High School Musical 3 CD2.txt

(38 KB) Pobierz
00:00:00:Wybieraj� tylko 30 przysz�ych uczni�w pierwszego roku.
00:00:05:Jest to specjalny 3 tygodniowy program.
00:00:08:Jakie to presti�owe.
00:00:11:Program zaczyna si� za 2 tygodnie.|Nie b�dzie jej na naszym... twoim przedstawieniu
00:00:17:I co my teraz zrobimy?
00:00:20:Przedstawienie musi trwa�, prawda?
00:01:00:- Cze��.|- Cze��.
00:01:26:# Jest wiele rzeczy, kt�re musz� zrobi�
00:01:31:# Tyle nas rozprasza
00:01:34:# Nasza przysz�o�� wkr�tce nadejdzie
00:01:36:# Jeste�my poci�gani
00:01:38:# W stu r�nych kierunkach
00:01:42:# Ale cokolwiek by si� nie sta�o
00:01:43:# Wwiem, �e mam Ciebie...
00:01:47:- Jest pi�kna.|- Dzi�ki.
00:01:49:Naprawd�. Ta piosenka,|kawa�ek na bal maturalny, wszystko.
00:01:52:To b�dzie wspania�e przedstawienie.
00:01:56:- A propo balu... Wybierasz si�?|- Jest 2 dni przed przedstawieniem.
00:02:00:Musz� napisa� orkiestracj� i poprawi� nuty.|Jeszcze musz� napisa� s�owa.
00:02:05:Super.|Przyjad� po ciebie o 20:00
00:02:07:# Wype�niasz moje my�li|# Wype�niasz moje serce
00:02:10:# Nie wa�ne gdzie jeste�my
00:02:12:# Wszystko b�dzie w porz�dku
00:02:15:# Nawet gdy kilometry b�d� nas dzieli�
00:02:19:# Jedyne czego chce
00:02:23:# To by� z Tob�
00:02:26:# By� z Tob�
00:02:28:# Nic tego nie zmieni
00:02:32:# Chce tylko by� z Tob�|# Tylko Tob�
00:02:37:# Gdziekolwiek zabierze nas �ycie
00:02:40:# - Nic nas nie rozdzieli|# - Wiesz, �e to prawda
00:02:45:# Chce tylko by� z Tob�
00:02:50:- Wspania�e!|- �wietne.
00:02:53:# Tylko by� z Tob�
00:02:57:# Wiesz jakie mo�e by� �ycie|# Wszystko si� zmienia
00:03:01:# �wieci s�o�ce, a za chwile pada|# Ale jest w porz�dku
00:03:07:# - Przyjaciel taki jak Ty|# - Sprawia, �e staje si� prostsze
00:03:11:# - Wiem, �e zawsze b�dzie przy mnie|# - Ca�y czas
00:03:16:# Gdy jest dobrze, gdy jest �le|# Ty wiesz, �e zawsze b�d� w pobli�u
00:03:21:# We wszystkim mo�esz na mnie liczy�
00:03:27:# Jedyne czego chce
00:03:31:# To by� z Tob�
00:03:34:# By� z Tob�
00:03:37:# I nic tego nie zmieni
00:03:40:# Chce tylko by� z Tob�|# Tylko Tob�
00:03:45:# Gdziekolwiek zabierze nas �ycie
00:03:48:# Nic nas nie rozdzieli
00:03:52:# Wiesz, �e to prawda
00:03:53:# Chce tylko by� z Tob�
00:03:58:# Chce tylko by� z Tob�
00:04:08:Brawo! �wietna pr�ba. Wsp�czuj�|aktorowi, kt�ry musi za tob� pod��a�.
00:04:12:Wierz�, �e to ty jeste� tym aktorem,|Panie choreografie.
00:04:15:Naprawd�?
00:04:17:- OK, 5 minut przerwy i zaczynamy jeszcze raz.|- Tak!
00:04:20:- Ryan!|- 5 minut przerwy, wszyscy.
00:04:27:Skopiowa�e� t� piosenk� od Kelsi?
00:04:29:Nie, ale zabieram j� na bal.
00:04:33:Wspaniale. Przyjaci� trzymaj blisko,|a wrog�w jeszcze bli�ej.
00:04:39:A teraz przynie� mi t� piosenk�.
00:04:40:Uh... Sharpay, nie jeste� Gabriell�.
00:04:46:Nie b�d� tego taki pewien.
00:04:55:/- Hej, Bobby.|/- Hej, ch�opcy wr�cili.
00:04:58:/- Hej, Bob.|- Jak si� masz?
00:05:10:- Pan Riley.|- Troy.
00:05:13:Nie ma nic pi�kniejszego ni� odg�os|dobrze zrobionego silnika. To nie by�o to.
00:05:17:Moja pompa paliwowa si� zepsu�a.|Masz dla mnie nasadk� na ch�odnic�?
00:05:21:- S�yszeli�cie kiedy� o ta�mie izolacyjnej?|- Tak, ale nie pomaga.
00:05:24:Mo�esz pogrzeba� sobie tam.|Jestem pewien, �e znajdziesz czego szukasz.
00:05:27:Ogromnie si� ciesz�, �e b�dziecie grali dla|Uniwersytetu w Albuquerque w przysz�ym roku.
00:05:31:Kupi�em sobie bilety na ca�y sezon.|Musz� wyj�� wcze�niej dzisiaj,
00:05:35:Wi�c pozamykajcie jak sko�czycie.
00:05:36:Dzi�ki.|Wiecie gdzie s� klucze.
00:05:39:- Pozdr�w ojca ode mnie.|- OK.
00:05:42:S�ysza�e� go? Kupi� ju� bilety na ca�y sezon.|Czas zacz�� �wiczy�.
00:05:47:Daj spok�j, LeBron.
00:05:50:Masz czasem wra�enie,|�e twoja przysz�o�� jest ju� zaplanowana?
00:05:53:- Co masz na my�li?|- Nie wiem.
00:05:57:Po prostu chc�, aby|moja przysz�o�� by�a moj� przysz�o�ci�.
00:06:01:Widzisz co si� dzieje jak wyst�pujesz?|Jeste� jak 5 ludzi.
00:06:06:Jest co� w tym z�ego?
00:06:08:Jak byli�my dzie�mi to przychodzili�my tutaj|i byli�my 10 r�nymi osobami.
00:06:11:Byli�my szpiegami, superbohaterami, gwiazdami rocka.
00:06:15:Potrzymaj to.|Byli�my kimkolwiek chcieli�my by�.
00:06:21:To byli�my my.
00:06:23:Mieli�my jakie� 8 lat.
00:06:26:By�em lepszym superbohaterem ni� ty.
00:06:32:# Wr��my do miejsca|# Kiedy to wszystko si� zacz�o
00:06:36:# Mogli�my by� kimkolwiek chcieli�my
00:06:41:# Mo�emy powiedzie� na g�os|# �e ch�opcy znowu wr�cili
00:06:45:# Razem tworz�c histori�
00:06:47:# Nadszed� czas, by pokaza� jak
00:06:49:# By� superbohaterem
00:06:52:# Jak ostateczna rozgrywka
00:06:53:# Will Smith i Bobby De Niro
00:06:56:# Jeste�my najlepsi, nie ma w�tpliwo�ci
00:06:57:# Robimy to tak jak kiedy�
00:06:59:# To jest nasze miasto
00:07:01:# I m�wi� wam
00:07:03:# Och, ch�opcy wr�cili|# Hej, ch�opcy wr�cili
00:07:07:# To prawda
00:07:08:# Ch�opcy wr�cili|# Zrobimy to znowu
00:07:10:# Obudzimy ca�� dzielnic�
00:07:12:# Ch�opcy wr�cili|# Ch�opcy wr�cili
00:07:16:# Wspinamy si� na �ciany, kiedy tylko chcemy
00:07:18:# Koniec gadania|# Ch�opcy wr�cili
00:07:21:# Ch�opcy wr�cili
00:07:23:# Wr�cili by uratowa� dzie�
00:07:26:# Ch�opcy wr�cili
00:07:27:# Och, tak
00:07:31:# Przychodz� z pomoc�|# Wygrywaj� walk�, za ka�dym razem
00:07:35:# Niepokonani tutaj, w naszym domu
00:07:39:# Mo�emy wstrz�sn��, mo�emy szokowa�|# Kiedy tylko chcemy
00:07:43:# A dzisiaj wychodzimy na miasto
00:07:46:# Nadszed� czas, by pokaza� jak
00:07:48:# By� superbohaterem
00:07:50:# Jak ostateczna rozgrywka
00:07:52:# Docisn�� gaz do dechy|# Jazda!
00:07:54:# Jeste�my najlepsi, nie ma w�tpliwo�ci
00:07:56:# Robimy to tak jak kiedy�
00:07:58:# To jest nasze miasto
00:08:00:# I m�wi� wam|# Patrzcie
00:08:02:# Ch�opcy wr�cili
00:08:04:# - Ch�opcy wr�cili|# - To prawda
00:08:06:# Ch�opcy wr�cili, zrobimy to znowu|# Obudzimy ca�� dzielnic�
00:08:10:# Ch�opcy wr�cili
00:08:13:# - Ch�opcy wr�cili|# - Wszystko w porz�dku
00:08:15:# Wspinamy si� na �ciany, kiedy tylko chcemy|# Koniec gadania, ch�opcy wr�cili
00:08:20:# Tutaj by zmieni� �wiat
00:08:23:# Rozwi�za� zagadk�|# Walczy� w bitwie
00:08:25:# Uratowa� dziewczyn�
00:08:28:# Nikt nas teraz nie powstrzyma
00:08:31:# My tutaj ustalamy zasady
00:08:37:# Oooch!
00:09:10:# Ch�opcy wr�cili
00:09:16:# Och, tak
00:09:19:# Ch�opcy wr�cili|# Ch�opcy wr�cili
00:09:24:# Ch�opcy wr�cili|# Zrobimy to znowu
00:09:26:# Obudzimy ca�� dzielnic�
00:09:28:# Ch�opcy wr�cili|# Ch�opcy wr�cili
00:09:32:# Wspinamy si� na �ciany, kiedy tylko chcemy
00:09:34:# Nie ma powodu do zmartwie�, bo...
00:09:36:# Ch�opcy wr�cili|# Ch�opcy wr�cili
00:09:40:# Ch�opcy wr�cili|# Zrobimy to znowu
00:09:43:# I sprawimy, �e b�dzie dobrze wygl�da�o
00:09:44:# Ch�opcy wr�cili|# Ch�opcy wr�cili
00:09:48:# Burz�c �ciany|# Kiedy tylko chcemy
00:09:51:# Jestem pewien, �e teraz ju� wiesz
00:09:56:# Ch�opcy wr�cili
00:10:06:Co zrobisz jak dostaniesz si� do Juilliard?
00:10:10:- Nie mam poj�cia.|- To nie jest to, co chcia�em us�ysze�.
00:10:14:Jutro idziemy razem na boisko.|Kapujesz?
00:10:17:�ebym m�g� znowu wygra� z tob�?
00:10:18:- Tylko we snach.|- Z zamkni�tymi oczami.
00:10:45:- Siema, Troy!
00:10:47:W�a�nie przypomnia�o mi si�, �e|nie pogratulowa�am ci.
00:10:50:Dzi�ki.|Ciesz� si�, �e sezon si� sko�czy�...
00:10:54:Nie mia�am na my�li koszyk�wki, g�upiutki!|Chodzi�o mi o Gabriell�.
00:10:58:- Co?|- Nie b�dzie bra�a udzia�u w przedstawieniu.
00:11:00:Troch� rozczarowuj�ce,|ale bycie wybran� na Uniwersytet Stanforda,
00:11:04:jest wspania�e dla niej|i dla East High.
00:11:07:Nie mam poj�cia o czym m�wisz.
00:11:09:Za to wszyscy inni wiedz�.|Ca�a szko�a buczy.
00:11:13:Gabriella jedzie na Stanford w przysz�ym tygodniu.
00:11:17:- Przysz�ym tygodniu?|- Sp�jrz, tutaj.
00:11:20:Naprawd� nie wiedzia�e�?
00:11:23:OK, to jest troch� niezr�czne.
00:11:26:Zgaduj�, �e nie powiedzia�a ci dlatego, bo|ci�gle si� nad tym zastanawia.
00:11:31:Ale kt� inny jak nie Troy Bolton,|zach�ci j� do przyj�cia oferty?
00:11:35:Poniewa� jedyna mo�liwa rzecz,|kt�ra j� powstrzymuje to... ty.
00:11:43:Do zobaczenia na pr�bie. Pa.
00:12:02:Halo?
00:12:03:Halo. Kto� zamawia� pizz�?
00:12:06:- Nie zamawia�am pizzy.|- Specjalna dostawa!
00:12:12:Pizza Margherita!
00:12:13:Cii.
00:12:15:Taka jak� lubisz.
00:12:17:Nie zapominajmy,
00:12:19:czym jest piknik bez truskawek pokrytych czekolad�?
00:12:23:To nie by�o by w porz�dku.
00:12:32:Chcesz ostatni� truskawk�?
00:12:36: Nie
00:12:37:To mo�e by� najlepsza truskawka na ca�ym �wiecie,
00:12:41:ale ty nie b�dziesz tego wiedzia�a,|poniewa� jej nie zjesz.
00:12:45:No dobrze.
00:12:53:Mia�e� racj�
00:13:00:Jest taka sprawa,
00:13:04:tw�j wyjazd na Stanford...
00:13:06:- Jak si� o tym dowiedzia�e�?|- Wiele ludzi o tym s�ysza�o.
00:13:10:Ale ja nie by�em jednym z nich.|Dlaczego?
00:13:14:Poniewa� wiedzia�am co powiesz.
00:13:16:Oczywi�cie, �e powinna� pojecha�.
00:13:19:Czy to nie jest to co pr�bowa�a� mi powiedzie�?|W ogr�dku tamtego dnia?
00:13:23:Jedna z tych rzeczy.
00:13:26:Co jeszcze?
00:13:27:My�la�am, aby przekona� mam� na zostanie tutaj
00:13:30:w Albuquerque nast�pnego roku.|Wzi�abym troch� zaj�� tutaj
00:13:34:i posz�abym na Stanford wtedy, gdy b�d� gotowa.
00:13:37:Nie mo�esz po prostu od�o�y� co�|tak wspania�ego jak Stanford.
00:13:41:Musisz jecha�.|Tak nale�y zrobi�.
00:13:43:Zawsz� robi� to, co nale�y zrobi�.|Mo�e tym razem chc� zrobi� co� innego?
00:13:47:Wszystko co zwi�zane z moim �yciem|zawsze by�o szybkim krokiem do przodu.
00:13:51:M�wi�am ci,|chcia�abym, aby wszystko zwolni�o...
00:13:56:...i zatrzyma�o si�.
00:13:59:Uko�czymy szko��.
00:14:01:To si� wydarzy.|Nic tego nie spowolni.
00:14:07:Moje serce po prostu nie wie,|�e jest w szkole �redniej.
00:14:13:- Wi�c...|- Ciii.
00:14:14:Nie musisz nic m�wi�.
00:14:17:Lepiej mi id� po�egnania ni� tobie.
00:14:20:Mia�am w tym du�o praktyki.
00:14:29:Dlaczego m�wisz "do widzenia"?
00:14:32:Nadal mamy bal.|Nadal musimy uko�czy� ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin