Smallville [6x14] Trespass (XviD asd).txt

(20 KB) Pobierz
[1][32]{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: www.tvshows.yoyo.pl ::..
[34][51]{C:$aaccff}�LUB ROKU
[626][658]- Lana, co si� dzieje?|- Kto� jest w pokoju.
[742][751]Czysto.
[770][784]Nikogo nie ma.
[837][848]Lex, tam.
[1011][1055]Sprawd� dach i zorganizuj|przeszukanie ca�ej posiad�o�ci, Brady.
[1057][1068]Tak jest.
[1146][1165]Jak wygl�da� ten facet?
[1166][1191]Nie wiem, nie widzia�am go, ale...
[1191][1230]Mog�am wyczu� czyj�� obecno�� w pokoju.
[1266][1283]Mo�esz zamkn�� okno?
[1298][1307]Jasne.
[1358][1388]Wi�c nic nie widzia�a�, ani nie s�ysza�a�?
[1395][1403]Nie.
[1446][1494]Przez to, �e prasa �ledzi ka�dy nasz krok,|mo�na �atwo wpa�� w paranoj�.
[1527][1542]Mo�e masz racj�.
[1546][1575]Mo�e mi si� to wszystko|tylko wydawa�o.
[1652][1693]Chod�, zejdziemy na d�|i napijemy si� herbaty dla relaksu.
[1789][1897]{C:$aaccff}Smallville [6x14] Trespass|"WTARGNI�CIE"
[1899][1999]{C:$aaccff}T�umaczenie:|dr4g0n, Husaria
[2001][2050]{C:$aaccff}Napisy:|Husaria, Juri24
[2052][2109]{C:$aaccff}Korekta:|Juri24
[2109][2288]NAPISY - .::][ GRUPA HATAK ][::.
[2289][2330]Paparazzi maj� gor�czk�,|a Lex wylatuje w podr� biznesow�?
[2332][2353]Przecie� nie zostawi� mnie bezbronnej.
[2353][2388]To t�umaczy Robocop�w Lexa|patroluj�cych okolic�.
[2402][2425]Nie mog� uwierzy�,|�e Lex opu�ci� kraj, wiedz�c,
[2425][2464]�e jaka� ob��kana obca osoba|wtargn�a do twojego pokoju
[2474][2511]Wm�wi�am mu, �e to by� paparazzi.
[2522][2536]Ok�ama�a� Lexa?
[2568][2591]Nie mog�am mu pokaza� zdj�cia.
[2611][2652]Po pierwsze zostajesz tutaj,|zanim z�apiemy Normana Batesa.
[2655][2692]A po drugie...|musz� zobaczy� ten telefon.
[2705][2739]Lana, tylko w ten spos�b|namierzymy tego go�cia.
[2811][2858]Nie s�dz�, aby Lex mia� co� przeciwko|twojemu zdj�ciu w koszuli nocnej.
[2858][2872]Chodzi o d�uto.
[2895][2934]My�l�, �e Lex d�gn�� nim Clarka|po kolacji zar�czynowej.
[3003][3044]Czyli ca�a ta tajemniczo��,|dotyczy tego o czym nie m�wimy?
[3048][3064]Chloe, ja tylko...
[3072][3106]Chc� tylko twojej pomocy|w z�apaniu tego go�cia.
[3109][3135]Sama wyja�ni� t� spraw� z Clarkiem.
[3322][3340]Co tu jeszcze robisz?
[3350][3374]Wci�� wype�niam moje obowi�zki.
[3374][3397]Zwykle ko�czysz je w 2 minuty.
[3401][3426]Jak to mo�liwe,|�e pojecha�am do Metropolis,
[3426][3469]by�am na obiedzie Fundacji Dziecka|i wr�ci�am zanim ty je zrobi�e�?
[3469][3492]Bo robi� je w normalny spos�b.
[3500][3535]Od kiedy jestem na li�cie paparazzich,|jako by�y ch�opak Lany...
[3535][3575]Czuj� si� jakby mi kto� ci�gle patrzy�|przez rami�, jakbym by� ci�gle obserwowany.
[3575][3618]Tak bardzo stara�em si� zej�� z b�ysku|fleszy, nie spotykaj�c si� z Lexem i Lan�,
[3627][3644]a znalaz�em si� po�rodku tego wszystkiego.
[3644][3687]Lepiej �eby by�o du�o cieplej|w tym twoim miejscu ni� na zewn�trz.
[3693][3713]P�jd� do domu i zrobi� gor�ce kakao.
[3713][3742]Bo tylko my dwie czujemy,|jak tu jest naprawd� zimno.
[3742][3759]Dzi�kuj�, pani Kent.
[3771][3798]Chloe, wygl�dasz na wp�-zamarzni�t�.
[3798][3835]Nie powinna� by� gdzie� przy kominku|ogrzewaj�c si� razem z Jimmym?
[3835][3881]Jestem tu na �yczenie Lany.|Przynajmniej mam nadziej�, �e tak my�li.
[3897][3930]Ona si� ukrywa w moim mieszkaniu.
[3933][3943]Przed czym?
[3943][3999]Przed kim�, kto w�ama� si� do jej sypialni|i wykonuje przera�aj�ce telefony do niej?
[4006][4022]Co Lex z tym zrobi�?
[4022][4080]Ma bardzo silne powody,|aby trzyma� si� z dala od tej sprawy.
[4096][4123]Dobrze, wr�c� razem z tob�|i b�dziemy mogli...
[4123][4143]Nie! Clark, nic jej nie jest.|Jest bezpieczna.
[4143][4196]Ma ochroniarzy od Lexa i uwierz mi,|nikt si� do niej nie zbli�y bez ich wiedzy.
[4197][4216]Ale musi by� co�, co mog� zrobi�?
[4216][4224]Jest.
[4232][4270]Namierzy�am ten SMS i prowadzi on|do nory jakiego� Esposito.
[4273][4313]Nie ma sta�ego adresu zamieszkania,|ale Jimmy zna ten �wiat, wi�c...
[4313][4340]Mo�esz do niego zadzwoni� i si� popyta�?
[4340][4373]Zadzwoni� do Jimmy'ego?|Czemu sama nie zadzwonisz?
[4373][4384]Nie mog�.
[4403][4424]W pewnym sensie zerwali�my.
[4477][4499]Czy ma to co� wsp�lnego ze mn�?
[4499][4518]I ukrywaniem mojego sekretu?
[4518][4527]Nie...
[4551][4569]I tak.
[4599][4619]Nie mog� na to pozwoli�, Chloe...
[4619][4638]Moje k�amstwa ju� odepchn�y|ode mnie Lan�...
[4638][4667]Jest o wiele bli�ej,|ni� my�lisz, Clark.
[4667][4695]To zdj�cie, kt�re ten dziwak|przys�a� Lanie na kom�rk�...
[4695][4713]Co� na nim znajomego?
[4728][4746]To d�uto mojego ojca.
[4757][4789]- Czy widzia�a, jak Lex mnie d�gn��?|- Nie jest pewna, tego, co widzia�a.
[4789][4818]Clark, ale kr��y�a wok�|twojego sekretu od lat.
[4818][4857]I my�l�, �e wreszcie|podchodzi do l�dowania...
[5218][5242]{C:$aaccff}! PROSZ� PODA� SWOJE HAS�O!
[5392][5401]Brady?
[5791][5800]Brady?
[6548][6583]{C:$aaccff}CHC�, ABY� TO MIA�A NA SOBIE...
[6606][6625]{C:$aaccff}GDY CI� ZABIJ�
[6787][6812]Panno Lang, prosz� patrze� tutaj!
[6840][6873]- Panno Lang, co pani wyprawia?|- Kto� jest w budynku.
[6873][6911]To jest niemo�liwe.|Moi ludzie pilnuj� ca�ego budynku.
[6931][6952]Wi�c jak to pan wyt�umaczy?
[7214][7228]Ja tu mieszkam, pami�tasz?
[7228][7240]Co si� dzieje?
[7240][7258]Mamy powa�ny problem.
[7396][7409]Hej, Clark...
[7416][7427]Chloe tu nie ma.
[7427][7453]Wiem, w�a�ciwie to ciebie szuka�em.
[7479][7510]Mia�em przeczucie,|�e ten moment nadejdzie.
[7519][7551]Pos�uchaj, Clark,|pomimo dziel�cych nas r�nic,
[7553][7580]uwa�am, �e jeste� porz�dnym facetem.
[7585][7632]Chloe my�li, �e mo�esz|biega� w chmurach, wi�c...
[7632][7658]Kim jestem, by sta� wam na drodze?
[7679][7694]Jimmy, poczekaj.
[7697][7718]Ale je�li j� skrzywdzisz...
[7719][7757]Niewa�ne jak wielce silny jeste�,|zetn� ci� jak krzaka.
[7757][7780]I to nie jest �adne k�amstwo.
[7792][7835]Mi�o jest wiedzie�, �e zaryzykowa�aby� mie�|ko�czyny w gipsie, by chroni� honor Chloe.
[7835][7875]Taka dziewczyna... jest warta|sp�dzenia w gipsie reszty moich dni.
[7875][7895]Czuj� dok�adnie to samo.
[7921][7945]Jako jej przyjaciel, nic wi�cej.
[7945][7957]Przysi�gam.
[7987][8003]Teraz skoro ju� wiesz to na pewno,
[8003][8037]mo�e rozwa� ponownie|pewne sprawy dotycz�ce was.
[8047][8077]Przyszed�e� po to,|�eby mi to powiedzie�?
[8080][8109]C�... po to|i potrzebuj� twojej pomocy.
[8113][8137]Lana jest w niebezpiecze�stwie.
[8141][8155]Co si� dzieje?
[8161][8187]Jeden z paparazzich|za bardzo przej�� si� swoj� rol�.
[8187][8197]Musz� go znale��...
[8197][8216]Czy mo�esz go zlokalizowa�,|zanim narobi wi�cej szk�d?
[8216][8228]Pracowa�e� z takimi lud�mi, tak?
[8228][8250]Tydzie� zaj�o mi|pozbycie si� ich z mojego �ycia.
[8250][8300]- Mam tylko imi�, pomo�esz mi go odnale��?|- Wszystko dla przyjaci� Chloe.
[8300][8322]/Trzymaj�ca w r�ku n� panna Lang,
[8322][8373]/to dow�d za�amania si� psychicznego|/wskutek noszenia dziecka Lexa Luthora.
[8385][8410]W��cz wiadomo�ci i zgadnij, co widz�...
[8410][8433]Moja narzeczona przera�ona na �mier�.
[8433][8456]Mamy sytuacj� pod kontrol�, panie Luthor.
[8456][8488]Przykro mi, ale nie podzielam|tej optymistycznej opinii, Brady.
[8488][8515]Skracam sw�j wyjazd.|Zabra� Lan� do LuthorCorp Plaza.
[8515][8545]/Je�li ktokolwiek, kogo nie znasz,|si� do niej zbli�y na mniej ni� 100 metr�w,
[8545][8554]wpakuj w niego kulk�!
[8576][8588]Zrozumiano.
[8642][8661]Panno Lang, musimy i��.
[8664][8681]- Dok�d?|- Do LuthorCorp.
[8681][8720]To jedyne miejsce, gdzie mog�|zagwarantowa� pani bezpiecze�stwo.
[8720][8752]Nie s�dzi pan, �e osoba kt�ra za tym stoi,|nie szuka�aby mnie tam na pierwszym miejscu?
[8752][8773]Tak, to pierwsze miejsce,|w kt�rym ja bym szuka�a.
[8773][8786]Panno Lang...
[8797][8847]Najbezpieczniejsza b�d� w miejscu,|w kt�rym nikt by nie pomy�la�, �e b�d�.
[8851][8865]Zmiana plan�w.
[8869][8881]Przygotuj samoch�d.
[8881][8902]- Ale pan Luthor...|- Tutaj go nie ma.
[8902][8957]Je�li nie chcecie mnie porywa� i trzyma�|wbrew mojej woli, to pojad� tam, gdzie chc�.
[8957][8987]Wi�c je�li jeste�cie zainteresowani|moim bezpiecze�stwem,
[8987][9019]to od teraz b�dziecie|s�ucha� moich rozkaz�w.
[9139][9158]Pok�j zabezpieczony, panno Lang.
[9158][9181]Reszta ludzi strze�e terenu wok� domu.
[9181][9192]Dzi�kuj�.
[9193][9233]A ja b�d� tu� za drzwiami,|gdyby pani czego� potrzebowa�a.
[9256][9286]Przepraszam, wiem,|�e to straszne naj�cie.
[9286][9315]Je�li przyjmuje si� nazwisko Luthor,|to uzbrojona stra�
[9315][9346]i natr�tna prasa|s� dodatkiem do z�otej obr�czki.
[9346][9370]Mam nadziej�,|�e nie zawsze tak b�dzie.
[9370][9400]W tym przypadku|nie jest a� tak tragicznie.
[9400][9418]Mog� co� jeszcze dla ciebie zrobi�?
[9418][9439]Nie dzi�kuj�.|Tylko si� wypakuj�.
[9439][9472]Jest pani pewna, �e Clark nie|b�dzie mia� nic przeciwko?
[9472][9495]My�l�, �e prze�yje jedn� noc na kanapie.
[9495][9507]Do zobaczenia rano.
[9507][9526]- Dobranoc|- /Dobranoc!
[10817][10830]{C:$aaccff}Numer zastrze�ony
[10840][10851]Kto m�wi?
[10851][10870]/Nie mo�esz si� przede mn� ukry�.
[10870][10908]/Nawet w sypialni Clarka Kenta.|/Wiem o tobie wszystko.
[10912][10943]Nie obchodzi mnie co wiesz, ani jak.
[10945][10970]Pomi�dzy tob� a mn� jest armia,|kt�rej nigdy nie przejdziesz
[10970][10984]na tyle blisko,|by mnie dotkn��.
[10984][11017]/Jestem bli�ej|/ni� ci si� wydaje, ksi�niczko.
[11040][11049]Brady!
[11488][11521]- Dlaczego to robisz?|/- Bo na to zas�ugujesz.
[11700][11720]Hej, s�o�ce.|Wszystko jest w porz�dku.
[11720][11735]Jeste�my teraz w szpitalu.
[11735][11765]Jeste� w dobrych r�kach.|Wezwa�am doktora Langsona.
[11765][11790]Spad�a pani z du�ej wysoko�ci, panno Lang.
[11790][11801]Jedynie troszcz� si� o...
[11801][11819]Dziecku nic nie jest.
[11841][11879]- Czy mo�emy pani� przeprosi�?|- Tak. B�d� na zewn�trz.
[11899][11925]Martwi mnie jedynie pani ci�nienie krwi.
[11925][11948]Jest zdecydowanie za wysokie,
[11948][11973]wi�c podamy pani �rodki uspokajaj�ce|i powinno si� obni�y�.
[11973][11981]Nie!
[11990][12020]To nie w...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin