Zabawianki - Poczytanki A.pdf

(67 KB) Pobierz
27689295 UNPDF
Anakonda Ania mieszkała razem ze swoją mamą w Ameryce Południowej. Ania
miała poważny kłopot – bardzo martwiło ją to, że musi dusić inne zwierzęta. Były takie
piękne. Mała anakonda podsłuchała raz rozmowę naukowców, którzy siedzieli pod jej
drzewem i wiedziała, że większość tych zwierzaków była zagrożona wyginięciem, na
przykład papugi: amazonki i ary. Biedną Anię bardzo to martwiło. Postanowiła się
zmienić. „Dość polowania na inne zwierzęta, choćby nawet były kajmanami – bliskimi
kuzynami aligatorów” - postanowiła któregoś dnia.
Dobrze było tak postanowić – Ania od razu poczuła się lepiej. Niestety koło
południa poczuła głód. Głodna anakonda miała coraz gorszy humor. W końcu
postanowiła zjeść jakąś roślinę. Niestety ani aralia, ani araukaria jej nie smakowały.
Agawa była soczysta, ale długie kolce bardzo zniechęcały, bo kłuły w język. Ania
powoli zaczynała chudnąć, aż wreszcie trafiła na ananasa. Ananas był soczysty, smaczny
i bardzo pożywny. Od tego czasu anakonda Ania jadła tylko ananasy.
Zaznacz kolorową kredką wszystkie litery A i a .
Zabawianki-poczytanki
©2004 Joanna Górnisiewicz
27689295.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin