Justified [1x13] Bulletville (XviD asd).txt

(28 KB) Pobierz
{21}{52}/Poprzednio w Justified...
{53}{101}Musisz zrobi� co� z Boydem.
{102}{147}Kompletnie mu odbi�o.
{148}{216}Panuj� nad swoim ch�opakiem.|Mo�esz powiedzie� to samo?
{217}{287}Wiemy, �e doprowadzi�e�|interes Bo do ruiny.
{288}{353}Wi�c nie trzeba by� prorokiem,|�eby przewidzie� przysz�o��.
{354}{416}Mo�esz sobie siedzie�|i czeka� na kulk�...
{417}{527}Albo mo�esz przyj�� ochron�|ze strony szeryf�w.
{884}{950}To jest Ernesto i Pilar.
{951}{989}Jutro wsi�d� do ci�ar�wki
{990}{1089}i za dwa dni dostarcz� efedryn�,|o kt�r� prosi�e�.
{1090}{1172}Sprowad� met� pod nasze dachy,|a ci� zniszcz�.
{1173}{1268}Zniszcz m�j interes,|a b�dzie tak, jakby� zniszczy� siebie.
{1269}{1333}Uwaga, leci!
{1795}{1850}Ava?
{1900}{1946}Ava!
{1947}{2000}/Kto tam?
{2001}{2050}Boyd.
{2051}{2105}/Spieprzaj st�d.
{2106}{2164}Przepraszam, �e tak p�no.
{2165}{2238}Chcia�em tylko pogada�.
{2350}{2408}Czego chcesz?
{2411}{2515}Jestem sam, a d�onie mam puste.
{2516}{2597}Mo�e zatrzymaj nimi strza�,|zanim rozerwie ci klat�.
{2598}{2668}Doskonale to rozumiem, Ava,|bior�c pod uwag� nasz� przesz�o��.
{2669}{2706}Boyd, musz� ci� ostrzec...
{2707}{2799}Je�li zaczn� odlicza� od 10,|mog� straci� cierpliwo�� przy 5.
{2800}{2870}Przyszed�em tylko przeprosi�.
{2876}{2964}Teraz odejd� i nie b�d�|ci� d�u�ej niepokoi�.
{2972}{3041}Za co przeprosi�?
{3128}{3212}Wyrz�dzi�em ci wiele krzywd.
{3213}{3264}Chc� to us�ysze�.
{3265}{3341}Nawet nie wiem, od czego zacz��.
{3342}{3425}Chyba od naszego ostatniego spotkania.
{3426}{3509}Zrobi�em z ciebie zak�adniczk�|we w�asnym domu
{3510}{3580}i wywo�a�em strzelanin�|w twojej jadalni.
{3581}{3640}Je�li o mnie chodzi,|to nie sko�czy�o si� tak �le.
{3641}{3745}Wcze�niej przez lata ci� po��da�em
{3746}{3814}i nie by�em zbyt subtelny.
{3820}{3868}To by�o z�e.
{3869}{4004}Nie tylko dlatego, �e by�a� �on� mojego brata,|ale tak�e przez to, �e tego nie chcia�a�
{4005}{4043}i czu�a� si� przez to niezr�cznie.
{4044}{4187}Je�li przez "niezr�cznie" rozumiesz|ciarki na ca�ym ciele, to owszem.
{4188}{4305}Ale m�j najwi�kszy wyrzut sumienia|dotyczy mojego brata, Bowmana.
{4306}{4344}Chcia�by�, �eby si� nigdy nie urodzi�?
{4345}{4362}Nie, nie.
{4363}{4461}Nie kwestionuj� woli Bo�ej,|kt�ra sprowadza dusz� na ten �wiat.
{4471}{4537}�a�uj� tego...
{4538}{4715}�e nie zrobi�em nic, by powstrzyma�|lub ograniczy� jego ohydne zachowanie.
{4716}{4779}Wiem, jaki on by�, Ava,
{4780}{4918}a jednak by�em bierny,|za co najmocniej ci� przepraszam.
{4939}{5082}Je�li mog� jakkolwiek zado��uczyni� za to,|co zrobi�em,
{5083}{5144}z ch�ci� to zrobi�.
{5178}{5244}To mo�e zr�b co� dla mnie...
{5255}{5355}i odejd� st�d raz na zawsze.
{5381}{5438}Zacznijmy od tego.
{5462}{5514}W porz�dku.
{6375}{6444}NAPISY - .:: Grupa Hatak ::.
{6445}{6524}T�umaczenie: Yungar|Korekta: jot
{6525}{6638}Justified [01x13]|/Bulletville
{6796}{6887}Ja pierdol�, Rufus!|Pogi�o ci�!
{6972}{7007}Kt�ra godzina?
{7008}{7063}2.45.
{7159}{7219}- Z�a� z mojej kurtki.|- Co z tob�?
{7220}{7275}Powinni ju� tu by�.
{7290}{7319}Zadzwo� do Bo.
{7320}{7352}Kaj leziesz?
{7353}{7396}Sprawdzi�, czy si� nie zgubili.
{7397}{7458}A nie maj� GPS-a?
{7468}{7527}Czasami zachowuje si�|jak stara panna, co?
{7528}{7624}Ano, ale czemu od razu|musi by� tak� suk�.
{7909}{7973}Chryste, kuzynie.|Gdzie� ty by�?
{7974}{8020}Musia�em co� za�atwi�.
{8021}{8109}- Przechwycili�cie tira?|- Tak, i zaj�li�my si� dostaw�.
{8110}{8163}Kurna, ch�opcze!|Wchodzimy do gry!
{8164}{8196}Co zrobi�e� z kierowcami?
{8197}{8271}Odes�a�em ich tam, sk�d przyjechali.
{8313}{8367}Czekaj.|Co takiego?
{8368}{8390}Pu�ci�e� ich?
{8391}{8443}Powinni by� teraz|w po�owie drogi do Tennessee.
{8444}{8475}Nie, Boyd.
{8476}{8598}Oni mieli znikn�� razem|z tirem i dostaw�.
{8606}{8642}Gdzie jest towar?
{8643}{8723}Johnny, poszed� z dymem.
{8724}{8780}Dobra, koniec pieprzenia.|Jasne, Boyd?
{8781}{8836}Czas zacz�� gada� powa�nie.
{8837}{8928}Nie mog�em pozwoli�,|by ta trucizna wr�ci�a do Harlan.
{8932}{8997}Mieli�my plan, Boyd.
{8998}{9026}Pami�tasz?
{9027}{9091}Dostawa znika, Bo upada,|a my przejmujemy stery.
{9092}{9142}Kt�ra� cz�� planu|by�a dla ciebie niejasna?
{9143}{9193}Johnny, pos�uchaj mnie.
{9198}{9240}Chcesz sp�dzi�
{9241}{9349}reszt� wieczno�ci, skr�caj�c si�|w ogniu piekielnym?
{9350}{9397}Bo taki jest koniec|twojego planu, synu.
{9398}{9435}Nie powiedzia�e� mi, kuzynie,
{9436}{9490}�e mia�e� w planach|wysadzenie tego g�wna!
{9491}{9592}I za ten grzech zatajenia|b�agam Pana o wybaczenie.
{9593}{9733}Zawsze by�e� walni�ty...|ale to ju� jest kurewski ob��d.
{9734}{9816}Masz poj�cie,|jak paskudnie si� teraz zrobi?
{9817}{9866}Jestem got�w zebra� t� burz�.
{9867}{9905}Bo�e!
{9906}{9961}Ale ja nie, jasne?
{9962}{10025}Od tej chwili nie zbli�aj si�|do mnie, rozumiesz?
{10026}{10081}Albo zat�uk� ci� go�ymi r�kami!
{10082}{10142}Jak sobie �yczysz.
{10446}{10510}Oko�o 3.00 rano biuro|szeryfa w Harlan dosta�o zg�oszenie
{10511}{10567}o p�on�cym tirze na lokalnej drodze.
{10568}{10678}W�r�d szcz�tek znale�li spalone metalowe|obr�cze z kilkunastu beczek �adunkowych.
{10679}{10803}I jeszcze ten osad,|kt�ry ich technik uzna� za efedryn�.
{10804}{10841}Kilkana�cie beczek efedryny?
{10842}{10916}Kto� chce ostro wej��|w produkcj� mety.
{10917}{10983}Albo ludzie w Harlan|maj� ostre problemy z nie�ytem nosa.
{10984}{11095}Z rozrzutu szcz�tk�w wynika,|�e wybuch� �adunek tira.
{11096}{11156}Jakby kto� strzeli�|w niego z wyrzutni rakiet.
{11157}{11172}Boyd.
{11173}{11207}W ka�dym razie jego styl.
{11208}{11236}Kto� zgin��?
{11237}{11268}Nie ma �ladu po kierowcy,
{11269}{11352}ale kradzie� tira zg�oszono|tydzie� temu na Florydzie.
{11353}{11406}Bo ma doj�cia|do kartelu z Miami.
{11407}{11450}To mog�a by� ich efedryna.
{11451}{11495}To mia�oby sens.
{11496}{11565}Ale Boyd wysadzaj�cy dostaw� Bo|ju� sensu nie ma.
{11566}{11621}Chyba �e nie wsp�pracuje z tatusiem.
{11622}{11675}W sumie powiedzia�,|�e jeste�my teraz po tej samej stronie.
{11676}{11730}Zwyczajnie za�o�y�em,|�e tak sobie pieprzy.
{11731}{11809}Mo�e sta� si� jakim� stra�nikiem.
{11811}{11841}Mo�e to Batman.
{11842}{11955}Mo�e powinni�my na chwil� odwr�ci� wzrok|i pozwoli� mu oczy�ci� Harlan.
{11971}{12095}Tw�j ojciec mia� spotka� si� dzisiaj|z Bo Crowderem w barze Johnny'ego
{12096}{12207}i mo�e w �wietle obecnych wydarze�|powinni�my go poinstruowa�, jak ma dzia�a�.
{12208}{12310}Zadzwo� do Arlo.|Niech przyjedzie do Lexington.
{12355}{12390}To nie jest takie trudne.
{12391}{12466}Macie niezauwa�enie|wsz�dzie za nim �azi�.
{12467}{12492}Mamy do ciebie zadzwoni�?
{12493}{12540}Nie, ja zadzwoni� do was.
{12541}{12590}Ruchy.
{12660}{12692}Gdzie� ty by�?
{12693}{12746}Szuka�em kierowc�w.
{12774}{12800}Co to za jedni?
{12801}{12872}Oni?|To w�a�nie kierowcy!
{12873}{12939}To r�wnie� bliscy wsp�pracownicy|naszego przyjaciela z Miami.
{12940}{12982}W�a�nie opowiadali mi|genialn� histori�.
{12983}{13067}Zechcesz opowiedzie� to samo|mojemu bratankowi?
{13072}{13139}Na poboczu sta� pickup.
{13140}{13179}Kiedy wyszli�my go przesun��,
{13180}{13268}wyskoczy� facet z bazuk�|i wysadzi� tira.
{13269}{13325}I co powiedzia�, zanim to zrobi�?
{13326}{13362}"Uwaga, leci".
{13363}{13410}- Dok�adnie.|- Kiedy go znajdziemy...
{13411}{13444}Obetniemy mu jaja...
{13445}{13520}I wsadzimy mu w dup�!
{13613}{13699}Jak my�lisz, jak zareaguje nasz wujek,|gdy dowie si�, �e straci�e� jego towar?
{13700}{13744}Raczej kiepsko.
{13756}{13774}Raczej bardzo kiepsko.
{13775}{13860}Mo�e powinni�my to op�ni�,|na ile tylko to mo�liwe.
{13861}{13905}Zamkn�� ich.
{13906}{13956}W kulki sobie lecisz?
{13957}{14048}Kiedy Gio si� dowie,|nakarmi tob� swojego aligatora.
{14049}{14128}Szykuj si�, Johnny.|Aligatora...
{14129}{14206}Nie mia�em nic wsp�lnego|z tym wybuchem.
{14207}{14280}- Nikt nie twierdzi, �e mia�e�.|- I nic o tym nie wiem.
{14281}{14367}Chcemy si� tylko upewni�,|�e rozumiesz, jak to zmienia sytuacj�.
{14368}{14458}Skupiali�my si� na Boydzie,|�eby go znowu posadzi�.
{14459}{14554}I naprawi� spraw�,|kt�r� spieprzy�e�, sypiaj�c z Av�?
{14555}{14594}Mniej wi�cej.
{14595}{14670}Teraz wi�cej oczu b�dzie patrze�|na dzia�ania Bo Crowdera.
{14671}{14731}A to oznacza,|�e b�dziesz z�otym informatorem
{14732}{14833}w �ledztwie, kt�re FBI|poprowadzi wsp�lnie z DEA.
{14834}{14871}Nie b�d� ju� z wami pracowa�?
{14872}{14898}B�dziesz.
{14899}{14970}Ale r�wnocze�nie|b�dziesz pracowa� z nimi.
{14972}{15037}To ju� nie jest tylko|rodzinna aferka, Arlo.
{15038}{15120}Jak s�dzisz,|ile wi�cej za to dostan�?
{15199}{15248}Przewidywalny jestem, co?
{15249}{15294}Niczym fazy ksi�yca.
{15295}{15385}Najpierw spotkasz si�|z zast�pc� prokuratora Vasquezem,
{15386}{15462}a poniewa� dzisiaj ca�y dzie�|spotyka si� z �aw� przysi�g�ych,
{15463}{15526}stanie si� to troch� p�niej.
{15527}{15638}Masz jakie� miejsce, gdzie tw�j ojciec|mo�e si� przyczai� do czasu spotkania?
{15639}{15714}Gdziekolwiek byle tylko nie tutaj?
{16104}{16142}Dzie� dobry, panowie.
{16143}{16180}Dzie� dobry, tato.
{16181}{16240}Czemu zawdzi�czamy ten zaszczyt?
{16248}{16306}Chyba by�e� niegrzecznym ch�opcem.
{16307}{16354}Wiesz, co si� dzieje|z takimi ch�opcami?
{16355}{16379}Dostaj� klapsa.
{16380}{16458}Powiedzia�em ci, co si� stanie,|je�li sprowadzi� tu t� trucizn�, tato.
{16459}{16545}A ja ci powiedzia�em,|co si� stanie, je�li to si� stanie.
{16560}{16598}Kogo ja chc� oszuka�?
{16599}{16661}Nie skrzywdz� w�asnego syna.
{16662}{16746}Johnny, skrzywd� mojego syna.
{16819}{16859}Z przyjemno�ci�.
{16860}{16908}I nie przestawaj,|dop�ki ci nie powiem.
{16909}{16954}Tak jest.
{17018}{17060}Hej, Boyd.
{17061}{17108}Hej, Johnny.
{17109}{17157}To b�dzie bola�o.
{17242}{17293}Zamkn�� si�.
{18085}{18149}Nadstawisz drugi policzek, Boyd?
{18998}{19050}Ma ju� dosy�?
{19053}{19102}Nie.
{19112}{19160}Mam go zabi�?
{19161}{19238}S�ysza�em dzisiaj gorsze pomys�y.
{19268}{19333}Nigdy nie byli�my...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin