{150}{196}Jestemy tu już od kilku godzin. {200}{271}Jedyne co znajdziemy to jeszcze więcej niczego. {275}{367}Nazywasz to wszystko niczym? {425}{496}Obud mnie jak zobaczysz drzwi|z napisem "WYJCIE". {500}{646}-A gdzie twoja wrażliwoć na cuda?|-Pojawia się w domu po drugim kieliszku wina. {650}{771}Nie wygrasz z niš, Challenger.|Wylšdujmy i rozbijmy obóz. {775}{846}-Nikt wczeniej nie mówił nic o kampingu?|-Odkładałem to na póniej. {850}{940}To miała być niespodzianka. {1000}{1096}Proszę bardzo. Nawet huragan go nie zerwie. {1100}{1196}-Wystarczy. Nie jestem jucznym wielbłšdem.|-Jeszcze tylko kilka rzeczy. {1200}{1296}-Może mi pomożesz?|-Oczywicie. {1375}{1471}Pójdę nazbierać drewna na opał. {1500}{1566}Dosyć tego. {1925}{1999}Nie zbliżaj się. {3125}{3196}Grunt to zjawić się w odpowiednim momencie. {3200}{3321}Niepotrzebnie bawiłem się w dobrego samarytanina. {3325}{3421}-Nic ci nie jest?|-Skurczybyk próbował mnie ugryć. {3425}{3496}-Dasz wiarę?|-Owszem. {3500}{3571}Lepiej wracajmy do obozu.|Ranę trzeba opatrzyć. {3575}{3649}Nic mi nie jest. {3850}{3906}Nic. {3975}{4021}Na poczštku XX wieku {4025}{4121}grupa badaczy wyruszyła, aby dokonać niemożliwego - {4125}{4221}dowieć istnienia prehistorycznego wiata. {4225}{4321}Wizjoner, bogata wdowa, myliwy, {4325}{4396}naukowiec i reporter - {4400}{4496}wszyscy w pogoni za przygodš życia. {4500}{4571}Zagubieni w złowrogiej dżungli, {4575}{4646}wspierani przez dzikš pięknoć {4650}{4721}razem walczš, aby przetrwać {4725}{4821}w tym niezwykłym wiecie zamieszkałym|przez zaginione cywilizacje {4825}{4896}i przerażajšce bestie. {4900}{4971}Cały czas szukajš sposobu, {4975}{5041}aby opucić {5050}{5122}ZAGINIONY WIAT {5175}{5238}WYSTĘPUJĽ {6075}{6121}ŻĽDZA KRWI {6125}{6221}Powiedz jeszcze raz, dlaczego|pomagam pochować kogo, kogo ty zastrzeliłe? {6225}{6346}Ze względu na gady. Najpierw|wyczułyby jego, a potem nas. {6350}{6421}Chyba że liczyła na towarzystwo dzisiejszej nocy. {6425}{6471}Możesz sobie pomarzyć. {6475}{6596}Już prawie skończylimy. Jeszcze tylko|kilka kamieni, Marguerite. {6600}{6761}Gady. Jeli o mnie chodzi|to włanie pochowalimy jedynego gada w okolicy. {6800}{6846}Co się stało? {6850}{6896}No mów. {6900}{6946}Interesujšce. {6950}{7021}Na szyji tego zwierzęcie widać|lady ugryzienia. {7025}{7096}Chyba dzisiaj co wisi w powietrzu. {7100}{7146}To lady ludzkich zębów. {7150}{7234}To dziwne. Nie ma krwi. {7250}{7345}W ogóle nie widać ladów krwi. {7375}{7421}Pozbawił go krwi? {7425}{7546}Wspaniale. To oczywiste,|że ten umarlak był wampirem. {7550}{7625}Tylko żartowałam. {7650}{7746}Naprawdę co dzisiaj wisi w powietrzu. {7750}{7822}Robi się póno. {7850}{7945}Lepiej wracajmy do obozowiska. {8000}{8071}Naprawdę. Przysięgam. {8075}{8140}Nieprawda. {8225}{8296}Niesamowite. To grilowany... {8300}{8346}Jak to nazwała? {8350}{8472}Chociaż może lepiej niech|to zostanie tajemnicš. {8550}{8596}Cieszę się, że tu jeste. {8600}{8671}-Naprawdę?|-Tak. {8675}{8746}Cieszę się, że wszyscy tu jestecie. {8750}{8796}No tak. {8800}{8871}Chyba czułam się samotna. {8875}{8946}Kto tak wspaniały, jak ty {8950}{9054}nigdy nie powinien czuć się samotny. {9225}{9296}Dziękuję, Ned. {9300}{9368}Za wszystko. {9375}{9446}Ty zmywasz naczynia. {9450}{9540}-Dokšd idziesz?|-Zobaczysz. {9575}{9621}Dotknšłem jej twarzy... {9625}{9721}"Kto tak wspaniały, jak ty..." {9750}{9806}Ned! {9975}{10021}Co robisz? {10025}{10071}Chod. {10075}{10164}Drugi raz nie będę prosić. {10275}{10352}Zaczekaj. Już idę. {10425}{10491}Chwileczkę. {10575}{10661}Hej, Veronica. Przestań. {10675}{10738}Veronica. {13025}{13117}Chyba miałe stać na warcie? {13150}{13215}Nie teraz. {13350}{13434}Kiedy miałam taki sen. {13525}{13597}Nie tak szybko. {13900}{13946}Roxton. {13950}{14013}Przestań. {14025}{14071}Puć mnie. {14075}{14138}Przestań. {14150}{14196}Roxton! {14200}{14265}Zostaw jš. {14450}{14567}Przynajmniej ty zachowałe się, jak człowiek. {14850}{14921}Chyba mamy ten sam problem. {14925}{14996}-To znaczy?|-Nie mogę zasnšć. {15000}{15066}Ja też nie. {15100}{15171}-Profesorze?|-Tak? {15175}{15271}-Mam pewien problem.|-Ona napewno to zrozumie. {15275}{15346}-Kto?|-Młoda dama, która czeka na ciebie w domu. {15350}{15396}-Jak ma na imię?|-Gladis. {15400}{15471}A tak. To ładne imię. {15475}{15546}Veronica to też ładne imię. {15550}{15643}I w tym włanie tkwi problem. {15675}{15746}Ja kocham Gladis... {15750}{15821}Ale ona może równie dobrze|myleć, że nie żyję. {15825}{15896}-To prawda.|-Więc... {15900}{16016}To nie byłoby wobec niej nieuczciwe, prawda? {16050}{16121}Co pan o tym sšdzi, profesorze? {16125}{16246}Mylę, że czas najwyższy,|aby jedno z nas poszło w końcu spać. {16250}{16296}Dobranoc, Ned. {16300}{16346}Dzięki... {16350}{16410}za nic. {17325}{17388}Veronica? {17425}{17496}-Co się stało? Cała się trzęsiesz.|-Nie wiem. {17500}{17571}Był tu kto... Mężczyzna... {17575}{17665}Tam, gdzie ty teraz stoisz. {17675}{17746}Nie ma tu nikogo poza nami.|To pewnie był zły sen. {17750}{17846}Może. Był ciemnoskóry,|miał bršzowe oczy... {17850}{17921}Wycišgnšł do mnie rękę. {17925}{17971}To wydawało się takie realne. {17975}{18089}Czasami noc płata nam|najdziwniejsze figle. {18125}{18221}Jestemy na wysokoci 80 m.|Nie przeżyłby takiego skoku. {18225}{18305}Chyba że umie latać. {19475}{19521}W porzšdku. Zmieniłam zdanie. {19525}{19596}Nie obchodzi mnie czy|kiedykolwiek go jeszcze zobaczymy. {19600}{19646}Czy teraz możemy chwilę odpoczšć? {19650}{19696}Spójrz na to. {19700}{19771}Idziemy w dobrym kierunku. Tędy. {19775}{19871}To tylko złamana gałš.|Równie dobrze mógł to zrobić królik wielkanocny. {19875}{19946}Noszšcy buty rozmiar 44? {19950}{19996}Nie. To napewno Roxton. {20000}{20068}-Tędy.|-Idę. {20275}{20321}Strasznie mi głupio. {20325}{20396}Niepotrzebnie. {20400}{20446}Zwykle nie jestem taka nerwowa. {20450}{20579}Przynajmniej mogłem cię wczoraj|jeszcze raz zobaczyć. {20625}{20696}Wybaczcie mi, a raczej nam, {20700}{20771}ale ten młodzieniec nalegał. {20775}{20865}-Mój zły sen.|-Jestem Niko. {20875}{20938}Twój mšż. {21725}{21803}Witaj, mój kochany. {22000}{22071}Gdzie ja jestem? {22075}{22135}W domu. {22225}{22296}Więc mówisz, że chcesz kupić Veronicę. {22300}{22396}-Tak nakazuje mi moje plemię.|-Chyba żartujesz. {22400}{22471}Sš na wiecie kraje, np. Afryka, {22475}{22546}gdzie mężczyni kupujš żony|w zamian za bydło. {22550}{22621}No cóż, tam skšd ja pochodzę, {22625}{22735}za takie co facet zostałby zlinczowany. {22750}{22821}Ta kobieta, Veronica, należy do ciebie? {22825}{22896}Przepraszam, ale nie jestemy w Afryce. {22900}{22971}Nie jestem krowš. {22975}{23021}I nie można mnie kupić. {23025}{23071}Pochlebia mi ta propozycja, {23075}{23121}ale zmuszona jestem odmówić. {23125}{23171}Do widzenia. {23175}{23221}Więc ta kobieta jest twoja. {23225}{23346}-Tak, Veronica należy do mnie.|-Nie rób tego, Ned. {23350}{23396}Rozumiem. {23400}{23446}Rozważ mojš propozycję. {23450}{23521}Wrócę tu, aby poznać twojš odpowied. {23525}{23654}-A jeli odmówi?|-Będziemy walczyć na mierć i życie. {24150}{24221}-To wszystko należy do ciebie?|-Tak. {24225}{24271}Dom w samym rodku dżungli. {24275}{24383}Prawie zapomniałe jak to jest, prawda? {24400}{24456}Tak. {24525}{24602}Jeszcze nie teraz. {24650}{24742}Najpierw musimy porozmawiać. {24750}{24796}Moja klatka piersiowa... {24800}{24846}Jest napięta. {24850}{24921}-Dlaczego?|-Rozpoczšł się proces przemiany. {24925}{25021}-Co? Co się ze mnš dzieje?|-Powoli się przebudzasz, mój kochany. {25025}{25096}Niektórzy uznaliby, że|zaatakowała cię jaka choroba. {25100}{25196}Ale oni nie majš duszy|i nie wiedzš co to namiętnoć. {25200}{25295}To nie jest choroba tylko dar. {25325}{25396}Powiedz mi. Jeste gotowy? {25400}{25471}Jeste głodny? {25550}{25606}Pij. {25725}{25811}Jeszcze. Wypij wszystko. {26500}{26566}O mój boże. {26600}{26671}To dopiero poczštek. {26675}{26791}Nie obawiaj się. Po prostu|przyjmij ten dar. {27150}{27281}-To niemożliwe.|-Teraz nie ma już rzeczy niemożliwych. {27325}{27421}Widzisz, jakie może być życie?|Czujesz to? {27425}{27471}Ty... {27475}{27570}-Ty mi to zrobiła.|-No dalej. {27575}{27646}Nie walcz z tym. {27650}{27727}Nie walcz ze sobš. {27775}{27847}Bšd przeklęta. {28650}{28709}O tak. {28925}{29038}Mogłabym przysišc, że kręcimy się w kółko. {29075}{29146}To dlatego, że Roxton nas zwodzi. {29150}{29221}Skoro nie chce, żebymy go znaleli... {29225}{29296}-Co to do cholery jest?|-Oszalałe? {29300}{29368}Jest martwy. {29425}{29496}Nadal jest ciepły. {29500}{29571}Ma kilka ran kłutych. {29575}{29621}Zadanych nożem? {29625}{29671}-Spójrz na to.|-Muszę? {29675}{29771}Na szyji ma lad po ugryzieniu. {29800}{29871}Wierzę ci na słowo. {29875}{29988}-Jakie zwierzę mogło to zrobić?|-Mój boże. {30100}{30171}Buty rozmiar 44. {30175}{30265}Oboje wiemy kto takie nosi. {30825}{30917}Nie musisz się mnie obawiać. {30950}{31021}Jeste piękna. {31025}{31121}Kiedy ujrzałem cię po raz pierwszy,|moje serce przestało bić. {31125}{31246}Nie liczyło się nic poza twojš twarzš,|twoim umiechem... {31250}{31296}Nawet dżungla umilkła. {31300}{31434}Zupełnie jakby moja miłoć|stłumiła wszystkie zwierzęta. {31450}{31521}Jest wiele kobiet.|Nawet w twoim plemieniu. {31525}{31596}Nie rozumiesz. {31600}{31696}Byłem małym chłopcem,|miałem 6, może 7 lat. {31700}{31771}Wtedy ujrzałem cię po raz pierwszy. {31775}{31894}-Zobaczyłe mnie? Tyle lat temu?|-W moim nie. {31900}{32021}-We nie.|-I tysišcach następnych od tego czasu. {32025}{32106}Ty o mnie nie niła? {32125}{32196}Nasze sny sš prorocze. {32200}{32271}Jestemy sobie przeznaczeni. {32275}{32367}Ty jeste mojš drugš połowš. {32375}{32431}Nie. {32449}{32521}...
izebel