Irresistible KLAXXON.txt

(43 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:32:Sku�a� mamusiu!
00:01:33:O m�j Bo�e, zostawi�am w��czone |�elazko. Szybko!
00:01:36:Mamusiu, obieca�a� zabra� nas na lody.
00:01:38:Mam troch� w domu.
00:01:39:W domu nie ma lod�w.
00:01:41:S�dz�, �e s�.
00:02:11:Craig!
00:02:15:Craig!
00:02:20:Craig!
00:02:23:Craig!
00:03:21:/Je�li si� zgubisz,/mo�esz |poszuka�/i wtedy znajdziesz mnie.
00:03:25:/Wiele razy.
00:03:27:/Je�li upadniesz,/z�api� ci�|/i b�d� czeka�.
00:03:30:/Raz za razem.
00:03:33:/Kiedy moje zdj�cie/ wyblaknie |i pociemnieje/zszarzeje.
00:03:40:/Patrz�c przez okno/zastanawiasz |si� czy ze mn� /wszystko w porz�dku.
00:03:46:/Skradzione sekrety.
00:03:50:/z g��bi serca.
00:03:54:Elly, Elly.
00:03:55:Ciiii!
00:04:00:/Raz za razem.
00:04:04:/Raz za razem.
00:04:08:Dzi�ki!
00:04:14:/Raz za razem.
00:04:16:Ciii!
00:04:17:/Raz za razem.
00:04:19:/Raz za razem.
00:04:23:Przez ten ha�as|nie s�ysz� swojego programu.
00:04:25:Tw�j program ju� si� sko�czy�.
00:04:33:�atek chce| troch� soku pomara�czowego.
00:04:35:OK. W lod�wce powinien by� otwarty.
00:04:38:Gdzie?|Nie ma.
00:04:40:Wi�c popatrz w spi�arce.
00:04:51:Dobra kunka.
00:05:54:Adci.........
00:05:57:Nie to nie jest prawdziwy wyraz, prawda?
00:05:59:Jest zbyt wiele adci.....|Nie...
00:06:02:Poddaj� si�.|Co to jest?
00:06:09:�a�enie si�!
00:06:11:Ja�enie si� z gor�ca?
00:06:12:Wiem co to znaczy ja�y� si� z| gor�ca.Sk�d zna�a� ten wyraz?
00:06:14:Nie jestem dzisiaj najlepsza w s��wka.
00:06:16:Jeste� najlepsza bo jeste� bardzo bystra!|Jeste� najm�drzejsz� dziewczynk�!
00:06:23:Oh, Jezu!|Dobra, nast�pny wyraz.
00:06:26:Mamo, mamo!
00:06:29:O co chodzi, kochanie?|Co si� sta�o?
00:06:31:Kto� jest w holu.
00:06:33:Och nie, tam nikogo nie ma.|Czy co� s�ysz�a�?
00:06:35:Kto� bieg� i sapa� jak chory kot.|Boj� si�!
00:06:38:Kochanie, czy wiesz co to mog�o by�?
00:06:41:Twoja siostra i ja|byli�my tam z ty�u
00:06:43:i ten �mieszny nakr�cany piesek| poruszy� si�. By� mo�e to by�o to.
00:06:46:Nie mamusiu, tam kto� jest w sypialni.
00:06:56:Wi�c id� to sprawdzi�. Dobrze?
00:06:59:Czekaj tu na mnie.|Mamusia to sprawdzi.
00:07:01:Zaopiekuj si� �atkiem.
00:07:03:Nie pozw�l aby si� ba�.|Zaraz wracam.
00:08:22:Bu!
00:08:24:Chod� do mnie, gra� dalej.
00:08:29:Halo?.
00:08:32:�atek ju� zg�odnia�!
00:08:35:Och! Zaraz siadamy do jedzenia.
00:08:38:Oto prosz�!
00:08:40:Co to by�o tato co mama hodowa�a?|Czy to prymulka?
00:08:44:Petunias.
00:08:46:A gdzie Craig?.
00:08:48:Spiesz� si� aby go podrzuci�.|Zgubi� swoje klucze.
00:08:50:Zgubi� klucze? Niedobrze.
00:08:52:Tak, nie dobrze, ale ty jeste� wstania�y.|Du�e dzi�ki.
00:08:55:Cze�� dziewczyny. Do zobaczenia |rano.Bawcie si� dobrze.
00:08:58:Och, um, wiesz co?
00:09:00:Mo�e m�g�bym podrzuci� troch� sadzonek petuni.
00:09:03:Nie s� zbyt k�opotliwe, Sofi.|Potrzebuj� du�o wody.
00:09:07:Ok.
00:09:14:Pi�kny widok.|Te cienie czyni� go ol�niewaj�cym.
00:09:17:Chwila pomi�dzy sow� a go��bkiem.
00:09:19:Nie, jest na odwr�t to nie cienie.
00:09:21:To rodzaj �wiat�a, kt�ry si� liczy.
00:09:23:Czy m�g�by� si� chocia� raz |ze mn� zgodzi� w ten szczeg�lny dzie�.
00:09:27:Czy ja co� m�wi�em?
00:09:29:Wiedzia�a�?
00:09:31:Wypijmy za nast�pna dekad�|aby by�a tak wspania�a jak ta ostatnia.
00:09:35:Taak.
00:09:41:Wiesz co robi�am dzisiaj?|Sko�czy�am moj� pierwsz� ilustracj�.
00:09:44:Brawo.
00:09:45:Co za protekcyjny ton?
00:09:45:Nie, to mam na my�li.|Wiem, �e to jest dla ciebie trudne.
00:09:49:Wi�c, zdradzisz mi ten sekret?
00:09:52:Nie bo nie b�dzie �adnego sekretu.
00:09:54:Ka�dy to zobaczy. Malujesz do publikacji,|kt�ra jest powszechnie dost�pna.
00:09:58:Nie jestem jeszcze gotowa.
00:09:59:Zawsze ci m�wi� o swojej pracy.
00:10:01:To dlatego, |�e jeste� bardziej utalentowany ni� ja.
00:10:05:To z pewno�ci� prawda. To dlatego moi |klienci traktuj� mnie jak gada w basenie.
00:10:15:Och, przeszed� mnie dreszcz.
00:10:18:Prosz�. Obiecuj� nie b�d� krytyczny.
00:10:23:Tak �wie�e, �e wyskakuj� z talerza.
00:10:27:Dobrze si� czujesz?
00:10:28:Tak. Kocham Ci�.
00:10:29:Wi�c uczcijmy to, �e wreszcie zacz�a�.
00:10:32:R�wnie� dobrze wydali�my zaliczk�.
00:10:37:Co w�a�ciwie zapomnia�e�?|Pop�dzi�am do domu
00:10:39:ale ty ju� wy�aczy�e�, dzi�ki.
00:10:42:�elazko, po co si� wr�ci�e�?
00:10:45:Nie wr�ci�em si� dzisiaj do domu.|Sama musia�a� je wy��czy�.
00:10:50:Och. S�usznie.
00:10:52:Nie mog�e� wr�ci� do domu.|Zgubi�e� swoje klucze.
00:10:55:S�dz�, �e to zrobi�am|musia�am je wy��czy�.
00:11:04:Och, Ginger.
00:11:06:Tak mi przykro.
00:11:18:Ginger Tom!|M�j bo�e, nie!
00:11:37:/KSI��Ka ROKU/|/dla: Sophie Hartley/
00:11:40:I kiedy propomujesz?
00:11:42:Acha.|Tak, Wtorek.
00:11:45:Nast�pny Wtorek. Wtorek b�dzie w porz�dku.
00:11:49:Ca�kowicie.|Cze��!
00:11:53:Suknia wygl�da fantastycznie. Uwielbiam hibiskusy.
00:11:56:Dzi�kuj�.
00:11:58:Kochanie jak si� masz?|Jak leci?
00:12:00:Wspaniale.
00:12:01:Och, m�j bo��.|Czuj� si� zk�opotana.
00:12:04:Nawet nie wspomnieli o Graigu. M�wi�am o nim| ca�y czas, o jego pracy i tym wszystkim.
00:12:08:Nie napisali nawet s�owa?
00:12:09:To wysz�o prawie miesi�c temu.
00:12:12:To zrani jego uczucia.
00:12:13:Nie pokazuj mu tego.
00:12:15:Super mama Sophie,|to jest... Chcia�abym....
00:12:17:Dobra reklama.
00:12:19:Teraz, skoro ju� tu jeste�.
00:12:21:Centrala potroi�a druk|i chce znacznego wej�cia na rynek.
00:12:26:Chc� ostateczn� wersj� na 28 Marca.
00:12:28:Na kiedy?.
00:12:29:28 Marca.
00:12:30:Marzec odpada.
00:12:32:Zrobisz jak zawsze.
00:12:33:Nie..|Zosta�my przy kwietniu.
00:12:35:S�uchaj, moja droga.|Wiem, �e to jest ci�ki okres dle ciebie,
00:12:39:ale wszyscy pozostali arty�ci|ju� si� zgodzili na ten termin.
00:12:45:Pami�tam,| kiedy umar�a moja mama?.
00:12:47:Min�o sporo czasu|zanim si� otrz�sn�am.
00:12:49:Ale ostatecznie min�o.
00:12:52:�api� si� na tym, |�e pr�buj� do niej zadzwoni�.
00:12:57:Jak tam tw�j tata?.
00:12:59:Dob...|Jest bardzo niezale�ny.
00:13:04:Wi�c jak sobie masz zamiar z tym poradzi�?.
00:13:08:Martwi� si�|�e nie pokaza�a� mi nic do tej pory.
00:13:11:Nie, zdecydowa�am, �e...hm
00:13:13:Pracuj� nad czym�, co pr�bowa�m zapomnie�.
00:13:16:Cokolwiek jest warte zapami�tania|zrobisz to.
00:13:18:Nie wiem czy naszym |zamiaram jest wszystko pami�ta�.
00:13:21:Mo�emy zwariowa� od tego.
00:13:46:Och!
00:13:47:Chod� do ��ka Sophie.|Jest p�no.
00:13:53:W porz�dku,|obieca�em nie patrze�.
00:13:56:Musz� popracowa�.
00:14:02:Oky.
00:14:40:Ginger Tom,|czy ceniasz swoje �ycie.
00:15:10:Przykro mi, �e musze |prosi� was o pozostanie w pracy.
00:15:12:Obiecuj�, �e nie stanie si� to zwyczajem.
00:15:13:To jest w�a�nie |to co oni wszysty m�wi�.
00:15:15:Dalej, Jen,|bo si� sp�nimy.
00:15:19:Nast�pnym razem|ty te� idziesz.
00:15:23:Doskonale, baw si� dobrze.
00:15:25:Dalej.|Dzi�ki, Mara.
00:15:28:Cze��, Craig!|Na ra.
00:15:36:Jen prosi�a abym ci pomog�a
00:15:37:przy komputerze.
00:15:38:Och, dzi�kuj�.
00:15:43:Tak dobrze.
00:15:44:Nie zd�rzy�em nawet uruchomi� programu.
00:15:47:M�j asystent ostatnio naprawd� zawali�|sama widzisz jakich mam ludzi.
00:15:50:Poradzimy sobie.
00:15:53:Wi�c jak ci si� uk�ada?.
00:15:55:Bardzo dobrze.|Uwielbiam to robi�.
00:15:56:Wszyscy jeste�cie tacy utalentowani.|Uwa�am wasz� prac� za inspiruj�c�.
00:16:00:Wi�c nie patrz na to.
00:16:01:Napi�ty termin?.
00:16:03:Tak. M�j klient |pot�ny 'Quinns' zmini� znowu zdanie.
00:16:07:Zdecydowali, �e potrzebuj� studio na jutro.
00:16:14:�liczne zdj�cie.
00:16:18:Och, dzi�kuj�.|To jest....
00:16:20:Oto Suphie moja �ona.|To Elly.|Ma 7 lat.
00:16:23:A to Ruby, ma 10 lat |ale zachowuje si� jakby mia�a 21.
00:16:26:S� wspaniali, Craig.
00:16:32:Powiedz mi co� o sobie.
00:16:34:Szcz�liwa m�atka.|Jedna c�rka.
00:16:38:A co on porobia?.
00:16:39:S�dze, �e podziela moj� pasj� do informatyki.
00:16:44:Mo�esz si� go sam spyta� jutro|kiedy si� spotkacie.
00:16:46:Na przyj�ciu.
00:16:52:Zrobione!
00:16:55:Och, wspaniale.|Dobra robota.
00:16:57:Dzi�kuj�!
00:16:59:Teraz jestem ca�a do twojej dyspozycji.
00:17:03:Tutaj.....
00:17:05:Proponuj� subtelne �wiat�o.
00:17:08:Oczywi�cie nie mo�e si� �wici� jak muszla klozetowa|ale trzymam si� za�o�e�.
00:17:11:Na�o�y�em �wiat�o|co w rezultacie da�o wi�cej przestrzeni.
00:17:17:Mog�?
00:17:21:Nie musisz robi� tego teraz.
00:17:22:W porz�dku.
00:17:27:Tak. Wi�c....
00:17:30:Zostawiam ci� z tym.
00:17:33:Powinienem wr�ci� do domu|i pom�c przy dzieciakach.
00:17:34:Sophie jest bardzo zm�czona ostatnio.|Nie mo�e spa�.
00:17:38:Doprawdy?.|Nic nie pisali o tym w artykule.
00:17:41:W jakim artykule?.
00:17:44:Co� nie w porz�dku?.
00:17:46:Och, to....
00:17:47:Jest bardzo dobry. Sophie b�dzie |zdowolona. S�dze, �e ju� go widzia�a.
00:17:51:Obieca�a�, �e znajdziesz Kropeczk�.
00:17:55:Znajdziemy kochanie|obiecuj�. No chod�.
00:17:57:Czy mo�ecie troch� ciszej, prosz�?.
00:17:59:Nie mo�e znale�� Kropeczki.|Szukamy jej ju� 40 minut.
00:18:02:Nie widzia�e� jej czasami?.
00:18:04:Nie nie widzia�em jej.
00:18:06:Dzie� dobry.|Dzie� dobry.
00:18:10:Och! Pot�ny Quinnas w�a�nie zadzwoni�.
00:18:12:Powiedzieli, �e wezm�|pod uwag� moj� propozycj�.
00:18:15:Mimo wszystko|jest wi�c B�g na tym �wiecie.
00:18:17:Dobrze.|To wa�ny projekt, nieprawda�?.
00:18:20:Wiesz, �e tak.
00:18:21:Elly, czy mog�aby� narazie pobawi� si� |jak�� inn� swoj� zabawk�?.
00:18:25:Czy ona nie jest za du�a|aby bawi� si� pluszakami?.
00:18:28:Nie, nie jest.
00:18:29:Nie, nie jestem|i chc� moj� kun�.
00:18:31:W porz�dku.|Znajd� ci t� kun�.
00:18:35:Sophie, dzi� rano kiedy zajm� sie dzieciakam,
00:18:39:chc� aby� posz�a i kupi�a sobie|t� sukienk�, kt�ra ci wpad�a w oko.
00:18:42:Nie mam czasu.|Musze pracowa�.
00:18:44:S�dzi�em, �e mo�e chcia�aby� ubra�|co� specjalnego dzi� wieczorem.
00:18:47:Czy ja naprawd� musz�?.
00:18:50:Daj spok�j,|sama m�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin