DOSKONAŁE UMIEJĘTNOŚCI INTERPERSONALNE.txt

(145 KB) Pobierz
ANDREW FLOYER ACLAND
Doskona�e
umiej�tno�ci
interpersonalne
W serii ukaza�y si�
JAN FERGUSON Asertywnosc doskona�a
CAROLE McKENZIE Doskona�a kontrola stresu
GAVIN KENNEDY Negocjacje doskona�e
ANDREWLEIGH MICHAELMAYNARD Lider doskona�y
NICKTHORNELY DAN LEES Sprzeda� doskona�a
PAUL McGEE Przemawianie doskona�e
ANDREWLEIGH MICHAELMAYNARD Komunikacja doskona�a
ANDREWLEIGH
Doskona�e podejmowanie decyzji
RONJOHNSON Doskona�a praca zespo�owa
TEDJOHNS
Doskona�e zarz�dzanie czasem
 ACLAND
Doskona�e
umiej�tno�ci
interpersonalne
WSZYSTKO, CZEGO POTRZEBUJESZ, ABY UDA�O Cl SI� ZA PIERWSZYM RAZEM
Prze�o�y�a Magdalena Ma�kowska
REBIS
Dom Wydawniczy REBIS Pozna� 2000
Tytu� orygina�u Perfec� People Skills
Copyright � Andrew Floyer Acland 1997
Ali nghts i eserved
Copyright � for the Polish edition by REBIS Pubhshmg House Ltd., Pozna� 2000
Redaktor
Renata Bubrowiecka
Konsultant Wis�awa Grabarczyk
Opracowanie graficzne serii i projekt ok�adki
Jaros�aw Mugaj
Wydanie I
ISBN 83-7120-962-2
Dom Wydawniczy REBIS Sp. z o o. ul. �migrodzka 41/49, 60-171 Pozna� tel 867-47-08, 867-81-40; fax 867-37-74 e-mail: rebis@pol pl www rebis com.pl
WST�P
Pierwszego dnia mojej pierwszej pracy w zarz�dzie szefowa wezwa�a mnie na stron�, aby doda� mi otu-
w Nie martw si� o bud�et", powiedzia�a, �na og� dobrze radzi sobie sam". Nie mia�a racji, ja za� w ci�-eu kilku lat opanowa�em kontrol� nad bud�etami.
Uporz�dkuj sw�j terminarz i dobrze organizuj czas", doda�a, �a �ycie b�dzie proste". I w tej sprawie si� myli�a. Dopiero po za�o�eniu w�asnej firmy nauczy�em si� rozporz�dza� czasem i pozna�em jego zwi�zek z pieni�dzmi. �Najgorsze s� zawsze relacje interpersonalne", uzupe�ni�a. W tym wzgl�dzie trafi�a w samo sedno. Nie mia�a jednak poj�cia, podobnie jak ja, jak temu zaradzi�. Stworzyli�my wspania�y zesp�. Teraz mog� wypowiedzie� zdanie znane wszystkim: �Szkoda, �e nie wiedzia�em w�wczas tego, co wiem teraz". By� mo�e nie wiele by to zmieni�o, ale na pewno by mi pomog�o.
Ksi��eczka ta porusza kwestie, kt�re mog�yby si� do tego przyczyni�. Nie chodzi o dyscyplin� zespo�ow� ani niejasny zakres obowi�zk�w. Nie chodzi r�wnie� o ustanawianie poprzeczek p�acowych w celu ma-ksymalizacjibod�c�w motywacyjnych lub minimalizacji absencji czy tez regu�y system�w nagradzania, kt�re bez wzgl�du na intencje nie poprawiaj� atmosfery w miejscu pracy.
Tak naprawd� chodzi o przestrzeganie najprostszych regu� dobrego wychowania, kt�re zosta�y zepchni�te na dalszy plan. Czasem my�l�, �e niepotrzebnie skomplikowali�my sobie �ycie, zapominaj�c o elementarnych warto�ciach. Doskonale uj�� to Robert Fulg-hum: �Wi�kszo�� z tego, co naprawd� powinienem wiedzie� o tym, w jaki spos�b �y�, co robi� i jak by�, nauczy�em si� w przedszkolu. M�dro�� nie wie�czy edukacji szkolnej, lecz znajduje si� w piaskownicy. Oto, czego si� nauczy�em: dziel si� wszystkim, graj
uczciwie, nie bij innych, odk�adaj rzeczy na soj^ miejsce, sprz�taj po sobie, nie bierz tego, conienale�j do ciebie, przepro�, kiedy kogo� zranisz, myj r�ce przed posi�kiem.. ."* Wygl�da na to, �e zapomnieli�my o tych zasadach] Takie s�owa jak kurtuazja brzmi� staro�wiecko, zw�a-* szcza gdy gazety strasz� nas historiami o pi�ciolat-i kach terroryzuj�cych nauczycieli i ludziach gin�cych za u�ycie klaksonu. S�ownik definiuje kurtuazj� jakc wyszukan� grzeczno�� lub galanteri� w stosunkacl z innymi. Uwa�am, �e to brzmi nie�le, bez wzgl�dt na to, czy mamy rok 1890,1990 czy 2090.                 ,
Ale to nie takie proste, prawda? Co zrobisz, je�li twoja j grzeczno�� zostanie odebrana jako s�abo�� lub prote- ] kcjonalno�� i w odpowiedzi otrzymasz pogard�, nie-; uprzejmo��, a nawet agresj�? Poza tym to dopiero pocz�tek, poniewa� jakkolwiek by�my �a�owali dawnej kurtuazji, niejednokrotnie by�a ona przykrywk� dla manipulacji i ch�ci wykorzystania innych. Jednym s�owem, dali�my si� z�apa� w pu�apk�. Dawne normy zachowania przesta�y odpowiada� naszym oczekiwaniom, natomiast asertywno�� oraz w�adczo��, mog�ce uchodzi� za ich odpowiedniki, sprawiaj� wra�enie nieco bezdusznych, nawet je�li towarzysz� im uczciwe zamiary.
Tak wi�c celem tej ksi��ki jest przypomnienie podstawowych umiej�tno�ci, kt�re odr�niaj� tworzenie relacji interpersonalnych od zwyk�ego wsp�istnienia. To m�j wyb�r najwa�niejszych zasad, by� mo�e wasz wygl�da�by inaczej. Kto wie, mo�e nawet uznacie go za dziwactwo. Na przyk�ad, pomin��em przyw�dztwo oraz asertywno��, gdy� wiele ju� na ich temat napisano.
Mam nadziej�, ze uznacie wymienione kwestie za ponadczasowe. Cho� nazwano je wsp�czesnymi okre�leniami - ��cz�c zasady zarz�dzania, komuni-
* Everythmg I Need to Know I Learned in Kindergarten, Vil-lard, New York 1989.
.. oraz terapii humanistycznej - dotycz� cech ce-kaql h zaWsze: samodyscypliny, odpowiedzialno�ci Nowego rozs�dku. Nie s� to rewolucyjne wnioski. ta/ -� ^ncie rzeczy s� to zasady, kt�re - zdaniem Fulg-,'' ^' _ powinny by� nam wpojone w dzieci�stwie ['przestrzegane w ka�dej rodzinie i instytucji. S� to Proste czynno�ci, jak nauka s�uchania i negocjacji, zadawania pyta� oraz s�u�enie �yczliw� rad�. Kto powinien przeczyta� t� ksi��k�? Uwa�am, �e jest skierowana do ka�dego, kto ceni swoje relacje z innymi czy to w pracy, czy w domu. Mo�e si� tak�e przyda� nauczycielom i wyk�adowcom, kt�rzy potrzebuj� pomys��w na szkolenia i kursy interpersonalne. Znajd� tu zar�wno zagadnienia og�lne, jak i u�yteczne szczeg�y. Ka�dy rozdzia� po�wi�cony zosta� jednej umiej�tno�ci. Najpierw problem omawiany jest og�lnie, potem szczeg�owo, nast�pnie zilustrowany przyk�adami oraz analizowany. Na ko�cu rozdzia�u znajdziecie pomys�y na udoskonalenie danej umiej�tno�ci i wreszcie zestawienie najwa�niejszych punkt�w. Zawar�em tu r�wnie� odpowiedzi na pytanie: Co si� dzieje, kiedy ludzie nie odbieraj� w�a�ciwie naszych sygna��w? Lub - nie owijaj�c w bawe�n�: Co pocz�� z osobami, kt�re uwa�amy za trudne? Wed�ug mnie, takie osoby zmuszaj� do ustalenia najwa�niejszych umiej�tno�ci interpersonalnych. Musia�em zada� sobie pytanie: jak radz� sobie z lud�mi, kt�rzy nie mi�kn� pod wp�ywem mojego zniewalaj�cego uroku, pozostaj� �lepi na czar mojego intelektu i g�usi na b�yskotliwe argumenty. Odpowiedzi nie do ko�ca rozpraszaj� w�tpliwo�ci, dlatego ksi��ka przypomina przepraw� przez g�szcz mo�liwo�ci. W przeciwie�stwie do odwa�nych os�b, znaj�cych rozwi�zanie ka�dego problemu, sk�ania�bym si� ku tezie, �e owa przeprawa jest r�wnie istotna jak samo dotarcie do celu.
Andrew Acland
Wotton-under-Edge
Lipiec 1996
: i"'. t
Nienawidz� ofiar, kt�re szanuj� swoich kat�w.
Jean Paul Sartre
WST�P                                  .    .        ,....,,
W swojej pracy konsultacyjnej, mediacyjnej i szkoleniowej cz�sto spotykam si� z pytaniem: �Co pan robi, kiedy kto� jest naprawd� trudny? Kiedy nie chce przyj�� odmiennego punktu widzenia? Kiedy reprezentuje irracjonalne stanowisko?" To skomplikowana sytuacja, poniewa� wszyscy wiemy, �e niekt�rzy s�, co tu du�o m�wi�, trudni. Gdy s�yszysz uwagi na temat zdolno�ci komunikacyjnych, wy�szo�ci asertywno�ci nad agresj� oraz sposob�w przygotowania si� do trudnych zebra�, czy nie my�lisz w�wczas: �Tak, ale..." lub ��wietnie, niemniej jednak..."?
W codziennych sytuacjach nie potrzeba zr�czno�ci, by swobodnie i naturalnie obcowa� z lud�mi. Nasze zwyk�e umiej�tno�ci przewa�nie wystarczaj�. Oczywi�cie pope�niamy b��dy, niechc�cy nadeptujemy komu� na odcisk, m�wimy nie to, co trzeba, i potem musimy przeprasza�. Nie jeste�my nieomylni. Przewa�nie nasze zdolno�ci interpersonalne s� wystarczaj�ce, czasem jednak me.
Celem tej ksi��ki jest przyjrzenie si� relacjom interpersonalnym szczeg�lnie w wypadku os�b, kt�re uwa�amy za trudne. Gdy stawa�em przed konieczno�ci� wyboru, co pomin��, a co zamie�ci� w tym poradniku, zawsze bra�em pod uwag� trudnych osobnik�w. Trzeba jednak powiedzie� - i to b�dzie naszym punktem wyj�cia - �e obcowanie z niekt�rymi jest niemo�liwe. Pozw�lcie wi�c, �e bez ogr�dek
powiem, �e istniej� ludzie niemo�liwie trudni, dlatego ani ta, ani �adna inna ksi��ka na pewno nie pomo�e ci osi�gn�� z nimi porozumienia. Nie ma niezawodnych sposob�w na rozwi�zanie wszystkich problem�w interpersonalnych. S�k w tym, aby� zrobi�, co w twojej mocy. Je�li za� i to nie b�dzie do�� dobre, id� do domu, przytul dzieci (albo �on�, m�a, kota lub kogokolwiek) i daj sobie spok�j. W razie potrzeby przeprowad� si�, zmie� prac� lub wyemigruj. Istniej� granice tego, co mo�emy osi�gn�� w kontaktach z naprawd� trudnymi lud�mi, je�eli za� zaczniesz si� tym zadr�cza�, z�amiesz sobie serce.
POCZ�TKI
Punktem wyj�cia nie s� jednak trudni ludzie, lecz ty. Czy w kontaktach z innymi jeste� prze�ladowc� czy ofiar�? Czy pastwisz si� nad lud�mi? Czy mo�e nad sob�? Czy kupi�e� t� ksi��k� po to,by poprawi� swoje stosunki z innymi? Czy mo�e masz ju� do�� padania ofiar� ludzi pozbawionych umiej�tno�ci interpersonalnych? Szczerze m�wi�c, twoja odpowied� nie ma wi�kszego znaczenia, poniewa� ofiara i prze�ladowca s� od siebie zale�ni (ofiary staj� si� prze�ladowcami, by unikn�� dr�czenia, a dr�czyciele za� staj� si� ofiarami w wyniku rewan�u ze strony ich ofiar). Je�li chcecie lepiej zrozumie� �w cykl, polecam s�ynn� ksi��k� Erica Berne'a W co graj� ludzie?*
JAK NIE BY� OFIAR�
Zanim przyst�pisz do rozwijania swoich umiej�tno�ci interpersonalnych, musisz przesta� by� prze�ladowc�. Zabierzmy si� zatem do pracy. Przede wszystkim nale�y zaznaczy�, �e pomi�dzy byciem ofiar� i prze�ladowc� innych istnieje cienka granica. Najwa�niejsze pytanie brzmi: Czy dajesz upust swojej frustracji, wyzywaj�c si� na innych, czy
* Enc Berne, W co graj� ludzie?, prze�. Pawe� Izdebski, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1987.
10
sobie? Robienie z ludzi ofiar czyni ci� prze�la- dr�czenie siebie, uniemo�liwiaj�ce dobre  innymi, niejednokrotnie prowadzi do te- bi�
v*v 7 innymi, j ze inni te� zaczynaj� ci� gn�bi�. Niezwykle �atwo jest sta� si� ofiar�. �wiczenie to ukazuje mechanizmy, kt�re sprawiaj�, �e wszyscy niepostrze�enie mo�emy zacz�� wierzy�, �e jeste�my ofiar...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin