cranford.part 3.txt

(41 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1606}{1670}Wygl�daj� bardzo �adnie.|Bardzo dobrze.|Cz�� trzecia - Listopad 1842
{1674}{1730}Chcia�abym, �eby nie m�wiono, �e jest anio�em|Lizzy!
{1734}{1831}Nie by�.|Nigdy go tak nie nazywali�my!
{1845}{1910}Dzie� dobry!
{1933}{1977}Mam nadziej�, �e wszystkie|macie si� dobrze.
{1981}{2080}Tak, dziekuj�.|Mamy si� ca�kiem dobrze.
{2279}{2320}To nie by�a jego wina, Sophy.
{2324}{2403}Nie. To by�a moja wina.
{2415}{2509}P.|Jak praca, �r�d�o chleba i dumy.
{2554}{2658}I.|Jak inteligencja. Z kt�r� wszyscy ludzie
{2671}{2717}rodz� si�, ale musz� nauczy� si�|jej u�ywa�.
{2721}{2778}K!|Ksi��ki!
{2782}{2832}W kt�rych jest klucz,|prawie do wszystkiego.
{2836}{2907}E. Jak edukacja.|Nauczy mnie jak...
{2911}{2986}Cz...|Jak je czyta�!
{3069}{3186}W jak wznie�� si�.|Jak wznie�� si� ponad okoliczno�ci.
{3268}{3359}P.|P jest jak pan, sir.|"WOLNO��"
{3472}{3563}Zamaluj to, zanim kto� przyjdzie.
{3581}{3696}Nie zale�a�a pani we wszystkim|od siostry, panno Matty.
{3700}{3804}Ale os�d Deborah by�|zawsze taki stanowczy.
{3816}{3922}Widz�, �e ulegam jej nawet teraz,|kiedy uk�adam w szufladach
{3926}{3982}czy uk�adam konfitury,|albo kiedy musz� przypomnie�
{3986}{4056}Marcie, �e nie wolno jej|spotyka� si� z adoratorami.
{4060}{4164}Marta na pewno tego nie wykorzystuje|jestem tego pewna.
{4168}{4237}Panna Deborah mog�a zajmowa� si�|wszystkimi pani sprawami bankowymi
{4241}{4338}ale kto za�atwia� tygodniowe rachunki?
{4356}{4387}No c�, wydaje mi si�, �e ja.
{4391}{4472}�wietnie. To wcale nie�atwe zadanie.
{4476}{4565}Ja mog�abym to ca�kiem zawali�.
{4570}{4605}Prosz� zje�� swoj� pomara�cz�.
{4609}{4666}Tutaj?
{4956}{5016}Och, panno Matty!
{5020}{5114}Dlaczego nie we�mie pani jej do swojego|pokoju, tak jak zwykle?
{5118}{5204}Mo�e nie dzisiaj, moja droga.
{5487}{5584}Dr Harrison?|S�ysza�em trzask. My�l�, �e mamy tu intruza!
{5588}{5672}Och, b�agam niech pan|nie post�puje pochopnie!
{5676}{5762}Ostro�nie, ma pan jak�� bro�?
{5857}{5914}Baranina znikn�a!
{5918}{5975}Zabrano tak�e n�!
{5979}{6061}Mam powa�ne obawy, �e|to szpieg z Francji.
{6065}{6177}Ledwie mog� znie�� my�l, �e dr Harrison|skrada� si� po schodach, uzbrojony.
{6181}{6267}By� obudzony ze snu,|i ledwie mia� czas za�o�y� buty.
{6271}{6337}Albo koszul�!
{6416}{6493}To by� kto� z fabryki|uciek� ze strajku!
{6497}{6579}Bez w�tpienia opu�ci� ju� hrabstwo|i wr�ci� tam sk�d przyby�.
{6583}{6660}Na koniu z kopytami obwi�zanymi filcem!
{6664}{6738}To dlatego zawsze przeje�d�aj� tak cicho.
{6742}{6782}Pan Johnson sam mi o tym powiedzia�.
{6786}{6831}M�czy�ni! Wszyscy s� tacy sami!
{6835}{6880}Wiedz� wszystko o wszystkim|ale zachowuj� to dla siebie kiedy
{6884}{6933}co� ma si� sta� i mo�na by temu zapobiec.
{6937}{7030}M�j ojciec by� m�czyn�|wydaje mi si�, �e rozumiem t� p�e�.
{7034}{7169}Ja zostawi�am swojego lokaja w ogrodzie,|czyszcz�cego sw�j muszkiet.
{7522}{7544}Tato!
{7548}{7600}To ziemia lady Ludlow!
{7604}{7734}Wszystko to ziemia jakich� dupk�w!|A my mamy g�by do wy�ywienia.
{7803}{7838}Naucz� ci� czego� nowego.
{7842}{7919}To nie jest jak z kr�likami|�adnej krwi, �adnych side�.
{7923}{7980}Chod�.
{8290}{8363}Zgodzi�em si� na wo�nic� pocztylionu.
{8367}{8445}Ta zabawa jest bardzo popularna|w dolnym Londynie.
{8449}{8488}Dlaczego?
{8492}{8583}Nikt do tego nie strzela o�owiem.
{8815}{8856}To prawdopodobnie Irlandczyk.
{8860}{8905}Wkr�tce b�d� wsz�dzie dooko�a.
{8909}{9012}S� jak wszy. A opiumowcy b�d� pali�|w ich wagonach.
{9016}{9082}Powinni�my za�o�y� �aluzje okna|tak jak widzia�e� w Manchester.
{9086}{9135}Mo�e ju� czas, �eby Cranford|mia�o w�asn� policj�.
{9139}{9229}Mamy konstabla, nazywa si� Graves|ma farm� w Nether Cranford.
{9233}{9269}Jest kulawy i garbaty,|prawdopodobnie ma pan go
{9273}{9345}w swoich ksi�gach.
{9360}{9452}Domagam si� sprawiedliwo�ci za to!
{9536}{9621}Chod� ch�opaku! Poka� mamie.
{9655}{9742}Jeste� dobrym ch�opcem, Harry.
{9749}{9809}Hej, jeszcze�my nie sko�czyli!|Przynie� sznurek, trzeba to
{9813}{9900}rozwiesi� na klamrach.|No ju�!
{10200}{10247}Harry, musisz si� pospieszy�.
{10251}{10288}K�usownicy dobrali si� do kurnika|ostatniej nocy i lady Ludlow
{10292}{10341}chce �eby przyprowadzi� do niej str�a.
{10345}{10409}Czy on ma k�opoty?|Och, tak.
{10413}{10457}To by�y drogie okazy.
{10461}{10538}Jej wysoko�� wysy�a ka�dego grudnia|sze�� par do Chatsworth, z pozdrowieniami.
{10542}{10668}A w tym roku nie b�dzie mog�a,|wi�c jest naprawd� zagniewana.
{10672}{10816}Aha i naostrz mi kilka pi�r, jak mnie nie b�dzie.|Wiesz jakie ci�cie lubi�.
{11075}{11144}Kup kilka wieszak�w.|Wieszak�w?
{11148}{11181}W czasie �wi�t?
{11185}{11270}Zapytaj swoje pani, kochana.
{11484}{11575}Liczba przest�pstw w Cranford ro�nie.|Musi pan znale�� odpowiedzialnych za to.
{11579}{11648}Do moich obowi�zk�w nale�y tylko|aresztowanie z�oczy�c�w!
{11652}{11697}Nie musz� �azi� za nimi|i ich szuka�!
{11701}{11751}To w�a�nie konstablowie robi� w Londynie.
{11755}{11826}Frank, to nie jest Londyn...|W Londynie konstablom si� p�aci!
{11830}{11892}Gdyby pan m�g� zidentyfikowa�|cz�owieka, kt�ry pana okrad�, panie Johnson,
{11896}{11951}mia�by pan prawo od razu|wnie�� oskar�enie.
{11955}{12026}Po prostu wskaza�by pan winowajc�|sir Charles'owi Maulver'owi.
{12030}{12122}On jest s�dzi�.|I wtedy farmer Graves m�g�by go aresztowa�.
{12126}{12237}Nie wiem kto jest winowajc�!|Napad� mnie od ty�u!
{12436}{12501}Panno Pole!|Co si� dzieje?
{12505}{12570}Zebra�am moje srebra,|musimy ucieka�!
{12574}{12651}Zbrodnie si� nasilaj�!
{12655}{12817}Sama otwiera�am drzwi, odk�d sobie posz�a� bez skrupu��w|a ci odra�aj�cy Cyganie s� tutaj.
{12858}{12933}Jedna pomyli�a mnie z moj� w�asn�|s�u��c� i pr�bowa�a mnie popchn��
{12937}{13033}krzycz�c: Musz� porozmawia�|z twoj� pani�!
{13037}{13082}Zimno mi.|Och, cicho b�d�!
{13086}{13182}Musimy zachowa� stoicki spok�j|i ukazywa� zwyk�� spokojn� rozwag�.
{13186}{13305}Pani Jamieson ma wolne pokoje|i ma lokaja z muszkietem.
{13367}{13434}Kto tam idzie?
{13544}{13621}Ustrzeli� ci� go��bku?
{13640}{13725}Niech si� pani ujawni pani Jamieson!|Powiedzia�a pani, �e ona nas przyjmie.
{13729}{13804}Ale teraz pies si� zestresowa�|obawiam si�, �e to mo�e zmieni�
{13808}{13884}jej stosunek do mnie!
{13955}{14041}My�li pani, �e po�kn�� j�zyk?
{14425}{14481}Panna Pole!|O czym wy my�licie, otwieraj�c drzwi?!
{14485}{14562}To m�g�by by� ktokolwiek|z no�em my�liwskim!
{14566}{14599}Wchod�, Bertho!
{14603}{14644}Nie! Id� prosto do "George'a"!
{14648}{14734}I powiedz ciotce, �e musisz tam zosta�|a� ci� nie sprowadz� z powrotem.
{14738}{14825}Pogrzebacz! G�upia dziewczyna!
{15032}{15110}Istnieje spisek, �eby dzi� w nocy|okra�� m�j dom!
{15114}{15155}Czy byli jacy� ludzie w pobli�u?
{15159}{15250}Trzech! A jeden z nich mia� garb.
{15263}{15333}Ja te� nie jestem istot�|o s�abych nerwach.
{15337}{15390}Przysz�am prosto tutaj!
{15394}{15457}No tak, musi pani tu zosta�|dostanie pani pok�j Mary.
{15461}{15537}Ona mo�e spa� ze mn�.
{15646}{15686}Wszystko w porz�dku.
{15690}{15743}Nikt si� tam nie ukrywa.
{15747}{15805}Widz�, �e ma pani w tym praktyk�.
{15809}{15872}To m�j zwyczaj, odk�d|sko�czy�am 18 lat.
{15876}{15938}Kiedy by�am dzieckiem,|mia�am w zwyczaju wskakiwa�
{15942}{15998}z pod�ogi na ��ko, �eby �adna r�ka|nie mog�a mnie dosi�gn��
{16002}{16074}i z�apa� za stop�.
{16080}{16137}Ale Deborah przekona�a mnie, �e|to nie jest dystyngowane
{16141}{16204}dlatego zacz�am z t� kul�.
{16208}{16293}Tak si� boj� r�k spod ��ka.
{16352}{16497}My�l�, �e mog�yby�my by� na tyle rozrzutne|�eby zostawi� obie �wiece na noc.
{17232}{17299}Biedny piesek!
{17314}{17393}Czy on zosta�... zastrzelony?
{17397}{17454}To on nas ostrzeg� o obecno�ci z�odziei.
{17458}{17584}Szczeka�, i szczeka� i szczeka�,|a� si� kompletnie wyczerpa�.
{17667}{17741}Albo po prostu umar� z przera�enia.
{17745}{17788}Czego by nie m�wi�,|to morderstwo.
{17792}{17864}To okropna sprawa.
{17872}{17921}Ale zabrali wszystkie pani srebra?
{17925}{17975}M�wi�c prawd�|nic nie zabrali.
{17979}{18036}Zostawili wi�cej ni� wzi�li,|wielkie �lady but�w,
{18040}{18155}P� tuzina, albo i wi�cej,|prosto pod oknami kuchni!
{18269}{18358}Nie!...Zmierzwi mu pani w�oski!
{18369}{18449}Ca�� noc mu je kr�ci�am.
{18485}{18540}Nie oci�gajcie si�! Chod�cie!
{18544}{18654}Nie b�d� g�upia, kobieto.|Wchod�. No, chod�cie!.
{18765}{18834}Pani Johnson...
{18907}{18994}Nie wiem sk�d on ma pieni�dze!
{19080}{19181}No, wybierz jeden,|na prezent �wi�teczny.
{19188}{19263}To taka rozrzutno��.
{19391}{19483}Obs�u� ich.|Ja musz� co� za�atwi�.
{19529}{19607}Wszystkie zosta�y�my zmuszone do|przesiadywania w domach od tak dawna,
{19611}{19670}znalaz�y�my si� w niebezpiecze�stwie,|�e staniemy si� chorowite.
{19674}{19806}Wi�c panna Tomkinson wydaje przyj�cie|z okazji �wi�t Bo�ego Narodzenia.
{19810}{19880}Ma nadziej�, �e pani si� przy��czy.
{19884}{19938}Nie jestem pewna czy powinnam.|Jestem pewna, �e przyj�cie
{19942}{20006}b�dzie bardzo mile widziane.
{20010}{20076}Nie uchybi pami�ci pani siostry,|je�li rozpocznie pani sezon w�r�d
{20080}{20136}najbli�szych przyjaci�.
{20140}{20279}Nie b�dziemy mogli rozpocz�� bez pani,|za bardzo by nam pani brakowa�o!
{20302}{20404}Czy panna Tomkinson zaprasza kapitana Brown'a?
{20408}{20540}Ostatnie s�owa mojej siostry o nim|dowodzi�y wielkiej... irytacji.
{20576}{20657}Ale potrzebujemy kapitana Brown'a|�eby przyni�s� kij do krykieta.
{20661}{20749}Ciemny Zau�ek nie zosta� tak|nazwany bez powodu.
{20753}{20839}Cranford ma teraz takie k�opoty, panno Matty.
{20843}{20960}My�l�, �e powinny�my si� zebra�|i zademonstrowa� nasz� si��.
{20964}{21056}Deborah nie ukrywa�aby si� w domu.
{21123}{21201}Nie podobaj� mi si�.|Mam mankiety wystarczaj�co eleganckie
{21205}{21251}na przyj�cie panny Tomkinson.
{21255}{21325}Je�li ma pani mankiety, panno Jenkyns|dlac...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin