{1}{1}25 {27}{151} {650}{722}DOWNTON ABBEY 1x05 {756}{863} {1093}{1139}Aż podskoczyłam. {1140}{1205}Daisy, co z tobš?|Masz dwie lewe ręce. {1206}{1274}Przepraszam.|Nienawidzę tego pokoju. {1275}{1361}Dlaczego?|A co z nim nie tak? {1504}{1561}Daisy? {2036}{2135}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {2136}{2211}Od kogo, papo?|Wyglšdasz na zaabsorbowanego. {2212}{2292}- Od waszej ciotki Rosamondy.|- Co ciekawego? {2293}{2325}Nic, czym musisz się martwić. {2326}{2402}Biedna ciocia.|Zupełnie sama w wielkim domu. {2403}{2468}- Współczuję jej.|- A ja nie. {2469}{2548}Sama, z mnóstwem pieniędzy|i domem na Eaton Square? {2549}{2603}Czy może być co lepszego? {2604}{2665}Doprawdy, Mary,|nie powinna tak mówić. {2666}{2765}Którego dnia kto pomyli,|że mylisz to, co mówisz. {2766}{2840}Ten dzień nadchodzi|nie doć szybko. {2841}{2888}Carson, będę w bibliotece. {2889}{2936}Zawiadom mnie,|gdy janie pani zejdzie. {2937}{3053}- Oczywicie, milordzie.|- Sybil, ten jest do ciebie. {3160}{3226}Widziałam ogłoszenie|i złożyłam podanie. {3227}{3269}Nic pani nie mówiła. {3270}{3333}Nie chciałam,|żeby się rozczarowała. {3334}{3381}Mylałam, że się panienka poddała. {3382}{3433}Nigdy się nie poddaję|i ty też nie. {3434}{3481}W sprawach kobiet|wiele się zmienia. {3482}{3535}Nie tylko prawo wyborcze,|ale nasze życie. {3536}{3598}Ale to jutro! O 10:00. {3599}{3691}Ostatnio czekałymy tygodniami,|a to już jutro! {3692}{3777}Więc musimy być gotowe jutro. {3801}{3884}Napiszę do Edith|w sprawie zwiedzania kociołów. {3885}{3904}Jeli chcesz. {3905}{3988}Nie możemy jej tak odrzucić,|skoro włożyła w to tyle trudu. {3989}{4040}- Tak ci się tylko wydaje.|- Nie sšdzę. {4041}{4101}No to grubo się pomyliła. {4102}{4183}Biedna Edith. Mam nadzieję,|że znajdzie tego właciwego. {4184}{4255}Madame, chciałbym prosić|o wolne popołudnie, {4256}{4290}żeby pomóc w tutejszej hali. {4291}{4316}A co się dzieje? {4317}{4376}Wystawa kwiatów, sir,|w przyszłš sobotę. {4377}{4426}Chciałbym pomóc ojcu|przy jego stoisku. {4427}{4518}- Musisz ić.|- Ja też muszę ić. {4812}{4850}Jest pan Carson? {4851}{4937}Nie sšdzę.|Włanie go szukam. {5169}{5195}Zajęta? {5196}{5312}Próbuję dojć do ładu z tš|nieszczęsnš wystawš kwiatów. {5313}{5366}Dostałem list od Rosamondy. {5367}{5458}Nic nie mów. Chce jagnięcy comber|oraz warzywa i owoce, {5459}{5501}jakie tylko zdołamy zebrać. {5502}{5558}Lubi urok swojego starego domu. {5559}{5624}Lubi nie płacić za jedzenie. {5625}{5668}Jest co jeszcze. {5669}{5712}W Londynie pojawiła się plotka, {5713}{5791}że Evelyn Napier|zrezygnował z myli o Mary. {5792}{5854}Zamierza polubić jednš|z córek Semphillów. {5855}{5946}Napisała, że to stawia Mary|w złym wietle. {5947}{6029}Twoja kochana siostra uwielbia|przekazywać złe wieci. {6030}{6087}Nie... {6100}{6220}chociaż ponoć odnaleziono|pewnš skazę na reputacji Mary. {6223}{6287}Nie wierzę, że pan Napier|mógł tak powiedzieć. {6288}{6363}- Ani ja, ale...|- Powinna wyjć za mšż. {6364}{6441}- Porozmawiaj z niš.|- Nigdy mnie nie słucha. {6442}{6498}Gdyby tak było,|polubiłaby Matthew. {6499}{6554}A Anthony Strallan? {6555}{6651}Jest w moim wieku|i jest nudny jak flaki z olejem. {6652}{6730}Nie zechce sišć obok niego|przy obiedzie, a co dopiero polubić. {6731}{6789}Musi za kogo wyjć. {6790}{6905}A jeli plotkujš w Londynie,|musi to zrobić wkrótce. {7027}{7091}Nie powiniene|robić tego tutaj. {7092}{7156}Nie lubię zostawać sam|w kredensie. {7157}{7208}Pan Carson się nie sprzeciwi,|jest w osadzie. {7209}{7257}Sprzeciwi się,|jeli mu powiem. {7258}{7326}- Ładne to.|- Tak uważasz? {7327}{7370}Chce, żeby to przyszyć|do nowej bluzki, {7371}{7421}ale trochę to staromodne,|jak na mój gust. {7422}{7492}Nie, to liczne. {7508}{7579}Już ci lepiej, Daisy? {7580}{7640}- Po czym?|- le się poczuła. {7641}{7698}Byłymy w pokoju lady Mary. {7699}{7767}- Nic mi nie jest.|- A co się stało? {7768}{7793}Zobaczyła ducha? {7794}{7853}Zostawcie jš,|skoro nie chce o tym mówić. {7854}{7910}Ciekawe, czy to miejsce|jest nawiedzone. {7911}{7940}Powinno być. {7941}{8012}Przez duchy pokojówek i lokajów|zmarłych w niewoli? {8013}{8125}W przypadku Thomasa|na pewno nie z przepracowania. {8174}{8255}Dalej, Daisy.|Co to było? {8394}{8441}Nie wiem. Pomylałam... {8442}{8510}- najpierw był Titanic...|- Przestań do tego wracać. {8511}{8571}Minęło trochę czasu,|ale znalimy ich. {8572}{8646}Pamiętam, jak rozpalałam|dla pana Patricka, {8647}{8733}- a on utonšł w lodowatej wodzie.|- Na litoć boskš. {8734}{8800}A potem ten dżentelmen z Turcji. {8801}{8856}Za dużo mierci w tym domu. {8857}{8959}A co to ma wspólnego|z sypialniš lady Mary? {8960}{9032}Nic. Zupełnie nic. {9313}{9346}Witam paniš. {9347}{9434}Kiedy będš wystawione nagrody? {9437}{9477}W dniu pokazów. {9478}{9540}Pamiętam wspaniały puchar|z ubiegłego roku. {9541}{9620}Grantham Cup. Ufundowany przez|zmarłego lorda Granthama. {9621}{9657}Za najpiękniejszy kwiat. {9658}{9687}Kto go zdobył? {9688}{9742}Ja. {9775}{9834}Wspaniale. {9835}{9936}- A rok wczeniej?|- Również janie pani. {9961}{10033}Na Boga, to fascynujšce. {10034}{10099}A wczeniej? {10100}{10172}Zna pani mojego ojca. {10173}{10262}Dzień dobry, panie Molesley.|Co pan pokaże w tym roku? {10263}{10306}To i tamto. {10307}{10385}- Najpiękniejsze róże w osadzie.|- Naprawdę? {10386}{10436}Cóż za osišgnięcie. {10437}{10521}To wspaniały region dla róż.|Mamy szczęcie. {10522}{10591}Obejrzymy najpiękniejsze|okazy na pokazie. {10592}{10640}Prawda, panie Molesley? {10641}{10725}Jeli tak janie pani mówi. {11066}{11103}Co z tobš? {11104}{11142}Nic. {11143}{11240}Janie pan oskarża pana Napiera|o rozpuszczanie plotek o lady Mary, {11241}{11314}- ale to twoja robota?|- Czemu tak sšdzisz? {11315}{11369}Bo Napier|nic nie wiedział. {11370}{11431}O tym, że on był|w jej pokoju, wiedzš 4 osoby. {11432}{11487}Ty, ja, lady Mary|i pewnie Daisy. {11488}{11528}A ja nie pisnęłam słowa. {11529}{11580}Nie mówię o Pamuku.|Napisałem tylko, {11581}{11628}że lady Mary nie jest taka,|jak powinna być. {11629}{11653}Do kogo pisałe? {11654}{11709}Do przyjaciela.|Pokojowca lorda Savidenta. {11710}{11757}Wiesz, co mówiš|o starym Savidentcie. {11758}{11805}Niewiele myli,|a dużo gada. {11806}{11853}Nic dziwnego,|że po Londynie kršżš plotki. {11854}{11923}Nie wygadasz się?|Mam już dosyć kłopotów. {11924}{11952}Co się stało? {11953}{12002}Pan Bates widział,|jak buchnšłem wino. {12003}{12048}- Powiedział panu Carsonowi?|- Jeszcze nie. {12049}{12095}Zrobi to, gdy będzie|chciał się odegrać. {12096}{12167}- Musimy się go pozbyć.|- To szybko co wymyl. {12168}{12277}Trzeba zaatakować,|zanim zdšży cię przyszpilić. {12348}{12431}- Mylałem, że już jeste w łóżku.|- Zostawiłam notkę dla Lyncha. {12432}{12501}Potrzebna mi jutro dwukółka. {12502}{12534}Jadę do Malton. {12535}{12583}Nie ryzykuj przy tym|ruchu w Malton. {12584}{12642}Nie teraz, kiedy każdy Tom,|Dick i Harry ma samochód. {12643}{12659}Przesadzasz. {12660}{12738}Ostatnio na placu targowym|stało 5 samochodów, {12739}{12787}a kolejne trzy przejeżdżały. {12788}{12840}Niech Branson cię zawiezie. {12841}{12882}Nikt z nas|nie potrzebuje samochodu. {12883}{12939}Chciałam zrobić niespodziankę|starej pani Stuart. {12940}{13027}Powiesz mamie,|bo zapomniałam? {13235}{13286}Spóniła się. {13287}{13345}Palenisko w bibliotece|wymaga sprawdzenia. {13346}{13379}Kto już zszedł? {13380}{13468}- Lady Sybil jest w jadalni.|- Zacznę od jej pokoju. {13469}{13518}Daisy? {13519}{13594}Pamiętasz, jak rozmawialimy|o mierci w tym domu? {13595}{13631}Mówiłam głupstwa. {13632}{13697}Zastanawiałam się nad zwišzkiem {13698}{13767}między tym biednym|tureckim dżentelmenem, {13768}{13822}a pokojem lady Mary. {13823}{13930}Tylko ty mówiła,|że czujesz się tam nieswojo. {14014}{14099}Muszę ić.|Jestem spóniona. {14415}{14472}Witam. {14551}{14604}- Wszystko w porzšdku?|- Dzień dobry. {14605}{14676}Wysyłam telegram. {14731}{14766}Siostra papy zawsze dręczy go {14767}{14806}o przysłanie zaopatrzenia do Londynu, {14807}{14841}a potem telegrafujemy, {14842}{14909}żeby jej kamerdyner|wyszedł na King's Cross. {14910}{14987}- To naprawdę idiotyczne.|- Lady Rosamonda Painswick? {14988}{15029}Odrobiłe pracę domowš. {15030}{15080}Przysłała list,|witajšc mnie w rodzinie, {15081}{15166}co uznałem za wielkoduszne|w tych okolicznociach. {15167}{15276}Łatwo być wielkodusznym,|gdy nic się nie traci. {15290}{15351}Wybierasz się|zwiedzać kocioły z Edith? {15352}{15402}Moja matka próbuje|to zorganizować. {15403}{15462}Uważaj. Sšdzę, że ma|wobec ciebie wielkie plany. {15463}{15555}Więc czeka jš|równie wielki zawód. {15765}{15794}Mogę rozpalić? {15795}{15865}- Dlaczego tak póno?|- Obudziłam wszystkich, {15866}{15945}wróciłam do pokoju|i zdrzemnęłam się chwilę. {15946}{15989}Próbuję teraz wszystko zrobić. {15990}{16055}- Jadła niadanie?|- Ani okrucha. {16056}{16114}Proszę. {16115}{16148}Nie możesz wzišć|jej herbatników. {16149}{16190}Nigdy ich nie je.|Żadna z nich. {16191}{16239}Sš wyrzucane|i wymieniane co wieczór. {16240}{16274}Dzięki. {16275}{16389}I tak by się nie sprzeciwiła.|Lady Sybil jest miła. {16547}{16597}Gwen? {16598}{16691}Mogę spytać, dlaczego siedzisz|na łóżku lady Sybil? {16692}{16737}Zakręciło mi się w głowie. {16738}{16833}To stało się nagle.|Musiałam usišć. {16860}{16890}To prawda. {16891}{16947}Id i połóż się.|Powiem pani Hughes. {16948}{17005}Nie chcę jej|rano przeszkadzać. {17006}{17075}Na pewno przejdzie,|jeli trochę poleżę. {17076}{17169}- Ile sypialni jeszcze wam zostało?|- Jedna. Lady Edith. {17170}{17209}Poradzisz sobie sama? {17210}{17315}W tym stanie do niczego się|nie przyda. Id. {17429}{1...
DagmaraS