00:00:01:movie info: XVID 640x272 23.976fps 694.3 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:20:tłumaczenie i synchro: dnna. 00:01:30:**Miłoć, Miłostka, Romantycznoć** 00:02:16:"Wród skał... 00:02:19:"Tej jesieni... 00:02:23:"Oh! Dla kwiatu 00:02:29:"Wród tych skał... 00:02:32:"w tej jesieni. 00:02:35:"Oh! Na kwiat, który kwitnie. 00:02:40:"Poszukuję od zawsze... 00:02:45:"aby jš znaleć, jeli w ogóle.. 00:02:56:"Jeli jš znajdę, zawsze... 00:02:59:"Jeli znajdę ... 00:03:14:- Przeczytaj gazetę. |- Zapomnij o gazecie 00:03:17:Miałem taki piękny sen. Ona tam była, z powrotem... 00:03:21:Królowa twoich snów? Twoja dziewczyna ze snu? 00:03:25:Rozmawiałe z niš? |- Nie. 00:03:27:Nie? |- Niewidziałem jej dobrze, przez jej włosy. 00:03:30:Następnym razem powinien pan co zrobić. Zapytaj jš o imię i adres. 00:03:36:I mi powiesz. 00:03:40:Jakie mam na dzi spotkania? |- Posiedzenie Zarzšdu o godzinie 11:30. 00:03:44:Następnie pan Yamaguchi z Japonii ... lunch z nim w klubie. 00:03:49:O czwartej, spotkania z gubernatorem Banku Rezerw. 00:03:52:Co najważniejsze, w cišgu godziny, w St Atherton College.... 00:03:58:..gdzie pełnisz fukcję rozdajšc stypedium. 00:04:03:- To dzisiaj? |- Tak 00:04:11:Namashkar (Pozdrowienia) 00:04:13:Czcigodny panie ministerze, panie Dyrektorze... 00:04:17:..gocie i studenci... 00:04:20:z okazji inauguracji roku dziłalnoci St Atherton College'u... 00:04:25:Ja, Mehra Pramod, główny księgowy... 00:04:27:z Sabharwal Students Welfare Trust, który jest godzien zaufania... 00:04:33:Mr. Yasha Sabharwal, Aby wyszedł na scenę i rozpoczšł uroczystoć. 00:04:41:Mr. Yash Sabharwal. 00:04:50:Jak wiecie... 00:04:52:mój zmarły ojciec Paramjit Sabharwal, |ustanowił tę nagrodę 15 lat temu... 00:04:59:dla zdolnych, pracowitych absolwentów, |którzy chcš w swoim życiu co osišgnšć.. 00:05:07:ale nie majš na to odpowiednich rodków. 00:05:09:Dzięki kwalifikacjom, bedš oni |mieli możliwoć dwuletniego sponsoringu... 00:05:14:na specjalistyczne studia University of Glasgow w Szkocji. 00:05:21:Dzieki 300,000 tysišcom w gotówce i dyplomowi. 00:05:32:Chciałbym zaprosić na scenie studenta, który osišgnšł wynik 98%. 00:05:38:Prezentera nowego projektu, który wygrał to stypendium. 00:05:45:Studenta pierwszego roku St Atherton College... 00:05:50:Pannę Isha Nair. 00:06:19:Twój dyplom...i czek 00:06:26:Szanowny Panie Ministrze, oraz panie dyrektorze Mehra... 00:06:32:nauczyciele i przyjaciele... 00:06:34:Życzę wam badań w celu ograniczania |poniesionych kosztów w operacjach serca. 00:06:42:Do zakresu kosztów leczenia przeziębienia. 00:06:48:W naszym kraju nikt nie może umrzeć z powodu braku pieniędzy. 00:06:52:To stypendium jest odskoczniš do tego celu. Dla który dziękuję... 00:06:57:założycielowi Trast nieżyjšcemu panu Sabharwal... 00:07:00:i obecnemu zarzšdcy Mr. Yash Sabharwal. |Jeżeli mi się uda, Yasha Sabharwal.. 00:07:08:oraz jego nieżyjšcemu ojcu, przyczyniš się równe do sukcesu. 00:07:35:Do kamery, proszę. 00:07:52:Byłam pewna, że nasza Ishu w tym roku zdobedzie stypedium. 00:07:56:Mahesh, ona jest pierwszš osobš |z naszej rodziny, która wyjeżdża za granicę. 00:08:00:Mój przyjaciel Inder Bhardwaj chciał |być jej sponsorem. Ale Isha odmówiła. 00:08:08:Na szczęcie, jedziesz do jego kraju, Szkocji. 00:08:16:Moje ukłony, Mamo. |- Już wróciłe z biura, tak szybko? 00:08:20:Nie miałem ochoty dłużej tam siedzieć. |- Wiem dlaczego. 00:08:27:- Co? |- Polubiłe dziewczynę? 00:08:32:Hassubhai powiedział mi wszystko. 00:08:35:Czy to ta? 00:08:38:Tak. 00:08:40:Ładniejszy niż lalka Barbie. Dziewczyna marzenie. 00:08:46:Jestem tak szczęliwa, Yash. Mylałam, że nigdy się nie ożenisz. 00:08:52:W końcu, ród Sabharwal będš kontynuowany. 00:08:57:Ale, dlaczego jeste taki zamylony? |- To nic takiego, Mamo. 00:09:03:Właciwie, problem jest... 00:09:06:Odsyłam dziewczynę, która polubiłem. Dałem jej stypendium. 00:09:14:Tylko tyle? Zostaw to mnie. 00:09:18:Sprawię, że polubisz Ishę Nair. 00:09:22:Żadna dziewczyna na wiecie nie może |nic powiedzieć złego na mojego Yasha. 00:09:28:Ona nigdy nie znajdzie takiego człowieka honoru. 00:09:33:Hassubhai, dowiedz się gdzie jest Isha. 00:09:35:Mam się dowiedzieć teraz, nie? 00:09:42:Hassubhai...|- Moje słowo. 00:10:09:"Schowała się przedemnš..." 00:10:15:"ale znalazłem cię" 00:10:29:"Kim, jeste, gdzie jeste..." 00:10:35:"Znalazłem w swoim sercu" 00:11:05:"Nic nie słyszysz? Nie mówisz nic, jeste jak obraz" 00:11:25:"Moja miłoci, jeste moim życiem" 00:11:31:"Ale nawet nie wiesz kim, jestem" 00:11:35:"Czy to kamienny idol, do którego się modlę?" 00:11:50:"Schowała się przedemnš..." 00:11:56:"ale znalazłem cię" 00:12:33:"To piękne oblicze, czy to jest księżyc?" 00:12:54:"Te piękne oczy, czy to głębia jeziora?" 00:13:04:"Och nie wiem, czy w tych oczach, kto utonšł" 00:13:19:"Schowała się przedemnš..." 00:13:25:"ale znalazłem cię" 00:13:29:"Kim, jeste, gdzie jeste..." 00:13:35:"Znalazłem w swoim sercu" 00:13:44:"Schowała się przedemnš..." 00:13:50:"ale znalazłem cię" 00:14:15:Nie mogę w to uwierzyć! Jestecie tacy bogaci! 00:14:18:A ty przychodzisz z probš |o rękę córki urzędnika państwowego? 00:14:21:Kto powiedział, że jestemy bogaci? |Jestemy tylko rodzinš pana młodego. 00:14:24:Przychodzimy z probš. To panny młode sš bogate. 00:14:29:Ale chciałbym spytać mojš córkę. |Ona planuje wyjechać do Szkocji... 00:14:35:na dwa lata. Dla nauki.|- Nauka i małżeństwo... 00:14:36:nie wykluczajš się wzajemnie. |- Pani Sabharwal ma rację. 00:14:39:Chcemy dać Isha co najlepsze. |- Ale Kanchan, Isha ma swojš opinię. 00:14:44:Isha nigdy nas nie posłucha. |Jestemy jej rodzicami. 00:14:48:Chcemy dla niej jak najlepiej. |Tylko powiedz, tak. Nie bšd uparty. 00:14:54:Nie miałam jej rozmiaru nadgarstka dla bransoletek. 00:14:58:Projekt jest włoski. Na pewno Isha spodoba się. 00:15:03:Mam zamkniętych usta. Co mogę powiedzieć? 00:15:07:Zostań jej krewnym i spróbuj słodyczy. 00:15:13:Dla twojej córki małżeństwo nie |jest żadnym celem! Chcę się uczyć. 00:15:17:Możesz uczyć się nawet po lubie. 00:15:21:To nie jest codzienna szansa. 00:15:24:W tym kraju, dziewczyna nie może |stworzyć swojego własnego przeznaczenia? 00:15:29:Tylko ci tylko proponuję. 00:15:33:Przyjmujšc to albo nie to twoja decyzja. 00:15:38:Tak Ishu, jeste tš, która decyduje o przyszłym swoim życiu. 00:15:46:Wybierzesz lubne zaproszenia? |- Tak, będę. 00:15:53:Przejrzyj to. 00:15:55:Kto? Isha Nair? 00:15:59:Tak, wylij jš w do salonu. |- Jest tutaj? Niele! 00:16:04:Dalej, Hassubhai...|- Idę, idę... 00:16:17:Witam, co za niespodzianka. 00:16:18:Chciałbym przedyskutować co osobistego. |- Jasne. Usišd. Chcesz co? 00:16:23:Przyszłam ci co zwrócić. 00:16:27:Twoja matka odwiedziła nas wczoraj... 00:16:29:ona zostawiła te lubne bransoletki. |Nie chcę złamać jej serca. 00:16:34:Więc zwracam je tobie. 00:16:40:Czy mogę znać powód odmowy? |- Nie mam potrzeby, by ci o tym mówić. 00:16:44:To niesprawiedliwe, Isha. To niesprawiedliwe. 00:16:47:Nawet sędzia powołuje się na powody. |- Nie można używać stypendium... 00:16:53:aby zmusić mnie do małżeństwa. |- Nie, le mnie zrozumiała. 00:17:02:Poraz pierwszy w moim życiu kogo polubiłem. 00:17:07:Czy kochanie kogo to zbrodnia? 00:17:12:Powiedziałem mojej matce o tym. |Może ona działała w popiechu. 00:17:18:Nie zamierzałem cię ranić, przysięgam. A ta propozycja... 00:17:23:nie ma nic wspólnego ze stypendium. |Jest twoje, zapracowała na nie. 00:17:28:Wszystko co chcę wiedzieć, to dlaczego |ty negujesz takie pozytywne podejcie. 00:17:37:Więc mylisz, że małżeństwo jest biznesem plusów i minusów? 00:17:43:Nie moge temu zaprzeczyć Isha. Jestem |biznesmenem. Mogę tylko mówić w plusach i minusach 00:17:51:Ale prawdš jest, że życie to biznes. Pozwól mi powiedzieć ci jak.. 00:17:56:Ale proszę nie zrozum mnie le tym razem. Isha, jak wiesz... 00:18:00:..jest to ludzka niewola, która więzi razem ludzi. 00:18:11:Która więzi mężczyznę i kobietę aby żyli razem? 00:18:18:Tak jak przyjaciele zabiegajš o przyjań? 00:18:21:Na podstawie tego, ludzie zakochani budujš swoje relacje? 00:18:27:Dlaczego, Isha? I co to za wię? 00:18:34:To wiara, honor. Wiara. Zaufanie 00:18:38:Porozumienie. Kontrakt. Bšd ten na |papierze albo w sercu, kontrakt jest kontraktem 00:18:49:Z kontaktem zaczyna się każdy biznes. |Więc powiedz mi, czyż życie nie jest biznes?? 00:18:57:Dla bogatych twojego pokroju, życie może być biznesem. 00:18:59:Ale dla nas, życie jest walkš. |- Znów nie rozumiesz. 00:19:04:Proszę, pozwól mi odejć. 00:19:12:Naprawdę cię kocham. Być może le to ujšłem. 00:19:17:Być może czas jest niewłaciwy. 00:19:20:Być może małżeństwo znajduje się |najdalej twoich mylach w tym momencie. 00:19:25:Ale, jeżeli kiedykolwiek, namyslisz się. |Yash Sabharwal będzie zawsze czekał na ciebie. 00:19:34:Te bransoletki będš czekały na ciebie, i moje serce też, Isha. 00:19:40:Mr. Yash, różnimy się. Nasze cieżki |różniš się. Jak nasze cele mogš być tym samym? 00:19:48:Te bransoletki będš wyglšdały lepiej na bizneswoman. 00:20:13:Isha zrobiła poważny błšd odmawiajšc ci. Ale nie wolno rozpaczać. 00:20:19:Być może Bóg ma kogos innego dla ciebie. Moze teraz przygotowuję. 00:20:29:Obecnie jest bliskim przyjacielem twego |ojca. Jeli nie jeste obecny, może on ... 00:20:34:zatrzymaw ogóle to zaangażowanie. Wiesz, że nie wiesz. 00:20:37:Tak, Mamo. |- Chodmy 00:20:42:Yash, mój synu! 00:20:45:Nie przyjechałe po to, bym zatrzymał tš uroczystoć. 00:20:49:Zawsze chciałem by był obecny na lubie mojej córki. 00:21:00:Przepraszamy, że tak długo czekalicie. 00:21:04:Właciwie, to była mego ojca odpowiedzialnoć. 00:21:07:Ale nie ma go już wród nas. Kiedy byłem jeszcze dzieckiem.. 00:21:11:Mr.Mehra um...
sara-s7