Chuck [2x13] Chuck Versus the Suburbs (XviD asd).txt

(30 KB) Pobierz
[6][18]/Gratulacje.
[18][48]/Zosta�e� wybrany do elitarnej|/jednostki operacyjnej.
[48][72]/Je�li pozwolisz, chcieliby�my|/przeprowadzi� test,
[72][98]/�eby ustali� twoj�|/przydatno�� do s�u�by.
[98][125]Jasne. Mog� zapyta�,|co to za test?
[125][140]/Po prostu si� odpr�.
[140][184]/Mamy kr�tki film instrukta�owy,|/kt�ry wszystko wyja�ni.
[202][219]Czekajcie...
[311][337]Wszystko w porz�dku, Chuck?
[350][359]Nie bardzo.
[359][390]Nie odk�d Emmett zacz�� w k�ko|puszcza� komedie romantyczne.
[390][409]Chyba uwielbia|"Faceta z og�oszenia",
[409][430]bo ci�gle to leci.
[434][453]My�la�am o dzisiejszym wieczorze.
[453][470]Mamy misj�?
[472][502]Chodzi�o mi to,|�e s� Walentynki.
[509][537]A no tak, jasne.|Planowa�a� co�?
[537][558]Nie, by�am tylko ciekawa.
[558][579]Chyba, �e ty co� zaplanowa�e�?
[579][611]Chyba powinni�my co� zrobi�.|To zale�y od ciebie.
[611][624]Jasne.
[624][651]Chodzimy ze sob� pod przykrywk�|ju� ponad rok.
[651][674]Dziwne by by�o,|gdyby�my nic nie zrobili.
[674][692]Bardzo dziwne.
[724][748]Mo�e damy naszym|przykrywkom wolne?
[748][766]I tak mam mn�stwo|roboty papierkowej.
[766][783]- Wi�c dobrze.|- �wietnie.
[783][820]Weso�ych Walentynek!|Jakie� plany na dzisiaj?
[836][856]Jak najbardziej.
[879][911]- U mnie o 20:00?|- Nie mog� si� doczeka�.
[911][935]Do zobaczenia, skarbie.
[937][949]Pa.
[974][999]Pomy�la�by�, �e my dwoje|sp�dzimy kiedy� Walentynki
[999][1029]z dziewczynami inteligentnymi,|pi�knymi i �mia�ymi w ��ku?
[1029][1053]Odpowied� brzmi: nie.|Takie dwa ba�wany, jak wy,
[1053][1077]z takimi laskami,|jak Anna i Blondyna?
[1077][1094]To okrutny kawa�|matki natury.
[1094][1130]Grimes! Zabieraj ty�ek na sklep,|zanim go tam wykopi�.
[1130][1155]Bartowski, zbierz|swoich komp-maniak�w.
[1155][1180]Ale oni...|s� na miejscu.
[1181][1206]A wy g�upole|macie nie wychodzi� z klatki,
[1206][1231]dop�ki tamten stos sprz�tu|nie b�dzie naprawiony.
[1231][1260]- Gdzie jest Milbarge?|- Witam.
[1272][1295]Przepraszam za sp�nienie.|Czeka�em, a� ostygn�.
[1295][1309]Co to ma by�?
[1309][1337]Zrobi�em usta na babeczkach,|specjalnie dla ciebie.
[1337][1367]M�wi� o tym czym�|na twojej �epetynie!
[1367][1412]Henrietta jest w mie�cie.|Chcia�em wygl�da�, jak najlepiej.
[1417][1437]Przecie� prawie|nie wida� r�nicy.
[1437][1462]- Serio?|- B�d� u siebie.
[1474][1515]A nast�pnym razem r�b wypieki|w swoim wolnym czasie.
[1531][1561]A jemu kto narobi�|do czekoladek?
[1588][1622]Niewa�ne, ile kosztuje!|Ma tu jutro by�!
[1637][1654]Co on tam robi?
[1654][1687]Nie wiem, ale co�|kompletnie nienaturalnego.
[1687][1702]O Bo�e...
[1703][1732]- Chyba nie my�licie, �e on...|- Pracuje? Uspok�j si�, Morgan.
[1732][1760]Na pewno jest jakie�|racjonalne wyt�umaczenie.
[1760][1786]No nie wiem. Sp�jrzcie na niego.|Jest jak maszyna.
[1786][1804]Morgan dobrze kombinuje.
[1804][1822]A co, je�li|to nie jest Du�y Mike?
[1822][1854]A co? Robot przys�any|z przysz�o�ci?
[1854][1887]- Organizm cybernetyczny.|- Replikant.
[1889][1912]Jest tylko jeden spos�b,|�eby si� przekona�.
[1912][1937]Je�li b�dzie krwawi�,|to jest cz�owiekiem.
[1937][1952]Ch�opaki.
[1952][1978]Mo�e po prostu|z nim porozmawiam?
[1978][1996]Daj spok�j...
[1996][2026]No dobra.|To b�dzie tw�j pogrzeb.
[2069][2088]Powiedz mi co�, Bartowski.
[2088][2129]Jaka kobieta przysy�a|w Walentynki papiery rozwodowe?
[2129][2142]Twoja �ona?
[2142][2167]Ju� nie jest Du�� �onk�.
[2167][2202]- Przykro mi to s�ysze�.|- �eby� wiedzia�.
[2206][2238]To by�a mi�o�� mojego �ycia|i pozwoli�em jej odej��.
[2238][2269]- Chcesz o tym porozmawia�?|- Nic mi nie b�dzie.
[2269][2305]P�ki b�d� pracowa�, nie b�d�|mia� czasu na uzmys�owienie sobie,
[2305][2341]�e sp�dz� reszt� �ycia|samotny i niekochany.
[2346][2365]Jedn� rzecz mo�esz|dla mnie zrobi�.
[2365][2379]Jasne.
[2389][2421]Ka� tym imbecylom|bra� si� do roboty!
[2423][2451]Bo od tej chwili to b�dzie|zupe�nie nowe Buy More!
[2451][2488]I wy��cz wreszcie tego|"Faceta z og�oszenia".
[2628][2648]- Mog� ci� o co� zapyta�?|- Pewnie.
[2648][2668]To najgorsze Walentynki,|jakie mog� by�, prawda?
[2668][2682]Daj spok�j, nie przesadzaj.
[2682][2698]Nie martw si�, nie urazisz mnie.
[2698][2742]Na pewno jest gdzie� kto�,|kto ma du�o gorsze Walentynki.
[2749][2774]/W nocy 12 sierpnia 1965 roku
[2774][2799]/drugi batalion i trzeci oddzia�|/piechoty morskiej
[2799][2816]/usi�owali przy pomocy|/helikopter�w
[2816][2851]/przypu�ci� atak|/na Dolin� S�oniow�...
[2864][2889]/- Chyba nie przeszkadzam.|- S�ucham, pani genera�.
[2889][2920]/Policja w�a�nie znalaz�a|/jednego z naszych agent�w.
[2920][2952]/Nazywa si� Jim Yeager.|/By� nieobecny od ponad roku,
[2952][2978]/lecz przypuszczali�my,|/�e pracowa� pod przykrywk�.
[2978][3005]/Niestety nie mamy danych|/o tej operacji,
[3005][3027]/a jak dot�d obiekt...
[3027][3055]/- nie wsp�pracuje.|- Zapomnia� j�zyka, co?
[3055][3082]Mam go zmusi�|do wsp�pracy?
[3084][3114]/Jak widzisz, jego stan psychiczny|/jest ju� dostatecznie delikatny.
[3114][3137]/Ostatnim znanym miejscem|/pobytu podmiotu
[3138][3176]/jest to osiedle,|/z kt�rego wykona� telefon.
[3177][3210]Yeager mieszka� w Dolinie?|Nic dziwnego, �e oszala�.
[3211][3227]/Pozwolili�my sobie|/kupi� tam dom,
[3228][3251]/kt�ry b�dzie s�u�y�,|/jako centrum operacji.
[3251][3277]Mo�e pani zrobi� zbli�enie?
[3301][3329]- Co on ci�gle powtarza?|/- Salamandra.
[3330][3353]/Zapewne kryptonim|/jego kontaktu u wroga.
[3354][3372]/Domy�lamy si�,|/�e wybra� to miejsce
[3373][3399]/ze wzgl�du na blisko��|/kom�rki nieprzyjaciela.
[3400][3424]/Kto� musi kontynuowa�|/operacj� Yeagera,
[3425][3455]/zidentyfikowa� jego kontakt|/i zinfiltrowa� siatk� terrorystyczn�.
[3456][3485]Nie wiem, czy b�d� pasowa�|do tych ludzi, pani genera�.
[3485][3505]/Nie ty, majorze Casey.
[3506][3532]/Potrzebujemy normalnej pary.
[3563][3571]To Casey?
[3572][3609]- Wygl�da na to, �e mamy misj�.|- Dzi�ki Bogu.
[3643][3675]Obawiam si�, �e na tej misji|nie b�dziecie ch�opakiem i dziewczyn�.
[3675][3683]�aden problem.
[3683][3704]Wi�c kim? Tajskim gangiem|wy�cig�w ulicznych?
[3704][3723]Ukrai�sk� szajk�|zajmuj�c� si� prostytucj�?
[3723][3749]Nie, na tej misji|ty i agentka Walker...
[3749][3772]b�dziecie ma��e�stwem.
[3803][3828]Jedziecie na przedmie�cia.
[3829][3857]Mi�ego �ycia|jako normalna para.
[3871][3906]{y:b}CHUCK|2x13
[3907][3943]/Chuck kontra przedmie�cia
[3949][4028]/T�umaczenie:|pablocoo
[4033][4087]/Korekta:|Highlander
[4190][4210].:: Napisy24.pl ::.
[4212][4247].:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
[4270][4282]Nie.
[4297][4309]Mo�e.
[4323][4344]Bierzesz koszul� taty?
[4345][4363]No.|Co my�lisz?
[4365][4385]Uwa�am, �e wygl�dasz w niej|bardzo dojrzale.
[4386][4404]To dobrze.|Taki jest cel.
[4405][4417]Gdzie idziecie?
[4417][4455]B�d� razem z Sar� pilnowa� domu.|Jej szef wyjecha� z miasta.
[4459][4489]- To wspaniale.|- Tydzie� na przedmie�ciach?
[4490][4513]- Pewnie, spe�nienie marze�.|- Nie rozumiesz?
[4513][4529]To b�dzie, jak pr�ba.
[4530][4569]Razem z Sar� b�dziecie mogli|zobaczy�, jak by to by�o...
[4569][4581]Przesta�.
[4581][4604]To twoje szale�stwo|zwi�zane z weselem.
[4605][4617]I tobie wystarczy.
[4617][4637]B�dziemy pilnowa� domu.|Nic wielkiego.
[4637][4670]Dobrze, a mo�emy to nazwa�|wsp�lnym po�yciem z dziewczyn�
[4671][4717]w domu, w kt�rym nie ma plakat�w|powieszonych w �smej klasie?
[4720][4732]To jest...
[4733][4757]dla kolekcjoner�w.|Ale w porz�dku.
[4758][4798]- Mo�emy to tak nazwa�.|- Wi�c to du�y krok naprz�d.
[5613][5626]�adnie urz�dzi�a� to miejsce.
[5627][5647]Dzi�ki.|Mia�am pomoc.
[5647][5675]W czyje �ycie|w�a�nie wszed�em?
[5675][5695]Co robisz?
[5701][5728]A na co to wygl�da?|Robi� sa�atk� ziemniaczan�.
[5729][5749]Gotujesz dla ca�ego|s�siedztwa?
[5749][5773]Nie, Chuck.|Ty gotujesz.
[5790][5807]Jest i nasz|mistrz grilla!
[5808][5827]Witamy s�siad�w.
[5831][5851]Pami�taj, �e jeden z naszych|nowych s�siad�w
[5851][5878]jest domniemanym terroryst�.
[5886][5917]S�ysza�e� j�.|Wy�a� do towarzystwa.
[5982][5996]Panowie.
[5997][6018]Chyba to co m�wi�,|dotyczy wszystkich.
[6018][6040]Przyj��em prac� w Buy More|tylko po to,
[6041][6072]�eby pracowa� tak ma�o,|jak to tylko mo�liwe.
[6073][6093]A Wielkolud urzeczywistni�|to marzenie.
[6094][6120]Jest inspiracj� dla leni|na ca�ym �wiecie.
[6121][6138]Tak by�o, p�ki stara|go nie rzuci�a.
[6139][6149]Mamy przewalone.
[6149][6171]Teraz zosta�o mu jedynie|�y� dla pracy.
[6172][6201]Ale co zrobimy, �eby Du�a �onka|przyj�a go z powrotem?
[6202][6220]Jak naprawi� z�amane serce?
[6221][6243]Czyli jak mu|za�atwi� bzykanko?
[6244][6276]Przepraszam, �e przerywam|t� burz� m�zg�w,
[6276][6288]ale nie tylko wy uwa�acie,
[6289][6311]�e ten nowy re�im|jest nie do zniesienia.
[6311][6331]Oczywiste, �e nasz|pulchny przyw�dca
[6331][6356]kieruje napi�cie seksualne|na Buy More.
[6356][6373]Uwa�am, �e nasz�|jedyn� nadziej�...
[6373][6396]Jest skierowa� je|z powrotem na seks. Genialne.
[6396][6425]Ale gdzie znajdziemy Mike'owi|lask� spoza jego ligi?
[6425][6443]Kt�ra wyssie...
[6443][6468]- z niego ch�� do pracy.|- Nie w barze u Bennigana.
[6468][6498]Czasem tamte owoce|wisz� zbyt nisko.
[6498][6545]A gdzie mo�na pozna� ludzi,|kt�rym nie trzeba p�aci� za seks?
[6581][6603]Witam w s�siedztwie.
[6622][6637]- Jak leci?|- �wietnie.
[6637][6655]- Jestem Charles.|- Brad.
[6655][6678]Mieszkam obok.|Prosz�.
[6682][6700]Przepraszam...|Mnie si� sko�czy�y.
[6700][6724]No to masz szcz�cie.|Pracuj� w bran�y papierniczej.
[6724][6756]Zobacz. To 110-funtowa tektura.
[6758][6780]Nowiutka, z prawdziwym|wyt�oczeniem
[6780][6798]i wyko�czeniem|w stylu antycznym.
[6798][6822]Nie chc�, �eby ci frajerzy|si� dowiedzieli,
[6822][6848]ale mog� ci za�atwi�|tysi�c sztuk po kosztach.
[6848][6862]Wystarczy tych interes�w.
[6862][6888]Poznam ci� z tubylcami.|Co ty na to?
[6888][6913]Ch�opaki, to jest Charlie.
[6913][6934]- To jest Mark.|- Witam.
[6934][6976]Nigdy nie pozw�l mu prowadzi�|sw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin