{700}{770}FAMILY GUY [5x11]|"PODWODNA OPALENIZNA ZE STEVEM ZISSOU" {801}{876}Peter, jeste� pewien,|�e mo�esz bra� dziecko na golfa? {877}{929}Lois powiedzia�a,|�ebym zaj�� si� Stewiem w to popo�udnie. {930}{970}W porz�dku,|klub chyba nie ma nic przeciwko. {971}{1006}To o Clevelanda si� martwi�. {1007}{1057}Peter, czy to naprawd� konieczne? {1058}{1104}Ledwo cokolwiek widz�. {1105}{1154}Patrz, to prezydent Nixon. {1155}{1195}Nie, czekaj, to czarny. {1196}{1238}Nie, to Nixon. {1239}{1262}Kurde, by�o blisko. {1263}{1340}Po�pieszysz si�?|Tu jest ze czterdzie�ci stopni. {1341}{1409}Jeste� gorszym rodzicem ni�|Britney Spears. {1410}{1476}Wiem, wiem... {1477}{1528}Koszyk z prezentami nie|by� wart tej wycieczki. {1529}{1579}Nie w og�lnym rozrachunku. {1580}{1675}Musz� otworzy�, pogadamy p�niej. {1727}{1754}Hej, Joe. {1755}{1780}Nie m�w tego, Peter. {1781}{1859}- Zastanawia�em si� tylko...|- Peter, przysi�gam na Boga... {1860}{1934}Z powodu czego jeste� inwalid�? {1935}{2053}Za ka�dym razem.|Ten dowcip nigdy si� nie znudzi. {2077}{2132}Jasny ch*j!|No dalej! {2133}{2183}Ku*wa, ku*wa, ku*wa!|Dalej, Glen! {2184}{2268}Skup si� na je***ej grze! {2279}{2393}My�licie, �e pora pogada� z Quagmirem|o jego problemach nerwowych w tej grze? {2394}{2519}Zacznijmy od tego, �e biali|w og�le nie powinni uprawia� sport�w. {2520}{2549}Hej, to by�o uderzenie! {2550}{2608}Tylko stukn��em w pi�eczk�,|uspok�j si�. {2609}{2638}Uspokoi� si�?|OK! {2639}{2711}Patrz, tylko stukn��em w pi�eczk�!|O, znowu stukn��em! {2712}{2750}Stuk, stuk, stuk!|O, gdzie ona jest? {2751}{2770}Jest w do�ku! {2771}{2845}Sokole oko!|Hura, Quagmire! {2846}{2907}Quagmire, nie jest fajnie,|kiedy si� tak zachowujesz. {2908}{2958}Chcesz, �eby by�o fajnie?|Id� do domu i kup sobie ma�p�! {2959}{2997}Co to niby ma znaczy�? {2998}{3089}Nie wiem!|Kurde, pi�kny dzie�. {3141}{3231}Dzie� dobry panie Herbercie.|To pa�ska gazeta. {3232}{3332}Wybasz, Chris, obawiam si�,|�e b�d� musia� anulowa� prenumerat�. {3333}{3385}Anulowa�?|Uwielbia pan t� gazet�. {3386}{3519}S�uchaj, jeste� naprawd� fajnym ch�opakiem,|ale postanowi�em zmieni� gazet�. {3520}{3590}Witaj, Kyle.|�adnie dzi� wygl�dasz. {3591}{3682}Widz�, �e ubra�e� te lu�ne spodenki|z kieszeniami na nogawkach, {3683}{3759}kt�re wspaniale faluj� na wietrze. {3760}{3833}To pa�ska gazeta.|Co ty tu robisz? Wypad, ofermo! {3834}{3948}Dzi�kuj�. Mo�e wejdziesz|na babeczk� i kieliczek wina? {3949}{4021}Zamknij si�, staruchu. {4022}{4083}A c� to si� dzieje w moich spodniach? {4084}{4207}Wygl�da na to,|�e mamy kolejne sze�� tygodni fiutka. {4249}{4373}Wracamy do|"Wpychania si� w kolejk� przed W�och�w". {4465}{4601}Koperniku, mo�e nawiguj si� z buta na|koniec kolejki i sta� tam w stojej koszuli? {4602}{4640}Cze��, Peter.|Jak tam golf? {4641}{4764}C�, zawi�za�a� mi za mocno buty i musia�em|si� z nimi u�era� ca�y dzie�, dzi�kuj� bardzo. {4765}{4802}O m�j Bo�e, popatrz na Stewiego! {4803}{4866}Peter, by�e� z nim na s�o�cu|bez �adnego filtra? {4867}{4882}Mo�e. {4883}{4951}Wiesz, �e s�o�ce jest gro�ne|dla sk�ry dziecka. {4952}{5050}Peter, to bardziej nieodpowiedzialne,|ni� kiedy karmi�e� Moguaya po p�nocy. {5051}{5133}Peter, czy ten ma�y Chi�czyk nie powiedzia�,|�eby nie karmi� go po p�nocy? {5134}{5207}Daj spok�j, Lois, jest taki s�odki.|I jest g�odny! {5208}{5280}Co si� mo�e sta�? {5306}{5394}Cze��, jestem Fran Drescher. {5436}{5511}Zabij to, zabij to! {5532}{5635}Na co si� gapicie?|Co� ze mn� nie tak? {5676}{5788}Wow, patrzcie no.|Jestem m�odym Irvem Kittem. {5789}{5889}Prezydencie Johnsonie, �ci�gnij ch�opc�w|z po�udniowo-wschodniej Azji. {5890}{5981}Ta wojna jest nie do wygrania. {6017}{6100}Tato, zastanawia�em si�,|czy mog� po�yczy� $17. {6101}{6174}Chris, po co ci pieni�dze?|Czy nie po to rozwozisz gazety? {6175}{6277}Ten nowy go��, Kyle,|ci�gle podprowadza mi klient�w. {6278}{6364}To straszne.|Jeste� wspania�ym gazeciarzem, Chris. {6365}{6412}I musisz o tym|przypomnie� swoim klientom. {6413}{6462}Ma racj�, musisz si� postawi�. {6463}{6562}Jak m�j prapradziadek bior�cy si� na prze�omie|wieku za wszytkich komuch�w Griffin. {6563}{6638}Dobra, podno� je, podno�!|Masz byczy dzie�? {6639}{6701}Ja mam byczy dzie�.|Czy kto� ma byczy dzie�? {6702}{6754}- Byczo!|- Tak, byczo! {6755}{6860}Dzi�ki Bogu,|�e �yjemy w takich czasach. {6908}{6942}Stewie?|Co ty robisz? {6943}{6995}Ubieram si� w br�z, dziecinko. {6996}{7079}Hej, co my�lisz o mojej|le��cej pozycji do opalania? {7080}{7165}Nogi pewnie troch� za bardzo roz�o�one,|ale kto by si� tym przejmowa�. {7166}{7233}To tylko opalony Stewie|b�d�cy opalonym Stewiem. {7234}{7309}Patrz na to, Brian. {7485}{7549}Witam, panie Herbercie.|Chc� pana z powrotem. {7550}{7637}Prosz�, b�dzie pan znowu|moim gazetowym klientem? {7638}{7664}Cze��, Chris. {7665}{7740}Czy to m�j telefon? {7810}{7835}Lepiej p�jd� odebra�. {7836}{7888}Czy� to nie kr�l Sad�odupy? {7889}{7924}Nie przezywaj mnie, Kyle. {7925}{7990}Cze��, Kyle! {8044}{8125}S�uchaj, to by�o z�e,|�e podbiera�e� mi klient�w. {8126}{8165}Chc� ich z powrotem! {8166}{8220}Tak? {8234}{8289}Patrzcie, Griffinowi skopali dupsko! {8290}{8320}Co za nieudacznik! {8321}{8384}Mam tak� koszulk� w domu! {8385}{8440}Popchn��e� mnie. {8441}{8562}Ch�opcy, mo�emy to rozwi�za� jak rozs�dni|i seksowni nastolatkowie. {8563}{8656}Kto po�knie najwi�cej, wygrywa. {8806}{8851}O m�j Bo�e!|Chris, co si� sta�o? {8852}{8887}Kyle mnie pobi�. {8888}{8935}Pozwoli�e� temu|ma�emu gnojkowi si� pobi�? {8936}{9039}Peter, powiniene� by� bardziej wsp�czuj�cy.|Ciebie te� gn�bili, kiedy by�e� w jego wieku. {9040}{9065}Tak, masz racj�. {9066}{9156}Randy Fulcher beszta� mnie|przy ka�dej okazji. {9157}{9239}Moja recenzja jest o "Drzewie Dar�w". {9240}{9298}Oferma! {9305}{9362}Randy! {9366}{9424}Oferma! {9438}{9495}Randy! {9537}{9564}Oferma! {9565}{9597}Randy! {9598}{9682}Peter, kto� z nas powinno chyba|porozmawia� z rodzicami Kyle'a. {9683}{9707}Ja p�jd�, Lois. {9708}{9774}Zaraz po zdrowym �niadaniu|z soku, tosta... {9775}{9871}i imitacji p�atk�w owsianych|Tygrysa Terry'ego {9872}{9937}To jedzenie! {10004}{10091}Hej, panie, mog�|tu zaparkowa� na kilka minut? {10092}{10133}Stewie, co masz na wardze? {10134}{10213}Narysowa�em sobie w�sik kredk�.|Podoba mi si�, bo jest zaraz nad warg�. {10214}{10245}W�sik, kt�ry m�wi: {10246}{10289}"Tak, by�em nagi przed kamer�.|Co z tego?" {10290}{10369}Chod� tu, zajm� si� tym, kochanie. {10370}{10401}Jest ca�y w �linie. {10402}{10480}Teraz wiem, jak to jest|je�� obiad z Martinem Landauem. {10481}{10546}Ludzie zapominaj�,|kim jest Pola�ski. {10547}{10601}Pola�ski nie by� perfekcjonist�... {10602}{10648}i pedofilem, i nazist�. {10649}{10707}Jest perfekcyjnie perfekcyjn� osob�. {10708}{10750}I punktualn�. {10751}{10810}Mo�e porozmawiamy o czym� innym? {10811}{10910}Razem z �on� jeste�my bardzo zaanga�owani|w planowanie rodzicielstwa, {10911}{11016}kt�re daje mo�liwo�ci|niedocenianym ludziom. {11017}{11112}Mo�e prze�uwaj jedzenie, mistrzu. {11261}{11284}Co to za ludzie? {11285}{11354}Tylko kilku znajomych,|delektuj�cych si� t� wspania�� pogod�. {11355}{11385}Mo�e te� wskocz� do basenu. {11386}{11425}Devon, Devon, chod� tu. {11426}{11456}Brian, to Devon. {11457}{11503}Devon niedawno sko�czy�|re�yserowa� film. {11504}{11592}Wyst�puje w nim ma�a aktorka,|Joan Van Art. {11593}{11643}Mo�e o niej s�ysza�e�. {11644}{11669}Racja, mo�liwe. {11670}{11698}Pieprzysz jak pot�uczony. {11699}{11787}To nie ma znaczenia, Brian.|Jestem opalony. {11788}{11879}Popatrz na m�j opaleniznowy krok. {11880}{11907}Devon, masz papierosa? {11908}{11958}Pewnie.|Masz tu kopi� mojego ostatniego filmu. {11959}{12073}To w zasadzie "Brokeback Mountain"|z punktu widzenia koni. {12074}{12137}S�o�ce wysz�o jak�� godzin� temu,|nie powinni�my jecha�? {12138}{12151}Ci�gle �pi�? {12152}{12227}Nie wiem, sprawdz�. {12259}{12289}Co?|Co jest? {12290}{12344}O m�j Bo�e!!! {12345}{12404}Uciekaj! {12454}{12494}Witam, jeste�cie rodzicami Kyle'a? {12495}{12526}Tak.|Mo�emy w czym� pom�c? {12527}{12555}Tak, jestem Peter Griffin. {12556}{12645}S�uchajcie, wasz syn najwyra�niej|poprztyka� si� z moim. {12646}{12694}Jajku, nie �yj� w zgodzie? {12695}{12773}Jak starzec z kar�em. {12776}{12837}M�g�by pan przesta� si� na mnie gapi�? {12838}{12868}Gdzie jest reszta ciebie? {12869}{12929}Chris jest troch� zdenerwowany tym,|co si� sta�o. {12930}{12972}M�g�bym pom�wi� z waszym synem? {12973}{13036}Pewnie.|Jest w swoim pokoju. {13037}{13068}Hej.|Kyle? {13069}{13115}Cze��, jestem ojcem Chrisa Griffina. {13116}{13151}Cze��, jestem ojcem Chrisa Griffina. {13152}{13222}To nie by�o mi�e,|wcale tak nie brzmi�. {13223}{13267}Brzmisz jak Michael Stipe. {13268}{13351}Chc�, �eby� wiedzia�, �e to,|co zrobi�e�, by�o z�e. {13352}{13385}To, co zrobi�e�, by�o z�e. {13386}{13456}- Nie u�atwiasz tego, Kyle.|- Nie u�atwiasz tego, Kyle. {13457}{13484}Nazywam si� Peter Griffin. {13485}{13544}Jestem wielkim, grubym,|durnym gleboryjem. {13545}{13587}- Zamknij si�, Kyle.|- Jestem Peter Griffin. {13588}{13634}Jestem g�upokowat�, grub� pierdo��. {13635}{13670}Kyle, m�wi�em, �e masz si� zamkn��. {13671}{13741}Jeste� kuponos. {14217}{14254}- Cze��, Peter.|- Cze��, co tam? {14255}{14375}- Co� si� sta�o?|- Nie, nie, wszysztko w porz�dku. {14380}{14499}P�niej mog� by� problemy, ale poradzimy|sobie z nimi, kiedy nadejd�. {14500}{14543}S�ucham? {14544}{14581}Co Peter zrobi�?! {14582}{14629}Lepiej p�jd� do roboty. {14630}{14651}Jest noc. {14652}{14742}Ty to powiedzia�e�.|Na razie. {14766}{14825}Peter, w tym momencie z�a� z drzewa. {14826}{14864}Nie, b�dziesz na mnie krzycze�! {14865}{14907}�eby� wiedzia�, �e b�d�. {14908}{14964}Pobi�e� 13-letniego ch�opca. {14965}{14999}Przezywa� mnie! {15000}{15074}Masz 43 lata|i napad�e� dziecko s�siad�w. {15075}{15124}To powa�na sprawa. {15125}{15183}Mo�e powinna� dokona� aborcji, Lois. {15184}{15243}Cieszy�aby� si�,|gdybym si� nie...
david_76