Ogre.txt

(46 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  576x320 25.0fps 700.9 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
{326}{390}/Kana� Sci Fi prezentuje/
{481}{552}/Ogr/
{582}{680}>> DarkProject SubGroup <<|>> Mroczna Strona Napis�w <<
{753}{838}/t�umaczenie: fabula_rasa/
{853}{938}/korekta: Chudy/
{1533}{1600}/Casting:/
{1621}{1668}/Scenografia:/
{1692}{1745}/Kostiumy:/
{1877}{1913}/Monta�:/
{1948}{1989}/Muzyka:/
{2191}{2232}/Zdj�cia:/
{2496}{2534}/Produkcja:/
{2587}{2641}/Scenariusz:/
{2690}{2734}/Re�yseria:/
{3026}{3090}/KWARANTANNA/
{3394}{3491}/Ellensforn, Pensylwania - 1859/
{4394}{4432}Lord Albert nie �yje.
{4586}{4637}U niego pierwszego pojawi�y si� symptomy.
{4641}{4702}Zadziwiaj�ce, �e prze�y� tak d�ugo.
{4706}{4740}Musimy wybra� nowego zarz�dc�.
{4744}{4810}Przynajmniej pochowajmy cz�owieka,|zanim zaczniemy rozmawia� jego zast�pcy.
{4814}{4888}Mam szacunek dla zmar�ych,|ale nie mamy na to czasu.
{4924}{4996}Musimy podj�� decyzje. Ja ju� swoj� podj��em.
{5060}{5121}Wi�c b�dziesz g�osowa� na Henriego Bartletta.
{5125}{5191}Tylko on oferuje rozwi�zanie|problemu tej strasznej plagi.
{5195}{5296}- Tak, ale ryzyko jest zbyt wielkie|- Ryzykujemy wi�cej pozostaj�c bezczynnymi.
{5301}{5356}Umieramy! Wszyscy!
{5360}{5439}Sk�d ta pewno��, �e to nie jego|czarnoksi�stwo spowodowa�o epidemi�?
{5443}{5522}- Jak mo�esz tak my�le�, Franklin?|- M�wi� tylko, �e to niebezpieczne.
{5526}{5565}On jest niebezpieczny.
{5579}{5631}Nie zagra�am ci, Franklin.
{5666}{5717}Nie chcia�em ci� urazi�, Bartlett.
{5721}{5811}Ale to nie sprawa deszczu dla|lepszych zbior�w, lecz �ycia i �mierci.
{5868}{5906}Jeste� naszym magiem, Bartlett.
{5910}{5981}Je�li mo�esz wytrzebi� t�|plag� z miasta, to zr�b to.
{5986}{6045}- On m�wi w imieniu mieszka�c�w, Bartlett.|- Nie wszystkich.
{6049}{6076}Ale wystarczaj�co wielu.
{6080}{6161}Jedynie wypowiadaj�c tak� inkantacj�,|zadajemy si� z najmroczniejsz� z pot�g.
{6194}{6244}To b�dzie mia�o swoje konsekwencje, panowie.
{6248}{6344}Tylko kto� o mojej bieg�o�ci b�dzie|w stanie zapanowa� nad takim szale�stwem.
{6348}{6424}I uwa�asz, �e musisz by�|zarz�dc�, by tego dokona�?
{6428}{6521}Franklin. Je�li mam dzia�a�, musz�|by� do tego w pe�ni upowa�niony.
{6536}{6580}Panie Henry. Panie.
{6584}{6662}- Przeszkadzasz mi, ch�opcze.|- Ale panie, chodzi o pa�sk� c�rk�.
{6724}{6789}- Ojcze.|- O co chodzi, dziecko?
{6820}{6865}Teraz te� mam te krosty.
{6934}{6977}Chod� do mnie, dziecko.
{6981}{7098}Jak m�wi�em... czy� istnieje wy�sza cena?
{7108}{7161}Musicie zdecydowa�, panowie.
{7165}{7252}Ja na pewno nie b�d� siedzia� bezczynnie,|podczas gdy moja c�rka marnieje.
{7376}{7438}Wi�c zaakceptujecie konsekwencje?|Jakiekolwiek one nie b�d�?
{7442}{7477}- Tak.|- Tak.
{7566}{7625}Nie stanowimy ca�o�ci bez ciebie, Franklin.
{7629}{7673}Musisz przem�wi� w imieniu miasta.
{7753}{7770}Tak.
{7805}{7841}Wi�c niech si� stanie.
{8910}{8957}Dokona�o si�.
{9174}{9299}/Ka�dego roku w dzie� przesilenia zimowego|jeden z nas zostanie wybra�cem./
{9375}{9440}/B�dzie ustawiony w centrum miasta,/
{9445}{9531}/przy cokole, unieruchomiony|przez �a�cuchy i okowy./
{9555}{9612}/Wybraniec zostanie naznaczony./
{9662}{9719}/I b�dzie czeka�./
{10146}{10204}To ci� uchroni przed wszelkim z�em.
{10254}{10362}/Zaraza, ta plaga, kt�rej|pozbawi� ka�d� umieraj�c� dusz�,/
{10366}{10425}/nie zostanie ca�kowicie wytrzebiona./
{10610}{10716}/Wszystko, co z�e, wrogie i wstr�tne/
{10720}{10808}/w tym, co nas dotkn�o, narodzi si� na nowo./
{10812}{10886}/Przyjmie kszta�t ohydnej bestii|z samych piekie� zrodzonej./
{10891}{11032}/Nasz los pozostaje teraz na �asce tego,|co musi zosta� nakarmione./
{11051}{11127}Ta... manifestacja naszych chor�b...
{11157}{11217}Czym jest ta ohydna bestia, o kt�rej m�wisz?
{11330}{11365}To ogr.
{13153}{13211}/Czasy obecne/
{13238}{13290}/Pensylwania.|/P�nocno-wschodnie Waterford./
{13576}{13623}Ca�kiem niez�e miejsce na ob�z.
{13628}{13730}- Nie rozbijajmy go jeszcze.|- I tak musimy poczeka� na dziewczyny.
{13734}{13816}- My�l�, �e jeste�my ju� blisko.|- Blisko czego?
{13820}{13858}Na pewno nie nadajnika.
{13867}{13895}Czekaj, Mike. Mike.
{13899}{13946}Mike, wygl�da ci to na pocz�tek �cie�ki?
{13971}{14015}Sk�d w�a�ciwie to wzi��e�?
{14031}{14076}- Kupi�em.|- Chyba nie przez Internet?
{14080}{14104}Jest autentyczna.
{14151}{14193}Nie. To nie jest �cie�ka.
{14208}{14256}Nie wiesz tego.|Nawet ci� to nie obchodzi.
{14267}{14336}Hej! A w�a�nie, �e mnie obchodzi.
{14341}{14411}Wspania�a historia o mie�cie zagubionym w czasie.
{14418}{14460}Dobra wym�wka, by pojecha� na biwak.
{14503}{14578}Ale jak si� nie rozlu�nisz, to nici z zabawy.
{14594}{14619}Jestem rozlu�niony.
{14626}{14685}Jessica, czy to wygl�da na �cie�k�?
{14698}{14749}Nie. Ani troch�.
{14773}{14817}Wasza dw�jka w og�le nie jest rozrywkowa.
{14829}{14960}Terry. Wiesz, �e najprawdopodobniej|nic nie znajdziemy. Prawda?
{14964}{15043}- Tu by�o miasto.|- Tu by�o wiele miast.
{15049}{15091}Gdzie� do 1850 roku.
{15100}{15175}- S� udokumentowane przypadki.|- Udokumentowane przypadki, Jess.
{15195}{15248}- Zobacz, ksi��ka.|- Dokumenty!
{15253}{15361}Popatrzcie. 1947 rok - turysta znajduje|w lesie zabytkowy muszkiet.
{15367}{15401}Nieskazitelny, jakby by� nowy.
{15406}{15502}1946 rok - dw�ch my�liwych na polowaniu|zauwa�a ludzi w ubraniach
{15507}{15557}z czas�w Wojny Domowej biegn�cych przez las.
{15562}{15621}Potem ci ludzie znikaj�.|Tak tu jest napisane.
{15627}{15643}Dobra.
{15673}{15708}Mam do�� drzew.
{15729}{15787}Bo�e, znowu ta durna ksi��ka.
{15812}{15863}Po co tu przyszli�cie,|skoro w to nie wierzycie?
{15867}{15921}Wiecie co? Schrzanili�cie ca�� zabaw�.
{15928}{15971}Dobra, Terry.
{16002}{16043}- Daj mi map�.|- Co? Nie.
{16048}{16070}- Daj mi map�.|- Nie.
{16075}{16096}- Daj mi map�.|- Po co?
{16102}{16127}- Daj mi map�.|- Tylko...
{16329}{16363}P�noc.
{16430}{16452}Tam.
{16544}{16581}Co? Poka� mi.
{16679}{16717}Znalaz�e�!
{16737}{16755}Terry.
{16784}{16838}Je�li to jest ta �cie�ka,|to musimy tylko i��...
{16942}{16997}To by� niesamowity popis.
{17002}{17032}W porz�dku?
{17089}{17114}Dobra, wstawaj.
{17124}{17176}Nie mog�. To boli.
{17180}{17211}Naprawd� jeste� ranny?
{17331}{17349}Obejrz� to.
{17473}{17503}Jest z�amana?
{17508}{17572}Czuj� kraw�d� ko�ci.
{17580}{17641}�wietnie. I co teraz?
{17718}{17801}Nie chc� nikogo straszy�,|ale jeste�my po�rodku niczego.
{17806}{17863}Wi�c je�li to jest z�amanie,|to nie dasz rady i��.
{17868}{17912}A nie zajdziemy za daleko wlek�c ci�.
{17918}{17939}M�wisz powa�nie?
{17953}{18015}Tak. Powinni�my by� rozs�dni.|Wy rozbijcie ob�z.
{18020}{18086}Ja p�jd� troch� dalej.|Mo�e co� znajd�.
{18091}{18114}Co na przyk�ad?
{18120}{18188}Nie wiem. Mo�e le�nicz�wk�,|domek my�liwski, co� tym stylu.
{18199}{18265}- P�jd� z tob�.|- Nie trzeba. Szybciej mi p�jdzie samemu.
{18270}{18340}Ale dw�jkami bezpieczniej.|Rozdzielimy si�.
{18344}{18358}Dobra.
{18364}{18462}Wy rozbijcie ob�z.|Wr�cimy jak najszybciej. Dobra?
{18466}{18502}Poradzicie sobie.
{18508}{18588}Razem dacie rad�.|Nie r�bcie nic, czego ja bym nie zrobi�.
{18594}{18653}Nie wiem, jak rozbi� ob�z!
{18801}{18831}Po prostu �wietnie.
{19059}{19184}{Y:i}Przej�cie wzbronione.|Miasto zamkni�te.
{19204}{19254}Co to jest, do cholery?
{19270}{19323}Mo�e jest tu jakie� miasto.
{19336}{19384}My�lisz, �e to Ellensford?
{19391}{19476}Jasne. A tak�e miejsce tankowania dla UFO.
{19482}{19545}Wielka Stopa i potw�r z Loch|Ness czasem tu przychodz�.
{19550}{19588}Wielka impreza.
{19642}{19697}Jak si� zamyka miasto?
{19711}{19736}Nie da si�.
{19740}{19798}Ale Mike...|napisali, �e przej�cie wzbronione.
{19803}{19843}Tak, ale nie napisali "prosz�".
{19858}{19879}Idziesz?
{19967}{20045}Jak mo�esz jecha� na biwak i nie|wiedzie�, jak roz�o�y� namiot?
{20050}{20092}To nie biwak, tylko ekspedycja.
{20097}{20147}A na ekspedycjach nie rozk�ada si� namiot�w?
{20151}{20190}A my�lisz, �e po co wzi��em Mike'a?
{20194}{20242}To jaki� absurd. Zamarzam.
{20247}{20294}O, przepraszam. Nast�pnym razem skr�c� kostk�
{20299}{20361}obok �licznej ma�ej chatki z piecykiem.
{20418}{20449}Co to?
{20626}{20704}Mike... co je�li to po prostu miasto widmo?
{20709}{20765}Jak ju� m�wi�em...
{20773}{20827}zostaniemy w obozie na noc i rano wyruszymy.
{20920}{20961}Nie jest to miasto widmo.
{21017}{21072}Mike, Mike. Ciii. S�uchaj.
{21099}{21212}/Nadszed� czas przesilenia.|Przygotujcie si� na przemian�./
{21421}{21515}- Dobra... przera�aj�ce.|- Przera�aj�ce.
{21520}{21563}Ale... to jacy� ludzie.
{21568}{21592}Mog� nam pom�c.
{21628}{21698}- To mog� by� przera�aj�cy ludzie.|- Chod�.
{21707}{21776}- A mo�e wr�cimy?|- A mo�e nie.
{21861}{21917}- Popatrz na to.|- My�lisz, �e co to jest?
{21923}{21977}- Nie wiem.|- Jak dla mnie to po prostu koszmarne.
{21983}{22041}- Hej, uwa�aj!|- Ty prowadzisz. Ja tylko...
{22050}{22076}Po prostu ku�tykaj dalej.
{22189}{22250}Chyba �artujesz.
{22312}{22355}Tu jest wypalony symbol.
{22379}{22406}Wilko�aki!
{22423}{22459}Nie, to nie wilko�aki.
{22463}{22544}Co ty, nie ogl�dasz film�w?|To na pewno symbol wilko�ak�w.
{22548}{22620}W religiach poga�skich|5-ramienna gwiazda by�a symbolem
{22624}{22681}boskiej kobieco�ci powi�zanej z planet� Wenus.
{22686}{22716}Jeste� strasznym kujonem.
{22802}{22830}Co robisz?
{22840}{22888}Pr�buj� otworzy� drzwi. A co...
{22903}{22944}Nie wejd� do �rodka.
{22948}{22991}Taki sam symbol jest na mapie.
{23061}{23085}I?
{23137}{23208}Znalaz�em co� zwi�zanego z Ellensford. Czy ty...
{23225}{23292}W najgorszym wypadku, da nam|to schronienie przed zimnem.
{23296}{23357}A ja przestan� robi� sobie krzywd� ga��ziami.
{23419}{23462}Co to za smr�d?
{23466}{23518}Wiesz, Leah. Naprawd� pr�bowa�em ci� polubi�.
{23522}{23599}Jeste� seksy, ale... gdy|s�yszysz o czym� innym ni�...
{23776}{23795}Terry...?
{23904}{23930}Terry...
{24708}{24758}Rzeczywi�cie jest miasto.
{24777}{24846}Je�li jes...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin