Simpsons 06x14 - Bart's Comet [rl].txt

(15 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:06:/Pismo ręczne nie oznacza|/tego, co myślę, że oznacza
0:00:21:Napisy:|and_or@poczta.onet.pl
0:00:31:A teraz, na zakończenie naszego|najbardziej bezwybuchowego propanowego tygodnia
0:00:36:wielki finał:|wypuszczenie balonu pogodowego.
0:00:40:Dalej balonie pogodowy!|Niech żyje nauka! Uuu!
0:00:44:"Niech żyje nauka, uuu"?
0:00:46:Nie powiem, że pochwalam to "uuu",|ale to "niech żyje" było pocieszające.
0:00:51:Wypuścić balon!
0:01:00:/CZEŚĆ!|/Jestem wielkim tyłkiem Skinnera
0:01:09:Niee!!!
0:01:15:Nie jestem pewien, czy|dobrze uchwyciłem oczy.
0:01:17:Bart, gdybyś miała jakąś wadę, to|taką, że zawsze chcesz być doskonałym.
0:01:21:Gdybyś miała jakąś wadę.
0:01:23:Ten, kto ściągnie balon na dół,|nie będzie musiał się uczyć ułamków!
0:01:31:Ostrożnie, dzieci,|to mój samochód.
0:01:37:Zniszcz ten balon.
0:01:42:Tango 14, jesteśmy|pod obstrzałem.
0:01:44:Identyfikuję sprawcę.
0:01:47:/Iracki odrzutowiec bojowy.
0:01:49:Znowu Irakijczycy.|Odpalam rakietę powietrze-powietrze.
0:01:55:Nie trafiłem.|Odpalam drugą rakietę powietrze-powietrze.
0:02:04:Oto, co się dzieje, gdy obcina się|budżet wojska i daje się opiece zdrowotnej.
0:02:08:To dobry program!|Tylko daj mu szansę, tylko o to proszę!
0:02:18:Nie odpadnie|przez miesiące.
0:02:20:Przeklinam człowieka, który wynalazł hel!|Przeklinam Pierre-Jules-Cesar Janssen!
0:02:25:Teraz dowiem się,|kto to zrobił.
0:02:27:Bart, opróżnij kieszenie.
0:02:29:Moje kieszeniem?|Dobrze, ale nie rozumiem, co ja...
0:02:35:Szkice kukły...
0:02:37:zatwierdzone przez notariusza|zdjęcie ciebie, robiącego kukłę...
0:02:39:i inna postać napisu,|"Buttzilla".
0:02:43:- Wyścigi do Utah, Milhouse.|- Dobra.
0:02:47:Zamierzam ukarać|cię za to, Bart.
0:02:49:I tym razem nie będzie|to tylko zwykła chłosta.
0:02:51:Skoro utrudniałeś|naukę fizyki,
0:02:54:musisz teraz pomagać|przy nauce fizyki.
0:02:56:Tak.
0:02:57:Od jutra będziesz asystował mi|przy mojej amatorskiej astronomii,
0:03:01:Spisywał współrzędne,|nosił sprzęt i tak dalej.
0:03:04:O 4:30 rano.
0:03:05:Jest 4:30 rano?
0:03:10:Pełna godzina.|Czas na poranne wiadomości.
0:03:12:Ale oczywiście nie ma|jeszcze żadnych wiadomości,
0:03:14:wszyscy jeszcze śpią w|swoich miękkich łóżkach.
0:03:17:Dobranoc wszystkim.
0:03:29:Jeszcze ciemno,|lepiej włączę światła.
0:03:46:Nie ma nic bardziej|ekscytującego, niż nauka.
0:03:48:Można się nieźle bawić...|siedząc nieruchomo, będąc cicho,
0:03:51:spisując liczby,|zwracając uwagę...
0:03:53:Nauka ma|to wszystko.
0:03:55:Czy to teleskop, przez|który będziemy patrzeć?
0:03:57:Tak, ale ty nie|będziesz patrzył.
0:04:00:Zabraniam.
0:04:01:Ale nie potrzeba teleskopu, by|dobrze się bawić przy astronomii, Bart.
0:04:03:Tam są wszystkie konstelacje,|o których tyle słyszałeś.
0:04:06:Tam jest Orion,
0:04:08:łąbądź,|wielki wóz...
0:04:10:Czemu nie wyglądają|tak, jak się nazywają?
0:04:12:Musisz użyć swojej wyobraźni.|Patrz!
0:04:14:Tam jest|trzech mędrców!
0:04:16:Kto w ogóle nadaje|temu nazwy?
0:04:18:Ten, kto je odkrywa.
0:04:20:Miałem nadzieję, że sam znajdę|coś, czemu nada się moje imię.
0:04:23:I nigdy pan|nic nie znalazł?
0:04:25:Raz.
