Michałowska i in - Słownik literatury staropolskiej.pdf

(4813 KB) Pobierz
VADEMECUM POLONISTY
SŁOWNIK
LITERATURY
STAROPOLSKIEJ
(ŚREDNIOWIECZE • RENESANS • BAROK)
pod redakcją:
TERESY MICHAŁOWSKIEJ
przy udziale
BARBARY OTWINOWSKIEJ, ELŻBIETY SARIMOWSKIEJ-TEMERIUSZ
Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie
WROCŁAW • WARSZAWA • KRAKÓW
ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLIŃSKICH
WYDAWNICTWO
1990
SŁOWO WSTĘPNE
Słownik literatury staropolskiej ogarnia około 700 lat dziejów piśmiennictwa narodowego.
Opis zjawisk rozpiętych na tak rozległej kanwie czasowej: średniowiecza, renesansu i baroku,
zakładał z natury rzeczy ujęcie diachroniczne, zmierzające do uchwycenia procesu rozwoju
historycznego.
Z założeniem tym krzyżowało się inne: dokonania wyboru problemów badawczych
pozwalających (przy respektowaniu możliwości wynikających z aktualnego stanu wiedzy)
nakreślić obraz dawnej literatury z zastosowaniem perspektywy różnej niż ta, do której
przywykliśmy po trosze, a która powstaje w wyniku łączenia charakterystyki sylwetek
twórców z analizą ich — indywidualnych i niepowtarzalnych — pisarskich dokonań.
Czytelnik łatwo zorientuje się, iż nie może poszukiwać w Słowniku ani biogramów autorów
staropolskich, ani też jednostkowych opisów nawet najwybitniejszych utworów poetyckich i
pro-zatorskich.
Zadaniem Słownika literatury staropolskiej stało się przedstawienie faktów literackich innej
natury, wykraczających poza pole problemowe mieszczące się między biegunami „życia" i
„twórczości". Można w nim wskazać następujące typy zjawisk podlegających
charakterystyce: 1) prądy i kierunki literackie; 2) formy literackie: podstawową jednostkę
opisu stanowi tu gatunek (np. hasła Apoftegmat, Epinicium, Facecja, Kazanie, Tren), ale i
tradycyjnie wyodrębniane całości rodzajowe (Liryka, Epika, Dramat), a nadto pewne
charakterystyczne dla dawnego piśmiennictwa typy i nurty literatury (np. Literatura
okolicznościowa, Poezja meliczna, Poezja polityczna, Publicystyka)', osobno ujęta została
także twórczość neołacińska; 3) dzieło literackie: podjęto tu próbę opisu zarówno pojęcia
utworu oraz wyobrażeń o jego strukturze uformułowanych w dawnej poetyce (Poema —
pojęcie), jak i poszczególnych elementów jego budowy i związanych z nimi konwencji
literackich (np. Bohater literacki — pojęcie, Fabuła — pojęcie, Kompozycja utworu, Opis —
pojęcie, Podmiot literacki — pojęcie. Styl — teorie, Wiersz); 4) wiedza o literaturze ujęta
wielopłaszczyznowo — w perspektywie głównych jej dyscyplin (np. Ars epistolandi,
Gramatyka, Krytyka literacka, Poetyka, Retoryka), jak też ważniejszych pojęć teoretycznych
(Gatunek literacki, Poeta, Poezja, Rodzaj literacki itp.), w tym wielu idei związanych z
dawnymi koncepcjami procesu twórczego (np. Furor poeticus, Imaginacja, Imitacja,
Ingenium, Mimesis, Reguły); 5) tradycje i związki literackie, gdzie w centrum uwagi znalazły
się główne nurty dziedzictwa europejskiego: grecko-rzymskiego (np. Antyk, Cyceronianizm,
Horacjanizm) oraz judeochrześcijańskiego (Biblia), a równocześnie relacje literatury
staropolskiej z nowożytnymi literaturami narodowymi (Erazmianizm, Francusko-polskie
związki literackie, Lipsjanizm, Marinizm, Petrarkizm, Wlosko-polskie związki literackie itd.);
wyłoniła się tu równocześnie potrzeba ogólnego ujęcia zjawiska względnej samodzielności
dawnego piśmiennictwa polskiego i jego stosunku do wzorów literackich (Oryginalność); 6)
szeroko rozumiane konteksty literatury, w tym a) prądy religijne i ideowe odciskające piętno
na kierunku rozwoju kultury i literatury w poszczególnych okresach rozwoju (np. Reformacja,
Kontrreformacja, Sarmatyzm), b) kierunki filozoficzne, estetyczne oraz koncepcje sztuki
(Arystotelizm, Literatura a sztuki plastyczne, Neoepikureizm, Neostoicyzm, Platonizm,
Scholastyka i in.); c) główne nurty, instytucje, przejawy i wytwory życia literackiego (np.
Biblioteki, Cenzura, Czytelnictwo, Drukarstwo, Ilustracja książkowa, Książka drukowana,
Książka rękopiśmienna, Literatura a kultura ludyczna, Teatr, Towarzystwa literackie i
naukowe).
Czytelnika uderzy zapewne rozpiętość objętościowa haseł, rozmaitość ujęć poszczególnych
problemów, a także zróżnicowanie wewnętrznej budowy kolejnych opracowań (pewną
jednolitość strukturalną udało się uzyskać tylko w obrębie grup tematycznych). Jeśli wahania
objętości można wiązać głównie z oceną doniosłości przedstawianych problemów, to sposób
ujęcia stanowi w dużej mierze wypadkową stopnia zaawansowania badań w poszczególnych
zakresach wiedzy. Niektóre hasła bowiem tylko podsumowują i systematyzują bogactwo
faktów w dziedzinach od dawna penetrowanych, w związku z tym obrosłych w olbrzymią
literaturę przedmiotu (np. Renesans, Barok, Reformacja), inne zaledwie inicjują badania,
wyodrębniając zagadnienia wcześniej nie dostrzegane lub po prostu nie doceniane przez
historię literatury. Te ostatnie (a dotyczy to zwłaszcza większości haseł z zakresu wiedzy o
poezji i prozie, teorii dzieła literackiego, niektórych opracowań gatunków i wielu innych)
mają przeważnie charakter rekonesansowy i roszczą sobie prawo wskazywania miejsc jeszcze
pustych badawczo oraz sugerowania kierunków dalszych poszukiwań.
Kompendium obejmuje ogółem 207 opracowań sporządzonych przez 54 autorów. Oznacza
to, że na obecny kształt Słownika złożyło się wiele indywidualności badawczych, a co za tym
idzie — rozmaite koncepcje literatury, sposoby myślenia oraz artykułowania myśli. Nie jest
to fakt, który można by przemilczeć. Ambicją i pragnieniem Redakcji było uszanowanie
swoistości każdego tekstu oraz indywidualnych zapatrywań i cech pisarskich poszczególnych
autorów. Jednakże nadrzędnym założeniem musiało stać się uzyskanie jednolitości dzieła.
Próbowano ten cel osiągnąć poprzez unifikowanie budowy haseł pokrewnych tematycznie, a
nadto poprzez spajanie artykułów pomiędzy sobą za pomocą systemu odsyłaczy
umieszczanych w tekstach lub pod nimi. Odsyłacze winny wskazywać więzi problemowe
rozrzuconych alfabetycznie arykułów, hierarchizować zagadnienia, wprowadzać
poszczególne opracowania w istotne dla nich konteksty. Dopełnienie tych wysiłków znajdzie
Czytelnik w zamykający książkę Indeksie pojęć, stanowiącym swoisty, merytoryczny
przewodnik po Słowniku, uwzględniający także, a nawet przede wszystkim te zagadnienia i
pojęcia, które nie uzyskały osobnych opracowań hasłowych, lecz zawarte są w materii haseł
obejmujących szerszy zakres problemowy.
Słownik powstał w Instytucie Badań Literackich PAN jako pierwsze (ze względu na
chronologiczny zasięg materiału) ogniwo serii słowników polskiej literatury. Wydawniczo
wyprzedził go Słownik literatury polskiego oświecenia (pod redakcją Teresy
Kostkiewiczowej, Wrocław 1977). Wykonanie dzieła zostało powierzone Pracowni Historii
Literatury Staropolskiej. Realizację autorską dużej części haseł wzięli na siebie pracownicy
Instytutu Badań Literackich, jednakże do współpracy zaproszono wielu badaczy z ośrodków
uniwersyteckich (z Poznania, Wrocławia, Krakowa, Lublina, Katowic, Gdańska, Torunia,
Warszawy), z instytutów PAN (Instytutu Historii, Instytutu Filozofii i Socjologii, Instytutu
Sztuki, Instytutu Historii Nauki), bibliotek i innych instytucji. Bez przesady można
powiedzieć, iż Slownik literatury staropolskiej stanowi efekt zbiorowego wysiłku i
współpracy całego środowiska naukowego zrzeszającego badaczy .dawnej literatury i kultury
narodowej.
