Leczenie za pomocą ciepłolecznictwa.doc

(45 KB) Pobierz

 

 

 

Fizykoterapia

 

Leczenie za pomocą ciepłolecznictwa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Technik Usług Kosmetycznych semestr I

Styrc Żaneta

 

 

 

Zapewne większość z nas słyszała kiedyś termin ciepłolecznictwa, jednej z form termoterapii, w której jak sama nazwa wskazuje do leczenia wykorzystuje się ciepło. Metoda ta polega na dostarczeniu do ustroju energii cieplnej, poprzez wykorzystywanie ciepłych okładów, wody czy powietrza o podwyższonej temperaturze w celu miejscowego bądź też ogólnego przegrzania ciała.

              Leczenie ciepłem stosowane jest w przypadku chorób związanych z układem krążenia, oddechowym, ale także w zakresie leczenia np. nerek czy mięśni.  Proces przekazywania ciepła do organizmu może się odbywać poprzez: przewodzenie- bezpośrednie lub pośrednie, przenoszenie bądź promieniowanie. Zabiegi ciepło lecznicze są bardzo popularne zarówno w leczeniu specjalistycznym, takim jak fizykoterapia, jak również w warunkach domowych, dzięki takim urządzeniom jak poduszka elektryczna czy termofor. Jeśli zaś chodzi o specjalistyczne zabiegi ciepłolecznictwa, to do tej grupy zabiegów należą min. parafina, sauna, ciepła hydroterapia w postaci kąpieli przegrzewających, polewania.

Odczyn organizmu na bodźce cieplne może być miejscowy lub ogólny. Jedną z podstawowych reakcji organizmu na działanie ciepła jest odbywający się zgodnie z prawem Dastre’a-Morata odczyn naczyniowy, który polega na rozszerzeniu naczyń skórnych co zwiększa przepływ krwi.

Przy odczynie miejscowym występuje rozszerzenie naczyń krwionośnych i limfatycznych w miejscu działania energii cieplnej. Odczyn ten powstaje w wyniku podwyższenia temperatury tkanek, powodując zwiększenie przepływu krwi. Nie należy jednak przekraczać granicy  tolerancji naszego organizmu, ponieważ może to spowodować uszkodzenie skóry i oparzenie, poza tym każdy z nas ma inny tzw. próg bólu, co oznacza, że np. to co dla jednej osoby jest zaledwie ciepłe dla innej może okazać gorące i spowodować oparzenie, dlatego trzeba podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Ciepło działa również uśmierzająco na ból i rozluźniająco na mięśnie.

Gdy zabiegi cieplne są stosowane na dużą powierzchnię ciała i w ciągu odpowiednio długiego okresu czasu, działanie ciepła będzie bardziej zauważalne, gdyż ilość pochłoniętej energii cieplnej jest większa. Wystąpi wtedy odczyn ogólny, charakteryzujący się podwyższeniem ciepłoty ciała, co określa się jako przegrzanie organizmu. Stan przegrzania można uzyskać łatwiej i szybciej, jeżeli równocześnie zabezpieczymy ustrój przed utratą ciepła. Takie zjawisko zachodzi na przykład w okładach borowinowych lub parafinowych. Przegrzanie uruchamia mechanizm termoregulacji, związany w wydzielaniem potu. Wydalanie z potem dużej ilości wody, chlorku sodu i innych substancji mineralnych wpływa na gospodarkę wodną i mineralną organizmu i może doprowadzić w konsekwencji do odwodnienia  oraz nadmiernego zmniejszenia poziomu chlorku sodu we krwi. Z tych względów, pacjentom poddawanym ogólnym zabiegom cieplnym, podaje się wodę z dodatkiem soli. W stanie przegrzania organizmu, przy podwyższaniu temperatury o 1 stopień, akcja serca przyspiesza o około 20 uderzeń na minutę, a zawartość tlenu w krwi maleje. Dlatego ważne jest, aby pamiętać, że zabiegi z zastosowaniem ciepła wymagają dużej ostrożności i wiedzy oraz dokładnej znajomości ogólnego stanu osoby poddawanej intensywnemu zabiegowi cieplnemu.

Odczyny mogą być również normalne i paradoksalne. Przez odczyn normalny rozumiemy taki efekt bodźca jakiego się spodziewamy np. stosując ciepło, spodziewamy się rozszerzenia naczyń krwionośnych. W stanach patologicznych, możemy otrzymać efekt odmienny od spodziewanego, czyli tzw. odczyn paradoksalny np. w zaburzeniach naczyń ruchowych, zamiast rozszerzenia, otrzymujemy skurcz naczyń krwionośnych, ponieważ wrażliwość na bodziec jest większa od fizjologicznej.

Ciepłolecznictwo stosuje się głównie przy przykurczach mięśni, chorobach zwyrodnieniowych stawów,  układu nerwowego, moczowego oraz nerwobólach, a nawet przy chorobach skóry jak chociażby trądzik. Należy jednak pamiętać, że leczenie ciepłem nie jest wskazane w przypadku wielu osób. Przede wszystkim nie powinno być stosowane przy chorobach związanych z nadciśnieniem tętniczym, niewydolnością serca, przy nadczynności tarczycy, chorobach nowotworowych, padaczce, jak również  u osób po zawale oraz ludzi starszych.

W gabinetach fizykoterapeutycznych i gabinetach kosmetycznych wykonuje się podobne zabiegi ciepło lecznicze, z tym że inny jest ich przebieg i efekt, jaki chcemy uzyskać. Wśród wspólnych zabiegów ciepło leczniczych wykonywanych w tychże odrębnych dziedzinach należy wymienić: saunę, parafinę, ciepłe peloidy (borowinę) i promieniowanie podczerwone.

Borownia jest naturalnym surowcem roślinnym, torfem powstającym z rozkładu substancji organicznych przez mikroorganizmy. Zawiera ona wiele cennych składników, dzięki którym wykazuje działanie bakteriobójcze, przeciwzapalne,  odtruwające, odmładzające, a nawet odchudzające. Smaruje się ciało, po czym zawija się w folię i oczywiście bez ciepła się nie obejdzie. Przyspiesza ono metabolizm i poprawia krążenie krwi i limfy, ułatwia odtruwanie skóry i całego organizmu. Toksyny wydostają się na zewnątrz wraz z potem. Tak oczyszczona skóra łatwiej przyjmuje zawarte w borowinowym błocie dobroczynne składniki. Zabieg czyni skórę gładką, miękką i miłą w dotyku. Nie powinna być stosowana podczas ciąży, przy ostrych zapaleniach skóry jak również u osób poniżej 25 roku życia, zwłaszcza nastolatek, ponieważ może niekorzystnie wpłynąć na układ hormonalny. Polecana jest dla osób dojrzałych.

Kolejnym zagadnieniem jest parafina, która jest białą, przezroczystą masą bez zapachu i smaku. W zależności od składu wyróżnia się parafinę miękką, twardą, oraz ciekłą. W gabinetach kosmetycznych stosuje się ją w postaci ciekłej do „kąpieli parafinowych”  oraz maseczek na twarz i dekolt. Rozgrzewa się ją do ok. 40oC, bardzo długo utrzymuje ciepło dzięki czemu przenika ono głęboko do tkanek. Okład z parafiny powoduje otwarcie porów skóry i stymuluje krążenie krwi, a w efekcie poprawia wchłanianie substancji aktywnych zawartych w preparatach pielęgnacyjnych, chociaż sama w sobie nie ma właściwości nawilżających, tworzy na skórze warstwę, która zatrzymuje wewnątrz wilgoć . Po zabiegu parafinowym skóra jest miękka i elastyczna nawet przez kilka dni. Zabiegi parafinowe na dłonie lub stopy może stosować prawie każdy, przeciwwskazane są jedynie u osób z grzybicą lub innymi chorobami skóry.

Sauna z kolei jest zabiegiem ciepło leczniczym polegającym na „kąpieli” w ciepłym powietrzu (w zależności od rodzaju sauny od 40oC do nawet 110oC) o niewielkiej wilgotności. Sauna świetnie oczyszcza i regeneruje ciało. Dzięki wysokiej temperaturze skóra ulega przekrwieniu i szybciej wydala szkodliwe produkty przemiany materii. Złuszcza się warstwa rogowa naskórka, a czopy łojowe zatykające pory miękną i wypadają, dzięki temu skóra staje się gładsza i głęboko oczyszczona. Lepiej wchłania wszelkie kosmetyki, które zastosujemy po saunie. Wyróżniamy 2 podstawowe rodzaje sauny, tę tradycyjną z piecykiem oraz saunę na podczerwień, która szybciej i dogłębniej wpływa na naszą skórę. Sauna polecana jest dla osób narażonych na stres, gdyż odpręża nas i relaksuje, łagodzi bóle stawów i pozwala się dosłownie wygrzać od środka. Otwiera pory więc wskazana jest u osób z trądzikiem oraz podobnymi chorobami skóry.

Nie jest polecana dla osób z nadciśnieniem i chorobami układu krążenia, przy grzybicy oraz padaczce.

Łaźnia parowa, to określenie pojawiało się nie raz na lekcjach historii, a to dlatego że tego typu łaźnie pojawiły się już  w starożytnym Egipcie. W takiej łaźni temperatura to ok. 55oC, jest za to bardzo wilgotno bo przecież o parę tutaj chodzi. Podobnie do sauny, oczyszcza nasz organizm z różnego rodzaju toksyn i relaksuje nas. Jest mniej obciążająca dla organizmu, co za tym idzie ma mniej przeciwwskazań niż sauna.

Pora na Lampę Sollux, która emituje promieniowanie podczerwone, lampą tą możemy naświetlić całe ciało bądź poszczególne miejsca. Tego typu lampa posiada 3 filtry o różnych właściwościach, czerwony, niebieski oraz fioletowy. Lampa stosowana jest min. Do oczyszczania twarzy. Do skóry mieszanej bądź tłustej używa się filtru czerwonego, do skóry suchej i wrażliwej, filtru niebieskiego. Promieniowanie podczerwone(filtr niebieski) przyspiesza gojenie ran, leczy reumatyzm i bóle mięśniowe, hamuje rozwój chorób i leczy chore zatoki. Przy odmrożeniach twarzy i nerwobólach stosuje się niebieską lub fioletową żarówkę, czerwoną natomiast przy odmrożeniach innych części ciała. W kosmetyce lampę stosuje się do ujędrniania skóry i wygładzania zmarszczek, łagodzenia podrażnień i zmian na skórze, poprawia krążenie i przyspiesza regenerację skóry. Nie powinna być stosowana u osób z żylakami, bakteryjnym zapaleniem skóry, jak również przy obecności guzów, niewydolności krążenia i miażdżycy.

W ciepłolecznictwie stosuje się różne metody, a wiele z nich możemy również stosować sami w domu, nie da nam to oczywiście takiego efektu jak w salonie kosmetycznym czy SPA, ale na pewno poprawi kondycję naszej skóry czy samopoczucie. Jak widać dziedzina fizykoterapii jest bardzo rozwinięta. Omówiłam tu zaledwie jeden rodzaj leczenia/upiększania wchodzący w skład  termoterapii, która z kolei jest jedną z bardzo wielu dziedzin wchodzących w skład fizykoterapii. Ogólnie rzecz ujmując, ciepło bardzo dobrze wpływa na nasz organizm, zarówno od zewnątrz, poprawiając wygląd i kondycję naszej skóry, jak i od wewnątrz, uśmierzając przeróżne bóle, dając nam uczucie relaksu i spokoju. Ludzie już od bardzo dawna stosują ciepło w leczeniu przeróżnych schorzeń, większość z nas również robi to codziennie, nawet nie zdając sobie z tego sprawy-chociażby biorąc gorącą kąpiel lub mocząc nogi w gorącej wodzie. Przez wzgląd na to, iż ciepłolecznictwo ma duży wpływ na nasz układ krążenia, nie powinno być stosowane u osób mających problemy i choroby z nim związane, ale dziedzina fizykoterapii ma tyle zagadnień, że na pewno każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin