Samurai Champloo 14.txt

0:00:09:Yeah
0:00:10:Ostry jak kraw�d� samurajskiego miecza
0:00:12:Metalowe ostrze tnie cia�o i ko�ci
0:00:15:Cho� panuj� nad umys�em,|nie moge opanowa� swiata
0:00:17:Chybiam w upale,|krew mnie orze�wi
0:00:20:O tak, musz� odnale�� w�asn� �cie�k�
0:00:22:Nie inaczej, chodz�c po ziemi, wodzie, przez ogie�
0:00:25:Kawa�ek po kawa�ku, powstanie arcydzie�o
0:00:28:Modus operandi mego dzie�a jest stopem, stal� umieszczon�
0:00:32:ciasno w mikriochipie na mej r�ce,|jako znak mego profesjonalizmu
0:00:34:Ostatecznej nagrody nie zdob�dziesz na polu bitwy
0:00:37:Mam szans� przemierzaj�c �wiaty,|kt�rymi nikt nie rz�dzi
0:00:39:Jak wolny strzelec
0:00:41:Bitewny krzyk wyrywa si� z serca,
0:00:43:mkn�c jak jastrz�b powstrzymuje me �zy
0:00:45:Zastawiam si�, czemu mi�o��|nie pod��a �cie�k� klanu,
0:00:47:ufam tylko instynktom, gdy brakuje mi planu
0:00:50:Niekt�re dni, niekt�re noce
0:00:52:niekt�rzy �yj� inni umieraj�
0:00:53:krocz�c drog� samurai
0:00:55:Niekt�rzy walcz�, niekt�rzy krwawi�
0:00:57:i tak od �witu do zmierzchu
0:00:58:Synowie bitewnego krzyku
0:01:00:Niekt�re dni, niekt�re noce
0:01:02:niekt�rzy �yj� inni umieraj�
0:01:03:krocz�c drog� samurai...
0:01:05:Niekt�rzy walcz�, niekt�rzy krwawi�
0:01:07:i tak od zmierzchu do �witu
0:01:08:Synowie bitewnego krzyku
0:01:11:Bitewnego krzyku
0:01:33:Id�cie ratowa� Mugena! Prosz�!
0:01:36:Mugen jest...
0:01:39:Co masz na my�li?
0:01:41:P�apka, co?
0:02:02:Mukuro! Ty b�karcie!
0:02:06:To twoja sprawka!
0:02:16:Cholera!
0:02:21:Ty... b�karcie!
0:02:25:Mukuro!
0:02:33:Statek pirat�w...
0:02:35:Co? Kt�ry to jest?
0:02:36:Mugen jest...!
0:02:44:Mugen!
0:02:53:Mugen... to nie mo�e by� prawda...
0:03:01:Niemo�liwe by...
0:03:02:Mugen... niemo�liwe by zgin�� tak �atwo!
0:03:07:Uspok�j si�!
0:03:08:Ale!
0:03:09:Uspok�j si�.
0:05:43:To jest... to jest takie pi�kne, �e a� dziwne.
0:05:48:Nawet mimo tego, �e jest nam smutno.
0:05:52:Nie widz� niczego.
0:05:55:Stamt�d wygl�damy jak ma�e ziarenka piasku.
0:06:03:Ja... nawet nie wiem kim by� m�j ojciec.
0:06:08:A moja matka zgine�a dawno temu.
0:06:12:Je�eli zginie te� Mukuro...
0:06:19:Chc� uciec daleko st�d.
0:06:22:Zdala... od tego piek�a.
0:06:55:Co to jest?
0:06:58:Znowu wy?
0:07:08:Zaczekajcie... hej.
0:07:12:Nie chc� jeszcze odchodzi�.
0:07:17:Hej!
0:07:52:Je�li masz zamiar wszcz�� ze mn� walk�,
0:07:54:nakopi� ci do dupy dwa razy mocniej!
0:07:58:Hej, chcesz si� do mnie przy��czy�?
0:08:01:Co powiedzia�e�?
0:08:02:Ty i ja jeste�my podobni,
0:08:05:i piek�o kocha nas obydwu.
0:08:11:Nie b�d� niczyim wsp�lnikiem.
0:08:56:Czego si� tak boisz?
0:08:59:Nie boj� si� niczego.
0:09:00:Wi�c czemu nie chcesz do mnie si� przy��czy�?
0:09:03:Mo�e po prostu ci� nie lubie.
0:09:06:Pos�uchaj. Obydwaj urodzili�my si� w tym g�wnianym miejscu.
0:09:13:Nie ma miejsc gorszych ni� to,
0:09:16:i nie mamy nic do stracenia.
0:09:20:To prawda, czy� nie?
0:09:22:Chod� ze mn�.
0:09:29:To statek Satsuma przewo�acy zapasy.
0:09:33:Wi�c go obrobimy.
0:09:35:I gdy ju� b�dzie po wszystkim, opu�cimy t� wysp�.
0:09:50:Zmiana plan�w!
0:09:51:Uciekamy!
0:09:52:Ale Mugen jest...
0:10:20:Czy jest co� co chcia�by� powiedzie� zanim umrzesz?
0:10:23:Po prostu po�pieszcie si� i zr�bcie to.
0:10:28:Nie obchodzi mnie czy trafi� do piek�a.
0:10:31:Nawet gdybym mia� �y� dalej, by�o by to jak w piekle.
0:10:35:Ale... Nie akceptuje tego, �e macie zamiar mnie zabi�.
0:10:39:�y�em jedynie dzi�ki mojej sile.
0:10:42:Wi�c je�li mam umrze�, pozw�lcie mi|odej�� w�asnymi drogami,
0:10:59:Ty b�karcie! Ognia! Ognia!
0:11:29:Jest tak samo jak poprzednim razem.
0:11:32:Mugen zosta� zkazany na �mier� za piractwo.
0:11:39:Ale to by�a pu�apka dla Mukuro.
0:11:44:Wi�c... tym razem r�wnie�...
0:11:47:Chc�... zem�ci� si� za Mugena i zamach na jego �ycie.
0:11:53:Chc� zabi� Mukuro.
0:11:57:Wiesz gdzie on si� ukrywa, prawda?
0:12:19:Mugen?
0:12:24:To jest...
0:12:25:Co si� sta�o?
0:12:26:Jaki� cz�owiek jest...
0:12:29:Mugen!
0:12:34:Mugen... to nie mo�e by�...
0:12:39:Dlaczego... dlaczego ty musia�e�...
0:12:47:To niemo�liwe, on �yje?!
0:12:51:Mugen!
0:12:55:Nie odchod�, Mugen!
0:13:20:S�uchaj uwa�nie, tylko ty i ja znamy sekret tej kryj�wki.
0:13:25:Gdy wszystko si� rozwi��e wrocimy po to.
0:13:28:A Kozan?
0:13:29:Nie wspomina�em jej o tym.
0:13:31:Prosz� ci�, mimo, �e lubisz Kozan.
0:13:36:Wygl�da na to, �e u�y�e� Kozan|�eby mnie w to wszystko wci�gna�
0:13:41:To prawda, no nie?
0:13:43:Zrobi�em to dla pieni�dzy.
0:13:46:Wi�c wynika z tego, �e wci�ganie w to Kozan|by�o zb�dne mimo wszystko, co?
0:13:50:C�, to nie do ko�ca prawda...
0:14:09:Hej wy tam.
0:14:12:O co chodzi?
0:14:14:Wiecie co� o konwoju kt�ry zosta� napadni�ty?
0:14:17:Tak.
0:14:19:Szukamy jakich� wskaz�wek. Wiecie cokolwiek o tym?
0:14:22:Hmm... macie dziwaczne ubrania.
0:14:24:Jeste�cie z wie�niakami z tej miejscowo�ci?
0:14:27:Szefie!
0:14:29:Znale�li�my konw�j!
0:14:31:Co takiego?!
0:14:41:Czy kto� jest w pobli�u?!
0:14:43:Skrzynia ze z�otem jest bezpieczna?
0:14:47:Puste!
0:14:54:Gdzie jest Jin i ta dziewczyna?
0:14:57:Nawet gdy Mugen powr�ci�...
0:15:13:G�o...
0:15:17:Co chcesz powiedzie�?
0:15:21:Jestem g�odny.
0:15:24:Poczekaj sekundk�.Poszukam czego�.
0:15:43:Przysz�a�.
0:15:46:Ta osoba czeka w �rodku.
0:15:49:W porzadku.
0:16:19:Ty b�karcie!
0:16:21:W jaki spos�b znalaz�e� to miejsce?
0:16:26:Nie m�w mi...
0:16:30:Mam zamiar ci� zabi�!
0:16:33:Chwy� za swoj� bro�.
0:17:06:To naprawd� g�upie.
0:17:10:Da�em si� oszuka�... ale ty r�wnie�...
0:17:41:Mugen... nie m�w, �e...
0:17:44:Chwila moment... gdzie on si� podzia�?
0:18:02:Ty...
0:18:08:Jak m�g�bym znin�� zanim zd��ysz mnie zabi�?
0:18:14:Rozwi��� to.
0:18:16:Zabi�em go.
0:18:18:Co powiedzia�e�?
0:18:20:Zabi�em Mukuro.
0:18:22:Ty...
0:18:25:Jak mog�e�...
0:18:26:Da�em si� oszuka�.
0:18:31:Zosta�em oszukany.
0:18:33:Tak samo jak i on.
0:18:46:To kto� kogo zabi� nie mog�.
0:19:08:Jeste� pewien, �e to wszystko w porz�dku?
0:19:11:Oczywi�cie.
0:19:12:Chcia�a� by� wolna od Mukuro, czy� nie?
0:19:16:Mamy nawet wystarczaj�co du�o|pieni�dzy by trwoni� je na prawo i lewo.
0:19:19:Gdy s�o�ce wzejdzie powiem ci gdzie ukry�em pieni�dze.
0:19:25:Ci�gle tego �a�ujesz?
0:19:27:Nie.
0:19:28:Poniewa� to jedyny spos�b w jaki mog� �y�.
0:19:33:Ca�e �ycie tak w�a�nie �y�am.
0:19:39:Nie zostawiaj mnie... samej.
0:21:24:Co mog�am zrobi�?!