZZZZZZZZ.... Straszne... próbując pisać
czułem całym ciałem jakbym ulegał zniszczeniu, paraliżowi, wstrząsom. Zaczynam wypadać
z łóżka, próbuje wstać i iść, krzyczę "Bob, chodź tutaj!". Bob nadbiega, potrząsa mną
próbując mnie obudzić. W końcu siadam i pytam Boba: Czy zanotowałeś to? I wtedy
usłyszałem jak Bob mówi, że takiego wykresu fal mózgowych, jeszcze nie widział.
Podwyższona aktywność fazowa REM snu, fale potencjału reakcji skóry i związane z nimi
odczucia mogą być odpowiednikami stanu pobudzenia związanego z początkiem świadomego
śnienia. Istnieje uderzające podobieństwo między odczuciami towarzyszącymi fali potencjału
reakcji skóry i odczuciom odnotowywanym w czasie "doświadczeń poza ciałem". Podobieństwa
te sugerują, że obydwa typy doświadczenia mogą wyłaniać się ze wspólnego procesu
neurofizjologicznego. Ze względu na potencjał falowy pozwalający rozjaśnić mechanizmy
inicjowania świadomego śnienia dalsze badania nad charakterystyką, powszechnością i
pochodzeniem tego zjawiska zdają się być zagwarantowane.
Zjawisko snu
Co sprzyja natychmiastowemu inicjowaniu świadomego śnienia i czy mogłoby to pełnić funkcję
"uruchamiacza" świadomości/jasności we śnie? Wykryto trzy warunki poprzedzające większość
świadomych snów: (1)narastający niepokój i stres; (2)wykrycie sprzeczności; oraz
(3)rozpoznanie jakości właściwej dla zjawiska snu (Gackenbach, 1982; Green, 1968; Hearne,
1982a).
W pierwszym przypadku, pojawienie się lęku lub niepokoju sprawia, że śniący uświadamia
sobie, że tak przerażający scenariusz może wydarzyć się tylko we śnie. W drugim przypadku
śniący wykrywa pewne elementy snu, które stoją w sprzeczności z prawami rządzącymi
rzeczywistością na jawie, np. latanie bez pomocy żadnego urządzenia. W trzecim przypadku
Zgłoś jeśli naruszono regulamin