Słownik jest adresowany przede wszystkim do studentów filologii polskiej, którzy zechcą
traktować go jako swoiste dopełnienie podręczników historii literatury — jakby spojrzenie z
innej strony na problematykę historycznoliteracką, podawaną im według programu studiów
uniwersyteckich, a także do nauczycieli polonistów — jako pomoc dydaktyczna. Pragnieniem
Redakcji, a zapewne i Autorów byłoby, aby okazał się nadto przydatny (choćby w niewielkim
procencie) badaczom — profesjonalistom, oraz zainteresowanym problematyką
przedstawicielom dyscyplin pokrewnych lub po prostu — wszystkim Czytelnikom, którym
bliska jest przeszłość narodowej literatury. Redakcja jest świadoma wielu niedoskonałości
przekazywanej Czytelnikowi książki; tylko w pewnym stopniu dają się one usprawiedliwić
stopniem trudności podjętego zadania. Wszelkie propozycje zmian, dopełnień czy korekt,
które zechcieliby zgłosić korzystający ze Słownika, będą przyjęte z uwagą i wdzięcznością.
Zarówno prace autorskie, jak redakcyjne toczyły się długo. Slownik powstawał w dwóch
fazach. Początkowo jako kompendium obejmujące tylko renesans i barok zawierał ok. 150
haseł i w takiej postaci został zredagowany przez trzyosobowy komitet: Teresę Michałowską,
Barbarę Otwinowską oraz Elżbietę Sarnowską-Temeriusz. Komitet ten przestał istnieć w r.
1978 i odtąd praca była prowadzona już jednoosobowo przez niżej podpisaną. W porównaniu
z pierwotną wersją koncepcja Słownika uległa w tym czasie dość istotnym zmianom. Przede
wszystkim zakres problemowy książki poszerzył się o problematykę średniowiecza;
uzupełnienia i korekty poszły także w innych kierunkach. Wprowadzono pokaźną liczbę
nowych haseł, rozbudowując jednocześnie niemal dwukrotnie objętość dzieła.
Niekonwencjonalne podziękowania należą się Recenzentom pierwszej wersji Słownika:
doc. dr hab. Janinie Abramowskiej, doc. dr hab. Marii Eustachiewiczowej, doc. dr hab.
Ludwice Ślękowej oraz profesorowi Jerzemu Ziomkowi.Trud zapoznania się z całością tekstu
w jego drugiej, ostatecznej redakcji, wzię- ła na siebie doc. dr hab. Ludwika Ślekowa.
Wymienieni byli krytykami wymagającymi i wnikliwymi, ale pełnymi życzliwej cierpliwości.
Ich łaskawym uwagom. Redakcja zawdzięcza nie tylko ciekawe inspiracje i pomysły, ale też
umkniecie wielu zasadzek, niedopatrzeń lub zwykłych omyłek i potknięć.
Teresa Michałowska
A
ADRESAT LITERACKI - POJĘCIE
Nazewnictwo. W staropolskiej terminologii literackiej nie istniała nazwa odpowiadająca
ogólnej kategorii adresata dzieła literackiego, można w niej natomiast znaleźć określenia
cząstkowe, sugerujące rozmaite formy percepcji tekstu i stosownie do nich — różne typy
wirtualnego odbiorcy. Mając na uwadze czytelnika, posługiwano się bądź terminami
łacińskimi: lector, legens i in., bądź polskim słowem „czytelnik", używanym często —
zwłaszcza we wstępach, dedykacjach lub wierszach zamykających zbiory poetyckie — wraz z
określeniami: „łaskawy", „uważny", „zacny", „ciekawy" itp. Dla słuchacza funkcjonowały
nazwy: auditor, ąui audit itp.; o widzu mówiono: spec-tator, „patrzacz", „przyględacz".
Używano też chętnie określeń sugerujących, iż odbiorcą dzieła jest zbiorowość: populus,
omnes, communio, homines, „wszytcy" itp. Wszystkie te nazwy wskazywały odbiorcę
pozbawionego cech szczegółowych, abstrakcyjnego czytelnika, słuchacza lub widza, na
którym koncentrował swą uwagę i z którego domniemanymi możliwościami percepcyjnymi
oraz przewidywaną reakcją liczył się w najwyższym stopniu przemawiający w utworze->
poeta lub -» mówca ( -»podmiot literacki — pojecie).
Równocześnie w utworach staropolskich można znaleźć zwroty do adresatów zupełnie
konkretnych, często tożsamych z osobami historycznymi. W tytule utworu, w dedykacji, a
nade wszystko w samym tekście poetyckim pojawiał się ktoś, do kogo była kierowana
wypowiedź. W funkcji tej oprócz osoby ludzkiej (np. Piotra Myszkowskiego, Hanny, Jana
Zamoyskiego) mogło pojawić się bóstwo (Apollo, ntuzy, Bóg), uosobione pojęcie (Prawda,
Cnota) czy też animizowany przedmiot (lira, lutnia, dzban) itp. Takiego adresata M. K.
Sarbiewski (Characteres lyrici, s. 75) nazwał: Ule ad quem scribitur — rozwijając następnie
teorię formowania zwróconej do niego wypowiedzi poetyckiej.
Koncepcje starożytne. Teoria adresata dzieła ma odległą tradycję. Jej przednaukowe
początki wiążą się z pierwotnymi, greckimi koncepcjami z zakresu psychologii odbioru,
odnoszącymi się zarówno do poezji, jak prozy oraz muzyki. Do istotnych składników owej
teorii należało m. in. pojęcie katharsis (oczyszczenia, wyładowania uczuć), mające swe źródło
w wierzeniach orfickich, a rozwinięte w V —IV w. p.n.e. przez pitagorejczyków, którzy
kultywowali przekonanie o oczyszczającym działaniu muzyki na dusze słuchaczy, a następnie
przez Arystotelesa w jego teorii tragedii (Poetyka VI 2). Obserwując działanie słowa i
dźwięku na psychikę odbiorcy, Grecy snuli refleksje na temat wywoływania iluzji: łudzenia
słuchaczy (apate) oraz czarowania ich (goeteia). Motyw apatetyczny, wprowadzony do
estetyki przez retora Gorgiasza (V w. p.n.e.), wiązał się z jego poglądem, iż sztuka wymowy
działa mamiąco i łudząco na odbiorcę, wywołując w jego umyśle stan iluzji. Motywy czaru i
magii występowały w rozważaniach poetów archaicznych na temat poezji (u Homera,
Hezjoda i in.); łączyły się z nimi mity o muzykach i poetach: Orfeuszu, Amfionie, Arionie i
Linosie, których śpiew i gra miały wywierać magiczny wpływ na zwierzęta, a nawet drzewa i
głazy (-»magia). Motyw ten został następnie rozwinięty przez Arystotelesa w Etyce
eudemejskiej, gdzie znajduje się opis stanu ulegania magii rzeczy pięknych, zbliżonego do
poddawania się czarowi rzuconemu na człowieka przez śpiewające syreny. Ważnym
pojęciem, które miało następnie oddziałać na antyczną oraz nowożytną teorię poezji, była
psychagogia. Motyw psychagogiczny wyłonił się z poglądów pitagorejczyków, którzy sądzili,
iż muzyka ma moc kierowania duszami słuchaczy i wprowadzania ich w dobry lub zły etos.
Teoria odbioru została w pełni rozwinięta w pismach greckich i rzymskich z zakresu
-»retoryki oraz -»poetyki. Koncentrowała się, biorąc najogólniej, na: osobie odbiorcy i
analizie jego właściwości; relacji między nadawcą i odbiorcą; wpływie odbiorcy na strukturę
utworu. W ujęciu teoretyków antycznych adresat był z zasady pojmowany jako pewna
zbiorowość; miało to oczywisty związek z ówczesnymi prawidłowościami komunikacji
Zgłoś jeśli naruszono regulamin