etyka3.doc

(42 KB) Pobierz
DATUM MORALE –czyli to co jest dane jako moralne

DATUM MORALE –czyli to co jest dane jako moralne.

1. Np. Sprzeczający się ludzie wierzą, że można dotrzeć do tego, co moralnie istotne.

2. Np. Poczucie winy świadczy o tym, że człowiekowi dana jest jakaś moralność. Ujawnia się, że istnieje pewna rzeczywistość niezależna od nas i silniejsza od nas. Moralność jest realną relacją między osobami, które realnie istnieją.

3. Moralność jest zawarta w pewnych kodeksach (np. w 10 przykazaniach).

4. Moralność jest dana w literaturze. Literatura opisuje pewne fakty, utrwala pewną rzeczywistość moralną. Ta moralność istnieje i nadal jej doświadczamy – mamy intuicję moralną.

Poznajemy ją bezpośrednio za pomocą tej intuicji.

 

Doświadczamy powinności, widzimy że coś powinniśmy uczynić, albo, że nie powinniśmy czegoś czynić.

Sollen – rzeczownik

Sollen – bezokolicznik

- powinienem powinne – w każdej powinności jest pewna treść.

 

Styczeń mówi, że można wstawić zamiast słowa powinne, słowo ‘miłość’ i też będzie dobrze.

 

Powinność nie jest obowiązkiem. Jest ona zinterioryzowanym, przyswojonym przymusem. Były przymusy – człowiek to przyswoił i teraz chce (!) – G. Simmul.

 

H. Spiegelberg w dziele „Sollen und Durfen” – ukazuje, że istnieje cały świat powinności ze względu na jakąś osobę. Jest to relacja realna, bo jej końce są realne. Może to być relacja międzyludzka lub wewnątrzludzka.

 

Powinności mogą mieć charakter:

a.       poznawczy

b.      wolitywny

c.       emocjonalny

Żeby wiedzieć co powinienem wobec drugiej osoby muszę coś o niej wiedzieć.

 

Datum morale ma pewną treść nie jest tylko formalne.

 

DATUM ETHICUM

Każdy powinien się zachowywać tak a nie inaczej.

Wydaje się, że w etyce każdy przypadek ma swój kontrprzypadek.

Próba zastosowania indukcji w celu uogólnienia. By indukcja miała charakter powszechny trzeba rozpatrzyć każdy przypadek. Można mówić o intuicji intelektualnej (moralnej) w której ujmujemy zarówno szczegół, jak i ogół.

 

Presona est affirmanda propoter se ipsam”

Osobę należy afirmować dla niej samej- Jest to zasada naczelna personalizmu

Na poziomie prasumienia: „Dobro należy czynić a zła unikać”

 

DATUM METAPHISICUM

Dlaczego osoba jest kimś wyjątkowo dobrym?

Żeby odpowiedzieć na to pyt musimy odwołać się do Absolutu, a w DATUM TEOLOGICUM- do Boga.

Godność osoby wynika z istnienia Boga.

Etyka przestaje być niezależną teorią w punkcie dojścia (Sprawę z tego faktu zdawał sobie Kant- mówił, że na pewnym poziomie musimy się powołać na metafizykę, teologię).

W punkcie wyjścia etyka jest niezależna, ponieważ odwołujemy się do doświadczenia.

Wszyscy budujący etykę bez metafizyki pozostają na poziomie datum ethicum. Nie ma uzasadnienia dlaczego człowiek jest czymś godnym. Pojęcie ‘człowiek’ zostaje otwartym.

 

Dlaczego jest potrzebne przejście od datum ethicum do metaphisicum?

Musimy wyjaśnić dlaczego relacja między osobowa jawi się nam z całą bezwzględnością, mimo że jej krańce są przygodne. Jak coś może być konieczne, kiedy krańce nie są konieczne. Jest to istnienie szczególne warunkowane przez Absolut ( jedno z możliwych wyjaśnień).

 

DATUM ANTROPOLOGICUM

Co ja wobec ciebie powinienem?

Co będzie afirmacją osoby przez osobę?

Tu etyka przestaje być niezależną a staje się etyką czegoś np. biznesu.

Na tym poziomie odwołujemy się do antropologii. Antropologia chrześcijańska nigdy nie przyjmie, że człowiek jest istotą śmiertelną raz na zawsze.

Kondycja bytowa człowieka w koncepcjach chrześcijańskich:

³       Człowiek jest istotą świadomą i dobrą.

³       Człowiek okazała się godny śmierci Pana Boga.

 

Resume:

 

Poziom

Jak przechodzimy na pozostałe poziomy?

Uwagi

Datum morale

To co jest dane jako moralne. Sądy moralne.

 

Datum ethicum

Stosujemy indukcję uogólniającą (intuicję intelektualną, moralną).

Osobę należy afirmować dla niej samej.

 

Datum metaphisicum/ datum teologicum

Dlaczego osobę należy afirmować dla niej samej?

Odwołanie od Absolutu

Etyka przestaje być niezależną

Datum antropologicum

 

Co będzie afirmacją osoby przez osobę?

Co ja wobec ciebie powinienem?

Etyka przestaje być niezależną teorią. Odwołujemy się do antropologii np. chrześcijańskiej.

 

UTYLITARYZM

Twórcami tego kierunku byli: J. Bentham, J. Stuart Mill, H. Sidigwick

 

Bentham głosił zasadę, że powinniśmy tak postępować by przyczynić się do wzrostu możliwie największego szczęścia możliwie największej liczby osób.

Eliminujemy coś takiego jak dobroć, słuszność czynu. Rzeczą obojętną jest rodzaj szczęścia- liczy się intensywność, ilość.

Mill skorygował te poglądy. Stwierdził, że woli być niezadowolonym Sokratesem, niż zadowoloną świnią;). Liczy się jednak jakość przyjemności.

Sidigwick: kryterium tego co należy uczynić podpowiada intuicja.

 

Współcześnie: R. Dworkin, A. MacIntyre ®stawiają zarzuty utylitarystom:

1)                  Nie wiadomo dlaczego powiększać szczęście innych jeżeli muszę pomniejszyć swoje. Nakaz ten ma charakter czysto formalny (inne sformułowanie imperatywu kategorycznego).

2)                  Utylitaryści nie odróżniają preferencji osobistych od preferencji zewnętrznych (np. moralne, religijne). Nie ma jasnego kryterium.

3)                  Biorą pod uwagę same skutki, a nie liczą się z samą dobrocią czynu. Utylitaryzm nie popiera rozwoju dziedzin życia, którymi nie interesują się ludzie, a które są dobre.

1

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin