Nowe Oko Na Kosmos.pdf

(355 KB) Pobierz
Nowe oko na kosmos
WYPRAWY
Nowe oko na kosmos
Na najwyýszej grze basenu Oceanu Spokojnego po 10 latach
ýmudnych prac stan¸ teleskop, ktry jakoæci zdj«
by moýe pobije obserwatoria kosmiczne
Gary Stix, cz¸onek zespo¸u redakcyjnego Scientific American
Zdj«cia Andy Ryan
ku czerwonawego ýuýlu wzno-
szcym si« nad urwistym, kr«tym
szlakiem widzowie æledzili posuwajcy
si« w ý¸wim tempie konwj. Wspinanie
si« na odcinku d¸ugoæci zaledwie 100 km,
od portu morskiego poprzez pofa¸dowa-
ne tereny uprawne i smolistoczarne pola
lawy poza enklaw« astronomw na wy-
sokoæci ponad 2800 m i dalej w gr« po
wskiej drodze wykutej w zatrwaýajco
stromych i niestabilnych zboczach od
dawna drzemicego wulkanu, zaj«¸o te-
mu orszakowi trzy dni. Szybki piechur
mg¸by wyprzedzi t« gwardi« honorow
pojazdw z nap«dem na cztery ko¸a, s¸u-
ýcych za eskort« olbrzymiej platformy.
Dwa 450-konne cigniki, po¸czone lin
gruboæci 10 cm, dwiga¸y oæmioktn sta-
low skrzyni« zawierajc 22-tonowy ka-
wa¸ szk¸a, zbyt delikatny, by utrzyma¸ si«
pod swym w¸asnym ci«ýarem. Mimo
warstw nowoczesnej wyæci¸ki amorty-
zujcej wstrzsy upadek znajdujcego si«
w ærodku zwierciad¸a z wysokoæci zaled-
wie p¸ metra mg¸by spowodowa jego
zniszczenie. Gdyby zosta¸o uszkodzone,
budowa tego gigantycznego teleskopu Ð
ca¸e dziesi«ciolecie projektowania i pro-
dukcji Ð opni¸aby si« o wiele lat i po-
ch¸on«¸a kolejne miliony dolarw.
Podczas pokonywania serpentyn sta-
lowa skrzynia wystawa¸a tak daleko po-
za obrys cignikw, ýe ich delikatnemu
¸adunkowi grozi¸o zarycie si« w nasyp
z popio¸u wulkanicznego po jednej stro-
nie lub stoczenie w d¸ stromego stoku
po drugiej. W odpowiednim miejscu
technika moýe jednak czyni istne cu-
da. Tu, wærd popio¸w wyrzuconych
z trzewi Mauna Kea, skd wyranie wi-
da ocean, zda¸y si« ujawni i wsp¸-
dzia¸a pierwotne ýywio¸y powietrza,
ziemi, ognia i wody. Gdy konwj zbliýa¸
si« do wierzcho¸ka, uwaýanego przez
wyznawcw pradawnej religii na wy-
spie Hawaii za æwi«t siedzib« bogini
æniegu, przybra¸ kszta¸t ogromnego
krzyýa. Rzd cignikw Ford Explorers
i Toyota 4Runners tworzy¸ jego trzon,
a absurdalnie sterczce stalowe opako-
wanie Ð ramiona. Nad nimi zaæ, poærd
ksi«ýycowego krajobrazu na wysokoæci
4200 m, srebrzysta kopu¸a obserwato-
rium Gemini North oczekiwa¸a w pal-
cym czerwcowym s¸oÄcu na przyj«cie
owego szklanego cuda, tak by ukoÄczo-
64 å WIAT N AUKI Czerwiec 1999
Z punktu obserwacyjnego na pagr-
107052229.015.png
üOWCA GWIAZD, zwierciad¸o o ærednicy
8.1 m, zamkni«te w obudowie ochronnej,
posuwa si« w stron« miejsca przeznaczenia
Ð srebrzystej otwartej kopu¸y (poniýej) ob-
serwatorium Gemini North na szczycie
Mauna Kea.
ny zosta¸ ten pomnik ku czci æwieckiej
religii.
Czy pradawnych bogw rozgniewa
taki æwi«tokradczy najazd? Kto wie. Jeæli
wespniesz si« na pomost na szczycie tej
lænicej obrotowej p¸kuli i rozpostrzesz
ramiona, moýesz og¸osi si« krlem
æwiata. W tej chwili czubek twej g¸owy
b«dzie stanowi¸ najwyýszy punkt w ca-
¸ym basenie Oceanu Spokojnego.
Ten podj«ty z najwi«kszymi ærodka-
mi ostroýnoæci transport kruchego
zwierciad¸a na szczyt gry oznacza¸ ko-
niec jednego z najbardziej ryzykownych
etapw projektu Gemini, lecz zarazem
pocztek szeæciomiesi«cznego okresu
wyt«ýonej pracy. Z harmonogramu wy-
nika¸o, ýe inýynierowie powinni po¸-
czy ze sob i przetestowa wszystkie
g¸wne uk¸ady teleskopu w cigu p¸
roku, tak by obserwatorium mog¸o
ãuzyska pierwsze æwiat¸oÓ Ð czyli
otrzyma pierwsze zdj«cia kosmosu Ð
przed æwi«tami Boýego Narodzenia.
îw napi«ty plan prac wynika¸ zarw-
no ze skpego budýetu, jak i z ostrego
wsp¸zawodnictwa. W cigu 10 miesi«-
cy od maja 1998 roku Gemini i inne ol-
brzymie instrumenty, takie jak Very
Large Telescope (Bardzo Duýy Tele-
skop) Po¸udniowego Obserwatorium
Europejskiego (ESO) w p¸nocnym Chi-
le oraz japoÄskie Krajowe Obserwato-
rium Astronomiczne powinny wychwy-
ci swoje pierwsze æwiat¸o gwiazd.
Teleskop japoÄski, nazwany Subaru (po
japoÄsku Plejady) wy¸ania si« z innego
usianego ska¸ami ýuýlowego stoýka po-
¸oýonego jedynie kilkaset metrw dalej
[patrz: WIADOMOåCI I OPINIE , ãJaponia
do¸cza do ekstraklasy zbieraczy æwia-
t¸aÓ, strona 23].
Gemini North nie b«dzie najwi«kszym
kolektorem æwiat¸a ostatniej generacji.
Nie ma teý pe¸nego wyposaýenia w op-
tyczne i podczerwone kamery i spektro-
grafy, jakimi moýe si« poszczyci wielu je-
å WIAT N AUKI Czerwiec 1999 65
107052229.016.png 107052229.017.png 107052229.018.png
1
9
Montaý
teleskopu
Gemini rozpocz¸ montaý
g¸wnych elementw teleskopu. Pod
koniec czerwca cigniki o wielkiej
mocy wcign«¸y zwierciad¸o z portu
w Kawaihae Bay (1) drogami grski-
mi (2) do kopu¸y Gemini (3) na szczyt
Mauna Kea. 11 grudnia zwierciad¸o
opuæci¸o komor« do napylaÄ (4) .
Dwig unis¸ wwczas lustro i umie-
æci¸ je w obudowie (5) .
Zainstalowanych w obudowie
zwierciad¸a 120 sterowanych kom-
puterowo si¸ownikw wywiera nacisk
na 20-centymetrow tafl« szklan lu-
stra i utrzymuje jej kszta¸t. Te korek-
ty kompensuj drobne deformacje
wywo¸ywane zmianami kierunku i si-
¸y wiatru, temperatury czy pozycji te-
leskopu. Regulacje pozbawiaj po-
wierzchni« zwierciad¸a nieprawid¸o-
woæci kszta¸tu, jakie stanowi¸y pro-
blem dla Teleskopu HubbleÕa. Przy
odpowiednio nastawionych si¸ow-
nikach ca¸a powierzchnia lustra sta-
je si« jednorodna z dok¸adnoæci
100Ð200 nm.
Po umieszczeniu zwierciad¸a
w obudowie inýynier optomechanik
Eric Hansen zabra¸ si« do instalowa-
nia w niej czujnikw (6) . Kilka dni
pniej zwierciad¸o wælizn«¸o si« na
swoje miejsce w szkielecie telesko-
pu na pneumatycznym podnoæniku
dzia¸ajcym jak poduszkowiec (7) .
Konstrukcja teleskopu (8) utrzymu-
je tak sam temperatur« jak powie-
trze na zewntrz, po cz«æci dzi«ki
10-metrowym otworom w bocznych
æcianach kopu¸y (9) , ktrymi ulatuj
ciep¸e i zimne wiry mogce pogor-
szy jakoæ obrazw.
2
8
3
7
4
5
6
66 å WIAT N AUKI Czerwiec 1999
W ostatnich miesicach zesp¸
107052229.001.png 107052229.002.png 107052229.003.png 107052229.004.png 107052229.005.png 107052229.006.png 107052229.007.png 107052229.008.png 107052229.009.png 107052229.010.png
go rywali. Lecz budowniczowie Gemini
zdecydowani s wygra wsp¸zawodnic-
two w uzyskiwaniu obrazw z podczer-
wonego koÄca widma elektromagnetycz-
nego. PodczerwieÄ jest stosunkowo s¸abo
zbadanym rejonem, w ktrym astrono-
mowie poszukuj obszarw powstawa-
nia gwiazd, zamkni«tych w ob¸okach py-
¸u poch¸aniajcego æwiat¸o widzialne.
W tym obszarze widma poszukuje si«
takýe æladw najstarszych galaktyk, kt-
rych promieniowanie przesuni«te jest
w stron« tych d¸ugoæci fal w trakcie ich
oddalania si« od nas z niewyobraýalnymi
pr«dkoæciami.
To, co wyrýnia Gemini North, da¸o
si« zauwaýy w obserwatorium juý w po-
¸owie grudnia, jeæli ktoæ chcia¸ pogrze-
szczeg¸y z podr«cznika projektowania
nowoczesnych teleskopw. Opowiada¸,
w jaki sposb wywietrzniki otwierajce
si« i zamykajce jak olbrzymie aluminio-
we usta pomagaj usuwa zniekszta¸ca-
jce obraz prdy turbulentnego powie-
trza wewntrz kopu¸y, wiry powstajce
w wyniku rýnic temperatur pomi«dzy
teleskopem, kopu¸ a otaczajcym po-
wietrzem. ãMoýemy sprowadzi rýni-
c« temperatur pomi«dzy otoczeniem a
tymi 300 t stali do poziomu jednego stop-
niaÓ Ð mwi¸.
Ta dba¸oæ o szczeg¸y powinna
umoýliwi Gemini dostrzeganie w bli-
skiej podczerwieni szczeg¸w o roz-
miarach ktowych siedmiu setnych
sekundy ¸uku. Obraz b«dzie zatem
Na tydzieÄ przed Boýym Narodze-
niem sta¸o si« dla Mountaina jasne, ýe
Gemini wykona pierwsze zdj«cia firma-
mentu najwczeæniej w po¸owie stycz-
nia. By¸oby to jedynie drobnym naru-
szeniem harmonogramu u¸oýonego
ponad cztery lata wczeæniej. Lecz praw-
d« powiedziawszy, ani Mountain, ani
szef projektu Jim Oschmann nie wie-
dzieli dok¸adnie, ile jeszcze pozostanie
pracy do momentu, gdy nakaý, by
otwarto szczeliny kopu¸y i skierowano
oko tego 342-tonowego potwora na jakiæ
gwiezdny punkcik.
W przepastnej kopule narasta¸a atmos-
fera oczekiwania. Inýynierowie i techni-
cy w brzowych kombinezonach zwie-
szali si« jak ma¸py z konstrukcji tele-
Samo zwierciad¸o jest majstersztykiem: ýaden kamieÄ szlachetny
nie by¸ nigdy szlifowany z zachowaniem wi«kszej symetrii.
ba wærd fragmentw tej uk¸adanki dla
Tytanw, ktrej cz«æ leýa¸a jeszcze po-
rozrzucana na stalowej pod¸odze. Pod-
czas gdy po kopule o ærednicy 36 m roz-
chodzi¸o si« echo uderzeÄ metalu o
metal, Matt Mountain, rozmowny An-
glik kierujcy tym programem, spogl-
da¸ z wyran dum na wierzcho¸ek te-
leskopu wznoszcy si« 20 m wyýej. Tam
w¸aænie metrowe lustro wtrne b«dzie
skupia æwiat¸o zbierane przez g¸wne
zwierciad¸o o ærednicy 8.1 m, tworzc sil-
n stabiln wizk«. Nad nim, w miejscu,
gdzie w wi«kszoæci teleskopw znajdu-
je si« gruba kratownica za¸adowana spe-
cjalistycznymi przyrzdami, mi«dzy
zwierciad¸em g¸wnym a niebiosami, po-
zosta¸y jedynie dwie cienkie, krzyýujce
si« stalowe ¸opatki, coæ na kszta¸t krzy-
wonogiego pajka. ãTen pajk emituje
promieniowanie wprost do wizki tele-
skopuÓ Ð mwi Mountain. W promienio-
waniu, ktre powoduje, ýe ch¸odna stal
jarzy si« w detektorze podczerwieni jak
rozpalona podstawka pod polana w
kominku, moýe uton s¸aby sygna¸ mi«-
dzygwiazdowy. ãIm cieÄszego zrobisz
pajka, tym mniej b«dzie tej emisjiÓ Ð
zauwaýa.
Mountain, ktry przysi«ga¸, ýe jego
nazwisko (po angielsku Gra) nie by¸o
warunkiem wst«pnym zatrudnienia go
na stanowisku dyrektora, wymieni¸ jed-
nym tchem list« ulepszeÄ redukujcych
poziom promieniowania podczerwone-
go, takich jak pokrycie lustra warstw
srebra. Srebro i inne ærodki powinny
zmniejszy poziom t¸a promieniowania
podczerwonego emitowanego przez sam
teleskop do 3Ð4%, poniýej jednej pitej
nat«ýenia typowego dla naziemnych ob-
serwatoriw. Mountain recytowa¸ dalej
ostrzejszy niý te, ktre jest w stanie uzy-
ska Kosmiczny Teleskop HubbleÕa ze
swym stosunkowo niewielkim 2.5-me-
trowym teleskopem. Jedna sekunda
¸uku to 1 / 3600 stopnia. Przy takiej
zdolnoæci rozdzielczej Gemini astro-
nom teoretycznie potrafi¸by odczyta
logo NASA umieszczone w odleg¸oæci
350 km na Mi«dzynarodowej Stacji
Kosmicznej Ð gdyby æwieci¸o ono w
podczerwieni.
Mountain, z wykszta¸cenia astronom,
poæwi«ci¸ wi«kszoæ swojej kariery na-
ukowej budowie i udoskonalaniu in-
strumentw pracujcych w podczerwie-
ni. Zanim zaj¸ si« Gemini, zmontowa¸
spektrometr podczerwieni na ssiednim
brytyjskim Teleskopie Podczerwonym
na Mauna Kea, a potem kierowa¸ wcze-
snymi etapami ulepszania optyki tego
teleskopu.
W nocy poprzedzajcej w«drwk« na
szczyt Mountain by¸ na nogach jeszcze
po p¸nocy, gdyý opiekowa¸ si« swoim
jednorocznym, chorym na b¸onic« syn-
kiem. Nocne przyzwyczajenia astrono-
ma dobrze przygotowa¸y Mountaina do
ojcostwa Ð i ten styl ýycia okaýe si« bar-
dzo potrzebny w cigu kilku nast«p-
nych tygodni, gdy pierwsze æwiat¸o
oznajmi swego rodzaju nowe narodzi-
ny. Wysoki i kr«py 42-latek z bujn czu-
pryn ciemnych lokw nie zosta¸ z pew-
noæci zatrudniony z powodu swego
nazwiska. To jego wyrozumia¸oæ oraz
bezkonfliktowy styl kierowania prac
i ludmi sprawia, ýe z powodzeniem
poæredniczy mi«dzy rýnymi grupami
zaangaýowanymi w ten projekt, do kt-
rych naleý zarwno wybitni nauko-
wcy, jak i urz«dnicy rzdowi z siedmiu
krajw.
skopu, poprawiajc pofa¸dowane w har-
monijk« metalowe pokrycie zwierciad¸a.
Mimo nieznoænego zimna panujcego
w nie ogrzewanej kopule technicy insta-
lowali æwiat¸owody i okablowanie elek-
tryczne. ãPrzyda¸aby mi si« dodatkowa
para p¸ucÓ Ð oznajmi¸ cz¸onek zespo¸u
elektrykw, Andrew Gushiken, komen-
tujc obniýon zawartoæ tlenu w powie-
trzu, mniejsz o 40% od tej, ktr rozko-
szowali si« szcz«æliwcy nurkujcy i
surfujcy na falach oceanu kilka kilome-
trw poniýej. Robotnicy dokonywali koÄ-
cowych regulacji zarwno wewntrz, jak
i na zewntrz obudowy zwierciad¸a Ð
olbrzymiej, pomalowanej na niebiesko
cylindrycznej konstrukcji utrzymujcej
lustro i wyginajcej je pod nadzorem
komputera do odpowiedniego kszta¸tu.
Napis nabazgrany na tablicy przywo¸y-
wa¸ do porzdku kaýdego, komu przy-
sz¸oby do g¸owy zrobi sobie przerw«
w pracy: ãûadnych obserwacji na pozio-
mie obserwacyjnymÓ.
ãMoýemy si« spni miesic z otrzy-
maniem pierwszego æwiat¸a, ale nie wi«-
cej Ð oæwiadczy¸ Mountain, wymachujc
r«kami. Ð Od tego zaleýy wiarogodnoæ
tego programu i przysz¸ych przedsi«-
wzi«.Ó Jeæliby prace si« przeciga¸y, mo-
g¸oby to wstrzyma realizacj« planw
przeniesienia zespo¸u montaýowego do
p¸nocnego Chile, gdzie Ð jak to suge-
ruje nazwa Gemini Ð identyczny bli-
niak otworzy swoje oko na Wszech-
æwiat, zanim jego p¸nocny brat skoÄczy
dwa lata. Majc do dyspozycji Gemini
North i Gemini South, astronom b«dzie
w stanie opracowa program obserwa-
cyjny obejmujcy ca¸e niebo: od obsza-
rw powstawania gwiazd w Ob¸oku
Magellana po galaktyki G¸«bokiego Po-
å WIAT N AUKI Czerwiec 1999 67
107052229.011.png
DELIKATNE REFLEKSY åWIETLNE pada¸y na czterech inýynierw oraz technikw Gemini przenoszcych lustro z myjni do komory
prýniowej w pobliskiej kopule Canada-France-Hawaii Telescope (CFHT) (z lewej) . W komorze na tarczy zwierciad¸a osiad¸a cienka
la HubbleÕa. Jedynie ten nowej genera-
cji teleskop stwarza takie moýliwoæci.
Czas nagli Mountaina i jego zesp¸
rwnieý dlatego, ýe Gemini jest przed-
si«wzi«ciem publicznym. Nie tylko po-
zwala uzyska szersz panoram« nie-
ba, lecz takýe zapewnia czas na obser-
wacje wi«kszej liczbie astronomw niý
jakikolwiek inny duýy amerykaÄski te-
leskop. Gemini stan si« narodowymi
8-metrowymi obserwatoriami na po-
trzeby Stanw Zjednoczonych, Wielkiej
Brytanii, Kanady, Australii, Argentyny,
Brazylii i Chile. W odrýnieniu od tele-
skopw budowanych za pienidze pry-
watne Gemini b«d do dyspozycji kaý-
dego astronoma z tych krajw, ktry
zdo¸a przekona komisj« kwalifikacyj-
n do swojego projektu.
Rzd USA zobowiza¸ si« do pokrycia
po¸owy kosztw programu Gemini; aby
jednak unikn wydatkw przekraczaj-
cych jego udzia¸, zakreæli¸ jednoczeænie
limit w wysokoæci 88 mln dolarw. Op-
nienia w realizacji Gemini North mog¸y-
by podnieæ koszty i utrudni ubieganie
si« o fundusze na wyposaýenie teleskopu
w pe¸ny zestaw przyrzdw.
W cigu ca¸ej swojej historii projekt
ten zmaga¸ si« z trudnoæciami finanso-
wymi. Redukcja przewidywanego wy-
posaýenia, na co zwrci¸ uwag« Moun-
tain, dowodzi zarwno rygorystycznej
polityki finansowej, jak i pomys¸owego
projektowania. SpartaÄska grna cz«æ
teleskopu ogranicza wprawdzie zak¸-
cenia w podczerwieni, ale za cen« ka-
mery szerokoktnej, ktrej instalacji ýy-
czy¸o sobie wielu astronomw, do ba-
dania szerszych po¸aci nieba. Poæwi«-
cajc to i inne udogodnienia, zesp¸ Ge-
mini utrzyma¸ jednak koszty teleskopu
w granicach obecnego budýetu 184 mln
dolarw. Wydatki zwi«kszone o 8 mln
posz¸y na sfinansowanie lepszych czuj-
nikw i sk¸adnikw potrzebnych do po-
krycia srebrem zwierciad¸a w Chile.
Japonia natomiast wyda¸a na jeden
swj teleskop 350 mln dolarw, nie
szcz«dzc ærodkw, aby zaj poczesne
miejsce w najnowszych osigni«ciach
astronomii. ãZa tak kwot« mogliby-
æmy zbudowa trzy albo cztery Gemi-
niÓ Ð komentuje Oschmann.
Wyczulenie Mountaina na harmono-
gram i koszty mia¸o rwnieý zwizek
z kontrowersj, ktra towarzyszy¸a pro-
jektowi Gemini w jego pocztkowym
okresie. W kilka miesi«cy po tym, jak
w 1992 roku zatrudniono go na stano-
wisku kierownika naukowego (na dy-
rektora awansowa¸ w roku 1994), pro-
jekt Gemini zosta¸ nagle wstrzymany,
gdy University of Arizona zakwestio-
nowa¸ przyznanie kontraktu na odlew
zwierciad¸a firmie Corning, ktra ofe-
rowa¸a nisk cen«. W uniwersyteckim
Laboratorium Zwierciade¸, kierowanym
przez s¸awnego J. Rogera Angela, ãuwa-
ýano, ýe to im naleýy si« ten kontraktÓ Ð
mwi Mountain.
Grupa Angela kontrargumentowa¸a,
ýe ta olbrzymia soczewka kontaktowa Ð
szeroka na 8 m, lecz gruba jedynie na
20 cm Ð b«dzie zniekszta¸ca dochodzce
æwiat¸o gwiazd, wyginajc si« pod wp¸y-
wem drobnych prdw powietrza we-
wntrz kopu¸y. Tak zaprojektowane lu-
stro nie b«dzie wed¸ug ludzi z uniwer-
sytetu podtrzymywane rwnie dobrze
jak ich zwierciad¸o, sk¸adajce si« z cien-
kiego lica podpieranego przez sztywn
ram« ze szk¸a borokrzemianowego w
kszta¸cie plastra miodu. W trakcie ostrej
dyskusji, ktra potem nastpi¸a, nieza-
leýna komisja powo¸ana przez National
Science Foundation (NSF Ð Narodowy
Fundusz Nauki) zaleci¸a przekazanie
kontraktu do University of Arizona.
W cigu nast«pnych 11 miesi«cy ze-
sp¸ Gemini musia¸ t¸umaczy si« z naj-
drobniejszych szczeg¸w projektu. ãBy
da wyobraýenie o poziomie intelektu-
alnym tej dyskusji Ð wspomina Moun-
tain Ð przytocz« takie zdarzenie: kon-
kurenci z uniwersytetu pojawili si« na
zebraniu z kawa¸kiem szyby okiennej
o ærednicy 1 m, wyci«tej w kszta¸cie ko-
¸a i potrzsajc ni, mwili: ÇOto jak
wiotkie b«dzie zwierciad¸o Gemini.ÈÓ
ãTo by¸o moje pierwsze doæwiadcze-
nie z amerykaÄsk spo¸ecznoæci astro-
nomiczn Ð dodaje. Ð Zada¸em sobie
wwczas pytanie: po kiego licha podj-
¸em si« tej pracy?Ó Ta zagmatwana sytu-
acja omal nie spowodowa¸a ãuæmierce-
niaÓ projektu. Lecz odr«bna komisja
powo¸ana przez NSF i Association of
Universities for Research in Astronomy
(Stowarzyszenie Uniwersytetw do Ba-
daÄ w Astronomii) Ð utrzyma¸a w mo-
cy pocztkow decyzj« zespo¸u Gemi-
ni i zezwoli¸a na kontynuacj« programu
wed¸ug oryginalnego planu.
Mountain wspi¸ si« na szczyt Mauna
Kea, pokonujc drog« z biur projektu Ge-
mini mieszczcych si« w mieæcie porto-
wym Hilo, by obserwowa jedno z wie-
lu wydarzeÄ niczym kamieÄ milowy
znaczcych drog« do pierwszego æwiat¸a.
68 å WIAT N AUKI Czerwiec 1999
107052229.012.png 107052229.013.png 107052229.014.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin