ei_06_2002_s_58-59.pdf

przetrwalimy

próbê czasu

Rozmowa z W³adys³awem Zaj¹cem dyrektorem

naczelnym i prezesem Zarz¹du OSPEL SA

Niedawno na rynku pojawi³a siê

nowa seria ³¹czników i gniazd pod-

tynkowych firmy OSPEL o nazwie

Akcent. Jej wspóln¹ cech¹ jest

subtelny i zgrabny fason. Sukces

cieszy, zw³aszcza, ¿e odniesiony

zosta³ przez firmê szczyc¹c¹ siê

blisko pó³wiekow¹ tradycj¹, której

tak na z³¹ sprawê mog³o ju¿

nie byæ.

Moglimy poddaæ siê, bo

sprzyja³a temu niekorzystna

lokalizacja zak³adu, przesta-

rza³e obiekty, park maszyno-

wy, produkty i d³ugi. Najtrud-

niej by³o w latach 1998-99,

gdy codziennie wia³o groz¹

bankructwa. Przezwyciê-

¿ylimy kryzys codzienn¹, su-

mienn¹ i m¹dr¹ prac¹, któr¹

z konsekwencj¹ prowadzono

równolegle na kilku p³aszczyz-

nach. Zredukowalimy zatrud-

nienie i nadwy¿ki maj¹tku.

Usprawnilimy zarz¹dzanie,

zmodernizowalimy urz¹dze-

nia techniczne, wdro¿ylimy

produkty rynkowo nowoczesne,

zorganizowalimy prê¿ny

dzia³ marketingu. Ale ¿adne

z tych dzia³añ nie da³oby suk-

cesu, gdyby osoby tu pracuj¹-

ce nie zawierzy³y w s³usznoæ

sprawy. Ich m¹droæ i zgoda

na wyrzeczenia uratowa³y za-

k³ad.

Jaka by³a jego historia?

Firma powsta³a w 1953 r.

jako przedsiêbiorstwo pañ-

stwowe Zak³ady Osprzêtu

Elektrycznego OSPEL, w miej-

scowoci Wierbka, po³o¿onej

na uboczu trasy Zawiercie

Miechów. O decyzji tej lokaliza-

cji zadecydowa³y warunki: ist-

niej¹cy w tym regionie poten-

cja³ si³y roboczej. Jej nazwê

t³umaczyæ mo¿na jako osp-

rzêt elektryczny, co odzwier-

ciedla wykreowany profil pro-

dukcji praktycznie funkcjonuj¹-

cy do dzisiaj, czyli wytwarzanie

i sprzeda¿ ³¹czników oraz

gniazd elektroinstalacyjnych do

napiêcia 220 V, u¿ytkowanych

w domach mieszkalnych i biu-

rowych. Nigdy nie produkowa-

no tu osprzêtu przeznaczonego

do instalacji przemys³owych,

pracuj¹cych pod napiêciem

380 V. W 50-60. latach firma

by³a monopolist¹ na naszym

rynku. Czas wielkiej p³yty

i rozwój budownictwa jednoro-

dzinnego w latach 70. przyczy-

ni³ siê do powstania konkuren-

cji. Lata 80. zachowa³y jesz-

cze wiod¹c¹ pozycjê firmy

w bran¿y, ale póniej pojawili

siê konkurenci i konfrontacja

z rzeczywistoci¹ przynios³a

firmie recesjê. Czynnikiem

zbawczym mog³a byæ tylko te-

rapia wstrz¹sowa restruktu-

ryzacja. Do stycznia 1996 ro-

ku OSPEL by³ przedsiêbiorst-

wem pañstwowym i wtedy

przekszta³cono go w Jednoo-

sobow¹ Spó³kê Skarbu Pañs-

twa. W 1996 roku Spó³ka Os-

pel zosta³a sprywatyzowana

w ramach programu Narodo-

wych Funduszy Inwestycyjnych

(NFI). Ten stan prawny trwa³

do maja 2002. Wów-czas

wiêkszociowy pakiet akcji na-

by³ krajowy inwestor bran¿o-

wy. Pracownicy Spó³ki maj¹

15% jej akcji, które otrzymali

nieodp³atnie w ramach progra-

mu NFI.

Od jak dawna jest Pan wiad-

kiem funkcjonowania firmy i jakie

zmiany w niej zasz³y?

Pracujê tu od maja 1998 r.

Trafi³em wtedy na najtrudniej-

szy moment w historii firmy,

bowiem nast¹pi³o za³amanie

siê sprzeda¿y produktów. Nie

by³o atrakcyjnych rynkowo

produktów, a my mielimy

przestarza³e konstrukcje i wzo-

ry zdobnicze, opracowane 10-

20 lat wczeniej, które nie

przystawa³y do oczekiwañ

wzorniczych rynku. Zatrudnie-

nie wynosi³o 530 osób, czyli

zdecydowanie za du¿o wobec

wielkoci uzyskiwanych przy-

chodów. By³ przerost maj¹tku.

Zamiast dzia³u marketingu

funkcjonowa³ ma³o aktywny

dzia³ zbytu. A zobowi¹zania

p³atnicze stale narasta³y. Na-

le¿a³o wiêc firmê restruktury-

zowaæ, czego pocz¹tkiem by³y

zmiany organizacyjne

bolesny problem zwolnieñ

grupowych. Dzisiaj tylko 330

osób wytwarza wiêksz¹ pro-

dukcjê ni¿ dawniej i uzyskuje

wy¿sze wyniki finansowe. Nas-

t¹pi³y równie¿ jakociowe

przewartociowania w kadrach

w tym wzros³a liczba osób

z wy¿szym wykszta³ceniem.

Drugi obszar dzia³añ stanowi-

³a restrukturyzacja maj¹tkowa

uregulowano sprawy w³as-

noci. Te zabiegi wyeliminowa-

³y zbêdne koszty w

efekcie nast¹pi³a poprawa wy-

ników finansowych firmy.

Sprzedalimy zbêdne maszyny

i urz¹dzenia. Zakupilimy

nowe linie produkcyjne. Bardzo

wa¿na by³a restrukturyzacja

asortymentu produkcji. Wyroby

wprowadzone do obrotu po

1998 roku tworz¹ ju¿ ponad

60% ogó³u wartoci sprzeda-

¿y. Gdybymy nie odm³odzi-

li oferty handlowej, nie nada-

li produktom nowej konstrukcji

wewnêtrznej, a przede wszyst-

kim nowych wzorów zdobni-

czych, to niew¹tpliwie firma

ju¿ nie istnia³aby.

Jakie s¹ to produkty?

Zmiany na lepsze zapocz¹t-

kowa³a w lutym 1999 seria

³¹czników i gniazd bryz-

goszczelnych, natynkowych

o stopniu ochrony IP 44, któr¹

nazwalimy Delfina, w czer-

wcu 1999 kolejny debiut:

³¹czniki i gniazda podtynkowe

serii Top. Natomiast w czer-

wcu 2000 r. na rynek wesz³y

³¹czniki i gniazda podtynkowe

www.elektro.info.pl 6/2002

wywiad

serii Efekt, której cech¹ cha-

rakterystyczn¹ jest umieszcze-

nie na obudowie w obrysie

kwadratu obrysu æwieræko³a.

Serie te stale uzupe³niamy

o nowe pozycje g³ównie

gniazda specjalistyczne. Rok

2001 pozwoli³ te¿ wprowa-

dziæ inne produkty do produk-

cji, np. now¹ seriê rozga³ê-

ników i wtyczek, zawieraj¹cych

m.in. uk³ady przeciwprzepiê-

ciowe. Najnowsz¹ seri¹ s¹

³¹czniki i gniazda podtynkowe

o nazwie Akcent, która na

rynku pojawi³a siê w po³owie

kwietnia br.

Wytwarzamy równie¿ os-

przêt elektroinstalacyjny po-

chodz¹cy sprzed 1998 roku.

S¹ to serie Eta, Kappa,

Lambda puszki i odga³ê-

niki podtynkowe, dzwonki

i gongi, przed³u¿acze i gniaz-

da do przed³u¿aczy, rury kar-

bowane, oprawki, zaciski,

z³¹czki i p³ytki dekoracyjne.

Jak kszta³tuje siê dzieñ dzisiej-

szy w firmie?

Aktualny stan zatrudnienia

jest optymalny do naszych po-

trzeb. Dzia³alnoæ produkcyj-

n¹ wyznaczaj¹: wydzia³ przet-

wórstwa tworzyw sztucznych;

wydzia³ t³oczni i galwanizerni

oraz wydzia³ monta¿u. Prawie

95% elementów, które wcho-

dz¹ w sk³ad naszych produk-

tów wytwarzamy u siebie, a po-

zosta³e 5% sprowadzamy

(np. podzespo³y elektroniczne

przeznaczone dla gniazd spe-

cjalistycznych i elementy stan-

dardowe, takie jak ruby,

wkrêty, nakrêtki b¹d tulejki).

Nasz wydzia³ narzêdziowy wy-

konuje oprzyrz¹dowanie do

pras, wtryskarek i automatów

tokarskich. Dzia³ marketingo-

wy intensyfikuje dzia³alnoæ

firmy. Mocny jest zespó³

konstruktorów produktów i op-

rzyrz¹dowania produkcyjnego,

opracowuj¹cy nowe technolo-

gie i sprawuj¹cy nad nimi nad-

zór. Uwagê zwraca te¿ suro-

wiec, z którego wytwarzamy

produkty. Stosujemy najwy¿-

szej jakoci tworzywa sztucz-

ne, tamy, blachy i prêty.

Jaka jest struktura sprzeda¿y?

Prawie 95% ca³ej sprzeda-

¿y wch³ania rynek krajowy,

a tylko 5% eksport, który jed-

nak wykazuje rosn¹c¹ dynami-

kê (w ub.r. zaledwie 2%). Ten

wzrost to efekt modernizacji

produkcji, która pozwoli³a

uzyskaæ w kwietniu 2000 r.

certyfikat ISO 9001, daj¹cy

wstêp na rynki zagraniczne.

Opracowalimy serie wyrobów,

które mog¹ byæ sprzedawane

w Rosji, na Litwie i Ukrainie

oraz na rynku s³owackim

i czeskim. Nasze produkty

uzyska³y w tych krajach certy-

fikaty zgodne z obowi¹zuj¹cy-

mi w nich procedurami. W Pol-

sce wyroby firmy mo¿na nabyæ

w placówkach najwiêkszych

sieci hurtowni elektrycznych

i elektroinstalacyjnych, a po-

nadto w sieciach supermarke-

tów i u drobnych detalistów.

Jak przedstawia siê sprawa bez-

pieczeñstwa Waszych produktów?

Wyroby przed wprowadze-

niem na rynek badane s¹ przez

Biuro Badania Jakoci (BBJ)

w Warszawie. Otrzymany certy-

fikat na znak bezpieczeñstwa

B potwierdza, ¿e produkt

jest zgodny z PN i jest bez-

pieczny. Niezale¿nie od tych

procedur, czêæ produktów po-

siada wiadectwa badañ

stwierdzaj¹cych zgodnoæ

z norm¹ CE, które równie¿

przeprowadza BBJ. Filozofia

firmy nakazuje produkowaæ

wyroby bezpieczne, atrakcyjne

wzorniczo i dostosowane cen¹

do kieszeni polskiego klienta.

Jaka jest trwa³oæ u¿ytkowa

tych wyrobów?

Zauwa¿amy, ¿e w obiek-

tach wybudowanych w 50. la-

tach nadal funkcjonuj¹ spraw-

ne wy³¹czniki i gniazda firmy

OSPEL. Nasze produkty prze-

trzyma³y wiêc prawie pó³wie-

kow¹ próbê czasu. Chocia¿

niekiedy mo¿na je uznaæ za

brzydkie, to jednak konstruk-

cyjnie i pod wzglêdem bezpie-

czeñstwa u¿ytkowania nadal

spisuj¹ siê bez zarzutu. Nawet

w Hotelu Europejskim, w War-

szawie, do dzisiaj na cianach

pozostaj¹ gniazdka i wy³¹czni-

ki cienne naszej firmy, które

wiekowo pochodz¹ sprzed 25

lat.

Co czeka firmê?

Obrazowo mówi¹c

wyprowadzilimy firmê

z ostrego zakrêtu na

prost¹. W latach 1998-

99 r. polityka firmy kon-

centrowa³a siê wy³¹cz-

nie na inwestycjach

w produkt i marketing. Fi-

nansowalimy procesy projek-

towania i wdra¿ania nowych

serii osprzêtowych. Od 2000

roku inwestujemy równie¿

w park maszynowy. Inwes-

towalimy w marketing,

w zatrudnienie wykszta³-

conych kadr zapewnili-

my im niezbêdne rodki

techniczne i odpowiednie

wspomaganie promocyjne

sprzeda¿y. Teraz ju¿, jako

nowoczesne przedsiêbiorstwo,

z nadziej¹ patrzymy w przy-

sz³oæ.

Za rok OSPEL obchodziæ

bêdzie jubileusz 50. lat

istnienia. ¯yczê ju¿ te-

raz, aby na rocznicowej

uroczystoci mo¿na by-

³o z satysfakcj¹ powie-

dzieæ, ¿e wytê¿one dzia³a-

nia zespo³u odrodzi³y firmê.

Dziêkujê za rozmowê.

Rozmawia³

Jacek Sawicki

SERIA

SIGMA

SERIA

ETA

SERIA

EFEKT

SERIA

TOP

WTYCZKI

SERIA DELFINA

6/2002 www.elektro.info.pl

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: