Naleśniki bez jajek i masa krówkowa.docx

(2158 KB) Pobierz

 

Naleśniki bez jajek i masa krówkowa

 

 

Składniki

(na ok 15 sztuk)

3 szklanki mąki pszennej (u mnie pół na pół razowa i typ 650)

1/2 szklanki mąki z brązowego ryżu

ok 5 szklanek mleka sojowego (z ryżowym też wyjdą) i wody (u mnie przewaga mleka- 3 szklanki i ok 2 szklanek wody, ale możecie zrobić na samym mleku)

płaska łyżka soli

olej

Wykonanie

W misce mieszam mąki i sól, dolewam mleko i energicznie mieszam do uzyskania jednolitego ciasta bez grudek (mikser zrobi to oczywiście lepiej), dolewam wodę (możecie na początek dolać szklankę, a potem uzupełnić płyn) oraz 2-3 łyżki oleju, mieszam. Ciasto może się wydawać za rzadkie, ale po odstaniu nabierze odpowiedniej konsystencji. Odstawiam na ok 30 minut do lodówki. W zależności od tego jakich mąk użyliście- dolewacie odpowiednią ilość wody, tak by ciasto swobodnie spływało z chochli i dało się szybko swobodnie rozprowadzić po patelni. Ilość dodanego płynu uzależniona jest też od tego czy wolicie cieńsze czy grubsze placki, ja wolę te pierwsze.

Na palniku rozgrzewam patelnię, wylewam odrobinę oleju, który rozprowadzam ręcznikiem papierowym, pędzelkiem lub kromkę chleba. Wylewam porcję ciasta, manewrując patelnią tak by pokryło całą powierzchnię, trzymam na średnim ogniu do czasu aż ciasto się zetnie, przekładam na drugą stronę i trzymam chwilę do podpieczenia. Patelnię smaruję olejem co 2 - 3 sztuki, warto też pamiętać, by co jakiś czas zamieszać masę w misce. Gotowe placki wykładam na duży talerz, następnie smaruję przygotowanym wcześniej farszem.

 

Masa krówkowa

Składniki

3 szklanki mleka kokosowego

6 łyżek słodu ryżowego (lub więcej) lub innego (orkiszowy, syrop z agawy itp)

laska wanilii

spora szczypta soli

opcjonalnie dowolne dodatki: mak, sezam, chlili, karob, cynamon itp, ja dodałam karob, cynamon i szczyptę zmielonej chili

 

Wykonanie

Do dość wysokiego garnka (musi być kilka razy wyższy od objętości mleka, gdyż będzie się dość mocno pieniło) wlewam mleko, mieszam ze słodem, wrzucam rozciętą wzdłuż laskę wanilii z uprzednio wyskrobanymi ziarnami (również wrzuconymi do garnka), zagotowuję, zmniejszam płomień na jak najmniejszy i gotuję przez ok 40 - 50 minut, do czasu aż masa zgęstnieje na krem. Mieszam co jakiś czas. Masa początkowo będzie się dość mocno pieniła i podnosiła, potem się uspokoi, zacznie zmieniać kolor, zmniejszać objętość i gęstnieć na krem. Załamuję jej słodki smak sporą szczyptą soli, dodatkowo można ją dosłodzić - jeśli lubicie bardziej słodkie kremy i zdecydować czy warto domieszać dodatki. Ja dodałam karob, cynamon i szczyptę chili. Część masy można rozrobić z mlekiem i zrobić polewę naleśnikową, dodatkowo poprószyć podprażonymi orzechami lub migdałami, w sezonie bardzo będą pasowały truskawki czy maliny. Smacznego :)

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin