{26}{99}Napisy wykonane przez Oconnel-a|dla kochanej Dominiki :) {224}{300}Ojcze, sk�d wiesz, �e m�j tr�d zosta� uleczony przez Boga?|- �wi�tego Bart�omieja. {376}{449}Twoje prawa to przeprowadzania|egzorcyzm�w zosta�y uniewa�nione. {449}{524}Rozkazuje Ci, aby� by� mi pos�uszny,|co do ostatniej litery. {526}{599}Vimal, twoja przysz�o�� nie le�y w kap�a�stwie. {624}{674}Zabierzemy nasz cud ze sob�. {776}{799}To koniec. {2574}{2599}Pomocy... pomocy... {2651}{2674}Pomocy. Pomocy!... {3224}{3299}Oh! Nie �ciskaj mnie tak mocno.|Tw�j przyjaciel da� mi niez�ego kopniaka. {3351}{3424}Mamy tylko twoje s�owo na to, co si� sta�o.| A ty uwa�asz, �e co si� sta�o? {3474}{3549}Dlaczego poprosi�e� j� o spotkanie|w parku w �rodku nocy? {3576}{3649}Pami�tam tylko twoje modlitewne|wrzaski skierowane w moj� stron�, {3649}{3699}m�wi�ce mi, �e jestem op�tany, i tak na okr�g�o. {3701}{3774}To ty jeste� przyczyn� mojej nier�wnowagi.| Wszystko to by�o tylko sugesti�. {3799}{3824}Odpocznij. {4001}{4049}Ojcze. Czy mo�esz mi pom�c? {4174}{4224}Zrobi�em co� strasznego. {4276}{4324}Czy chcesz si� wyspowiada�? {4324}{4399}Chc� i�� do wi�zienia.| Nie chc� skrzywdzi� ju� nikogo wi�cej. {4401}{4449}Pr�bowa�em go powstrzyma�. {4524}{4574}Chcesz abym zabra� Ci� na policje? {4576}{4599}On mi nie pozwoli. {4724}{4749}Co� ty zrobi�? {4876}{4949}Przebudzi�em si�, i by�em tym ca�y pokryty. {5099}{5149}Odm�wisz ze mn� modlitw�?|No i wr�ci�. {5251}{5274}On ci� zna. {5399}{5449}To by� tw�j przyjaciel. {5751}{5799}5 nieodebranych po��cze�. {5874}{5899}Siostra Anna {6201}{6224}Siostro? {6524}{6574}Jego sk�ra zosta�a zabrana. {6726}{6749}Potrzebujesz chwili? {6849}{6899}Chcesz odm�wi� troch� modlitw?|Nie. {7001}{7074}Nie zdo�ali�my odszuka� �adnych|jego przyjaci� lub krewnych. {7099}{7149}�y� na ulicach Kalkuty {7151}{7199}zanim Ko�ci� go nie przygarn��. {7199}{7249}Wiedzia�e�, �e by� gejem?|Tak. {7251}{7299}Czy to teraz dozwolone? {7324}{7374}Powiedziano mu, by odszed�. {7376}{7449}Ty mu kaza�e�?|Kardyna� Bukovak, to z nim powinniene� rozmawia�. {7499}{7574}Nie przypuszczam aby� mia� wielu|wrog�w na drodze swojej pracy? {7601}{7624}Tylko Szatana. {7674}{7749}Je�eli przyjdzie ci do g�owy jaki� jego bliski,|zadzwo� do mnie. {7826}{7899}Je�eli nie masz nic przeciwko,|chcia�bym zosta� przez chwil� sam. {8549}{8624}Czy oni atakowali ka�d� blisk� Ci osob�,| gdy zosta�e� G��wnym Egzorcyst�? {8701}{8724}Straci�em wszystkich. {8749}{8824}I jak do tego podchodzisz w takich warunkach? {8851}{8899}Nie mo�esz nic z tym zrobi�. {9774}{9824}Dlaczego m�wisz to mnie?|Powiedz policji! {9851}{9924}Je�eli zaanga�ujemy w to policje, to b�d� zmuszony|im powiedzie�... {9924}{9974}...dlaczego egzorcyzmowa�em twojego m�a. {10001}{10024}W razie gdyby� ju� zapomnia�a, {10024}{10099}wyg�asza� seksualne gro�by przeciwko twojej c�rce. {10126}{10174}Wiesz, �e Liam jest niewinny. {10174}{10199}Tak jak i zab�jca, {10201}{10274}i je�eli policja si� o nim dowie,|to zabior� go do wi�zienia... {10299}{10374}...a ten, kt�ry naprawd� zamordowa� Vimala|b�dzie wolny, b�dzie zn�w m�g� robi� co chc�. {10376}{10424}Nie mog� na to pozwoli�. {10424}{10474}Czy o to w�a�nie chodzi? {10501}{10574}B�g i Szatan w jakiej�|wkurwiaj�cej rozgrywce z nami po �rodku? {10624}{10649}Policja nie mo�e ci� ochroni�. {10651}{10724}Gdziekolwiek by� nie posz�a,| Szatan znajdzie ci� wsz�dzie. {10724}{10799}Jest tylko jedno miejsce gdzie|demony nie odwa�� si� wkroczy�. {11076}{11124}Powinna� troch� si� przespa�. {11124}{11149}Pewnie.| M�wi� serio. {11176}{11224}Nie musisz si� w to anga�owa�. {11224}{11299}Ani ty nie musisz.| Ju� zrobi�e�, co mog�e�. {11301}{11374}Od tego s� wykwafifikowani ludzie.|W�a�ciwie to ju� nie. {11374}{11449}Najlepsz� broni� dla ludzi takich jak ty i ja,|jest modlitwa. {11451}{11499}To wszystko, czym egzorcyzm naprawd� jest. {11499}{11524}Powiedz to Vimalowi. {11851}{11899}Jak to mo�e by� bardziej bezpieczne|przed p�j�ciem na policje? {11899}{11924}Gdy by�e� op�tany {11951}{12024}by�e� zdesperowany by dotrze� do Donny,|lecz nie mog�e� tu wej��. {12049}{12099}Oni zaatakowali Vimala dopiero po tym,|gdy st�d odszed�. {12101}{12149}Czy to nie jest dow�d na to,|�e jest tu bezpiecznie? {12149}{12224}Powiem ci, co by by�o jeszcze bardziej bezpieczne.|Policja - tam, szukaj�ca go. {12276}{12349}A co by by�o gdybym zadzwoni� do nich,|gdy by�e� op�tany? {12349}{12424}Nikogo nie zamordowa�em.|Ale grozi�e� gwa�tem swojej c�rce. {12476}{12524}Powiesz to jeszcze raz a Ci� zabij�. {12524}{12574}To s�owa, kt�re wysz�y z twoich ust. {12601}{12674}Je�eli ich nie powiedzia�e�,|to musia� to zrobi� kto� inny. {12674}{12749}Wi�c powiniene� mi pom�c.| I�� tam - szuka� tego psychopaty? {12751}{12799}Nie mog� tego zrobi� sam. {13024}{13099}B�d� pewna, �e mo�esz liczy� na|nasz� pe�n� kooperacje. {13101}{13174}Nie odjad� st�d do Rzymu, dop�ki nie b�d� zadowolony|z rozwi�zania, jakie przyniesie ta sprawa. {13174}{13249}Ojciec Jakub d�wiga wielk�|odpowiedzialno�� za t� tragedi�. {13276}{13349}My�la�am, �e Vimal odszed� z zakonu|po tym jak to ty go wydali�e�? {13374}{13449}Sugerujesz, �e to Ja zaci�gn��em go|do miejsca homoseksualnej rozpusty? {13501}{13574}Czy te� nie dobrze rozpozna�em, �e na tak� osob� {13574}{13624}nie ma miejsca w naszym klerze? {13651}{13724}Ostatni� rzecz� jak� potrzebowa� to egzorcyzmy. {13749}{13824}Co?| Wygl�da�o na to, �e nie ma �adnego teologicznego argumentu {13826}{13899}ktory mog�em przytoczy� aby|odwie�� od tego Ojca Jakuba. {13899}{13974}Ale b�dziemy nadal ci�gn�� t� spraw� dalej.| Chwila, cofnij si�. Egzorcyzm? {14026}{14049}Nie powiedzia� Ci? {14049}{14124}Czy Ojciec Jakub odprawia�|niedawno jakie� egzorcyzmy? {14151}{14174}Dwa, o kt�rych wiem. {14224}{14299}By�em �wiadkiem jednego osobi�cie,|porankiem przed morderstwem. {14301}{14349}Ta biedna dusza, Vimal. {14400}{14474}Ojciec Jakub pr�bowa� egzorcyzmowa�|jego homoseksualno��. {14527}{14599}Nie by�bym zdziwiony, je�eli my�li,|i� zab�jca r�wnie� jest op�tany. {14625}{14674}Ile jeszcze tych przytu�k�w? {14676}{14749}Je�eli jest bezdomny, to mo�e by� wsz�dzie. {14750}{14824}Jego stan nie objawi� si� zapewne w chrze�cija�skiej|instytucji dobroczynnej. {14851}{14924}Jego wyb�r schronienia jest zatem bardzo ubogi. {15175}{15249}Przepraszam, ale jeste�my �ci�le �wieccy.|Nie pozwalamy tutaj na �adne religijne symbole. {15252}{15274}Musicie st�d odej��. {15300}{15374}S� tutaj ludzie, kt�rzy mog� si�|naprawd� zdenerwowa� widokiem koloratki. {15376}{15424}Takich dok�adnie szukam. {15424}{15499}I nie m�wi� tutaj o irytacji|i niesmakiem wobec religii. {15501}{15574}M�wi� o ekstremalnej fobii.| Przypadek �wira. {15599}{15649}Mamy tutaj ludzi psychicznie chorych. {15651}{15724}Tak w�a�nie ko�czy wiele os�b na ulicy.| Znasz go? {15725}{15799}Przykro mi, musze Was prosi�|o opuszczenie tego miejsca. {15826}{15899}A je�eli chcecie mojej rady, to nie szuka�bym go. {15925}{15999}On nie potrzebuj� waszego rodzaju dobroczynno�ci. {16327}{16399}Czy wiesz o kim m�wi�em?| Czy to tw�j przyjaciel? {16399}{16449}Nie znam go. A ty?| Ksi�dz. {16501}{16574}Jaki ksi�dz?| Kilka tygodni temu. Przyszed� ksi�dz, {16600}{16674}a ten go�� ze�wirowa�.| Wygryz� mu jego j�zyk. {16701}{16774}Czy zosta� aresztowany?| Widz� go tu czasem. {16775}{16799}Gdzie? {16852}{16874}Co wy mu zrobili�cie? {16900}{16949}Nic. Nic, o czym wiem. {16976}{17024}Mam nadziej� �e go znajdziesz. {17025}{17099}Mam nadziej�, �e on znajdzie ciebie,|ty biblijna szumowino! {17326}{17374}Tak?| Nie przyjdzie ci �atwo moja eksmitacja. {17375}{17449}Jestem 1,000 razy silniejszy|ni� twoja ostatnia ofiara. {17452}{17499}Wi�c nie powiniene� obawia� si� spotkania ze mn�. {17499}{17574}Zanim si� spotkamy, musisz zrozumie� moj� misj�. {17576}{17649}Twoj� misj� jest sprawianie cierpienia.| Rozumiem to doskonale. {17749}{17824}Przyby�em na ten �wiat,|aby naucza� ciebie, Jakubie. {17851}{17874}Morduj�c moich przyjaci�. {17875}{17924}Tak jak ty mordujesz moich. {17927}{17999}Uciekamy z ognia, a ty wrzucasz nas z powrotem. {17999}{18049}Wybra�e� piek�o. Nikt Ci� nie zmusza�. {18052}{18074}Nie pojmujesz ognia. {18124}{18174}Czemu nie zaatakujesz mnie? {18226}{18274}Dlaczego po prostu mnie nie zabijesz? {18275}{18349}Wysy�am prezent dziecku.|Co� na zast�pienie jej ksi��ki. {18377}{18449}Przeczytaj j� uwa�nie,|a zaczniesz pojmowa� sens moich nauk. {18499}{18574}M�wisz mi, �e przyby�e� t� ca�� drog� z Rzymu,| tylko po to by si� pomodli�? {18577}{18624}Jestem tutaj by pom�c, w jakikolwiek spos�b. {18625}{18699}Przyby�e� tutaj aby go zrekrutowa�.| Kochasz to robi�. {18702}{18749}Ludzie cz�sto wol� chorob� od uzdrowienia. {18749}{18799}Niekt�rzy nawet s� �li na uzdrowienie, {18827}{18899}kt�re zmusza ich do rozwa�ania nad swoj� wiar�. {18900}{18974}Czy cokolwiek kiedy� zmusi�o ci� do rozwa�ania|nad swoj� wiar�, konsygnancie? {18977}{19049}Czy to tylko wszyscy inny w ko�ciele si� myl�? {20425}{20474}Nie dotykaj tego! To dow�d! {20676}{20699}To Nowy Testament. {20950}{20974}Nie. {21051}{21124}To nie mo�e by� Vimal.| Przygotowanie tak sk�ry zajmuj� ca�e dni. {21150}{21174}Cud. Szata�ski cud. {21276}{21349}A sk�d dochodzi ten zapach?| Przyczyna nie jest duchowna. {21400}{21424}Rozpoznaj� ten smr�d. {21477}{21499}�wi�ty Piotr 1958. {21599}{21649}By�em na pogrzebie Papie�a Piusa. {21701}{21774}Jego cia�o le�a�o w dobrym stanie,| lecz proces balsamowania zw�ok zawi�d�. {21799}{21849}Cia�o Papie�a zacz�o si� rozk�ada�, {21876}{21899}na oczach wierz�cych. {21925}{21999}Zapach rozk�adu ogarn�� kaplice �w. Piotra.|Nigdy tego nie zapomn�. {22027}{22099}Dlaczego tutaj?| Je�eli jeste� zaznajomiona z odorem �wi�to�ci. {22100}{22149}To jest tego odwrotno��. {22152}{22174}St�chlizna korupcji. {22200}{22224}Od Papie�a? {22277}{22349}Je�eli przyszed� tutaj, i to zrobi�,|to nigdzie nie jest bezpiecznie. {22475}{22549}Zabieram st�d moj� rodzin�.| Dok�adnie o to mu chodzi...
Seven999