SZCZEPIENIE I OKULIZACJA ORZECHA WŁOSKIEGO
dr Stanisław Porębski
Na naszym rynku dominują rozmnażane generatywnie drzewka orzecha włoskiego. Niestety, późno wchodzą one w okres owocowania, a na większe plony można liczyć dopiero w przypadku drzew 30-letnich. Siewki orzecha mają ponadto bardzo różną wartość produkcyjną, a ich owoce stopniowo drobnieją i zmniejsza się jądro w stosunku do skorupy nasiennej. Tymczasem stosowane do tej pory wegetatywne metody mnożenia orzecha włoskiego, dawały niewielki procent przyjęć (szczepienie zimowe podkładek w ręku (20%), sadzonkowanie pędów zdrewniałych (14,5%), okulizacja letnia (15–20%), kultury in vitro (42,8%) sprawiały trudności lub okazywało się zbyt kosztowne. Szansę zmiany sytuacji na lepszą daje okulizacja zimowa na przystawkę i termiczne kalusowanie.
Czynnik newralgiczny — temperatura
Niepowodzenia z rozmnażaniem wegetatywnym orzecha w naszych warunkach klimatycznych związane są z brakiem możliwości zapewnienia stałej, odpowiednio wysokiej temperatury w czasie zrastania się komponentów szczepienia lub okulizacji w warunkach polowych (orzech włoski jest rośliną ciepłolubną — kalus tego gatunku tworzy się tylko w stosunkowo wysokiej temperaturze, ok. 26°C. Na przykład, w warunkach klimatycznych Polski okulizacja letnia orzecha włoskiego jest bardzo ryzykowna i w praktyce nie daje pozytywnych rezultatów nawet w latach, gdy średnia temperatura dobowa w czasie okulizacji i przez 2–3 tyg. po zabiegu nie spadnie poniżej 18°C.
Z początkiem lat 60. czeski naukowiec L. erny opracował metodę, która polegała na wygrzewaniu zaszczepionych roślin w temperaturze 26°C przez mniej więcej 3 tygodnie — czyli okres potrzebny do wytworzenia kalusa i dobrego połączenia się komponentów. Jednak traktowanie całych szczepów wyższą temperaturą poza okresem ich bezwzględnego spoczynku (od września do października) prowadziło do rozpoczęcia wegetacji uszlachetnionych roślin. W takim stanie nie można bezpiecznie przechowywać roślin w niskiej temperaturze do czasu ich posadzenia w szkółce. Ciepło, które oddziałuje na całe rośliny, często powoduje przedwczesne wyrastanie pąków zraza, zanim nastąpi wytworzenie połączeń między kambium zraza i podkładki. Skutkiem tego zraz obumiera.
Przełomowym rozwiązaniem okazało się urządzenie do termicznego kalusowania (skonstruowane przez H. B. Lagerstedta i zmodyfikowane przez Z. Piskornika czyt. "Szkółkarstwo" 1, 3/94), za pomocą którego możliwe jest wygrzewanie jedynie miejsca połączenia zraza z podkładką i utrzymywanie tam stałej, optymalnej dla zrastania się komponentów temperatury 26°C (rys. 1).
Rys. 1. Urządzenie do termicznego kalusowania szczepów drzew i krzewów: a — przekrój poprzeczny, b — widok ogólny fragmentu rury PCV ze szczelinami oraz z dwoma sposobami uszczelniania szczepów w szczelinach (elastyczne zaślepki i gąbka piankowa); 1 — rura PCV ze szczelinami, 2 — wewnętrzna rurka wypełniona wodą, 3 — kabel elektryczny, 4 — zaślepka uszczelniająca z PCV, 5 — warstwa gąbki piankowej z przecięciami do mocowania szczepów w szczelinach rury, 6 — szczep z miejscem szczepienia umieszczonym w szczelinie rury nad źródłem ciepła.
Pozostałe części szczepu (korzenie podkładki i pąki zraza) mogą być utrzymywane w niższej temperaturze (12–17°C), co w okresach spoczynku wymuszonego nie powoduje rozpoczęcia wegetacji, a tym samym znacznie wydłuża okres, w którym można przeprowadzać szczepienia. Użycie tego urządzenia umożliwia (fot. 1.), według wyników naszych doświadczeń, 60–65-procentowe przyjęcia szczepów orzecha włoskiego (szczepienie zimowe w ręku – fot. 2).
Fot. 2. Szczepienie zimowe w ręku metodą przez stosowanie
Fot. 1. Mocowania szczepów w rurze do termicznego kalusowania
Okulizacja zimowa prowadzona w szklarni ogrzewanej (18–20°C) okazała się, bez dodatkowych zabiegów, zawodna, gdyż dała najniższą liczbę przyjęć (średnio — 12,1%, tab. 1). Okulizacja wykonana bezpośrednio po posadzeniu podkładek do doniczek, z wygrzewaniem miejsc szczepienia w urządzeniu kalusującym pozwoliła uzyskać 27–40% przyjętych oczek.
Tabela 1. Procent przyjęć z okulizacji i szczepienia orzecha włoskiego w zależności od terminów i metod uszlachetniania
Okulizacja na przystawkę
Jako podkładek używa się jednorocznych, dobrze wyrośniętych siewek gatunków orzecha włoskiego (Juglans regia), orzecha czarnego (J. nigra) lub orzecha szarego (J. cirenea). Podkładki i zrazy do czasu szczepienia i okulizacji przechowuje się w chłodni, w temperaturze ok. 2°C i dużej wilgotności względnej powietrza (ok. 90%), zadołowane w wilgotnych trocinach. Zrazy dodatkowo powinny być zawinięte w folię polietylenową. Wybiera się na nie dobrze wyrośnięte jednoroczne pędy, które przygotowuje się późną jesienią, najlepiej przed nastaniem mrozów.
Do okulizacji orzecha włoskiego metodą na przystawkę (chip budding) wycina się tarczki okulizacyjne ze środkowej części pędu (rys. 2), tak, by ich grubość dochodziła do 1/3 grubości zraza. Podkładki przeznaczone do okulizacji powinny być "podpędzone". W tym celu należy je posadzić do doniczek o pojemności 1,5–2 dm3 i umieścić w ciepłej szklarni (15–18°C) mniej więcej 4 tygodnie przed planowaną okulizacją. Okulizację w szklarni taką metodą można przeprowadzać od grudnia do końca marca. Zaokulizowane podkładki umieszcza się następnie w urządzeniu do miejscowego wygrzewania. Po upływie trzech tygodni ścina się szczepy nad miejscem okulizacji i pozostawia w szklarni o umiarkowanej temperaturze do czasu posadzenia roślin do szkółki gruntowej w drugiej połowie maja. Sadzenie na zewnątrz powinno być poprzedzone co najmniej 2–3-tygodniowym hartowaniem roślin. Okulanty można też wystawić w pojemnikach zapewniając roślinom dostatek wody i składników pokarmowych (zasilanie nawozami używanymi do produkcji kontenerowej).
Orzechy uszlachetniane zimą metodą okulizacji na przystawkę, na wcześniej "podpędzonych" podkładkach, oraz wygrzewanych miejscowo w urządzeniu kalusującym, dały w naszych doświadczeniach najlepsze przyjęcia (81,9%) w porównaniu z rezultatami innych metod. Zastosowanie urządzenia do termicznej stymulacji kalusowania istotnie wpłynęło na jakość i liczbę przyjęć orzecha, która wzrosła o 50% w porównaniu z liczbą przyjęć nietraktowanych w ten sposób szczepów orzecha. Nasze doświadczenie dowiodło więc, że — oprócz temperatury – o powodzeniu szczepienia orzecha włoskiego decyduje też metoda uszlachetniania oraz sposób traktowania podkładek i szczepów. Mniejsze znaczenie okazał się mieć termin uszlachetniania. Zarówno rośliny szczepione 11 lutego, jak i okulizowane 16 marca przyjęły się bowiem w wysokim procencie — w 62,2% i 81,9%. Nie potwierdziła się również teza mówiąca, że wraz z opóźnianiem terminu uszlachetniania można uzyskiwać lepsze przyjęcia.
Rys 2. Okulizacja orzecha na przystawkę
Czynniki wpływające na wzrost
Najdłuższe przyrosty roczne odnotowaliśmy w naszym doświadczeniu u roślin szczepionych w ręku i termicznie kalusowanych (tab. 2). Tendencję do lepszego wzrostu wykazywały też orzechy, które były okulizowane na podkładkach "podpędzanych" i traktowane miejscowo wyższą temperaturą. Najsłabsze przyrosty odnotowano natomiast u roślin okulizowanych na początku kwietnia na podkładkach "podpędzanych", a po okulizacji poddanych termicznemu kalusowaniu. Różnica ta jest jednak spowodowana tylko późniejszym terminem okulizacji, a tym samym późniejszym rozpoczęciem wegetacji orzecha w ostatniej kombinacji doświadczalnej.
Reasumując: korzyści wynikające z okulizacji zimowej na podkładkach "podpędzanych", z wygrzewaniem miejsca uszlachetnienia to, obok wysokiego procentu przyjęć, lepszy wzrost okulantów, łatwiejsze prowadzenie prac pielęgnacyjnych (dlaczego) oraz wyższa wydajność (czego).
Tabela 2. Wysokość okulantów w zależności od metody uszlachetniania i zastosowanych zabiegów
ku3k