00:00:00: Napisy dopasowane do tej wersji RMVB przez channel.dl.pl 00:03:25:{Y:i}Nazywam si� Quintus Dias. 00:03:27:{Y:i}Jestem �o�nierzem rzymu. 00:03:29:{Y:i}I to nie jest pocz�tek ani koniec mojej historii. 00:03:47:{Y:i}Dwa lata na granicy. 00:03:49:{Y:i}To miejsce jest zadupiem �wiata. 00:03:52:{Y:i}Nawet ziemia chce naszej �mierci. 00:03:58:Centurion Dias, jest za zimno|by sta� na warcie. 00:04:02:Nie jestem na warcie|Jestem tylko ciekaw co tam jest. 00:04:06:Partol wr�ci rankiem.|Powiniene� odpocz��. 00:04:10:{Y:i}Im d�u�ej tu stoimy, tym jest coraz zimniej|wilgo� wsi�ka w nasze ko�ci. 00:04:14:{Y:i}Tylko deszcz si� przedziera|przez ��dl�ce ugryzienia p�nocnego wiatru. 00:04:18:{Y:i}Kiedy my tracimy dzielnych ludzi|gnij� im nogi od odmro�e�, 00:04:21:{Y:i}Kr�l Pict Gorlacon 00:04:22:{Y:i}Wysy�a swoje oddzia�y | aby walczy�y . 00:04:25:- Panowie.|- Dzie� dobry, sir. 00:04:27:Zimna noc na froncie. 00:04:30:{Y:i}M�j ojciec wierzy�|�e by wygra� z wrogiem, 00:04:33:{Y:i}Musisz go zna� lepiej ni� samego siebie. 00:04:35:{Y:i}Doskonale znam wroga. 00:04:37:{Y:i}Tylko si�a ogranicza ich pole do zabawy,|nie dadz� si� wci�gn�c w otwart� bitwe. 00:04:41:{Y:i}Instead, they pick at the scab|until we bleed, 00:04:43:{Y:i}Ukryci w cieniu jak zwierz�ta, 00:04:45:{Y:i}Atakuj� szybko i z du�� si�a| potem wycofuj� si� pod os�on� nocy . 00:04:50:{Y:i}Kiedy �wit nadejdzie, policzymy nasze straty|and sow the earth with our dead. 00:04:57:{Y:i}To jest nowy rodzaj wojny,|wojna bez honoru, bez ko�ca. 00:05:15:Chod�cie! Chod�cie! 00:05:24:Marcus, jedz do Agricoli! 00:05:29:Otworzy� brame . Szybko! 00:05:33:Rusz si�, �o�nierzu! 00:05:54:- Gratus.|- ocal siebie. 00:06:27:Virilus! Virilus! 00:06:42:Zwyci�zca. 00:06:44:- Tu jest droga!|- Tak! 00:06:48:Jeszce raz! 00:06:51:Wystarczy! 00:06:53:Pokaza�e� dobr� walk�,|Teraz napij si� ze mn�. 00:06:56:Septus, more ale. 00:07:02:Again, Virilus. 00:07:04:Jeste� pijany. obrzydliwie pijany. 00:07:12:I nie zabardzo inteligentny. 00:07:15:Dzie�i�� razy nie wystarczy|�eby� zrozumia� �e zosta�e� pokonany? 00:07:18:Niech ci�! Jeszcze raz! 00:07:20:Jeszce raz! 00:07:25:Septus, ty panujesz.|I strze� mojej flanki. 00:07:32:Dawaj! 00:07:34:Dawaj! 00:07:36:- Virilus! Virilus! Virilus!|- Pokona�e� go. 00:07:40:Virilus. Virilus. 00:07:57:Przegrany. 00:08:01:Septus? 00:08:03:Po co walczysz, taki rozkaz? 00:08:05:W�a� tam! 00:08:16:Cholera , cz�owiek naprawd� szybko od tego wytrze�wieje! 00:08:18:Kiedy ludzie si� naucz�|�eby pierdoli� si� z dziewi�tym? 00:08:27:M�wi� �e to nie spotykane |widzie� pijanego cz�owieka z legionu. 00:08:31:Septus, m�j stary przyjacielu, oni zapomnieli.|Ja jestem �o�nie�em legionu. 00:08:38:- �o�nierzu walczy�e� ju�?|- Walka to moja praca. 00:08:43:Mam wiadomo�� dla twojego dow�dcy. 00:08:44:Now, powiedz gdie jest|zanim cie wych�oszcze. 00:08:48:Kim jeste�? 00:08:49:Jestem osobistym pos�em|Gubernatora Agricoli. 00:08:53:Proponuje ci zej�� z tego konia|i da� mi t� wiadomo�� 00:08:56:Zanim ci� wych�oszcze! 00:08:57:Generale, sir!|To by�a przyjemno��. 00:09:11:Wszystkie wyjazdy zosta�y wstrzymane. 00:09:13:Agricola mobilizuje dziewi�ciu.|idziemy na wojne, Septus. 00:09:16:Zawiadom seniora by zwin�� ob�z|i przygotujcie ludzi. 00:09:20:- Przepraszam , Generale, sir...|- Wr�� do Agricoli natychmiast. 00:09:24:- Tell him we rode out within the hour.|- Tak, Generale. 00:09:46:Draniu! 00:09:52:Aeron. 00:09:54:{Y:i}Gorlacon. by� farmerem |przed tym jak zabito jego �on�. 00:09:58:{Y:i}Wtedy porzuci� p�ug|i podni�s� miecz. 00:10:03:{Y:i}Zmini� spos�b w jaki Piktowie walczyli.|Zadzia�a�o. 00:10:07:{Y:i}odwr�ci� kierunek fali,|wi�c mianowali go kr�lem. 00:10:23:What does Agricola intend|dla moich ludzi? 00:10:25:- Niech ci� , Pikcie!|- Kiedy wy�le swoj� armi� p�nocy? 00:10:29:I am a soldier of Rome! I will not yield! 00:10:50:Rzym dopilnuje �e zap�acisz krwi� za to. 00:10:52:Ty pierwszy, Centurionie. 00:11:17:Nie obchodzi mnie jak to zrobisz|ale masz ich wybi�. 00:11:21:I przyprowa� Gorlakona w kajdanach do mnie. 00:11:23:Gubernatorze, jeste� politykiem,|ja jestem tylko prostym �o�nierzem. 00:11:27:Ale nie jestem a� takim prostakiem �eby nie widzie�|jak szykasz drogi powrotnej do rzymu. 00:11:31:Moje ko�cu ubolewaj� dla rzymu.|To miejsce jest cmentarzyskiem ambicji. 00:11:35:I ludzi. 00:11:37:I ja nie po�wi�ce swoich|Aby byli pionkami w twojej grze. 00:11:41:Rozumiem. 00:11:42:B�d�my szczerzy generale. 00:11:45:Podbicie wielkiej brytani to przegrana sprawa. 00:11:49:Z jednym po��dnym ciosem,|mo�emy zmieni� to wszystko. 00:11:52:z dzi�wi�tym legionem pod twoim dow�dztwem,|mo�emy zmia�d�y� wroga. 00:11:56:Ty i twoi ludzie powinni przej�� na emeryture |z honorem i bogactwem. 00:12:00:Moji ludzie maj� wystarczaj�co honoru. 00:12:02:Wystarczaj�co du�o | aby nie wykona� bezpo�rednich rozkaz�w? 00:12:10:C�... 00:12:13:�eby zabi� w�a,|musisz odci�� jego g�owe. 00:12:16:Musz� znale�� Gorlacona. 00:12:20:Na to, mam na my�li kogo� specjalnego do tej roboty. 00:12:36:Generale Viriluszu, poznaj Etaina,|mojego najlepszego tropiciela. 00:12:41:Nie mo�e powiedzie� s�owa, lecz mo�e polowa�|wsz�dzie na ka�dej ziemi. 00:12:45:Przysi�fam ona jest po cz�ci wilkiem. 00:12:47:Przepraszam za te przedstawienie,|Ale chcia�em udowodni� to. 00:12:51:Niewolnicy nic nie kosztuj�.|zaufanie jest bezcenne. 00:12:55:Nie wie czy z ni� walczy� czy.... 00:12:57:Jest niema, nie g�ucha! 00:13:00:- Mam swoich w�asnych �owc�w.|- Nie takich jak ona! 00:13:03:Ona zna Pikt�w. Zna ich drogi,|Zna ich ukryte �cie�ki. 00:13:06:Przeprowadzi was przez g�ry. 00:14:45:Po co ona tam siedzi? 00:14:47:- Szyka�a was ca�� noc.|- I've spotted it. 00:14:50:Nie moge odwr�ci� jej uwagi od siebie. 00:14:52:Chod� tu , ty. 00:14:54:Jest niemow� debilu!. 00:14:57:Ona nie ma j�zyka w g�owie , ty g�upcze.|Nie zbli�a� bym si� a� tak. 00:15:02:Nie ma j�zyka, to �wietnie,|b�dzie mia�a wi�cej miejsca na to. 00:15:06:- Ty , b�d� ostro�ny.|- Oh! 00:15:11:My�le �e to po piktyjsku "odpierdol si�". 00:15:14:My�le �e jest dobrym tropicielem|skoro potrafi znale�� twojego kutasa. 00:15:16:My�l� �e to mi�o��. 00:15:18:I'll have a go with the mutt this time. 00:16:00:Raport. 00:16:02:Trzech je�d�c�w pikt�w i jeden,|wi�ie� , pieszo. 00:16:04:My�l� �e mo�e to by� rzymianin. 00:16:07:Centurion Remus,|we� kolumne! 00:16:56:Sta� w miejscu! Sta�! 00:16:58:Sta�! 00:17:05:Nic z niego nie wyci�gniemy. 00:17:07:Nie mo�emy wzi��� wi�ni�w do marszu.|Wiesz co robi�. 00:17:10:G�owa albo owca? 00:17:12:G�owa. 00:17:16:Wygra�em. 00:17:18:przykro mi przyjacielu. Rozkaz to rozkaz. 00:17:21:Hej? 00:17:36:Dzi�ki bogu znalaz�e� mnie. 00:17:38:Not the gods you should thank. It's her. 00:17:40:Etain, our Pict scout. She found you. 00:17:44:What's your name, soldier? 00:17:47:Jestem Quintus Dias. 00:17:49:Zast�pca dow�dcy.|Inch-tuth-il granicznego garnizonu. 00:17:55:cu� , przykro mi ale nie b�dziemy mogli | uda� si� tam w najbli�szym czasie. 00:17:58:- Jeste� z kolumny pomocnej?|- Nie do ko�ca. 00:18:00:Jestem Titus Flavius Virilus,|Dow�dca dziewi�tego legionu. 00:18:03:Przybyli�my tu w poszukiwaniach walki. 00:18:06:Wi�c b�dziecie mie� jedn�. 00:18:16:- Generale.|- Centurion Dias. 00:18:18:Ha! Teraz wygl�dasz jak rzymianin.|Jak si� czujesz? 00:18:22:Zaci�cia i siniaki. | nic czego sie nie da wyleczy� 00:18:25:Czasem s� blizny , kt�rych nie wida�. 00:18:30:You escaped the clutches of Gorlacon, 00:18:34:ale musz� ci� spyta� aby� powr�ci� z nami|Do nory lwa. 00:18:37:Najlepiej wr�ci� do walki, Generale. 00:18:40:- M�wisz jak �o�niesz.|- Gladiatorze. 00:18:43:M�j ojcie� to Scipio Dias. 00:18:45:Widzia�em go podczas zwyci�zkiej walki|wtedy zdoby� swoj� wolno��. 00:18:48:By� wspania�y w ��ku. 00:18:50:Nauczy� mnie jak walczy�,|Kiedy wybiera�em si� na moje bitwy. 00:18:56:Chod� poznasz cz�owieka. 00:19:03:- Septus.|- Sir? 00:19:04:We� tego cz�owieka na browar.|Zas�u�y� na to. 00:19:10:Chod� do��cz do nas. Rozgrzej si�.|wypij zas�u�onego browarka. 00:19:12:Dzi�kuje. 00:19:14:Jutro jed� razem ze mn�. 00:19:17:By� mo�e nauczysz mnie czego�|o medycynie pikt�w. 00:19:25:- Thax. Bothos.|- Sir. 00:19:27:- Septus, b�de wyrabia�a swoje okr�g�o�ci.|- Sir. 00:19:30:- Dzie� dobry, Generale.|- Nie moge zrozumie� co ci piktowie m�wi�. 00:19:33:Je�li mnie z�api�, to mam przejebane! 00:19:35:Nigdy nie widzia�em Genera�a|tak umi�owana w swoim facecie. 00:19:38:Podczas treniung�w jest naszym nauczycielem,|podczas imprezy jest naszym ojcem, 00:19:42:W szeregach to nasz brat. 00:19:44:Podczas bitwy jest naszym bogiem do kt�rego si� modlimy|o ocalenie naszych dusz. 00:19:48:- Gdzie to przeczyta�e�?|- Jest to napisane domowej �cianie , sir. 00:19:52:- Prawdopodomnie napisa� to sam.|- Jest bezczelnym zbocze�cem. 00:19:57:And I'd die for him without hesitation. 00:21:35:To pu�apka! 00:21:37:Columna! Formowa� szyk! Formowa� szyk! 00:21:41:Szybko! Dawa�! 00:21:44:Z�a�i� z koni , we�cie je na bok! 00:21:47:Cia�niej! Szybko! 00:21:52:Spokojnie, ch�opcy. Tarcze! 00:22:00:Obserwowa�! 00:22:12:Cokolwiek wyjdzie|z tej mg�y, utrzymacie szyk. 00:22:21:Quintus, jed� bokiem. 00:22:23:Powiedz Centurionowi Remus|�eby cofn�� kolumne. 00:22:25:- Zrobi� przej�cie.|- Obserwowa� dalej! 00:22:29:B�dzcie gotowi! 00:22:33:Obserw�jcie. 00:22:48:Trzyma� linie! 00:23:15:Sta�! 00:25:34:- Quintus.|- Bothos. 00:25:37:- Uda�o wam si�.|- Ta. Ten cz�owiek uratowa� mi �ycie. 00:25:39:Brick, Tutaj. 00:25:42:- Genera�?|- Nie. 00:25:44:Musimy rusza�. 00:25:46:- Dasz rade?|- Tak. 00:25:48:Dawaj. 00:25:59:Ruszamy!. 00:26:04:{Y:i}W chaosie bitwy, 00:26:06:{Y:i}Kiedy ziemia pod twoimi nogami|jest nasi�kni�ta krwi�. 00:26:10:{Y:i}oraz wn�trzno�ci przyjaci� |jak i wrog�w, 00:26:13:{Y:i}�atwo jest zwr�ci� si� do bog�w o ocalenie. 00:26:17:{Y:i}To s� �o�nierze kt�rzy walczyli|a tak�e kt�ry polegli. 00:26:21:{Y:i}Bogowie nigdy nie zmoczyli st�p. 00:...
teo22