0:04:26:Ale zanim dotarłem do telefonu,|moje odkrycie zostało zgłoszone przez...
0:04:29:dyrektora Kahoutek.
0:04:32:Dorwałem go jednak.|Wraz z tym jego małym chłopakiem.
0:04:36:W każdym razie dlatego zawsze|mam przy sobie telefon komórkowy.
0:04:39:No a teraz, dzisiejszego ranka będziemy|odwzorowywać mały kwadrat nieba
0:04:41:uważany za pusty.|Ja mam nadzieję, że nie jest.
0:04:44:A co dokładnie|ja mam robić?
0:04:46:Po prostu spisuj moje|odkrycia, gdy ci je podam.
0:04:49:6 godzin, 19 minut w prawo,|14 stopni, 22 minuty w górę...
0:04:54:Pusto.
0:04:57:6 godzin, 19 minut w prawo,|14 stopni, 23 minuty w górę...
0:05:03:Pusto.
0:05:05:6 godzin, 19 minut w prawo,|14 stopni, 58 minut w górę...
0:05:12:Pusto.
0:05:13:Zapisałeś to Bart?
0:05:14:- Nie do diabła.|- Dobrze.
0:05:16:Na gwiazdy!|Daj mi telefon! Szybko!
0:05:21:Sprawdź 6-19-14-59.
0:05:32:Nie, już nie|ma potrzeby.
0:05:34:To już nosi|moją nazwę.
0:05:36:Jest dość nisko przy ziemi,|może uda mi się go złapać.
0:05:39:Nie ruszaj|teleskopu, Bart.
0:05:41:Nawet najmniejsza zmiana położenia|może zniszczyć całą dzisiejszą pracę.
0:05:51:Wszyscy na pokład!|Piraci po prawej burcie!
0:05:54:Hej!
0:06:02:Obserwatorium?|Tu Bart Simpson.
0:06:04:Widzę coś dziwnego na niebie,|na 4-12-8 a ostania cyfra jest 7.
0:06:14:Mam cię, ty|mój dublerze.
0:06:19:Mamo go.
0:06:21:Co ty robisz?|Dawaj ten telefon!
0:06:23:Gratulacje, Bart.|Właśnie odkryłeś kometę.
0:06:26:Nie!
0:06:31:Nie!
0:06:35:/PRASA MÓWI:|/SZKOŁA JEST DLA PRZEGRANYCH
0:06:36:Nie!
0:06:41:... a potem odjechałem tak|szybko, że nikt nie zobaczył mojej rejestracji.
0:06:41:To miałeś dziś|dobry dzień, tato.
0:06:41:Tak, tylko że zapomniałem|pojechać do pracy.
0:06:41:
0:06:44:A co ty dziś|robiłeś Bart?
0:06:46:A czego|nie robiłem?
0:06:48:Chłopiec odkrywa kometę.
0:06:50:- Co?|- Młody Springfieldczyk odkrył nową kometę,
0:06:53:która będzie teraz znana|pod nazwą "kometa Barta Simpsona".
0:06:55:Och, kochanie!|Jestem z ciebie taka dumna!
0:06:58:Ale przecież zawsze|byłaś ze mnie dumna.
0:07:01:Tak.
0:07:08:Usiądzesz przy|nas, Bart?
0:07:15:Chyba tak.
0:07:16:Jako pierwszego ucznia podstawówki|w Springfield, który odkrył kometę,
0:07:21:jesteśmy bardzo dumni, że|przyjmujemy cię do naszej ekskluzywnej grupy.
0:07:25:Witaj w "Super przyjaciołach"!
0:07:28:Witaj, super przyjacielu!
0:07:31:Mnie nazywają Radioamator,|bo lubię radiostacje.
0:07:35:To jest Email
0:07:36:Cosinus
0:07:37:Karta zgłoszeniowa.
0:07:39:Baza danych.
0:07:40:i Lisa.
0:07:42:Ty będziesz się|nazywał Kosmos.
0:07:46:No, skończyłem jeść.|Cześć.
0:07:48:Cześć, Kosmos!
0:07:51:Może pewnej nocy|pokażesz nam twoją kometę.
0:07:53:Tam jest.
0:07:54:Wziąłem sobie za punkt honoru|nigdy się nie odwracać,
0:07:56:chyba, że oczekuję coś zobaczyć, Bart.
0:07:58:Naturalnie, nie możemy zobaczyć|twojej komety w dzień i bez teleskopu.
0:08:03:Ale nie potrzeba|żadnego głupiego teleskopu.
0:08:05:Ona jest tam.
0:08:08:O nie, nie nie.|Tak nie powinno być.
0:08:10:Musi lecieć na nas|z niesamowitą prędkością.
0:08:14:Nie rozumiesz, co|się dzieje, Bart?
0:08:16:Twoja kometa zderzy się z|Ziemią i całe życie zginie!
0:08:20:Wiedziałem, że będziesz chciała coś|wymyślić przeciwko mojej komecie, Lisa.
0:08:23:Zawsze byłaś małostkowa i|trywialna,od samego początku.
0:08:26:Musimy ostrzec|odpowiednie władze.
0:08:28:Do obserwatorium!
0:08:34:# Jesteśmy super przyjaciółmi! #
0:08:37:Hej, zamknijcie się.
0:08:43:Dobry Boże!
0:08:44:Warren, rozmawialiśmy|już o wyginaniu oka.
0:08:53:Brzmi to jak gwizdek|na sądny dzień.
0:08:55:Nie było go słychać od trzech lat!
0:09:00:Kłopot z piwowarstwem.
0:09:03:Drodzy mieszkańcy, gdy dowiedziałem|się o nadchodzącym kryzysie,
0:09:06:złapałem najbliższy|samolot do Springfeld.
0:09:09:-ield.
0:09:12:Po pierwsze:|tak, jest kometa na niebie,
0:09:14:i tak, uderzy w Springfield.
0:09:19:Nie musicie klaskać.
0:09:21:A teraz - uważamy, że|uderzenie będzie wyglądać tak.
0:09:24:Pokaż im, Jerry.
0:09:29:/BAR MOE
0:09:31:Dobry Boże!|Nie!
0:09:33:/ZWĘGLONE CIAŁA
0:09:35:Na szczęście|mamy plan.
0:09:37:Profesorze Frink.
0:09:39:Dobry wieczór,|panie i panowie...
0:09:40:Mów pan wprost!|Jaki jest plan?!
0:09:42:Dobrze, tylko proszę|usiąść, proszę usiąść.
0:09:45:Pracując z byłymi|urzędnikami administracji Cartera
0:09:48:oraz z człowiekem z wojska, którego|wysłano na emeryturę z różnych powodów,
0:09:51:których jednak nie będziemy omawiać,
0:09:53:zaplanowaliśmy taką obronę dla miasta.
0:09:56:Kiedy kometa przyleci nad miasto,|nasza rakieta przechwyci ją
0:10:00:i rozwali na kawałeczki.
0:10:04:Dobry Boże!|Nie!
0:10:05:I taki będzie koniec|pana Komety.
0:10:21:Przestaniecie wszyscy|martwić się tą głupią kometą?
0:10:23:Będzie zniszczona, nie słyszeliście,|co mówił ten gość w tamtym budynku?
0:10:26:Ale tato, nie myślisz, że...
0:10:28:Lisa, wybraliśmy tych wszystkich urzędników,|żebyśmy nie musieli myśleć cały czas.
0:10:34:Tak jak było z tymi lasami|deszczowymi parę lat temu.
0:10:37:Nasi urzędnicy zobaczyli, że jest|problem i rozwiązali go, prawda?
0:10:40:Nie, tato, nie myślę, że...
0:10:41:I znowu to słowo...
0:10:44:/Rakieta ma skopać komecie ogon
0:11:02:/UWAGA|/Nie celować w twarz
0:11:05:Homer, a co jeśli|to nie zadziała?
0:11:07:Na taki przypadek mam plan B.
0:11:09:Widzisz, kiedy ci nieprzygotowani|będą wciąż siedzieć i kręcić palcami,
0:11:13:i robić tutututu...
0:11:21:- Tato!|- W każdym razie wsiądziemy do naszego auta
0:11:23:i wyjedziemy mostem za miasto.
0:11:25:A wszystko to, gdy tamci|będą robić tututu....
0:11:31:Tato!|Wystrzeliwują rakietę!
0:11:35:Super!
0:11:45:/JEDYNY MOST ZA MIASTO
0:11:51:Rozwaliła most!|Jesteśmy zgubieni!
0:11:54:W takich momentach|chciałbym być religijnym człowiekiem.
0:11:57:To już koniec, ludzie!|Nie ma żadnej nadziei!
0:12:13:Rakieta głupio uniosła się|za wysoko i straciła kontrolę
0:12:16:nad swoim mechanizmem samonakierowującym.
0:12:19:pozostawiając nam jakieś...
0:12:21:6 godzin życia.
0:12:23:Przenieśmy się na żywo na zwęglone|resztki jedynego mostu z miasta,
0:12:28:gdzie już jest|Arnie Pie w powietrzu.
0:12:31:Bez mostu i bez lotniska, które na|nieszczęście jest po drugiej stronie mostu,
0:12:34:wielu mieszkańców próbuje|przeskoczyć wąwóz samochodami.
0:12:38:To ciche świadectwo ducha|naszych mieszkańców, mówiącego
0:12:41:"nigdy się nie poddawaj"|i "nigdy nic nie wymyślaj"
0:12:44:W związku z naszym niedługim zniszczeniem,|nasz rząd federalny wkroczył do akcji.
0:12:47:Przenosimy się na żywo przez sate...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin